@nicoz, rzuciłem!
Nie raz zdarzało mi się zbiegać po takich szlakach, podczas gdy inni szli ostrożnie jak po polu minowym.
Nie tyle góry, w które chodzę niezbyt często, co praca w kopalni, gdzie błoto i kamienie to codzienność, nauczyła mnie stawiania nóg we właściwe miejsca.
tak widza górale warszawiaków w górach :D
Odpowiedzsię tędy nie chodzi albo się czegoś trzymaj, np gałęzi
OdpowiedzKto nigdy na szlaku nie zjechał na tyłku niech pierwszy rzuci mapą Bieszczad
Odpowiedz@nicoz, rzuciłem!
Nie raz zdarzało mi się zbiegać po takich szlakach, podczas gdy inni szli ostrożnie jak po polu minowym.
Nie tyle góry, w które chodzę niezbyt często, co praca w kopalni, gdzie błoto i kamienie to codzienność, nauczyła mnie stawiania nóg we właściwe miejsca.
U mojej babci są takie drogi, jak popada trochę deszczu na glinę
OdpowiedzDla kogoś kto sporo chodzi po górach takie obrazki nowością nie są
OdpowiedzOdpowiednich butów do takich warunków nie produkują?? Wystarczy pomyśleć.
Odpowiedz