@themark
Mi już tylko szuflady zostały. Ostatnio zaczęła składać ciuchy na moim biurku.
Przynajmniej raz w tygodniu wraca z torbami pełnymi ciuchów...bo przecena.
Chyba powienienem ją zabrać do specjalisty:P
Dawniej mieć taką meblościankę to było coś. Ta ze zdjęcia jest wyjątkowo imponująca. Teraz to niemodne, jak gierkowskie domy-kostki, ale pojemności i praktyczności przechowywania rzeczy nie można jej odmówić.
Mówcie, co chcecie, ale prawie dębowa meblościanka z 1987 roku w mieszkaniu rodziców jest pancerna, a moje nowe nie tylko ikeowe meble już trzy razy się rozsypały...
Żona i tak by powiedziała, że nie ma miejsca na ciuchy...a potem, że nie ma się w co ubrać:P
Odpowiedz@Kunta_Kinte - Standard !
@themark
Mi już tylko szuflady zostały. Ostatnio zaczęła składać ciuchy na moim biurku.
Przynajmniej raz w tygodniu wraca z torbami pełnymi ciuchów...bo przecena.
Chyba powienienem ją zabrać do specjalisty:P
i ta ciepła wódka z baryku..
OdpowiedzDawniej mieć taką meblościankę to było coś. Ta ze zdjęcia jest wyjątkowo imponująca. Teraz to niemodne, jak gierkowskie domy-kostki, ale pojemności i praktyczności przechowywania rzeczy nie można jej odmówić.
OdpowiedzMówcie, co chcecie, ale prawie dębowa meblościanka z 1987 roku w mieszkaniu rodziców jest pancerna, a moje nowe nie tylko ikeowe meble już trzy razy się rozsypały...
OdpowiedzI jeszcze boazerii brakuje do zestawu, na ścianach i suficie... ło matko.
Odpowiedz@DOTI411 Na suficie styropianowe "stiuki" ;)
Pamiętam z lat 70tych jak rodzice dziwili się, oglądając w TV amerykańskie filmy, jak oni tam mają dziwnie w tych domach bez meblościanek.
Odpowiedz