@ubooot
Niemcy to samo. Myślę, że to może być jeden z powodów dlaczego tak słabo mowią po angielsku. Zanim ktoś mnie będzie przekonywał, że Niemcy dobrze mówią po angielsku to uprzedzam, że pracowałem w prawie całej Europie i w każdym kraju zachodnim porozumiewanie się w tym jezyku nie stanowiło problemu. Tylko we Francji i Niemczech ciężko było znaleźć kogoś kto rozmawia po angielsku. Nawet jak chciałem założyć konto w banku to musiałem umówić się na inny termin, żeby mogli ogarnąć kogoś kto zna język. W Polsce gorzej? Na wioskach tak, w mieście znacznie lepiej. Do tego starsze pokolenia uczyły się rosyjskiego, więc nie można winić ich za nieznajomość języka angielskiego.
@agronomista rzeczywiście dubbing stosowany jest w wielu krajach, czyli wychodzi na to że możemy dziękować komunie za filmy z lektorem dzięki czemu znamy głosy aktorów.
czesi to ogólnie z firmami odstawiają patologie dubingując wszystko co leci, idiotyzm.
Odpowiedz@ubooot
Niemcy to samo. Myślę, że to może być jeden z powodów dlaczego tak słabo mowią po angielsku. Zanim ktoś mnie będzie przekonywał, że Niemcy dobrze mówią po angielsku to uprzedzam, że pracowałem w prawie całej Europie i w każdym kraju zachodnim porozumiewanie się w tym jezyku nie stanowiło problemu. Tylko we Francji i Niemczech ciężko było znaleźć kogoś kto rozmawia po angielsku. Nawet jak chciałem założyć konto w banku to musiałem umówić się na inny termin, żeby mogli ogarnąć kogoś kto zna język. W Polsce gorzej? Na wioskach tak, w mieście znacznie lepiej. Do tego starsze pokolenia uczyły się rosyjskiego, więc nie można winić ich za nieznajomość języka angielskiego.
@ubooot powszechne w całej Europie chyba.
@agronomista rzeczywiście dubbing stosowany jest w wielu krajach, czyli wychodzi na to że możemy dziękować komunie za filmy z lektorem dzięki czemu znamy głosy aktorów.