Smutne, ale prawdziwe...
Nie rozumiem rodziców którzy pseudo dla dobra dziecka sa razem...
To jest chore... bardziej psuje dziecka zycie kłótnie w domu kiedy obaj rodzciow jest w domu niz gdy jest dozwod... Mi starsi popsyli zycie, ze pseldo dla mojego dobra byli razem i sie nie rozwodzili ;/
Popsuli zycie to zle okreslenie... leprze by bylo jak by sie rozwiedli jak bylam mala...
Rozstania rodziców dla dzieci w tak młodym wieku mogą porządnie zaszkodzić na psychikę dziecka... Sam niestety miałem okazje to przeżyć. Z drugiej strony czułem ulgę, że nie będzie więcej wstydu przed rówieśnikami(parter...), koniec kłótni i walających się przedmiotów po domu. Z wiekiem boli mniej
Dobry demot obrazujący tego rodzaju krzywdę wielu dzieci. Śmieszne obrazki nie mają tej specyficznej siły oddziaływania. Po nich po prostu nie zostaje dłuższa refleksja. Zarzucam plusem.
rozumiem czyli jak dziecko ma 5 lat a rodzice nie moga juz ze soba wytrzymac to powinni poczekac parenascie lat az dziecko dorosnie i dopiero potem sie rozstac? i niby to byloby dobre dla jego dziecinstwa? dorastac w domu, w ktorym srednio co 5 sekund mama kloci sie z tata? ah, co za poswiecenie
Phaet - co za różnica kiedy zabiliby tę dziewczynkę, czy jak ma 2 miesiące, czy pięć lat? Niech teraz jej strzelą w łeb, nie bedzie pytań zadawać.
Previously - ludzie sami są winni temu, że nie mogą ze sobą wytrzymać. Bo małżeństwo to nieustanne dawanie siebie drugiej osobie, nie branie od niej. Ludzie egoistyczni nie są dojrzali do związku nawet do końca życia. Bo małżeństwo jest cięższe od zakonu, a ludzie zaczynaja to rozumieć za późno. Błędem w mysleniu jest to, że się zastanawiamy, czy będziemy z kimś szczęśliwi nie myśląc o tym, czy sami bedziemy umieli to szczęście dawać.
I owszem wyciągnijcie wnioski - opanujcie swoje zwierzęce popędy seksualne i zacznijcie spoglądać w duszę człowieka. Dobierajcie partnerki życiowe powoli i starannie, tak, żebyście później nie żałowali. A do łózka idźcie tylko ze swoją żoną. Wierności się uczcie i zrozumienia, to takich sytuacji bedzie mniej
Kur**a ni to śmieszne, ni to demotywujące, ogólnie żal mi na to wszystko patrzeć ... To mają być demotywatory? Kiedyś potrafiłem siedzieć kilka godzin przeglądając strony, teraz rzygać mi się chce na widok samej głównej ...
Bo JoeMonster jest za rogiem, proszę pana. Takie zgłoszenia przyjmujemy od 13:30. Proszę przyjść później.
A co do samego demotywatora. Bardzo dobry. Tyle powiem. +
ludzkość się zmienia. Osobiście wolałabym żyć w w czasach jak pary nawet nie myślały o tym, że jest możliwość rozwodu. Mężczyźni potrafili obronić rodzinę i na nią zarobić a kobiety wkładały całe serce i rozum w wychowywanie dzieci żeby zaczynały życie z jej wiedzą i wiedzą przodków a w trakcie swojego zdobywały nową żeby przekazać wszystko swoim dzieciom. A teraz? Pokolenie gimnazjum obniżyło średnie IQ CAŁEJ POLSKI!! Bo mamy robią karierę a tatusiowie się rozwodzą.
Dla dzieci rozwód jest przykry, ale dużo gorsze jest to co potrafią urządzić matki, mieszając dziecko do sprawy. Skłaniając je do histerii, żeby było wyrzutem sumienia dla ojca.
Ja to przeszedłem. I uważam, że jeśli rodzice robią cyrki... a zwłaszcza cyrk pt. "będe z tobą rozmawiać tylko przez adwokata", to trzeba korzystać pełnymi. Mówić mamie "jadę do taty", tacie "jadę do mamy" a jeździć tam gdzie się rzewnie podoba. I niech się głupki dogadają. A co się zabawisz, to Twoje.
na główną!!!
Świetne. I niestety prawdziwe :/ Na główną
bardzo dobre
To znaczy, że dzieci zadają głupie pytania.
na główną. Piękne i jakie smutne... :(
no właśnie... rodzice. wiem coś o tym.
to jest demotywator! Główną proszę.
Główna - bez komentarza.
Niestety smutne że niektóre dzieci muszą przechodzić przez rozwód rodziców :(
Dobre, z początku dałem słabe, a dosłownie w momencie kliknięcia zrozumiałem i zmieniłem wybór.
uuuu:
@Havoc:Jak najpierw oceniasz, potem myślisz, to nie masz się czym chwalić.
To się nazywa demot!
na szczęście przechodziłem przez to gdy miałem 2 lata. mój 'ojciec' jest alkoholikiem, plus
Prawda...
prawda... smutne :(
Kochanie... to znaczy... że nie bedzie juz wiecej awantur w domku :) [+]
Smutne, ale prawdziwe...
Nie rozumiem rodziców którzy pseudo dla dobra dziecka sa razem...
To jest chore... bardziej psuje dziecka zycie kłótnie w domu kiedy obaj rodzciow jest w domu niz gdy jest dozwod... Mi starsi popsyli zycie, ze pseldo dla mojego dobra byli razem i sie nie rozwodzili ;/
Popsuli zycie to zle okreslenie... leprze by bylo jak by sie rozwiedli jak bylam mala...
Rozstania rodziców dla dzieci w tak młodym wieku mogą porządnie zaszkodzić na psychikę dziecka... Sam niestety miałem okazje to przeżyć. Z drugiej strony czułem ulgę, że nie będzie więcej wstydu przed rówieśnikami(parter...), koniec kłótni i walających się przedmiotów po domu. Z wiekiem boli mniej
Dobry demot obrazujący tego rodzaju krzywdę wielu dzieci. Śmieszne obrazki nie mają tej specyficznej siły oddziaływania. Po nich po prostu nie zostaje dłuższa refleksja. Zarzucam plusem.
rozumiem czyli jak dziecko ma 5 lat a rodzice nie moga juz ze soba wytrzymac to powinni poczekac parenascie lat az dziecko dorosnie i dopiero potem sie rozstac? i niby to byloby dobre dla jego dziecinstwa? dorastac w domu, w ktorym srednio co 5 sekund mama kloci sie z tata? ah, co za poswiecenie
Demotywuje do stałych lecz nagłych związków... [+]
Wyciągnijcie wnioski na przyszłość i następnym razem jak kobieta złapie ciąże to niech podda się aborcji.
Mocne aż mnie w dołku przycisnęło... A to jest tak, Ci co to czytają współczują, Ci co to przeżyli płaczą...
Phaet - co za różnica kiedy zabiliby tę dziewczynkę, czy jak ma 2 miesiące, czy pięć lat? Niech teraz jej strzelą w łeb, nie bedzie pytań zadawać.
Previously - ludzie sami są winni temu, że nie mogą ze sobą wytrzymać. Bo małżeństwo to nieustanne dawanie siebie drugiej osobie, nie branie od niej. Ludzie egoistyczni nie są dojrzali do związku nawet do końca życia. Bo małżeństwo jest cięższe od zakonu, a ludzie zaczynaja to rozumieć za późno. Błędem w mysleniu jest to, że się zastanawiamy, czy będziemy z kimś szczęśliwi nie myśląc o tym, czy sami bedziemy umieli to szczęście dawać.
I owszem wyciągnijcie wnioski - opanujcie swoje zwierzęce popędy seksualne i zacznijcie spoglądać w duszę człowieka. Dobierajcie partnerki życiowe powoli i starannie, tak, żebyście później nie żałowali. A do łózka idźcie tylko ze swoją żoną. Wierności się uczcie i zrozumienia, to takich sytuacji bedzie mniej
Kur**a ni to śmieszne, ni to demotywujące, ogólnie żal mi na to wszystko patrzeć ... To mają być demotywatory? Kiedyś potrafiłem siedzieć kilka godzin przeglądając strony, teraz rzygać mi się chce na widok samej głównej ...
Bo JoeMonster jest za rogiem, proszę pana. Takie zgłoszenia przyjmujemy od 13:30. Proszę przyjść później.
A co do samego demotywatora. Bardzo dobry. Tyle powiem. +
Jack 93;) ....16 lat...podziwiam za wrażliwość dojrzałość jak na ten wiek...pierdół nie wstawił ziomal
[+]..
Strasznie demotywujace...
Smutna prawda... Jaknajbardziej +
ja już to przeżyłem i nie jestem jakimś EMO.
Nie przesadzajcie ludzie,
Posłuchajcie dobrej owieczki, ona wam prawde powie :)
ludzkość się zmienia. Osobiście wolałabym żyć w w czasach jak pary nawet nie myślały o tym, że jest możliwość rozwodu. Mężczyźni potrafili obronić rodzinę i na nią zarobić a kobiety wkładały całe serce i rozum w wychowywanie dzieci żeby zaczynały życie z jej wiedzą i wiedzą przodków a w trakcie swojego zdobywały nową żeby przekazać wszystko swoim dzieciom. A teraz? Pokolenie gimnazjum obniżyło średnie IQ CAŁEJ POLSKI!! Bo mamy robią karierę a tatusiowie się rozwodzą.
To znaczy że będziesz miała dużo nowych prezentów.
Świetny Demotywator !! Daje do myślenia :)
Prawdziwe i smutne, to dowodzi, że wiązanie się tylko dla dzieci jest zupełnie bezsensowne. Po co?
ja nawet nie plakalem ... a dowiedzialem sie od kuzyna dopiero po paru latach od starych ....
Gdyby nie zdjęcie to ten podpis nie miał by tego czegoś
dal teki rzeczy powinni by stworzyć osobny dział "genialne"
Dla dzieci rozwód jest przykry, ale dużo gorsze jest to co potrafią urządzić matki, mieszając dziecko do sprawy. Skłaniając je do histerii, żeby było wyrzutem sumienia dla ojca.
Ja to przeszedłem. I uważam, że jeśli rodzice robią cyrki... a zwłaszcza cyrk pt. "będe z tobą rozmawiać tylko przez adwokata", to trzeba korzystać pełnymi. Mówić mamie "jadę do taty", tacie "jadę do mamy" a jeździć tam gdzie się rzewnie podoba. I niech się głupki dogadają. A co się zabawisz, to Twoje.
TO zdjęcie+TEN opis = Demot Geniusz.
idealnie dobrane zdjęcie! Ta mała powoduje smutek na mej twarzy! [+]
ja też musiałem przez to przechodzic, do tego mój ojciec jest teraz w więzieniu, a ja jestem w Irlandii z matką i jej chłopakiem którego zbyt nielubię
na główną, MISTRZ! +
genialne! prawdziwy demotywator.. i motywator by nie zrobić tego swemu dziecku
Smutne i prawdziwe !! To się nazywa demot !! A nie jakieś tam głupkowate obrazeczki i durne podpisy ... Brawo !!
to ma byc smieszne ? zal ^^
gówno prawda. Dla mnie to była wesoła nowina...
Główna! Naprawde demotywuje...