Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
615 622
-

Zobacz także:


A adamis62
0 / 0

@NIG0L, mam chyba wszystkie, ale tylko na fajki i alkohol kompletne.

B bromba_2k
+6 / 6

Na zdjęciu kartka na 4 kg, czyli na zwiększony wysiłek fizyczny i chyba też dla niepełnoletnich. Normalny dorosły dostawał 2,5 kg, a pracujący w warunkach najwyższego obciążenia 7 kg.
Tyle teoria. W praktyce kartkę 7 kg dostać można było także przy dobrych znajomościach.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 February 2024 2024 11:31

Odpowiedz
Bimbol
-2 / 4

@bromba_2k
Albo po wielu godzinach wystawania w kolejkach.

E elefun
+11 / 13

OJ! Przydałoby się teraz niektórym takie coś na oprzytomnienie!
Może niejedna Dźesika z Grażyną opamiętały by się, gdyby w sklepie nie było bułeczki, masła, czy mleka.
Teraz taka @#$%#$ ma problem, bo kurier był 5 minut później i już pisze skargi. Wystawia negatywa sprzedawcy, bo "ona myślała, że 50cm to jest więcej.

Odpowiedz
C Czubbajka
+2 / 4

Ja pamiętam, ino my mieliśmy takie na 2,5 kg.

Najlepsze jest to, że ostatnio zadałam sobie trud przeliczenia, i wyszło mi, że obecnie moja rodzina spożywa znacznie poniżej tych 2,5 kg na osobę na miesiąc.

Poza tym ja w ogóle nie kupuję czegoś takiego jak "mięso z kością" - owszem, kiedyś na tym zupy się gotowało, ale teraz już nie. No może czasem zimą kurczaka na rosół.

Odpowiedz
M mieteknapletek
0 / 2

slabo, ale pamietam:)
natomiast znacznie bardziej pamietam narzekania babci emerytki w latach 90tych o tym ze jak mieso bylo na kartki to jadala je czesciej niz obecnie:)

Odpowiedz
mooz
+2 / 6

Jak się wymieniło kartki na papierosy i alkohol na kartki na mięso, to można było całkiem dobrze zjeść. Tylko to wielogodzinne stanie w kolejce żeby kupić kawałek mięsa wystarczający jedynie na 2 obiady... Gdy słyszę czyjeś zachwyty że "za komuny było lepiej", to mam ochotę przywalić tej osobie w mordę.

Odpowiedz
A adamis62
+3 / 3

@mooz, też mam takiego nerwa na tych komuchów.

L leopardowski
-3 / 9

@mooz Poczekajmy na Trzaskowskiego i realizację "zaleceń" sieci miast C-40. Googlaj.

J JJ_2022
-4 / 4

43 lata ? a co miałeś gościu z matmy w 5 klasie? ;) Nawet kalkulatora nie umiesz obsłuigiwać.

Odpowiedz
L lublex
+3 / 3

@JJ_2022 A ile minęło od 28 lutego 1981 r. ? Tak tylko pytam bo w kalkulatorze nie napisali.

D drjak
+1 / 9

Te czasy wrócą, jak ktoś nie pamięta albo nie doświadczył to nic straconego. Już Sylwia Spurek i jej podobne pracują nad przymusowym ograniczeniem spożycia produktów odzwierzecych. W ramach "zielonego ładu" pracują nad dodatkowym podatkiem od mięsa. Jak ktoś nie wierzy to niech poszuka strategii "Od pola do stołu"

Odpowiedz
zen1973
0 / 0

Pamiętam kartki, głównie z tego powodu że związane było z nimi moje pierwsze kłamstwo. Miałem poniżej 5lat i mieszkaliśmy na wsi z 2km od sklepu. To były czasy gdy stało się od 5ej albo całą noc(po składaki) po to żeby po otwarciu przeważnie dowiedzieć się że nie było dostawy. Więc z mamą poszliśmy do sklepu i miałem wrócić po ojca gdyby była dostawa mięsa, sprzedawali określoną ilość na osobę. Była dostawa ale ciekaw byłem co się stanie gdy powiem inaczej. Stało się tyle że 46lat pamiętam to kłamstwo ;)

Odpowiedz
L leopardowski
-4 / 12

PO podczepiło miasto pod sieć C-40. To oznacza nowe kartki reglamentacyjne, tym razem w wersji elektronicznej. Trzaskowski się mętnie tłumaczył, że ograniczenia w spożyciu mięsa, nabiału; kupnie ubrań i lotów stanowią jedynie zalecenia. Ale słychać było w tonie głosu, że kłamie jak z nut.

Odpowiedz
C claragna
+1 / 3

Znaczy się to co napiszę, nie że pochwalam stary system, bo przez niego się przeszło, a nędza lat 90 i początku 2000 to tylko i wyłącznie jego efekt, który odczuło się na swojej skórze, ale... Jakoś wtedy ludzie byli szczuplejsi i zdrowsi. Wprowadzić kartki na chipsy, energetyki, kebaby czy cukier, po roku dwóch okazałoby się, że jest z nami lepiej. Wiem, wiem, zamordyzm.

Odpowiedz
Bimbol
0 / 0

@claragna
Wtedy mięso robiono z mięsa, a nie z wypełniaczy. Siłą rzeczy było zdrowsze.