Co roku ten miły człowiek, który uratował tego psa jako szczeniaka, odwiedza go w jego nowym domu, a więź, jaka ich łączy, jest tak piękna, jak to tylko możliwe
@C1VenomMX321 Może nie ma warunków, by mieć psa w domu. Może pracuje w delegacjach, przyjeżdża do domu raz na parę tygodni i żyje sam. Zajął się nim akurat jak mógł i oddał komuś zaufanemu. To nie anuluje więzi, która mogła ich wtedy połączyć. Tym bardziej, że jak widać odwiedza tego psa.
Gdyby więź była piękna, to trzymałby go u siebie, a nie oddawał do nowego domu.
Odpowiedz@C1VenomMX321 Może nie ma warunków, by mieć psa w domu. Może pracuje w delegacjach, przyjeżdża do domu raz na parę tygodni i żyje sam. Zajął się nim akurat jak mógł i oddał komuś zaufanemu. To nie anuluje więzi, która mogła ich wtedy połączyć. Tym bardziej, że jak widać odwiedza tego psa.
@milamber84 Dostajesz ode mnie plusa, ale nie za treść komentarza, tylko za czas opublikowania.