Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
658 687
-

Zobacz także:


Xar
+7 / 19

Czy klienci oplacili rowniez ten pokaz? Jesli tak, to mamy do czynienia z oszustwem lub wyludzeniem

Odpowiedz
F Fahrmass
+6 / 12

Zaprosiłem znajomych na Sylwestra.
Każdy się zrzucił - na szampana, sałatki i fajerwerki.
Zamiast fajerwerków kupiłem karmę dla swojego kota.
Jestem zajebisty!

Odpowiedz
A Ashardon
+9 / 21

Zaczynamy pomalutku żyć w świecie, gdzie trzeba się dosłownie oglądać na wszystko i wszystkich. To razi jedną stronę, tamto drugą, a coś jeszcze trzecią.

Sylwester jest raz w roku. Fanem odpalania fajerwerków 9 grudnia nie jestem, ale tego 31go dajmy sobie po prostu prawo do odpowiedzialnej zabawy po każdej ze stron.

Odpowiedz
P pibi80
+1 / 11

@Ashardon tak, trzeba się oglądać na wszystko, bo jest nas osiem miliardów i każda głupota, na którą wpadniemy przez te 8 miliardów zostaje przemnożona. Gdyby sobie tak stu indian podpaliło totem na dzikim stepie, to nikt by się nie czepiał.

L LordL
+6 / 6

@Ashardon A kiedy tak nie było? W całej historii za "nieodpowiednie" zachowanie można było ponieść konsekwencje mniej lub bardziej poważne.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2024 2024 19:13

J jakisgoscanonim
0 / 4

@Ashardon tak, ale odpalanie fajewerków w innych miejscach niż wsie, miasta i inne podobne miejsca to bardzo niestosowny czyn. A to dlatego, że w przyrodzie nie jesteś sam, a huk naprawdę mocno wpływa na dzikie zwierzęta, niektóre dosłownie zdychają z stresu, czasem wywołuje niepożądane zmiany w ekosystemie. Ekosystem jest delikatny, także wystarczy taki ciągły huk, który nagle wystąpi, a do tego w nocy kiedy cała masa zwierząt raczej śpi. Dodatkowo wysoka jasność powodowana przez fajerwerków też może szokować i dezorientować dzikich zwierząt. Także, odpalajcie fajerwerki tylko tam gdzie żyją ludzie. Serio niepotrzebnie w dzikich miejscach to robić, bo ktoś to lubi, niech to robi tam gdzie żyją ludzie.
Także, to nie tak jak ty twierdzisz. Nie trzeba się oglądać jak debil. No właśnie, jak debil, bo kto normalny odpala fajerwerki w odludnych miejscach? Przecież już od dawna jest wiadome, żeby nie zakłócać dzikim zwierzętom spokoju. A co dopiero takie fajerwerki o północy. Przecież nie masz po co się oglądać, bo to jest przecież oczywiste.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2024 2024 22:17

A Ashardon
+1 / 1

@jakisgoscanonim Ale kto tu mówi o odpalaniu fajerwerków po lasach? Kto tak robi i jaki promil społeczeństwa stanowi? Ja piszę o "terrorystach" anty-fajerwerkowych, którzy stosują rodzaj krucjaty przeciwko ludziom, którzy ten jeden dzień w roku, przez 15-20 minut, chcą po prostu poświętować Nowy Rok.

AleksandraCz
+6 / 12

oni tego zabraniają ze względu na dzikie zwierzęta. czytałam wczoraj, jak w Zakopanem strzelali mimo zakazu, i też pokazano, jak zwierzęta z tatrzańskiego parku narodowego bardzo się bały tego huku

Odpowiedz
F Fahrmass
0 / 6

@swoj_chlop Czternaście kozic ze stada liczącego około tysiąca osobników w rozbiciu na kilkadziesiąt pokazów fajerwerków to nie jest imponujący wynik. Zwłaszcza, że nie wiadomo tak naprawdę, co się stało. Kozice to płochliwe zwierzęta i mogło je spłoszyć właściwie cokolwiek.

C Cap3lla
0 / 10

Mam czterdzieści lat na karku. Psa ani kota nie miałem i nie mam, schronisk nie dotuję i na WOŚP też nie chodzę, ale w życiu żadnej petardy nie odpaliłem. Czy jestem złym, czy bardziej dobrym człowiekiem?
P.S.
Dodam jedynie, że od wielu lat regularnie, chociaż nie zupełnie dobrowolnie płacę podatki, czyli poniekąd finansuję zarówno działalność schronisk dla bezdomnych zwierząt, jak i publiczną służbę zdrowia, a także wszystkie pokazy sztucznych ogni organizowane z budżetu miasta, w którym żyję.

Odpowiedz
M MG02
+5 / 7

@Cap3lla
A co to ma do treści demota? Jeśli już piszemy niezwiaazane z niczym historię swojego życia to ja jestem fanem herbaty, ale czasami lubię też napić kawę.

A adamis62
+2 / 2

@Cap3lla, no ale jesteś za, czy przeciw?

C Cap3lla
0 / 4

@adamis62 Osobiście uważam, że te dwa dni w roku, w których dozwolone jest amatorskie używanie petard, nie wyrządza domowym pupilką aż takiej krzywdy, żeby wałkować ten temat rok w rok przez kilka tygodni. Nie podoba mi się zdecydowanie śmietnik pozostawiany przez amatorów pokazów pirotechnicznych, ale tutaj też sytuacja jest dużo lepsza niż kilka lat wstecz. Prawo zezwala w dniach 31 grudnia i 1 stycznia na huki oraz strzały i te wszystkie apele w imieniu zwierząt, wydają się być trochę na wyrost, a często też trochę na pokaz bo teraz jest moda na "super ekologię", itp. Tak jak pisałem, osobiście nie strzelam bo raz, że nie moja bajka, a dwa to trochę kosztowna i niebezpieczna rozrywka.

S Shambler
+1 / 9

Jedni muszą się liczyć z psią kupą na chodnikach, przez cały rok, to drudzy nie powinni mieć problemu, ze strzelaniem przez kilka godzin.
Prawda niestety leży, tu po środku.

Odpowiedz
S swoj_chlop
+1 / 7

@Shambler Ach, jakie to proste! Pieski od razu przytakną ze zrozumieniem i przestaną się bać?
Trzeba ukarać zwierzę za głupotę jego właściciela? Nosz, qrwa!
ps
No, i nie zapominajmy, że kupy jednak coraz częściej właściciele zbierają
Że nie wspomnę o całej reszcie braci mniejszych, która nie chodzi po ulicach ze swoim właścicielem. W tym wielka rzesza takich zwierząt, które właściciela nie mają i mieć nie będą.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 January 2024 2024 20:04

K Kontousun1ete
0 / 4

@swoj_chlop Miałem kotkę i zawsze w sylwestra siedziała na parapecie i patrzyła jak latają światełka, albo spala mając wywalone, ale chowałem ja na lwa, może to przez to :)
To tak droga dygresji.
Co do strzelania lub nie, to ludziom zakazują strzelać, nawet w centrach miast, gdzie dzikich zwierząt jak na lekarstwo, ale nigdy nie słyszałem o nakazie zadbania o swoje zwierze w tym czasie, a ludzie przeważnie mają to gdzieś, wola marudzić i narzekać, niż chronić swoje zwierzęta - i to jest słabe.
Sam fanem strzelania nie jestem, a już poza okolicami sylwestra to sam bym chętnie niejednemu te petardę wetknął głęboko i podpalił :D

S Shambler
+1 / 1

@swoj_chlop
Wiesz że w samym 2022 roku, w UK, ponad 3700 dzieci trafiło do szpitala, pogryzione przez psy i dziesięć osób zginęło, przez psy? Może zamiast pozbyć się fajerwerków, pozbądźmy się psów. Problem rozwiązany.

A adamis62
-2 / 2

A nasz kundelek w tym roku miał luz, choć strzelali jak zwykle.
Po prostu mocno przygłuchł ostatnie. Reagował na błyski, ale ledwie co słyszał głośniejsze wybuchy.

Odpowiedz
S stefanzcmentarza
0 / 0

1. Sasiadki pies przez caly rok mnie budzi jak ona wychodzi z nim rano na spacer. Pies z rodzaju kurdupli, drze jape na wszystko i wszystkich, dzien w dzien i codzien. Ona nawet nie probuje go uspokajac.
2. Kot kolejnych sasiadow, ten z rodzaju niby zyjacych na zewnatrz, przychodzi codziennie pod ich drzwi (sasiadujace z moimi) i miauczy w nieboglosy, zeby go wpuscili laskawie do domu, bo wrocil. Jak mu sie nie uda od frontu, to robi to samo od ogrodu. Drze morde i wkurza, a oprocz tego sra na moim trawniku.
3. Dzien przd sylwestrem bylem swiadkiem jak pies zesral sie nasciezce obok trawnika, a wlasiciel stal 10 metrow dalej i udawal, ze nie widzi. Pies, bez smyczy. Jak powiedzialem dziadowi, zeby gowno posprzatal, to mi powiedzial, ze nie widzal, zeby to jego pies nasral, a po innych nie bedzie sprzatal.

Uwielbiam fajerwerki i mam w nosie wasze zwierzeta, niech wam sraja w domu ze strachu!

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 January 2024 2024 8:40

Odpowiedz