W meczu Słowacja - Austria padł najszybszy gol w historii piłki reprezentacyjnej. Austriak Christoph Baumgartner potrzebował jedynie 6 sekund, by utorować sobie drogę do bramki. Jakby ktoś sobie grał w FIFA
Poprzedni, najszybciej zdobyty gol był autorstwa obecnie piłkarza Górnika Zabrze, Lukasa Podolskiego, który potrzebował na to 8 sekund
Co ciekawe, tego samego wieczoru, w meczu Francja - Niemcy, Florian Wirtz również popisał się błyskawiczną bramką. Niemiec trafił do siatki Francuzów w 7 sekundzie, czyli jest to drugi najszybszy gol w historii
niesamowite pierdoły... kogo to obchodzi?
Odpowiedz@next_1 a jednak napisałeś więc zainteresowany byłeś :)))