Jeszcze odpowiednie wysypiska na złomowiska z gwarancją chemicznego skażenia ziemi i skomplikowana utylizacja baterii (albo gwarancja pożarów ze skazeniem chemicznym...)
No cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że zima to czynnik, który brutalnie weryfikuje głupie pomysły. A jeżdżenie elektrykiem podczas mrozów jest właśnie głupim pomysłem. Tesla jest fajna, ale jako drugi czy trzeci samochód, a nie jako samochód jedyny, który się posiada.
@Quant_ No i, na logikę, trzeba jeszcze posiadać OGRZEWANY garaż, żeby na czas tych mrozów auto odstawić. Własny, bo w halach garażowych elektryków nie chcą. Starożytni Rzymianie mawiali, że jakby nie patrzeć, dupa jest zawsze z tyłu. A tutaj, jakby nie patrzeć, od stu lat dochodzimy z tymi elektrykami w to samo miejsce - ekstrawaganckiej ciekawostki dla bogatych.
Ja mam akumulatory li-po w dronach i ja swoje wiem. Trudno mi sobie wyobrazić tę kołomyję w aucie.
https://youtu.be/ZEI_7b_HT_A?si=sgSZxbl39zK_n1c9&t=112 trzeba uaktywnić podgrzewacz akumulatora aby aku osiągnął optymalną temperaturę i mógł się szybko ładować. Niestety ta funkcja nie jest aktywowana automatycznie.
A swoją drogą - co za żenada :( Zostawiasz samochód EV na noc na mrozie licząc, że rano możesz jeszcze gdzieś pojechać, a tu ZONK.
@Ergon777
No i tu się zaczyna paradoks. Żeby podgrzać akumulator musisz mieć cokolwiek mocy w baterii.
Zimno sprawia że baterie Li-ion same "zdychają" na zimnie. W komórkach też.
Żeby aktywować musi się dać uruchomić chociaż część OSa. Powiedzmy, że ci się uda.
"Zamulenie" pojemności/prędkości ładowania sprawia, że albo komputer siada albo ogrzewanie pożre baterię i wszystko i tak padnie.
O problemach elektryków wszyscy wiedzieli...ale wciskanie tego ludziom przynosiło zyski.
Zgaduję że hybryda by takiego numeru nie zrobiła.
Praw fizyki nie oszukasz.
Teraz oprócz stacji ładowania muszą zacząć stawiać ogrzewane garaże.
Coś takiego... absurdalny pomysł który nie miał prawa działać ostatecznie nie zadziałał...
OdpowiedzJeszcze odpowiednie wysypiska na złomowiska z gwarancją chemicznego skażenia ziemi i skomplikowana utylizacja baterii (albo gwarancja pożarów ze skazeniem chemicznym...)
Ojej, teraz jakiś benzyniak będzie musiał ich holować?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 January 2024 2024 19:25
Odpowiedz@d4rek Nope laweta w dieslu.
Niech spróbują rozpalić ognisko pod baterią? Jak przy kamazie/starze.
Zgadując już ktoś spróbował albo wymyślił taki "lifehack" dla beki.
Czyli w tesli nawet nie pomyśleli o ogrzewaniu akumulatora?
Odpowiedz@hubertnnn oni nawet nie zadbali o dobrej jakości wnętrze które nie skrzypi a co dopiero takie cuś.
No cóż, nie od dzisiaj wiadomo, że zima to czynnik, który brutalnie weryfikuje głupie pomysły. A jeżdżenie elektrykiem podczas mrozów jest właśnie głupim pomysłem. Tesla jest fajna, ale jako drugi czy trzeci samochód, a nie jako samochód jedyny, który się posiada.
Odpowiedz@Quant_ No i, na logikę, trzeba jeszcze posiadać OGRZEWANY garaż, żeby na czas tych mrozów auto odstawić. Własny, bo w halach garażowych elektryków nie chcą. Starożytni Rzymianie mawiali, że jakby nie patrzeć, dupa jest zawsze z tyłu. A tutaj, jakby nie patrzeć, od stu lat dochodzimy z tymi elektrykami w to samo miejsce - ekstrawaganckiej ciekawostki dla bogatych.
Ja mam akumulatory li-po w dronach i ja swoje wiem. Trudno mi sobie wyobrazić tę kołomyję w aucie.
Teraz podstawią tam agregaty na ropę. Nie, to nie jest żart. Naprawdę tak robią.
Odpowiedz@mrooki agregat na ropę inaczej naładuje zamrożony akumulator?
https://youtu.be/ZEI_7b_HT_A?si=sgSZxbl39zK_n1c9&t=112 trzeba uaktywnić podgrzewacz akumulatora aby aku osiągnął optymalną temperaturę i mógł się szybko ładować. Niestety ta funkcja nie jest aktywowana automatycznie.
OdpowiedzA swoją drogą - co za żenada :( Zostawiasz samochód EV na noc na mrozie licząc, że rano możesz jeszcze gdzieś pojechać, a tu ZONK.
@Ergon777 W czasach postępującej idiokracji, wcale mnie takie zachowania nie dziwią.
@Ergon777
No i tu się zaczyna paradoks. Żeby podgrzać akumulator musisz mieć cokolwiek mocy w baterii.
Zimno sprawia że baterie Li-ion same "zdychają" na zimnie. W komórkach też.
Żeby aktywować musi się dać uruchomić chociaż część OSa. Powiedzmy, że ci się uda.
"Zamulenie" pojemności/prędkości ładowania sprawia, że albo komputer siada albo ogrzewanie pożre baterię i wszystko i tak padnie.
O problemach elektryków wszyscy wiedzieli...ale wciskanie tego ludziom przynosiło zyski.
Zgaduję że hybryda by takiego numeru nie zrobiła.
Praw fizyki nie oszukasz.
Teraz oprócz stacji ładowania muszą zacząć stawiać ogrzewane garaże.
EV...Eko w jak diabli.