Chciałbym wierzyć, że doświadczenie tragedii jaką jest śmierć niewinnych cywili, w tym dzieci, uświadomi społeczeństwu rosyjskiemu ogrom bestialstwa jakiego ich Państwo dopuszcza się każdego dnia na Ukrainie ale... Jakoś tak nie wierzę, że do tego dojdzie.
@lolo7 Niestety, tragedia oglądana w telewizji - jeszcze propagandowej - nie działa. Rosja musi przegrać wojnę, jak Niemcy i Japonia. Muszą cierpieć, żeby poczuli, że takiego cierpienia nie wolno zadawać innym. Są jak rozwydrzony smarkacz, który bije wszystkich wokół, dopóki sam nie dostanie w pysk od innych. Niemcy chyba odrobiły swoją lekcję, teraz czas na rosję.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 24 March 2024 2024 19:18
W Rosji życie pojedynczego obywatela nie ma znaczenia. Dziennikarka by była smutna dopiero gdyby zginęło np. 10 tys. ruskich, ale tylko dlatego, że ginąc tutaj nie pójdą do frontowej maszynki do mięsa.
W Rosji nie ma dziennikarzy, tylko BOT-y. Władze były zaskoczone obrotem spraw, tak, że nie zdążyły skorygować przekazu dnia i przeprogramować panienki - że ma się przebrać na czarno i posmutnieć.
@Smerf_ , widziałem sporo filmików z rosji, kiedy nagrywający pożary, wybuchy i naloty ukraińskich dronów rechotali radośnie i przede wszystkim troszczuli się o to, czy wszystko się nagrało.
@adamis62 Efekt setek lat tresury społeczeństwa i czystek. Ruscy zawsze byli pod butem carów i dyktatorów, którym zależało na tym aby społeczeństwo było tępe, brutalne, pozbawione empatii, posłuszne władcy i skłonne do alkoholu gdyż takim łatwo wcisnąć każdy kit oraz rzucić jako mięso armatnie na front, z kolei inteligentni, empatyczni, samodzielnie myślący tylko im przeszkadzali więc byli eliminowani, najlepiej zanim przekażą dalej swoje geny. Oczywiście nie da się wyeliminować wszystkich normalnych ludzi ale setki lat usilnych starań doprowadziły do wyraźnie dostrzegalnego podziału obywateli na normalnych Rosjan i rusków, ci drudzy trafiają zwykle do armii ale poza tym zawsze są faworyzowani przez co zajmują również różne ważne stanowiska.
Chciałbym wierzyć, że doświadczenie tragedii jaką jest śmierć niewinnych cywili, w tym dzieci, uświadomi społeczeństwu rosyjskiemu ogrom bestialstwa jakiego ich Państwo dopuszcza się każdego dnia na Ukrainie ale... Jakoś tak nie wierzę, że do tego dojdzie.
Odpowiedz@lolo7 Niestety, tragedia oglądana w telewizji - jeszcze propagandowej - nie działa. Rosja musi przegrać wojnę, jak Niemcy i Japonia. Muszą cierpieć, żeby poczuli, że takiego cierpienia nie wolno zadawać innym. Są jak rozwydrzony smarkacz, który bije wszystkich wokół, dopóki sam nie dostanie w pysk od innych. Niemcy chyba odrobiły swoją lekcję, teraz czas na rosję.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 March 2024 2024 19:18
W Rosji życie pojedynczego obywatela nie ma znaczenia. Dziennikarka by była smutna dopiero gdyby zginęło np. 10 tys. ruskich, ale tylko dlatego, że ginąc tutaj nie pójdą do frontowej maszynki do mięsa.
Odpowiedzponad 130 ofiar i ta liczba rośnie
Odpowiedz@adamm_1978 Z pełnym przekonaniem daję Ci plusa. Niech rośnie.
@Geoffrey jeśli to twoje pełne przekonanie to szkoda że cię tam nie było
W Rosji nie ma dziennikarzy, tylko BOT-y. Władze były zaskoczone obrotem spraw, tak, że nie zdążyły skorygować przekazu dnia i przeprogramować panienki - że ma się przebrać na czarno i posmutnieć.
OdpowiedzTo tylko kadr. Proszę o źródło z filmem wtedy będzie można być obiektywnym.
Odpowiedz@Smerf_ , widziałem sporo filmików z rosji, kiedy nagrywający pożary, wybuchy i naloty ukraińskich dronów rechotali radośnie i przede wszystkim troszczuli się o to, czy wszystko się nagrało.
@adamis62 Efekt setek lat tresury społeczeństwa i czystek. Ruscy zawsze byli pod butem carów i dyktatorów, którym zależało na tym aby społeczeństwo było tępe, brutalne, pozbawione empatii, posłuszne władcy i skłonne do alkoholu gdyż takim łatwo wcisnąć każdy kit oraz rzucić jako mięso armatnie na front, z kolei inteligentni, empatyczni, samodzielnie myślący tylko im przeszkadzali więc byli eliminowani, najlepiej zanim przekażą dalej swoje geny. Oczywiście nie da się wyeliminować wszystkich normalnych ludzi ale setki lat usilnych starań doprowadziły do wyraźnie dostrzegalnego podziału obywateli na normalnych Rosjan i rusków, ci drudzy trafiają zwykle do armii ale poza tym zawsze są faworyzowani przez co zajmują również różne ważne stanowiska.
11?
OdpowiedzO którym zamachu mowa?