Choroba też przebiega inaczej, definicja przeziębienia u dwu płci:
Opowieść o wydarzeniu z dnia także wygląda nieco inaczej
Definicja pełnej lodówki zmienia się nie tylko z czasem, ale jest przypisana płci
Sypialnia czy pokój, w którym spędza się najwięcej czasu, ma zupełnie inną wizualizację w oczach kobiety i mężczyzny
O ile dla mężczyzny auto jest wizytówką, o tyle dla kobiet po prostu środkiem transportu
Kobieta, najpierw zmywa swoje ciało do głębokich struktur naskórka, by potem nałożyć na nią mnóstwo balsamów i kremów. Facet ma jeden środek do wszystkiego
Najważniejsze pomieszczenie w domu też ma zasadniczo inną lokalizację
Wszelkie wyjazdy są wyzwaniem… dla kobiety, uruchamia się wtedy logistyka na poziomie planowania lotu w kosmos
Takiego bajzlu jak w jej pokoju i w jego samochodzie to świat nie widział. Łazienka zawalona jego kosmetykami, lodówka jego kefirami i "zdrową żywnością". Oboje wszystko robią na ostatnią chwilę. Córka jak już się wypowie, to konkretnie, a syn jak zacznie paplać, to może tak wokół tematu krążyć przez godzinę.
Ludzie są po prostu różni, i płeć nie ma tu żadnego znaczenia.
Dla Twojej informacji: od czasów gimnazjum dziewczyny się za nim uganiają, a on za nimi. Zawsze miał jakąś dziewczynę. Od 10 lat się boję, że babcią zbyt szybko zostanę...
@Czubbajka Kwestia wychowania. Mam trzech chłopaków i od najmłodszych lat uczyliśmy ich dbania o porządek oraz kształtowaliśmy ogólne zasady życia wspólnego. Dostawali naklejki na tablicy motywacyjnej, za odpowiednią ilość punktów w tygodniu mieli zawsze coś w nagrodę. Chłopaki bez żadnych próśb i gróźb codziennie zaścielą po wstaniu z łózka, sprzątają po sobie, biurka mają czyste itd itp. Najstarszy nie ma prawka, ale ma fioła rowerowego i po każdej jeździe jego rowery na stojaku są polerowane, łańcuch i kaseta czyszczona na błysk oraz konserwowana.
Najważniejsze jest wychowanie i widzę po swoich dzieciach, że warto było poświęcić im dużo czasu, bo widzę jak to zaowocowało. Chłopaki są ułożone, uczą się rewelacyjnie, mają pasje, wspólnie mają fioła na temat robotyki, budują roboty, biorą udział w walkach robotów(ich sprzęty nie mają na razie szans z profesjonalistami, ale i tak napawa dumą).
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 5 February 2024 2024 0:21
@cincinmj57 No to od teraz masz poukładany pulpit, ilość kosmetyków w łazience ograniczoną do minimum, opowiadasz historie bez zbędnych dygresji, w lodówce tylko to co potrzeba (przecież zawsze można dokupić, jakby cos jeszcze było potrzebne), więcej narzędzi niż ciuchów i pakowanie zajmuje ci chwile, bo zabierasz tylko niezbędne rzeczy.
Co ja dostałam?
Widziałem wiele takich pulpitów, a jedna dziewczyna miała tyle plików na pulpicie, że około 1/3 się nie zmieściła i żeby coś znaleźć to trzeba było pulpit otworzyć w folderze.
Praktycznie wszystko to stereotypy, ale to o czystości w domu to już w ogóle. Ludzie dzielą się na lubiących czystość i tych, którym bałagan nie przeszkadza i płeć nie ma tu nic do rzeczy. Rozumiem, że jak nie jestem brudasem i fleją to mam sobie uciąć wacka? Kto wymyśla te głupoty...
Porządek jest dla ludzi słabych, geniusz panuje nad chaosem!
Co do pakowania, na wyjazd. Moi rodzice zawsze brali pół dobytku, bo się przyda. Ja natomiast niezbędne minimum, a jadąc na dwa tygodnie pod namiot, zapomniałem śpiwora. _^_ Na miejscu okazało się, że koleżanka (którą poznałem na miejscu) akurat wzięła dwa bo miały różną temperaturę komfortu i problem się rozwiązał. Bycie facetem, to chaos i brawura, a to? A to się zateguje!
Nic ewidentnie jestem facetem
1) mam na pulpicie trzy ikony... nie korzystam z pulpitu prawie wcale...
2) jak jestem chora to jestem chora...
3) no... lubię konkrety
4) nie mam piwa w lodówce, bo go nie pijam; ale też mam tam raczej bałagan...
5) eeee, ja wiem gdzie co leży :D
6) no eeej. W sypialni mogę mieć pandemonium ale w aucie ma być porządeczek
7) od dawna kupuje te męskie 2in1 czy 3in1... mają lepsze zapachy i po co mi 15 kosmetyków do mycia?
8) mam bałagan w szafie i porządek w garażu... oj
9) no dobra, mam aspergera i ADHD... ja wszystko planuje :D dlatego wyjazd to 5 minut, bo i tak wszystko zaplanowałam 2 miesiące wcześniej...
10) nigdy nie widziałam Titanica
Jestem facetem, nic idę po diagnozę i recepte na teścia...
To nie jest kwestia płci tylko charakteru poszczególnych ludzi. Mam żonę i dwie córki i wielu przypadkach wygląda to całkowicie odwrotnie.
W pokoju u córek wygląda jakby tornado przeszło, żona tak samo rozrzuca wszystkie ciuchy po kątach, a ja nawet jak telefon nie leży w kącie prostym do ściany to musze poprawić. Z lodówką to samo. Żeby była pełna lodówka to ja muszę iść na zakupy. Jedyne co się zgadza i chyba nie tylko u mnie to ilość kosmetyków (oczywiście z kilkoma wyjątkami) ja używam żelu 3in1, kremu Nivea i antyperspirantu, żona ma jakieś 30 dodatkowych, na każdy centymetr ciała inny środek:P
Właściwy tytuł to "dziewczęta są z Wenus, a chłopcy są z Marsa".
Odpowiedz@samodzielny68 Doskonale to ująłeś. :D
@samodzielny68
Faktycznie, te przykłady muszą być z innej planety :P
@samodzielny68
Dokładnie. Ten "męski" pokój to poprostu melina goowniaka grającego W CS'a od rana do rana.
Dorosły facet tak nie żyje.
Nie da się zaprzeczyć? Da się. Mam córkę i syna.
OdpowiedzTakiego bajzlu jak w jej pokoju i w jego samochodzie to świat nie widział. Łazienka zawalona jego kosmetykami, lodówka jego kefirami i "zdrową żywnością". Oboje wszystko robią na ostatnią chwilę. Córka jak już się wypowie, to konkretnie, a syn jak zacznie paplać, to może tak wokół tematu krążyć przez godzinę.
Ludzie są po prostu różni, i płeć nie ma tu żadnego znaczenia.
@Czubbajka, jesteś pewna że masz syna?
@RomekC A co sugerujesz?
Dla Twojej informacji: od czasów gimnazjum dziewczyny się za nim uganiają, a on za nimi. Zawsze miał jakąś dziewczynę. Od 10 lat się boję, że babcią zbyt szybko zostanę...
"A co sugerujesz?" - Żeby nie traktować serio każdej wypowiedzi, pytania w necie, @Czubbajka ;-)
@Czubbajka Kwestia wychowania. Mam trzech chłopaków i od najmłodszych lat uczyliśmy ich dbania o porządek oraz kształtowaliśmy ogólne zasady życia wspólnego. Dostawali naklejki na tablicy motywacyjnej, za odpowiednią ilość punktów w tygodniu mieli zawsze coś w nagrodę. Chłopaki bez żadnych próśb i gróźb codziennie zaścielą po wstaniu z łózka, sprzątają po sobie, biurka mają czyste itd itp. Najstarszy nie ma prawka, ale ma fioła rowerowego i po każdej jeździe jego rowery na stojaku są polerowane, łańcuch i kaseta czyszczona na błysk oraz konserwowana.
Najważniejsze jest wychowanie i widzę po swoich dzieciach, że warto było poświęcić im dużo czasu, bo widzę jak to zaowocowało. Chłopaki są ułożone, uczą się rewelacyjnie, mają pasje, wspólnie mają fioła na temat robotyki, budują roboty, biorą udział w walkach robotów(ich sprzęty nie mają na razie szans z profesjonalistami, ale i tak napawa dumą).
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 5 February 2024 2024 0:21
@Czubbajka Facet i tyle kosmetyków ? Wychowałaś p***** . ;-)
@LOGlC No widzisz, ja się nie dziwię, że w tym kraju jest tylu inceli, skoro pokutuje pogląd, że facet może chodzić śmierdzący i niezadbany.
Druga sprawa, że pewnie połowa tych butelek stoi prawie pusta, bo się mu po prostu nie chce ich wyrzucić...
wg tego wzorca jestem mężczyzną, mimo, że ostatnie 50 lat myślałam , że kobietą
Odpowiedz@Aluette1 Ja natomiast po tej lekturze muszę się lepiej zapoznać z koncepcją osób niebinarnych, żeby się zdefiniować.
W wielu kwestiach to głupoty. W sumie w większości z nich, a od reszty też znajdzie się pełno wyjątków.
OdpowiedzNo i wyszło mi, że jestem kobietą. Tak w większości przypadków sugeruje mi ta galeria.
Odpowiedz@cincinmj57 A mi, że jestem mężczyzną, możemy się zamienić :P
@VaniaVirgo Jeśli tylko chcesz to nie ma sprawy. Właśnie przesłałem Ci swoje kobiece cechy. Czekam na przesyłkę od Ciebie.
@cincinmj57 No to od teraz masz poukładany pulpit, ilość kosmetyków w łazience ograniczoną do minimum, opowiadasz historie bez zbędnych dygresji, w lodówce tylko to co potrzeba (przecież zawsze można dokupić, jakby cos jeszcze było potrzebne), więcej narzędzi niż ciuchów i pakowanie zajmuje ci chwile, bo zabierasz tylko niezbędne rzeczy.
Co ja dostałam?
@VaniaVirgo strzelam, że oprócz golenia nóg przyszła pora na golenie zarostu na twarzy?
O! Najlepsze...brak miesiączki. Wcale nie taki zły interes.
@sand01man no to tak, ale z listy u góry, ciekawi mnie na co sie wymieniłam :D
@VaniaVirgo módl się, że nie na przeciwieństwa xD
Bo to by było źle...baaardzo źle.
@sand01man Obawiam się, że właśnie tak by było hahah
i ktoś jeszcze na te amerykańskie pseudofilozoficzne banialuki idzie?
OdpowiedzWidziałem wiele takich pulpitów, a jedna dziewczyna miała tyle plików na pulpicie, że około 1/3 się nie zmieściła i żeby coś znaleźć to trzeba było pulpit otworzyć w folderze.
OdpowiedzPraktycznie wszystko to stereotypy, ale to o czystości w domu to już w ogóle. Ludzie dzielą się na lubiących czystość i tych, którym bałagan nie przeszkadza i płeć nie ma tu nic do rzeczy. Rozumiem, że jak nie jestem brudasem i fleją to mam sobie uciąć wacka? Kto wymyśla te głupoty...
OdpowiedzPorządek jest dla ludzi słabych, geniusz panuje nad chaosem!
OdpowiedzCo do pakowania, na wyjazd. Moi rodzice zawsze brali pół dobytku, bo się przyda. Ja natomiast niezbędne minimum, a jadąc na dwa tygodnie pod namiot, zapomniałem śpiwora. _^_ Na miejscu okazało się, że koleżanka (którą poznałem na miejscu) akurat wzięła dwa bo miały różną temperaturę komfortu i problem się rozwiązał. Bycie facetem, to chaos i brawura, a to? A to się zateguje!
@Hogfather
Jak się coś nie ruszą, a powinno = WD40
Jak się coś rusza, a nie powinno = srebrna taśma klejąca/trytka
Poradnik survivalu samca-alfa...rozdział 1.
Jezusie, jakie stereotypy, jedno z czym bym się zgodził to pulpit w komputerze. Reszta zależy od osobowości.
OdpowiedzZ samochodem to w pełni się zgadzam.
OdpowiedzNo to ja bezdyskusyjnie muszę być facetem...
OdpowiedzNic ewidentnie jestem facetem
Odpowiedz1) mam na pulpicie trzy ikony... nie korzystam z pulpitu prawie wcale...
2) jak jestem chora to jestem chora...
3) no... lubię konkrety
4) nie mam piwa w lodówce, bo go nie pijam; ale też mam tam raczej bałagan...
5) eeee, ja wiem gdzie co leży :D
6) no eeej. W sypialni mogę mieć pandemonium ale w aucie ma być porządeczek
7) od dawna kupuje te męskie 2in1 czy 3in1... mają lepsze zapachy i po co mi 15 kosmetyków do mycia?
8) mam bałagan w szafie i porządek w garażu... oj
9) no dobra, mam aspergera i ADHD... ja wszystko planuje :D dlatego wyjazd to 5 minut, bo i tak wszystko zaplanowałam 2 miesiące wcześniej...
10) nigdy nie widziałam Titanica
Jestem facetem, nic idę po diagnozę i recepte na teścia...
To nie jest kwestia płci tylko charakteru poszczególnych ludzi. Mam żonę i dwie córki i wielu przypadkach wygląda to całkowicie odwrotnie.
OdpowiedzW pokoju u córek wygląda jakby tornado przeszło, żona tak samo rozrzuca wszystkie ciuchy po kątach, a ja nawet jak telefon nie leży w kącie prostym do ściany to musze poprawić. Z lodówką to samo. Żeby była pełna lodówka to ja muszę iść na zakupy. Jedyne co się zgadza i chyba nie tylko u mnie to ilość kosmetyków (oczywiście z kilkoma wyjątkami) ja używam żelu 3in1, kremu Nivea i antyperspirantu, żona ma jakieś 30 dodatkowych, na każdy centymetr ciała inny środek:P