Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
280 286
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar samodzielny68
+6 / 6

No, Polonez to tak czystopolska myśl techniczna, że aż furkocze!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
0 / 2

@samodzielny68 Nadwozie zaprojektował Grzesiek Dziugarowski, a co? Że o reszcie nie wspomnę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@bromba_2k , nie zaprojektował, tylko nieco przeprojektował z włoskiego prototypu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bromba_2k
0 / 0

@adamis62 Pamiętam, że mówili o wykonaniu dwóch projektów. Włosi wybrali mniejszy - kompakta i nazwali go Lancia Delta. Większy był na zbyciu i spodobał się naszym decydentom. Jak schodziły z deski, to oba były ładne. Potem jednak dokonano cięć technologicznych (dopasowanie do podwozia z początku lat 60-tych) oraz finansowych i w efekcie wyszło, co znamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamis62
0 / 0

@bromba_2k, i dobrze ze nasi poprawili ten włoski projekt, bo nie był zbyt piękny. Polonez też nie był, ale jednak prezentował się po tych zmianach dużo lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kawanalawe
+2 / 2

Mieliśmy Poloneza. Kupiony na aukcji w Warszawie. Tata musiał w jakiejś spelunie nocować, bo pierwszego dnia jakaś krewna partyjnego dygnitarza wylicytowała ostatni samochód za niebotyczną cenę, bo jej się kolor spodobał. Piękny był, taki błyszczący. Tato naprawiał go średnio raz w tygodniu, ale co nim wyjeździł, to wyjeździł...
Elon ewidentnie odgapił :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+1 / 1

Mordo, Polonez jest w ptysia ładniejszy :D....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
0 / 0

Oba mają jeszcze jedna ważną cechę wspólną, otóż oba nie mają szansy przejść współczesnych Europejskich testów bezpieczeństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Twoja_stara_mnie_jara
0 / 0

Ten nasz polonez to taki cybertrack jadący na wstecznym 110 na autostradzie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V veraclixuk
-1 / 1

@Elathir Oglądałem crashtesty poldka. Cholerka, twardziel...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amera
0 / 0

@veraclixuk tata opowiadał jak pojechali do sklepu wtedy chyba rocznym Polonezem. Na parkingu facet cofał jakimś niby lepszym samochodem (nówką z salonu) i uderzył w nasz samochód. Na Polonezie jedna rysa, tamten miał dosyć dużo do wymiany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
0 / 0

@Amera tylko, że to w cale nie było dobrze. Chodzi o to, że nowsze auta mają strefy zgniotu po to by rozpraszać energię kinetyczną uderzenia, w poldku całą szła na kręgosłup, przez czołówka przy 50 km/h była naprawdę groźna.

Idea pancernego auta co trudno je wgiąć fajnie wygląda na papierze ale w żadnym wypadku nie zwiększa bezpieczeńśtwa a je bardzo ogranicza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Amera
0 / 0

@Elathir oczywiście, wiem o tym, ta sytuacja to było typowe cofanie parkingowe, prędkość nie była jakaś zawrotna. Obecnie auta po takim czymś mają co najwyżej lekką wgniotkę albo potrzaskaną lampę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem