@esbek2 Dzięki nieustanny staraniom gatunku moto puszkus jazda motocyklem zawsze była i będzie walką o przetrwanie. Nie powinno więc dziwić, że zmęczeni ciągłą walką o życie motocykliści decydują się zakończyć swoją gehennę na drodze w sposób najprzyjemniejszy dla nich.
Motocykliści to bardzo fajni ludzie są.Ostatnio jakiś fajny jechał 250kmh w zabudowie.No korwa król!!!Blisko pięćdziesięciu wypadło z butów do dziś,licząc od happy new year 2024Szkoda tylko że są bezkarni na drodze,doputy nie rozpieprzą się na jakimś starym vw skręcającym w lewo:)Brawo Wy!!
"Jazda na motocyklu ma być przyjemnością a nie walką o przetrwanie" - Wujek Bromis.
@esbek2 Dzięki nieustanny staraniom gatunku moto puszkus jazda motocyklem zawsze była i będzie walką o przetrwanie. Nie powinno więc dziwić, że zmęczeni ciągłą walką o życie motocykliści decydują się zakończyć swoją gehennę na drodze w sposób najprzyjemniejszy dla nich.
nie popieram. Nerkę i trzustkę dostałem dzięki nierozsądnemu.
Motocykliści to bardzo fajni ludzie są.Ostatnio jakiś fajny jechał 250kmh w zabudowie.No korwa król!!!Blisko pięćdziesięciu wypadło z butów do dziś,licząc od happy new year 2024Szkoda tylko że są bezkarni na drodze,doputy nie rozpieprzą się na jakimś starym vw skręcającym w lewo:)Brawo Wy!!
co z tego ze jedziesz rozsądnie, jak inni już nie...