Demotywatory.pl

Nic nie przebije ciepła pieca kaflowego u babci.

W domu przy -20 na zewnątrz, mam na tyle ciepło w domu, że chodzę w krótkich spodenkach i koszulce.

Jak nie jest podłączony do rur z ciepłą wodą, to do kitu taki fotel.
Tyle tylko, że niewygodny.

Wcale taki wygodny nie jest, to dlaczego autor tak do niego lgnie?

I kto by chciał się opierać o zimne metalowe żeberka kaloryfera. No właśnie, zimne. Bo żaden z boków nie jest podłączonych do centralnego ogrzewania.

Zróbcie zrzutę na taki dla Wąsikowej.