Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
120 127
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B baha007
+2 / 2

Dobry nauczyciel to taki, który zmotywuje uczniów do opowiedzenia lekcji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~prawdziwy_talent
0 / 0

@baha007 Dokładnie to chciałem napisać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mw
0 / 0

Tak właśnie i sami sobie podyktują..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LanTheParanormal
-1 / 1

@~mw
Nauczyciel powinien opowiadać lekcję, a nie tylko ją dyktować. Oczywiście uczniowie powinni mieć notatki z lekcji, więc może im kazać coś zapisać. Chodzi o to, żeby nie było to dyktowanie im podręcznika, lecz ciekawe wprowadzenie w temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
+2 / 2

Nauczyciel prowadzi lekcję. Ani nie dyktuje, ani nie opowiada. To jest dynamiczne połączenie wykładu polegającego na zapoznaniu uczniów z materiałem i ćwiczeń mających na celu utrwalić wiedzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 listopada 2017 o 12:37

D dawidsznurek
+4 / 4

Dobry nauczyciel to taki, który nie powie uczniom "ok, siedźcie sobie tak 45 minut, mnie tu płacą tylko za te 45 minut, nie ważne co będę z wami robić", a w zamian będzie skupiał na sobie uwagę uczniów nawet najgorszych, a jeśli to mu się nie uda, będzie szukał wiedzy na temat tego, jak nawet najgorszego ucznia wciągnąć w swoją lekcję. Mam znajomą która jest nauczycielką, jak mawia, dla niej największą nagrodą za pracę jest to, że najgorszy uczeń w klasie bierze się do nauki na jej lekcji, a kiedyś jak po lekcji totalnie bezmózgi uczeń który kompletnie był nogą z nauki, a nawet uczyć mu się nie chciało, po dzwonku podszedł do niej i zapytał się o zagadnienie z lekcji bo nie rozumie nic, a chciałby to zrozumieć. Dziewczyna mówiła, że mało się nie popłakała ze szczęścia, bo beznadziejny przypadek udało jej się nakłonić do nauki, kiedy powiedziała o tym w pokoju nauczycielskim, tylko jeden nauczyciel jej pogratulował i stwierdził, że u tego ucznia to wielki postęp i sam też postara się go skłonić do nauki, pozostali nauczyciele pukali się w głowy i pytali jej "no i po co się męczysz? Twój dzieciak że ci na nim tak zależy?" i temu podobne gadki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LanTheParanormal
0 / 2

@dawidsznurek Zgadzam się. A dzieciak może nie był jej, ale był jej uczniem, więc to normalne, że jej zależy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dawidsznurek
+3 / 3

@LanTheParanormal Normalne że jej zależy, bo nauczyciel to zawód misyjny, dla prawdziwego strażaka najważniejsze w życiu to ratować ludzi z sytuacji zagrożenia życia, dla prawdziwego lekarza najważniejsze to ratowanie ludzkiego życia i zdrowia, dla prawdziwego żołnierza najważniejsza jest ojczyzna i jego obywatele, dla prawdziwego policjanta najważniejsze są łapanie bandytów i bezpieczeństwo obywateli, dla prawdziwego księdza najważniejsze jest rozwiązywanie ludzkich problemów i sianie u nich moralność, dla prawdziwego sędziego najważniejsza jest sprawiedliwość, a dla prawdziwego nauczyciela jest uczeń i to żeby się nauczył. W tych zawodach misyjnych, olanie swojego zawodowego priorytetu nie oznacza jak np. u fotografa, niezadowolony klient, tylko oznacza stracone życie, zdrowie lub ludzki potencjał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem