Mieszkaniec miejsciwosci Rottweil w jez. niemieckim to Rottweiler. Prawie jak pies.
Berlińczyk to Berliner, tak samo w Niemczech nazywa się zwykly pączek (ciastko).
@adamis62 tak, to po lewej to "czołg". Jest tego pełno u naszych zachodnich sąsiadów. To taka franca jak swego czasu fotoradary w gestii naszej straży miejskiej/gminnej. Fakt; ustawiają je na dłużej np. na tydzień w danym miejscu.
Wątpliwe to bohaterstwo, skoro w tle widać domy. Po coś ograniczenia prędkości tam są. Nawet już nie biorąc pod uwagę ryzyka wypadku, to hałas przy wyższych prędkościach jest znacznie większy i na pewno przeszkadza mieszkańcom.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/7618/7618674ab514d45721af1113ede78d12.jpg
OdpowiedzMieszkaniec miejsciwosci Rottweil w jez. niemieckim to Rottweiler. Prawie jak pies.
OdpowiedzBerlińczyk to Berliner, tak samo w Niemczech nazywa się zwykly pączek (ciastko).
A potem "wariat jechał chyba ze 100km/h, stracił panowanie nad kierownicą i zabił moje dziecko. Dlaczego doszło do takiej tragedii"
OdpowiedzChyba wielu o tym pomyślało @Amera.
Ten fotoradar, to ta bryła po lewej?
OdpowiedzPostawili fotoradar na jezdni???
@adamis62 Tak. Prawdopodobnie w miejscu gdzie wszyscy parkują auta i wtedy trudniej taki radar zauważyć.
@miczaw, jakby nie było, zabieranie pasa ruchu pod cokolwiek jest idiotyzmem.
@adamis62 tak, to po lewej to "czołg". Jest tego pełno u naszych zachodnich sąsiadów. To taka franca jak swego czasu fotoradary w gestii naszej straży miejskiej/gminnej. Fakt; ustawiają je na dłużej np. na tydzień w danym miejscu.
Wątpliwe to bohaterstwo, skoro w tle widać domy. Po coś ograniczenia prędkości tam są. Nawet już nie biorąc pod uwagę ryzyka wypadku, to hałas przy wyższych prędkościach jest znacznie większy i na pewno przeszkadza mieszkańcom.
Odpowiedzjaa... już widzę jak niemieccy mieszkańcy cieszą się, że ich sąsiad przysłonił fotoradar przez co kierowcy nie zwalniają obok ich domów...
Odpowiedz