Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
3982 4726
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J Juventino2
+8 / 10

Ojj troszke sie pomylił. Kto wie jak potoczyla by sie wojna gdyby nie było samolotów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar czirios
+8 / 12

Nazywa się Foch, to tylko narzekać potrafi:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sazyr
+13 / 29

Nie jego wina, to przez geny był Francuzem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BeMCe
+6 / 6

Rastian, wcale się nie zdziwili, Polacy mieli czołgi. Ale z tego co mi wiadomo to bardzo przestarzałe. I w porównaniu z armią niemiecką mieli ich naprawdę baaardzo mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wirexx
+30 / 32

Polskie czołgi 7 TP były bardzo dobre. Były lepsze od niemieckich panzer I i II, mogły skutecznie walczyć z maszynami takimi jak panzer III i IV. Świetne działko 37mm, szybkość, zastosowanie innowaycjnego peryskopu Gundlacha czyniły czołg 7 TP jednym z najlepszych lekkich czołgów tamtego okresu. Szkoda tylko, że było ich tak mało (ok. 120 sztuk). Resztę wojsk pancernych stanowiły słabo uzbrojone i opancerzone tankietki oraz wozy pancerne. Były to jednak pojazdy o znacznie słabszej sile ognia i mniej wartościowe w walce od 7 TP. Polacy mieli sporo ciekawych konstrukcji jednak nie wprowadzono ich z powodu braku funduszy oraz z powodu tego, że większość tych projektów była w fazie testów, zbudowano jedynie prototypy, a w pewnych wypadkach pozostały one jedynie na papierze. Jeśli mieliśmy jakiś dobry sprzęt, taki jak choćby armaty 37mm Boforsa czy samoloty PZL 37 Łoś, to było ich za mało by je skutecznie wykorzystać. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aven9er
+10 / 12

No i miał rację. Na samym początku XX wieku samoloty nie miały zbyt dużej wartości militarnej. Dopiero później zaczęło się to zmieniać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tomektls
+12 / 12

@Rastian, może jeszcze chciałbyś użyć słynnego hasła że Polacy, na koniach z szabelką atakowali niemieckie czołgi?

Uprzedzę Cię i podam kilka faktów:
-"kawaleria na czołgi"

1. Polska kawaleria atakowała niemieckie czołgi...min działami bofors kal 37mm, ewentualnie URem wz 35. Była to najlepiej wyposażona Polska piechota września 1939, jak i również najszybsza, w Polsce nie było ani dróg ani wystarczającej ilości samochodów, tudzież byliśmy po prostu za biedni na dywizje zmotoryzowane, więc wg mnie dywizje konne nie były złym rozwiązaniem.

2. Polska kawaleria rzadko atakowała na koniach, konie były używane tylko do przemieszczania się na miejsce bitwy. Tzw "szarże" zdarzały się bardzo rzadko (nigdy na czołgi!!), a jeżeli już były to były w 100% zwycięskie.

3. Mit "Z szabelką na czołgi" był tylko po to by ośmieszyć Wojsko Polskie, wymyślony przez Niemców, później podchwycony przez Rosjan i rozpowszechniony. (link do niemieckiego filmu propagandowego pokazującego bezmyślność Polskiej Kawalerii, w roli Naszych Ułanów -Kawaleria Słowacka :)
http://www.youtube.com/watch?v=GzuypvnmCBw

O sile Polskiej Kawalerii, i o tym że była to jednostka w pełni sprawna bojowo świadczy między innymi Bitwa pod Mokrą,
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Mokr%C4%85

Ostatni link polecam Ci poczytać żebyś później bzdur nie gadał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2010 o 21:43

K KYK
+8 / 10

Co wy tak narzekacie na Polskę z lat II wojny swiatowej. Bylismy dopiero rozwijającym się od 20 lat krajem zniszczonym po ponad stuletnich walkach o wolność i niepodległość. Gdyby wojna przesuneła o pare lat napewno inaczej jej losy by się potoczyły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hiubek8
+1 / 1

Mysle że nie potoczyla by sie inaczej, poniewaz my odbudowywalismy kraj po latach wyniszczenia, a armia niemiecka bezczelnie przygotowywała sie do wojny na skale swiatowa i nikt nie zwracal na to uwagi. Chociaz sadze tez ze jesli Polska wiedziala by o tresci tajnego zalacznika paktu Ribbentrop-Molotow to napewno walczylibysmy dluzej, bo mielismy swietnie wyszkolonych zolnierzy, ale niemcy przerosli nas w rynsztunku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2010 o 22:40

V Valkorn
+8 / 10

@ Hiubek8 - zmieniła by i to dużo

Choć nie byliśmy przygotowani na wojnę (tym bardziej z dwóch stron) broniliśmy się dobrze - porównaj naszą obronę przeciw niemcom i ruskom a obronę francuską którzy byli "przygotowani" na wypadek agresji niemieckiej (linia maginota) a bronili się tylko przed nimi i nikt ich z drugiej strony nie atakował jak nas...

Druga sprawa to sam fakt że Polacy tak zaciekle się bronili że wyszedł już rozkaz hitlera mówiący że jeśli ruscy się nie przebiją i nie dostarczą im zaopatrzenia na czas ich wojsko ma się zatrzymać i czekać na pomoc bo nie byli przygotowani na tak silny opór.

Kolejna sprawa to taka że przygotowywaliśmy już praktycznie drugie tyle wojska co było na froncie (nabór i mobilizacja rezerwy cały czas trwała) i śmiem twierdzić że gdyby nie cios w plecy ruskich zatrzymalibyśmy niemców tak samo jak uratowaliśmy Europę podczas Cudu nad Wisłą.

I nawet nie chcę wspominać naszych wspaniałych "sojuszników" i ich "wojnę siedzącą" którzy bali się zaatakować "armię niemiecką" czekającą na granicy - sprawdzali to właśnie zdjęciami z samolotów a okazało się że to zwykłe makiety a wojska wcale tam nie było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2010 o 23:10

Y y0gl
+1 / 1

nie ma się co smiać. Był również marszałkiem Polski

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wirexx
-1 / 1

Należy również zwrócić uwagę na fakt, że rozmieszczenie polskich jednostek było tragiczne. Poszczególne armie były zbyt rozciągnięte, aby skutecznie zatrzymać Niemców na dłuższy czas. Dodatkowo poszczególni dowódcy okazali się zwykłymi ciotami porzucając swoje jednostki i uciekając gdzie pieprz rośnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mossif
-1 / 1

FRANCUSKI- oni naprawdę nie powinni być brani za autorytety w dziedzinie wojskowości. Chociaż wtedy może jeszcze nie byli tacy, hmmm waleczni...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jamaikaa
0 / 6

troche sie pomylił ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P punkty
-3 / 3

No więc właśnie. Pytanie: Dla kogo nie mają wartości militarnej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L losiu75
-5 / 9

nie pomylil sie. islam opanowal Francje bez jednego wystrzalu. a tak abstrachajac.. szkoda, ze polska nie moze zrozumiec. ze bardziej liczy sie dyplomacja i pieniadz niz zakup przestarzalych samolotow od usa. zreszta ktore nam pozniej odplatnie remontuja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Haptoh
+1 / 5

to francuzi mieli strategow? obmyslali najnowsze strategie ucieczki z pola walki chyba :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kolekcjoner93
-3 / 9

No co ? Mylić zdarza się najlepszym :) A znaczenie mają duże, nawet bardzo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arx205
0 / 2

Widziałem kiedyś to zdjęcie.
Ładna Panavia Tornado i niezły demot. :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ih8barney
0 / 0

hahahaha rozwaliłeś/aś mnie. ;D
A Da Vinci wcale nie zaprojektował pierwszych modeli samolotów w XV wieku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AcesHigh
+2 / 2

1911 - osiem lat po pierwszym locie samolotu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cyJarecki
+10 / 12

ale wy jestescie przytrzymani, nie liczy sie tu ilosc ocen, tylko JAKOSC! zrozumcie to, i nie placzcie :|

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NaJuTuBa
+5 / 5

Tak samo było z czołgami na samym początku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Athuran
+5 / 13

Do dzisiaj Francja ma takie podejście do wojen
jakby nie legia cudzoziemska to Francja nieźle by baty dostawała

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2010 o 19:51

avatar Rann
+4 / 4

Taaak? To dowiedz się, nieuku, kim był Ferdinand Foch. I do tego proponuję porzucić propagandę i zapoznać się z prawdziwą historią Francji. A ostatecznie... Legia Cudzoziemska? A kto nimi dowodzi? I kto ich szkoli? Jesteś ignorantem, powtarzającym głupie hasełka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
+3 / 5

Podczas drugiej wojny dali dupy, zbyt przerażeni po pierwszej. Ale powiedz mi, dziecko niewiedzy... GDZIE Francuzi tchórzyli podczas I WŚ? Ty byś nie wytrzymał dnia w okopach tamtych czasów. A nazwy takie jak Ypres czy Verdun pewnie nic Ci nie mówią...?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SzeregowyB
-1 / 1

strzelił focha ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar BeMCe
+6 / 6

Według mnie to ma takie przesłanie, że to, co może nam się wydawać niepotrzebne, tak naprawdę może decydować o naszym losie. A kiedy już uświadamiamy sobie, że tak bardzo się pomyliliśmy, to jesteśmy zdemotywowani i to bardzo, nieprawdaż?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ginden
+5 / 5

Wartość strategiczna samolotów była do przewidzenia - balony były ważne dla wojska już w XIX wieku, a samolot, który jest zwrotniejszy, szybszy i mniej narażony na ostrzał musi takowy balon wyprzeć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
+1 / 1

Ginden - zwróć jednak uwagę, że na początku XX wieku dominowało 'pozycyjne' podejście do wojny - a przy doktrynie wojny okopowej/obronnej, toczonej na liniach umocnień, samolot rzeczywiście się nie sprawdza (w przeciwieństwie do balonu obserwacyjnego, używanego do obserwacji ruchów wojsk). Samoloty na większą skalę zaczęli stosować dopiero Niemcy w ramach Blitzkriegu, gdzie owszem - sprawdzał się. Ale w 1911 Foch miał prawo sądzić inaczej. Kto wie - może za 50 lat istotnym elementem teatru działań wojennych okażą się pieluszki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar snake16
+1 / 1

1905 bracia wright wynaleźli pierwszy samolot.tentyprah ty też sie pomylileś chcesz na główną ???(-_-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 marca 2010 o 19:56

avatar AcesHigh
0 / 0

nie w 1905 tylko 1903, dokładnie 17 grudnia. I nie wynaleźli, tylko wykonali pierwszy (udokumentowany) udany lot

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bagman
-3 / 9

nic dziwnego że francuzi zawsze się poddają... ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nems
+4 / 4

Głupi stereotyp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
+3 / 3

Gówno wiesz, Bagman. Poczytaj czasem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hiubek8
+4 / 4

Tak tak oczywiscie- swietny przyklad dali pod Verdum podczas I WŚ wytrzymujac skromny rok w okopach przeciwko niemieckiej ofensywie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZnawcaEKRANU
-2 / 4

Internet to największa broń. Gdyby teraz na ulice weszli Rosyjscy żołnierze, to ich ofensywę jedynie powstrzymywali by dziadkowie z AK. Takiemu po mleko do sklepu wyjść to problem. A co dopiero drwa narąbać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Sniecha
+3 / 3

Kto panuje w powietrzu, panuje nad lądem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jacku1990
-5 / 5

Bardzo słaby obrazek. Daj no co lepszego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Petersaber
+1 / 3

Trochę by się zdziwił. Dzisiaj wszystko zależy od powietrza. Kiedyś walczono tylko na ziemi. Potem powstało powiedzenie, "pierwszy atak się nie uda, wezwij wsparcie z powietrza". Dzisiaj śmierć nadchodzi z góry. Śmigłowce bojowe, AC-130, myśliwce szturmowe, to potężne maszyny do zabijania. Lepsze niż jakikolwiek czołg czy oddział piechoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AcesHigh
+1 / 3

Lotnictwo pozwala na uzyskanie przewagi, ale samolotami terytorium nie zajmiesz. Dzisiaj nie ma już czegoś takiego jak decydujacy rodzaj broni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Petersaber
+1 / 1

Piechotą zajmiesz obszar wyczyszczony przez lotnictwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kuziol
+3 / 13

GeLoo, jesteś nie douczonym h@jem!!!!! Jak to francja thórzyła w czasie obu wojen?! w Cczasie I wojny światowej pokzali zę to naprawde bohterzy! Walcząc pod słynnym Verdun gdze żołnierze wracali często (jak już w ogóle wracali) albo ze zrytą doszczętnie psychiką albo okaleczeni tak że byś sie porzygał jakbyś to zobaczył. Francja wykazała się WIELKIM bohaterstwem w czasie I Wojny Światowej i to przez cały okres trwania tej wojny. Ale oczywiście ty usłyszałeś jakieś głupoty i myslisz że wykazujesz sie wiedzą, żal mi takich ludzi a jeszcze bardziej tego że ktoś jeżdzi po tamtych bohaterach jakich juz nigdzy nie spotkamy raczej. Ty nie wytrzymał byś pod Verdun albo nad Sommą 5-6 minut. A co Focha to mimo wszystko był to dobry strateg i wykazał sie w czasie pierwszej wojny swiatowej. Sorry za błedy ale sie śpiesze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
0 / 0

Przywróciłeś mi nadzieję w ludzką inteligencję...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamill1994
+1 / 1

Bo Francuzi nie tyle nie umieją walczyć co nie pchają się do wojny i za wszelką cenę chcą jej uniknąć (nawet za cenę utraty niepodległości ich sprzymierzeńca), a takie metody u nas nie cieszą się jakimś specjalnym uznaniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B baton2603
+7 / 9

No bo w 1911 samoloty zadnego bojowego znaczenia nie mialy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apollo
+3 / 5

Szczerze mówiąc to ja tu nawet pomyłki nie widzę, bo powiedział: "nie mają" a nie "nie będą mieć". Jak wiadomo w tamtym czasie samoloty wiele nie znaczyłyn jeżeli chodzi o uzbrojenie. dlatego kompletnie nie rozumiem co to robi na głównej. To tak jakbym 20 lat temu powiedział, że internet jest bezużyteczny dla zwykłego człowieka (bo istniały załóżmy 3 strony wojskowe) Proszę nie brać tej ostatniej dygresji na poważnie, bo nie znam genezy internetu i nie chcę poznać. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar arsenalista
0 / 4

Widocznie Francuzi mają takie pomyłki w genach.. tak samo Napoleon odrzucił prototyp i zakazał produkcji broni palnej z możliwością oddania kilku strzałów bez przeładowywania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hiubek8
+1 / 1

Napoleon dawał sobie rade bez tego:P i wg mnie wygrałby z rosja spokojnie-oczywiscie gdyby nie niezwyciężona rosyjska "zima"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miksus
+5 / 9

W tamtym roku samoloty faktycznie nie miały żadnej wartości militarnej. Nie mógł przewidzieć że uda się je tak udoskonalić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar peszka
-1 / 3

francuski - i wszystko jasne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
0 / 2

Co jasne? Do książek, dziecko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Damian96
+2 / 2

To od tego, że francja no wiecie sami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blackspider
-1 / 1

no i? einstein tez zmienial zdanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lejt
+3 / 5

Foch powiedział też w 1918, że za 20 lat czeka nas kolejna wojna i tu już się nie pomylił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
+5 / 5

Jak nie? o rok się pomylił ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oCMobMaybe
+1 / 1

Powiedział, że nie miały w tamtym momencie, a nie, że nie będą miały. Więc się nie pomylił. Więc -

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bandyta48
+2 / 4

Zauwazyliscie ze to 1911 ? Foch wcale się nie mylił. Na tamte czasy samoloty nie miały wartości militarnej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mkochano
-3 / 7

demot:jestem francuzem:nie znam sie na wojnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZbigniewDemot
+3 / 7

To oczywiste, dla francuza największą wartość bojową ma biała flaga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pentagram
+1 / 3

Bo w 1911 samoloty były powolne, pod sterowne, słabo uzbrojone i w ogóle :P Pierwsze czołgi były dużymi pudełkami z kilkoma działkami, a załoga gotowała się przyciśnięta do silnika :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZbigniewDemot
+1 / 5

Fakt, nie pomyślał, że biała flaga ciągnięta za samolotem będzie lepiej widoczna dla przeciwników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZbigniewDemot
0 / 0

Pentagram: Samolot podsterowny?! lol

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chlebak
-2 / 2

I miał racje - wtedy nie miały żadnego znaczenia taktycznego ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Claus
-1 / 1

Marszałek Polski, notabene...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar goldapiak
0 / 0

demot: Ferdynand Foch o traktacie wersalskim:"To nie pokój, lecz zawieszenie broni na dwadzieścia lat".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Necrotrup
+1 / 3

Zapomniałeś dopisać - francuski strateg, który wygrał I wojnę światową, a w 1919 ratował Polsce dupę przed planowaną ofensywą niemiecką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Claus
-3 / 3

IMO strateg to za dużo powiedziane. Przywódca może i dobry, ale strateg dupa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pek
+3 / 3

To nadaje zupełnie nowe znaczenie stwierdzeniu "strzelić Focha"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rann
+2 / 2

Bitwa pod Nancy. Meldunek Focha -

"Moje lewe skrzydło cofa się, prawe jest w rozsypce, środek się rozpada, sytuacja jest doskonała, atakuję".

Poprowadził atak. I wygrał...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hiubek8
0 / 0

Element zaskoczenia ponad wszystkie taktyki:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vaughanwilliams
0 / 0

w latach 70 ktoś powiedział, że komputery nie znajdą prywatnych użytkowników czy nabywców

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bambosz199
-1 / 1

same samoloty znaczenia militarnego nie miały. jeszcze ktos musi na nich umiec latac np.Baron na Fokkerze notabene urodzony we Wrocławiu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TE1
-3 / 3

W końcu to francuz, więc nic dziwnego. Aczkolwiek podczas I WŚ Niemcy niemalże w ogóle nie korzystali z czołgów, bo nie wierzyli w ich potęgę militarną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GrimFluffy
-2 / 2

Bo to francuz był!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Marac
0 / 6

"francuski strateg wojskowy"? to jest oksymoron

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prisoneq
+4 / 8

wartość merytoryczna zerowa, bo jeśli ktoś wie co nie co o historii to zdaje sobie również sprawę z tego, że w 1911 samoloty miały co najwyżej funkcję zwiadowczą, a taka funkcja nie była warta kosztów, równie dobrze za 100 lat odkryją lecznicze wartości w kupie, i będą się śmiać z nas, że tak lekceważyliśmy G**no.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tiger12
-2 / 2

chyba sie pomylil ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bajzelo
+2 / 4

Wielkie mi odkrycie. Akurat w 1911 zapewne nie mialy zadnej wartosci i facet mial racje. Nie powiedzial ,ze nie maja przyszlosci militarnej tylko, ze obecnie nie maja takich wartosci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pietrek22
-2 / 2

Ja zadaje sobie pytanie Gdzie byli wtedy rodzice?? :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pitolihno
-1 / 3

KAwaleria polska? to bzdura nie było czegos takiego podczas IIWŚ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ant
0 / 2

[-] on mówił to o samolotach z 1911r

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SzymonKonrad
-1 / 3

generalnie francuz to mówi samo za siebie... czyli bez talencie które obraża wszystkich i wmawia że jest najlepszy :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M M4jinD3vil
-2 / 2

popieram wcześniejsze wypowiedzi :D Powiedział to Francuz, a jak wiadomo oni wiedzą tyle o walce co nic (chyba poza ichnią legią cudzoziemską gdzie śmiga Van Dam ;p)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vacat
-1 / 1

Nabijacie się z Francuza, ale nasi decydenci nie byli lepsi. Twierdzili, że motoryzacja armii to dzieło szatana.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prisoneq
-2 / 2

czytając wasze komentarze, doszedłem do wniosku że moda i demoty, zastąpiły wam jakiekolwiek źródła historyczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zborekp
0 / 2

W czasie 1 wojny Francuzi byli bohaterami. Ypres, Somma, Vedrun.
Ale w II wojnie nie chcieli walczyć za Gdańsk.
W czasie kapitulacji Francji, Polscy lotnicy płakali z tego powodu, po 2 stronie lotniska Francuzi pili szampana bo wojna się skończyła. Jak by ruszyła ofensywa z zachodu, Niemcy zostały by zniszczone w krótkim czasie.
Były wyjątki - gen. Charles de Gaulle.

"Bambosz199

same samoloty znaczenia militarnego nie miały. jeszcze ktos musi na nich umiec latac np.Baron na Fokkerze notabene
urodzony we Wrocławiu"

A kiedy ostatnio Wrocław był polski? 1000 lat temu? Polska wtedy nie odzyskała niepodległości, jak Richtofen sie urodził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patologia7
0 / 2

strategii wojennej to się chyba w burdelu uczył

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nimr0d
+2 / 2

Że Francuzi podczas II Wojny Światowej zbłaźnili się to każdy wie. Dla mnie to naród który powinien się wstydzić do dnia dzisiejszego za te kalectwo wojenne co zaprezentowali. Wstyd i hańba !!!
Ale podczas I Wojny Światowej to jednak Francja była wielka i trzeba to przyznać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przybysz1995
-2 / 2

Że wygrali I wojnę, nie znaczy, że byli wielcy. Trzeba pamiętać, że posiadali mięso armatnie z kolonii, poza tym wojna pozycyjna, a wojna błyskawiczna to zupełnie inne żeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marv254
0 / 0

ehh ci Francuzi..;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P petronox
0 / 0

To chyba dołączył pózniej do tych zdziwionych ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 marca 2010 o 0:36

A Andriej1990
+3 / 3

Dobra, głupie pajace, co powtarzają idiotyczne propagandowe hasełka rodem z PRL.
Po pierwsze: Ferdinand Foch był genialnym strategiem jednym z wielu takich podczas I WŚ. Warto pamiętać, iż sami Niemcy jeszcze w 1924r. podawali, że czołgi pełnią jedynie rolę wsparcia taktycznego(niejaki von Seeckt). Podobnie myśleli Amerykanie i Anglicy. Amerykanie dopiero w latach 30. zaczęli przezbrajać kawalerię w czołgi za sprawą niejakiego Pattona, bo wcześniej ich kawaleria w niczym nie różniła się od polskiej z 1939r. - też lance i szabelki.
Foch zmarł w 1929r., więc nie miał okazji się zdziwić. Ale dziesięć lat wcześniej, gdy podpisywano Traktat w Wersalu, stwierdził oschle: ''To nie pokój. To zawieszenie broni na 20 lat.'' I nie pomylił się, bo dokładnie 20 lat i 2, 5 miesiąca później Wehrmacht zajmował Poznań. Tymczasem walki we Francji w I WŚ pokazały, kim byli Francuzi.Somma, Verdun, Marna, Ypres, Passchendaele - to tylko część, gdzie Francuzi pokazali męstwo. I nie było wiele oddziałów kolonialnych, bo te miały zakaz walki na terenie Francji(były oczywiście, ale w liczbie minimalnej).
Po drugie: podczas II WŚ Francuzi Niemcom całkiem zdrowo dołożyli. W 1939r. zwyciężyć nie mogli, bo zatrzymali się na Linii Zygfryda i nie mogli jej przełamać. Amerykanie w 1944r. mieli z tym wielki problem(patrz Las Hurtgen) W 1940r. w Kampanii Zachodniej wycięli 45 tys. Niemców i 110 tys. poranili. Potem było Bir Hakeim... tak powiedział o Francuzach Rommel:
''Jeszcze nigdy nie widziałem tak twardego oporu na tym afrykańskim placu boju.''
Potem było przełamanie w Dolinie Liri, co otworzyło drogę na Rzym(tak, tak, to Francuzi spowodowali zwycięstwo Polaków na Monte Cassino).
Byli jeszcze tacy, jak Marcel Albert z Normandie Niemen, tysiące partyzantów, a wreszcie I. Armia Francuska licząca ponad milion żołnierzy w 1944r.

Ale oczywiście lepiej dalej uważać Francuzów za tchórzy, co?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prisoneq
0 / 2

ehhh, dam ci plusa, ale wydaje mi się że z ciemnej masy - która I i II wojnę światową zna z gier gdzie Francuzów nie ma, z demotów patrząc na białe flagi, ale nigdy z podręcznika - nie przekonasz :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hanadam
0 / 0

Dla mnie największą ironią losu jest to, że Francuzi nazwali jego nazwiskiem swój lotniskowiec...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem