Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
134 139
-

Zobacz także:


P parafia1
-4 / 4

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 April 2024 2024 11:42

Odpowiedz
Avantica
+32 / 36

Odnośnie tematu trzymania kredki u dzieci. Zgodzę się z pierwotnym demotem, a stanowczo nie zgadzam z odpowiedzią "mistrza". Umiejętność trzymania kredki, to późniejsza umiejętność trzymania łyżki czy widelca, noża, młotka, igły i nici i mnóstwa innych rzeczy. Na smartfonie mamualne umiejętności dzieci nie powinny się kończyć!

Odpowiedz
P profix3
+19 / 23

@Avantica Strzykawki, skalpela, wiertła dentystycznego. Potem trafiasz na takiego lekarza, a on ci wytnie nerkę, zamiast wyrostka, bo mu się omsknęło. Coś w tym jest.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 April 2024 2024 18:47

D drugie_wolne
-4 / 16

@profix3 do tego czasu cięcia będą robiły roboty a lekarz będzie sterował robotem ze smartfona.

S skromny
-5 / 17

@Avantica 'Umiejętność trzymania kredki, to późniejsza umiejętność trzymania łyżki czy widelca, '
Zakładasz, że dziecko, które nie widzi potrzeby w używaniu kredki nie będzie widziało potrzeby w utrzymaniu jedzenia przed dostaniem się do jego otworu gębowego?

'Na smartfonie mamualne umiejętności dzieci nie powinny się kończyć!'
Oczywiście, ale na trzymaniu kredki też się nie kończą. Zadziwiające jest to, że te same osoby, które narzekają na młodszych same uważają, że nie muszą się nic nowego uczyć w tym nowych technologii.

V VaniaVirgo
+9 / 9

@profix3 Nawet jakby ręczne pisanie, rysowanie przestało być wymagane, zawsze znajdą się ludzie, którzy będą to robić, hobbystycznie. A, żeby móc operować, trzeba się wykazać takimi umiejętnościami, nie dopuszcza się byle kogo do operacji.

H humman
+7 / 7

@Avantica Tylko że obsługa ekranu dotykowego nie wymaga absolutnie żadnych umiejętności manualnych, nie wymaga podstawowej inteligencji bo zwierzęta jak małpy i psy też potrafią się nauczyć przez obserwacje

Bimbol
+4 / 4

@skromny
Ty zupełnie nie łapiesz o co w tym chodzi. Te kredki to tylko środek, narzędzie dzięki któremu dzieciak ma rozwinąć zdolności manualne. Na pewno bardziej je rozwinie operując kredką trzymaną w ręce niż poruszając palcem po płaskim ekranie.

L lameria
+6 / 6

@skromny " 'Umiejętność trzymania kredki, to późniejsza umiejętność trzymania łyżki czy widelca, '
Zakładasz, że dziecko, które nie widzi potrzeby w używaniu kredki nie będzie widziało potrzeby w utrzymaniu jedzenia przed dostaniem się do jego otworu gębowego?"
Tzw. małą motoryka, Mózg człowieka może nauczyć się pewnych umiejętności w pewnej kolejności i w pewnym wieku. Jeżeli przeoczymy ten czas i zakłócimy kolejność, to później dziecko a w konsekwencji człowiek dorosły będzie miał gigantyczne problemy żeby trafić widelcem do miski a potem do otworu gębowego bez robienia bałaganu w tzw. między czasie. O neurochirurgii to już zapomnij. Ten sam problem występuje w przypadku rozwijania mowy, widzenia. Osoby niewidome od urodzenia po zamontowaniu kamery, tudzież "okablowania" widzą jak noworodki a ich mózg nie ogarnia i nie ogarnie niektórych elementów ponieważ ten proces poznawczo rozwojowy dawno się zakończył.

W WhiteD
-1 / 3

@humman patrząc na to jak z ekranami dotykowymi i smartfonami radzą sobie ludzie około 40-stki to wymaga to co najmniej doktoratu...

U ubooot
+8 / 12

Znam ten ból bycia chrzestnym, dwójkę mi wcisnęli (bo rodzina). Ale nic nie daję, gońcie się frajerzy.

Odpowiedz
K kusmierc
+7 / 9

Skoro nie dajesz, to gdzie ten ból?

RomekC
+3 / 3

@kusmierc Bo nikt o tym nie wie.

S sand01man
0 / 0

@ubooot mi też chrześnika wcisnęli (dziecku się nie odmawia...tjaa). Uprzedziłem że nie mam zamiaru dymać na każdą okazję...komunia/bierzmowanie itp.
Miało to nie stanowić problemu. "Podpiszesz się i tyle"
Wyjechałem do UK, Polskę odwiedziłem łącznie 4x przez 15 lat.

Kilka lat temu miałem spięcie z matką. Okazało się że pieniądze z domowego budżetu od lat wydaje "na prezenty od chrzestnego".

Co kurrrr??? Nie masz na go kasy wydawać? Ze schodów spadłaś.

"Daje bo nie będę się za ciebie wstydziła. Co ludzie powiedzą."
JPRDL

M michalSFS
+8 / 8

Wymagania chrześniaka z roku na rok rosły, a siostra nie widziała problemu. Wujka stać! Przestałem pytać co chce, bo wychodziłoby, że wydawałbym więcej na niego niż na prezenty dla swoich dzieci. Grubych kilka lat temu kupiłem klocki za jakieś 50 zł. Chrześniak jak zobaczył to aż popłakał się, bo liczył na duży zestaw. Finalnie ukróciłem to prezento-kupowanie, bo szło w złą stronę.

Odpowiedz
D daclaw
+5 / 5

Tesla rozumował logicznie, ale komputery (w tym także smartfony) wyłamują się z logiki. Podczas, gdy cała reszta techniki zmierza do prostoty obsługi i ergonomii, one obrastają wszelkim gównem, zadają coraz więcej pytań, żyją swoim życiem, instalują rzeczy bez wiedzy i chęci użytkownika, a z pamięci masowej czynią jeden wielki śmietnik.

Nie przypuszczałem, że kiedyś zatęsknię za DOS-em i Norton Commanderem, kiedy byłem wyłącznym panem twardego dysku, znałem lokalizację każdego pliku, a spartańskie ograniczenia nazewnictwa 8+3 narzucały sterylny porządek.

Odpowiedz
C CZPRK2
0 / 0

Nie mam bierzmowania, dzięki czemu nie musze się martwić o bycie chrzestnym w przyszłości

Odpowiedz