Za dużo tam roboty pewnie nie mają.
Jak ktoś ukradnie batonika ze sklepu to pewnie w gazetach o tym piszą:)
Swoją drogą chętnie odwiedził bym Islandię. Może kiedyś...
@trolik1
Żyć bym tam nie chciał. Tylko w celach turystycznych, bo klimat surowy i nie wiele atrakcji, a piękne widoki w końcu przestają cieszyć jak widzisz je na codzień.
Pewnie tez się nudzą, bo poza papierkową robotą, to raczej na Islandii nikt przestępstw nie popełnia. Na całą ludność (400-500tyś mieszkańców) mają tylko jednego patologa sądowego. Swoją drogą zawsze chciałem odwiedzić Islandię i Rejkiavik.
Za dużo tam roboty pewnie nie mają.
OdpowiedzJak ktoś ukradnie batonika ze sklepu to pewnie w gazetach o tym piszą:)
Swoją drogą chętnie odwiedził bym Islandię. Może kiedyś...
@Kunta_Kinte kiedyś chciałem tam wyjechać, ale po rozmowie z ich attache w Trójmieście dałem sobie spokój. ;)
@trolik1
Żyć bym tam nie chciał. Tylko w celach turystycznych, bo klimat surowy i nie wiele atrakcji, a piękne widoki w końcu przestają cieszyć jak widzisz je na codzień.
To oni tam mają policje?????
OdpowiedzO ile owieczki nie sprzeciwiają się strzyżeniu to życie spoko płynie.
OdpowiedzPewnie tez się nudzą, bo poza papierkową robotą, to raczej na Islandii nikt przestępstw nie popełnia. Na całą ludność (400-500tyś mieszkańców) mają tylko jednego patologa sądowego. Swoją drogą zawsze chciałem odwiedzić Islandię i Rejkiavik.
OdpowiedzA co mają robić w najbezpieczniejszych kraju na świecie?
Odpowiedz