Nieładnie cieszyć się z czyjejś tragedii. Jakbyście się czuli, gdyby inne kraje cieszyły się z powodzi tysiąclecia w 2010? Powiecie, że ta powódź jest w Rosji, więc "zasłużyli". Ale... Powódź tysiąclecia w 2010 to głównie bastiony PIS. A PIS to jest prorosyjska partia. Czy więc też zasłużyliśmy?
No i czy mamy prawo śmiać się z Rosjan, skoro sami jesteśmy katolibanem? Przypomnę, że w cywilizowanych krajach przeprowadza się akcje ratowiczne, buduje wały, zaprzestaje betonowania miast. A u nas? Jak powódź przyjdzie, to śpiewa się pieśń z intencją o ustanie powodzi i czeka aż woda opadnie. Podobnie przy suszy- cywilizowane kraje zaczynają irygację pól. U nas rolnicy albo w kościołach, albo w polach modlą się o deszcz. A systemu irygacji to by nawet nie umieli zbudować. Ale u nas rolnicy głosują na PIS, więc są niewiele mniej zacofani niż Rosja.
Pytasz głupio i prostacko . Więc tak odpowiadam : tak ,jesteśmy lepsi od Rosjan w wielu dziedzinach . Wymieniać mi się nie chce ,ale w wielu . Pracowałem w Rosji .
Rosja po prostu wprowadziła nowe standardy ewakuacji ludności. Ewakuację w zaświaty.
Odpowiedzhttps://wp.pl.aleteia.org/wp-content/uploads/sites/9/2020/03/web3-plane-blessed-sacrament-wroclaw.jpg
Jak u nas w czasie pandemii
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 April 2024 2024 13:04
Odpowiedz@wojek
Każda religia karmi się glupotą
A popi nie mogą zająć się ratowaniem zalanych terenów? Mają ręce, nogi i nawet helikoptery do dyspozycji, więc co stoi na przeszkodzie?
OdpowiedzKarma wraca
OdpowiedzNieładnie cieszyć się z czyjejś tragedii. Jakbyście się czuli, gdyby inne kraje cieszyły się z powodzi tysiąclecia w 2010? Powiecie, że ta powódź jest w Rosji, więc "zasłużyli". Ale... Powódź tysiąclecia w 2010 to głównie bastiony PIS. A PIS to jest prorosyjska partia. Czy więc też zasłużyliśmy?
OdpowiedzNo i czy mamy prawo śmiać się z Rosjan, skoro sami jesteśmy katolibanem? Przypomnę, że w cywilizowanych krajach przeprowadza się akcje ratowiczne, buduje wały, zaprzestaje betonowania miast. A u nas? Jak powódź przyjdzie, to śpiewa się pieśń z intencją o ustanie powodzi i czeka aż woda opadnie. Podobnie przy suszy- cywilizowane kraje zaczynają irygację pól. U nas rolnicy albo w kościołach, albo w polach modlą się o deszcz. A systemu irygacji to by nawet nie umieli zbudować. Ale u nas rolnicy głosują na PIS, więc są niewiele mniej zacofani niż Rosja.
Czy więc jesteśmy w czymś lepsi?
Pytasz głupio i prostacko . Więc tak odpowiadam : tak ,jesteśmy lepsi od Rosjan w wielu dziedzinach . Wymieniać mi się nie chce ,ale w wielu . Pracowałem w Rosji .