Trochę bzdura i straszenie.
Dane firm i ich obroty są przekazywane od wielu lat. W sumie dobrze. Ktoś pracuje legalnie, nie ma czego się obawiać.
Co do sprzedaży drobnej - kto udowodni, że ktoś, kto wystawił w ciągu roku 50 produktów, cokolwiek z tego sprzedał? Większość transakcji idzie tam z rączki do rączki. Chyba, że macie na myśli sprzedawców typy - nie wystawiam FV i ma na OLX wrzucone 500 ofert z częściami samochodowymi, ale to w sumie dobrze, zę to gnębią, bo mniej będzie kradzieży na części.
Czemu nie? Skoro dane i sprzedających, i kupujących ze wszystkich portali krążą po całym internecie i są co chwilę uaktualniane po spektakularnych kradzieżach... to dlaczego Skarbówka nie miałaby tych danych także uzyskać. No przecież hakerom za to płacić nie będą.
@BrickOfTheWall sklepy internetowe zarabiające 8k rocznie czy robiące 30 transakcji rocznie? :D Tu chodzi o ludzi, którzy sprzedają używane rzeczy zamiast wyrzucić i kupić nowe. Firmom produkującym ubrania czy elektronikę to bardzo na rękę, bo to co teraz ludzie sprzedawali, wielu będzie wolało wyrzucić zamiast użerać się z urzędami, więc wzrośnie popyt na nowe, a producenci od zawsze starali się jak mogli zniechęcać ludzi do odsprzedawania używanych produktów.
@voot1
8000 to "zaoszczędzone" prawie 2000 VAT na każdym koncie.
Kto powiedział, że to tylko jedno konto a nie kilka dla zaciemnienia...
Umieszczenie w rejestrze to nie wyrok śmierci ale podstawa do kontroli - kolejne wykluczenie to również towary które kupiłeś ponad 6 miesięcy wcześniej. Raczej nie ma wielu ludzi mających regularnie "przerób elektroniki" na 8000 w ciągu 6 miesięcy.
A jeżeli masz takowy to ustawa ma cię skłaniać do handlu za pośrednictwem firm by i państwu skapnął podatek.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 January 2024 2024 0:06
@BrickOfTheWall no to jeśli tak ktoś będzie kombinował, to sam sobie odpowiedziałeś że nic to nie da, utrudni to życie normalnym ludziom, a oszuści nadal będą oszukiwać bo będą zakładali konta na różne dane, ale za to dostarczy sporo danych rządom.
Więc co należy zrobić w następnej kolejności, zlikwidować gotówkę tak aby wszelkie transakcje zostały zapisywane w systemach elektronicznych? Nie podobają mi się takie kontrole i nadzorowanie wszystkiego na siłę, bo dawniej jak ktoś szukał anonimowych rozwiązań, jakichś przelewów których nie da się wyśledzić, tora czy vpnów, to kojarzył się z ciemnymi interesami, przecież nawet bitcoin zanim stał się popularny był walutą przestępców. Dzisiaj rządy tak się wpychają w prywatne życie ludzi, że to wszystko co wypisałem, kojarzy się teraz już nie z przestępstwami, a ze zwyczajnym dbaniem o prywatność.
I prawidłowo, dlaczego ci, którzy mają założoną działalność gospodarczą i muszą z tego faktu płacić podatki itp mają być w gorszej sytuacji od tych sprowadzających towar z Chin i sprzedających w ilościach hurtowych a udających zwykłych prywatnych sprzedających bez działalności
@Amera osoby sprowadzający z chin i sprzedający w hurtowych ilościach to jeszcze inna kwestia, tam jest obowiązek prowadzenia działalności, bo jest to działalność ciągła, to można by kontrolować w różne sposoby skoro i tak angażuje się w to platformy sprzedażowe. Np. Vinted wyłapuje handel nowymi ubraniami, bo to jest niedozwolone na tej platformie. Tutaj chodzi o opodatkowanie tych, którzy sprzedają swoje używane rzeczy zamiast je wyrzucić, te 30 transakcji w roku lub 8k przekroczysz dość szybko, bo np. moja żona nie wyrzuca ubrań, tylko jak są w dobrym stanie to takie wystawia, może komu się przyda a jej wpadnie parę groszy. Takie tanie ubrania lecą szybko, w rok spokojnie 30 sprzedasz. Z samych ubrań może i 8k nie zrobisz, bo tam się sprzedaje za grosze, ale ja np. niedawno sprzedałem macbooka za 4k, którego używałem 3 lata, bo chciałem mocniejszego, więc zostało mi 4k, mam drukarkę którą wymieniłem na nowszą, ale jeszcze działa, w tym roku chcę wymienić aparat fotograficzny, stary wystawię za około 3k, myślałem wymienić monitory komputerowe, stare są sprawne, więc po co je wyrzucać, no i już wg Ciebie jestem sprzedającym w hurtowych ilościach towary sprowadzane z Chin? :)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 January 2024 2024 19:44
Trochę bzdura i straszenie.
OdpowiedzDane firm i ich obroty są przekazywane od wielu lat. W sumie dobrze. Ktoś pracuje legalnie, nie ma czego się obawiać.
Co do sprzedaży drobnej - kto udowodni, że ktoś, kto wystawił w ciągu roku 50 produktów, cokolwiek z tego sprzedał? Większość transakcji idzie tam z rączki do rączki. Chyba, że macie na myśli sprzedawców typy - nie wystawiam FV i ma na OLX wrzucone 500 ofert z częściami samochodowymi, ale to w sumie dobrze, zę to gnębią, bo mniej będzie kradzieży na części.
Czemu nie? Skoro dane i sprzedających, i kupujących ze wszystkich portali krążą po całym internecie i są co chwilę uaktualniane po spektakularnych kradzieżach... to dlaczego Skarbówka nie miałaby tych danych także uzyskać. No przecież hakerom za to płacić nie będą.
OdpowiedzCzyli wyłapują tych którzy de facto prowadzą sklepy internetowe udając okazjonalnych sprzedawców.
Odpowiedz@BrickOfTheWall sklepy internetowe zarabiające 8k rocznie czy robiące 30 transakcji rocznie? :D Tu chodzi o ludzi, którzy sprzedają używane rzeczy zamiast wyrzucić i kupić nowe. Firmom produkującym ubrania czy elektronikę to bardzo na rękę, bo to co teraz ludzie sprzedawali, wielu będzie wolało wyrzucić zamiast użerać się z urzędami, więc wzrośnie popyt na nowe, a producenci od zawsze starali się jak mogli zniechęcać ludzi do odsprzedawania używanych produktów.
@voot1
8000 to "zaoszczędzone" prawie 2000 VAT na każdym koncie.
Kto powiedział, że to tylko jedno konto a nie kilka dla zaciemnienia...
Umieszczenie w rejestrze to nie wyrok śmierci ale podstawa do kontroli - kolejne wykluczenie to również towary które kupiłeś ponad 6 miesięcy wcześniej. Raczej nie ma wielu ludzi mających regularnie "przerób elektroniki" na 8000 w ciągu 6 miesięcy.
A jeżeli masz takowy to ustawa ma cię skłaniać do handlu za pośrednictwem firm by i państwu skapnął podatek.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 January 2024 2024 0:06
@BrickOfTheWall no to jeśli tak ktoś będzie kombinował, to sam sobie odpowiedziałeś że nic to nie da, utrudni to życie normalnym ludziom, a oszuści nadal będą oszukiwać bo będą zakładali konta na różne dane, ale za to dostarczy sporo danych rządom.
Więc co należy zrobić w następnej kolejności, zlikwidować gotówkę tak aby wszelkie transakcje zostały zapisywane w systemach elektronicznych? Nie podobają mi się takie kontrole i nadzorowanie wszystkiego na siłę, bo dawniej jak ktoś szukał anonimowych rozwiązań, jakichś przelewów których nie da się wyśledzić, tora czy vpnów, to kojarzył się z ciemnymi interesami, przecież nawet bitcoin zanim stał się popularny był walutą przestępców. Dzisiaj rządy tak się wpychają w prywatne życie ludzi, że to wszystko co wypisałem, kojarzy się teraz już nie z przestępstwami, a ze zwyczajnym dbaniem o prywatność.
I prawidłowo, dlaczego ci, którzy mają założoną działalność gospodarczą i muszą z tego faktu płacić podatki itp mają być w gorszej sytuacji od tych sprowadzających towar z Chin i sprzedających w ilościach hurtowych a udających zwykłych prywatnych sprzedających bez działalności
Odpowiedz@Amera osoby sprowadzający z chin i sprzedający w hurtowych ilościach to jeszcze inna kwestia, tam jest obowiązek prowadzenia działalności, bo jest to działalność ciągła, to można by kontrolować w różne sposoby skoro i tak angażuje się w to platformy sprzedażowe. Np. Vinted wyłapuje handel nowymi ubraniami, bo to jest niedozwolone na tej platformie. Tutaj chodzi o opodatkowanie tych, którzy sprzedają swoje używane rzeczy zamiast je wyrzucić, te 30 transakcji w roku lub 8k przekroczysz dość szybko, bo np. moja żona nie wyrzuca ubrań, tylko jak są w dobrym stanie to takie wystawia, może komu się przyda a jej wpadnie parę groszy. Takie tanie ubrania lecą szybko, w rok spokojnie 30 sprzedasz. Z samych ubrań może i 8k nie zrobisz, bo tam się sprzedaje za grosze, ale ja np. niedawno sprzedałem macbooka za 4k, którego używałem 3 lata, bo chciałem mocniejszego, więc zostało mi 4k, mam drukarkę którą wymieniłem na nowszą, ale jeszcze działa, w tym roku chcę wymienić aparat fotograficzny, stary wystawię za około 3k, myślałem wymienić monitory komputerowe, stare są sprawne, więc po co je wyrzucać, no i już wg Ciebie jestem sprzedającym w hurtowych ilościach towary sprowadzane z Chin? :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 January 2024 2024 19:44
Ale ta ilość i kwota to tyczy się na miesiąc, czy w roku?
Odpowiedz