Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
166 171
-

Zobacz także:


pawel24pl
+1 / 3

Dlaczego nie ma nic wspomniane o analogicznych eksperymentach na mężczyznach?
Nikt nie wpadł, by to zrobić, czy wyniki były inne?

Odpowiedz
samodzielny68
+1 / 1

Nie, ludzie po prostu tak mają.

M Moher_przez_samo_h
-3 / 3

@pawel24pl Przecież widzisz na obrazku: faceci musieli znieść publiczne upokorzenie w postaci założenia idiotycznego fartuszka.

Ashera01
0 / 0

@Moher_przez_samo_h @pawel24pl przecież na obrazku jest klub dla facetów właśnie. I tych fartuszków nie nosiło się publicznie, bo to wygląda mi na spotkanie loży masońskiej

P pejter
+4 / 4

jak to się mówi: "łatwo przyszło, łatwo poszło", widać to po piosenkarzach zarabiających miliony, którzy zostają z niczym

Odpowiedz
BrickOfTheWall
+5 / 5

Z tego przykładu wynika raczej, że:
wysokie koszty i konieczność wysiłku ZABURZAJĄ POPRAWNĄ PERCEPCJE - gdyż po takim zabiegu umysł ma tendencję do zawyżonej oceny zdobytych rzeczy.

Odpowiedz
Q Qbikkkk
+1 / 1

@BrickOfTheWall jezeli za cos zaplaciles (wysilkiem) to z automatu uwazasz to za cos bardziej wartosciowego. Wg mnie sami przed soba nie chcieli wyjsc na frajerow, ze przeplacili, wiec ludzie zawyzali oceny tej grupy. Jakby ich sprawdzic wykrywaczem klamstw to wynik moglby byc calkowicie inny.

BrickOfTheWall
+1 / 1

@Qbikkkk
Czyli klasyczna redukcja dysonansu poznawczego:
"skoro wydałem na to tyle cebulionów to NA PEWNO zachwyca chociaż wcale nie zachwyca"
"skoro przez 40 lat klepałem zdrowaśki to NA PEWNO miało to sens większy niż mamrotanie do siebie"

agronomista
+6 / 6

Czyli nadal nie wynika, że ludzie nie szanują czegoś na co ciężko nie musieli pracować, a jedynie przeceniają to na co harowali.

Odpowiedz
L Loganesko
+3 / 5

@agronomista Ciut to pesymistyczne, przyznaję.

A azareel
+2 / 2

No i właśnie to udowadnia, ze większość ludzi to kompletni kretyni. Na mnie nigdy nie działały sztuczki "zamkniętego kręgu". Jeśli faktycznie uważam, ze coś jest wartościowe i ciekawe to się o to staram. Jeśli uważam, ze to kompletny szit, to nawet na to nie spojrzę. I oczywiście, ze 100% bardziej szanuję to co ktoś mi dał za free, bo nie musiałam kiwnąć palcem, niż to że urobię się jak wół, żeby otrzymać rzecz X, która z czasem może się okazać wcale nie taka fajna. Tylko ludzie wychowani w kulcie zapier*alania mają jakąś dziwną satysfakcje z tego, że stracili pół zdrowia/życia żeby np. zarobić na wakacje, mieszkanie czy auto.

Odpowiedz