A odpowiedź na pytanie brzmi TAK! I jeśli jesteś zdolna i radzisz sobie lepiej niż inni mimo, że się obijasz, a jednocześnie kompletnie nie chce Ci się przemęczać, to TAK. Tak już będzie zawsze, nawet na studiach - Tobie będzie łatwiej niż innym, nawet obijając się będziesz często osiągać więcej niż inni. Niestety zostaniesz w tyle za zdolnymi, pracowitymi z siłą przebicia, ale tych jest mało, więc nie ma się czym martwić
:D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2010 o 0:54
Po poziomie Twojej wypowiedzi domyślam się, że raczej od nikogo nie słyszałeś, że 'jesteś zdolny, ale leniwy'... więc rzeczywiście dla Ciebie może się wydawać 'BEZ SĘSU' xD
Minus! Ta pogoda mnie wykończy, a tak zawsze sobie humor poprawię minus tu, minus tam, dla wszystkich komentarzy również po minusie! Możecie mi possać lamusy...
Eee.. powiem tak.. ja na tym jade od podstawowki.. i dopiero w 2 LO zaczynaja sie schody.. (nieduze ale zawsze).. polecam uczyc sie nie po to zeby umiec... ale zeby umiec sie uczyc - na przyszlosc
"Leń śmierdzący i do tego idiota" = średnia 1,
"Średnio zdolny i dość leniwy" = średnia 2,
"Zdolny ale leniwy" lub "Mało zdolny ale pracowity" = średnia 3,
"Zdolny lub pracowity" = średnia 4,
"Zdolny i pracowity" = 5. Zgadza się?
oj ile razy to słyszę. jeszcze "za dużo gadasz" .. ale nie narzekam bo mi nauka przychodzi łatwo. zapamiętuję z lekcji, także tylko powtórzę przed sprawdzianem i już. leniem jestem strasznym, co mnie trochę martwi no ale cóż. no tak czy inaczej to chyba podstawowy tekst nauczycieli :D
Ja słyszę tylko to, że jestem leniwy. Poza tym słyszałem, że jestem arogancki, bezczelny, prostacki i zarozumiały. Chyba oglądam za dużo House'a, dlatego tak się zachowuję...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 marca 2010 o 13:40
Przez podstawówkę, gimn i średnią byłem "zdolny ale leniwy" i miałem gdzieś złe oceny za prace domowe, zeszyt czy brak podręcznika (bardzo rzadko z spr, katkówki czy odpowiedzi). Teraz jestem zajebistym grafikiem bo nie liczy się spędzony czas na pracy, ani to w jaki sposób coś zrobię, tylko za efekt. I to mnie się podoba.
Jdna z najgorszych rzeczy, jakie można powiedzieć dziecku. Nawiasem mówiąc, wyjaśnienie to strzał w dziesiątkę. Duża część ludzi "zdolnych ale leniwych" (co najczęściej oznacza nierozwiązany koflikt, ale tu nie forum terapeutyczne) ma z tego powodu problemy później, kiedy zaczyna ignorować obowiązki zawodowe. A tak nawiasem mówiąc, spora część "zdolnych ale leniwych" to ludzie, którzy mają świetne kwalifikacje, ale nie mają pracy, bo... nie chce im się jej szukać.
Problem polega na tym że taki "komplement" słyszy 90% ludzi a każdy myśli że przez to jest wyjątkowy i GDYBY tylko chciał to byłby najzajebistszą jednostką w całej ludzkiej cywilizacji.. ale nie chce i nigdy nie będzie chciał a poczucie zamozadowolenia sprawi że podobnie jak te 90% na zawsze pozostanie dupą która nic nie potrafi i nic nie osiągnie, upajającą się komentarzami nauczycieli, ciotek, wujków, babć itd jaki to z ciebie zdolniacha. Jest jedna malutka zdolność której nie posiada większość tzw. zdolnych: umiejętność uskuteczniania swoich wrodzonych zdolności.
Dobre
Ból tych, którzy dobre świadectwo osiągają ciężką pracą. Chociaż czasami im zazdroszczę - oni mają z czego być dumni...
'Jest zdolny, ale leniwy' - Najpopularniejsza wypowiedź wychowawczyni wpajana matkom o ich synach.
Bo zwykle to prawda.
A odpowiedź na pytanie brzmi TAK! I jeśli jesteś zdolna i radzisz sobie lepiej niż inni mimo, że się obijasz, a jednocześnie kompletnie nie chce Ci się przemęczać, to TAK. Tak już będzie zawsze, nawet na studiach - Tobie będzie łatwiej niż innym, nawet obijając się będziesz często osiągać więcej niż inni. Niestety zostaniesz w tyle za zdolnymi, pracowitymi z siłą przebicia, ale tych jest mało, więc nie ma się czym martwić
:D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2010 o 0:54
Wróże świetlaną przyszłość temu demotowi :) +
Popieram WujkaJoe ;D +
skad ja to znam :D
słyszałam to miliony razy..
Odnoszę dziwne wrażenie, że mówią tak każdemu dziecku tylko ile w tym prawdy :) II najbardziej powszechne kłamstwo używane na świecie? :)
A jakie jest pierwsze?
"Cieszę się z Twojego szczęścia" :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2010 o 18:40
od jutra nie pije, od jutra sie ucze, nie jestem glodny - 3 klamstwa studentow
Hehe, nawet byłem na tym konkursie ^^
O matko, ciąglę to słyszę od rodziców. +
BES SĘSU
Po poziomie Twojej wypowiedzi domyślam się, że raczej od nikogo nie słyszałeś, że 'jesteś zdolny, ale leniwy'... więc rzeczywiście dla Ciebie może się wydawać 'BEZ SĘSU' xD
Genialna interpretacja.
Bytaki:
Nic dziwnego ze dla Ciebie ''BES SĘSU''. Myslalam ze o sens chodzi.. No patrz..;p
Minus! Ta pogoda mnie wykończy, a tak zawsze sobie humor poprawię minus tu, minus tam, dla wszystkich komentarzy również po minusie! Możecie mi possać lamusy...
Demot taki w kit:) Ale ja znam tego człowieka na zdjęciu:) Pewnie nie ty to wstawiłeś ale pozdro Andrzej:)
Też go znam. Uczył mnie angielskiego :)
skąd ja to znam :)
Noo z kąd ja to znam ?? ostatnio nawet pedagog powiedziała mi ze jestem bardzo zdolny ale najbardziej leniwy w całej szkole. oczywiście nie prawda ;p
mocne, też coś takiego często słyszę.
Dobrze, że liceum już skończone mam :P
Eee.. powiem tak.. ja na tym jade od podstawowki.. i dopiero w 2 LO zaczynaja sie schody.. (nieduze ale zawsze).. polecam uczyc sie nie po to zeby umiec... ale zeby umiec sie uczyc - na przyszlosc
demot:Hurr Durr:Gimbusy
"Leń śmierdzący i do tego idiota" = średnia 1,
"Średnio zdolny i dość leniwy" = średnia 2,
"Zdolny ale leniwy" lub "Mało zdolny ale pracowity" = średnia 3,
"Zdolny lub pracowity" = średnia 4,
"Zdolny i pracowity" = 5. Zgadza się?
A ja jestem zdolna i leniwa, a mam pięć O.O
slyszalem to wiele razy. patrz nick.
oj ile razy to słyszę. jeszcze "za dużo gadasz" .. ale nie narzekam bo mi nauka przychodzi łatwo. zapamiętuję z lekcji, także tylko powtórzę przed sprawdzianem i już. leniem jestem strasznym, co mnie trochę martwi no ale cóż. no tak czy inaczej to chyba podstawowy tekst nauczycieli :D
Niepoprawnaa - minusują Cię, bo zazdroszczą ;) Ode mnie + ;)
o ja pierdziele!! Dyczewski gwiazdą demotów :D
świetnie... ale szkoda bo dawno już nie było o studentach, fizyce i cyckach!
Każdy jest w stanie się nauczyć. Ważne jest to, żeby zdawać sobie sprawę z tego, że trzeba lenistwo przezwyciężać.
demot: Za wygraną w konkursie z informatyki: dyplom, uścisk dłoni prezesa i piłka do siatkówki
dobre :D ja tez to słyszałam kilka razy, na następny raz tak odpowiem :D
Wszędzie to słyszę.
w kółko to słysze, aż rzy.gać się chcę...
dobre!
Do mnie częściej mówili że jestem leniwa niż że jestem zdolna :P
Ja słyszę tylko to, że jestem leniwy. Poza tym słyszałem, że jestem arogancki, bezczelny, prostacki i zarozumiały. Chyba oglądam za dużo House'a, dlatego tak się zachowuję...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2010 o 13:40
ile razy ja to słyszałam ;pp
za..bisty wykładowca;) i nigdy nie mówił, że jestem leniwa;) ale + dam bo dobre
Dokładnie tak. Ja się obijam i daję sobie radę :D Zdolni i leniwi mają w życiu zarąbiście :D Szczególnie jeśli są dodatkowo mało przejmujący się ;)
Przez podstawówkę, gimn i średnią byłem "zdolny ale leniwy" i miałem gdzieś złe oceny za prace domowe, zeszyt czy brak podręcznika (bardzo rzadko z spr, katkówki czy odpowiedzi). Teraz jestem zajebistym grafikiem bo nie liczy się spędzony czas na pracy, ani to w jaki sposób coś zrobię, tylko za efekt. I to mnie się podoba.
NV206 każdy znajdzie swoje miejsce w życiu, a zdolni ale leniwi zawsze sobie poradzą ;) Mentalnie przybijam żółwika ;)
Mentalnie odwzajemniam żółwika. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 14:25
Jdna z najgorszych rzeczy, jakie można powiedzieć dziecku. Nawiasem mówiąc, wyjaśnienie to strzał w dziesiątkę. Duża część ludzi "zdolnych ale leniwych" (co najczęściej oznacza nierozwiązany koflikt, ale tu nie forum terapeutyczne) ma z tego powodu problemy później, kiedy zaczyna ignorować obowiązki zawodowe. A tak nawiasem mówiąc, spora część "zdolnych ale leniwych" to ludzie, którzy mają świetne kwalifikacje, ale nie mają pracy, bo... nie chce im się jej szukać.
Problem polega na tym że taki "komplement" słyszy 90% ludzi a każdy myśli że przez to jest wyjątkowy i GDYBY tylko chciał to byłby najzajebistszą jednostką w całej ludzkiej cywilizacji.. ale nie chce i nigdy nie będzie chciał a poczucie zamozadowolenia sprawi że podobnie jak te 90% na zawsze pozostanie dupą która nic nie potrafi i nic nie osiągnie, upajającą się komentarzami nauczycieli, ciotek, wujków, babć itd jaki to z ciebie zdolniacha. Jest jedna malutka zdolność której nie posiada większość tzw. zdolnych: umiejętność uskuteczniania swoich wrodzonych zdolności.
haha Dobre !
Mnie tak powiedziała nauczycielka z matmy i tak właśnie sobie pomyślałem :D Wiem jestem leniem, ale przynajmniej nie jastem głupi