Nie chcę hejtować, bo to bardzo potrzebna umiejętność. Ale pierwszą pomoc miałem na PO - jedyne co robiłem, to bandażowałem na xx sposobów palec/dłoń/rękę.
@Ashera01 @MalinkaKRK zazdroszczę. I cieszę się, że w innych miejscach wyglądało to lepiej niż u mnie. Liceum skończyłem w 2005. Może to wina tego, że jestem z lubelskiego ;-)
Zamiast religi!
OdpowiedzNie chcę hejtować, bo to bardzo potrzebna umiejętność. Ale pierwszą pomoc miałem na PO - jedyne co robiłem, to bandażowałem na xx sposobów palec/dłoń/rękę.
Odpowiedz@ManDZiO żartujesz? ja miałam oprócz tego resuscytację, pozycje bezpieczne, postępowanie przy wypadkach i właściwe wzywanie pomocy
@ManDZiO ja na PO w latach 90-tych miałam właśnie naukę reanimacji na takim manekinie. Plus nauka zaopatrywania różnych ran
@Ashera01 @MalinkaKRK zazdroszczę. I cieszę się, że w innych miejscach wyglądało to lepiej niż u mnie. Liceum skończyłem w 2005. Może to wina tego, że jestem z lubelskiego ;-)
@ManDZiO ja w 2009 w świętikrzyskim, ale mój POwiec był pasjonatem
@MANDZIO - ja z Warszawy, a miałam tylko zbiórki na korytarzu. Poważnie mówię!
Odpowiedz