@Agya: Jedna z najważniejszych rzeczy jakie odkryłem. Pod warunkiem, że bez zdania innych dobrze coś robimy. Faktem jest, że zdanie innych nas rozprasza.
"W latach 30-tych, opierając sie na obliczeniach z dziedziny dynamiki lotu, dowiedziono w Szwecji, że trzmiel nie jest w stanie szybować - i jest to prawda. Z czasem, chyba na zasadzie zabawy w głuchy telefon, pojawiła się wersja, że naukowcy udowodnili, iż trzmiele nie mogą latać. I taka wersja krąży do dziś, choc nie ma pokrycia w rzeczywistości." - zaczerpnięte ze źródła innego niż wikipedia i demotywatory. Uzupełnienie dla nieuków itp.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2010 o 18:59
Trzmiel jak najbardziej może latać i jest to udowodnione - spekulacje o tym, że nie może wynikały z błędnych założeń co do ruchu skrzydeł. Po prostu w latach 30-tych nie dało się nagrać takiego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=hGhjFGKdTEM
Jan, Janusz co za różnica. :) Jednak fakt, w ferworze swych myśli popełniłem małe faux pas -
zdarza się. Choć też nie do końca bo początkowo Janusz był zdrobnieniem słowa Jan - ale to już inna bajka.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 marca 2010 o 20:26
Za co?
Że ktoś, nie znając podstawowych praw fizyki, opierając się na błędnych wyliczeniach sprzed kilkudziesięciu lat wchodzi na główną używając fałszywych pseudonaukowych stwierdzeń?
Trzmiel może latać, fakt sprawił on początkowo problemy przy podstawowym schemacie, jednak po uwzględnieniu ruchów powietrza wokół skrzydeł - okazało się, iż trzmiel może latać :)
widzę że historyjka z początku poprzedniego wieku jeszcze funkcjonuje choć dawno została wyjaśniona. Te twierdzenie było uformowane przez naukowca który rozmawiał z kolegami z pracy po ciężkim dniu przy paru piwkach gdy był w taki stanie w którym jeszcze funkcjonujesz poprawnie ale mózg płatak takie figle podczas obliczeń
1. Wszyscy wiedzą, że trzmiel lata, i prawa fizyki nie zaprzeczają temu.
2. Trafne w tej sytuacji będzie zacytowanie Einsteina: "Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi." :)
to nie jest mocne tylko to jest bzdura. Krowie można przyczepić skrzydełka trzmiela i będzie w stanie odlecieć jednak prędkość poruszania tymi skrzydełkami musiałaby być nieprawdopodobnie duża !!!
A czemu nie poprzesz odpowiednim materiałem, że rzekomo nie może? Co chwila słyszę argument o trzmielu od zwolenników zderzaka łągiewki i perpetuum mobile, ale jakoś źródła tych obliczeń nikt podać nie potrafi :P A co do tego, że jednak może latać - proszę bardzo, oto źródło: Secrets of bee flight revealed, New Scientist (28-11-2005)
Mój "znajomy" który do tej pory miał ksywkę Trzmielu , się załamał i dzięki demotowi odstawił kokę i maryhę :) młodzieniec zbliżył się zbyt blisko słońca i wosk w jego skrzydłach roztopił się, a bohater runął na ziemię
O matko, przecież już dawno udowodniono, że zgodnie z prawami fizyki może, ludzie jeszcze m powiedzcie, że wierzycie w to, że wykorzystujemy tylko niewielki procent potencjału mózgu to się ostatecznie załamie, będzie o jednego matematyka mniej na świecie - może to i dobrze w sumie :D
Objętości czy potencjału? Objętość każdy wykorzystuje całą ;)
Ale czy każdy wykorzystuje 100% jego możliwości? Gdyby była taka osoba NIE mogła by ona już nic więcej zapamiętać, niczego nowego się nauczyć bez "kasacji" starych danych i starych umiejętności.
Prawdą jest iż NIE wykorzystujemy CAŁEGO potencjału mózgu - są ludzie którzy wykorzystują więcej inni mniej ;) A ile to % jest? Nie mam pojęcia - na 100% nie 100% :)
no racja objętości objętości:D potencjału to niektórzy 0% bo na minusie to się chyba nie da:P potencjał to nie pamięć ale mniejsza z tym wiadomo o co chodzi:)
człowiek ma w mózgu 100mld neuronów liczba wszystkich możliwych połączeń przewyższa liczba atomów we wszechświecie, każde połaczenie ma co najmniej 1 atom (oczywiście ma ich dużo więcej) dlatego jest to niemożliwe ponieważ taki mózg musiałby pochłonąć cały wszechświat dosłownie i w przenośnie.
@Dafit skoncz gimnazjum i dwie klasy lo to sie dowiesz ze w matematyce jest dzial zwany 'kombinatoryką'. W duzym skrocie, co z tego ze atom jest jednostka skoro ultraxx mowil o ilosci mozliwych polaczen to jest tak jak bys twierdzil ze liczby od 0-9 mozna ulozyc tylko w jeden sposob, a przeciez ilosc mozliwych ustawien liczb wynosi 10! (dziesięc silnia) czyli 1x2x3x4x5x6x7x8x9x10, policz se ile to jest. Doliczająć mozliwosci powtórzen neuronow ammy wariacje z powtorzeniami czyli jeszcze duuuzo większą liczbę. wiec ultraxx moze miec racje ;) łyso?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2010 o 19:19
Owady wbrew powszechnemu mniemaniu nie machają skrzydłami "góra-dół", lecz pod skosem i z obrotem, co zapewnia im dużo większą siłę nośną. Właśnie dlatego może latać.
nie całą teorię człowiek jest w stanie pojąć. Mogą ludzie popełniać błędy. Ale demotywuje fakt, że byli jacyś idioci, którzy potrafili zaprzeczyć rzeczywistości.
Jeżeli coś jest niemożliwe do wykonania, każcie zrobić to osobie która nie wie, że jest to niewykonalne, a to zrobi.. Cytat z filmu Poranek Kojota idealnie pasujący do tego demota.
Z kolei twórcy filmu wykorzystali myśl A. Einsteina "Wszyscy wiedzą, że czegoś zrobić nie można. Ale przypadkowo znajduje się jakiś nieuk, który tego nie wie. I on właśnie robi odkrycie."
a Ty chyba dalej w podstawówce siedzisz, skoro nie zrozumialeś demota, juz tlumcze, chodzi o to ze czasami robimy coś tak naprawde nie wiedząć ze przekracza to nasze możliwości, bo poprostu o tym nie wiemy :)
no to widać nie przekracza naszych możliwości :P trzeba próbować tylko sie nie połamcie za bardzo próbując zrobić np. szpagata za pierwszym podejściem :)
chyba nieudolnych fizyków ; jego skrzydła działają bardziej jak śmigło helikoptera , choć małe poruszają się bardzo szybko wytwarzając siłę nośną , tymczasem wszyscy szukają analogii z samolotem
czyli pomnożyć powierzchnie skrzydła przez ten milimetruś trzeciego wymiaru? łee... co ty chcesz mieścić w tym skrzydle że użyłbyś słowa objętość :P jakoś tak głupio by brzmiało
Trzmiel może z zasadami fizyki latać i nie ma żadnego paradoksu.
Cała histo(e)ria wzięła od pewnego Fizyka, który po pijanemu pomylił się w rachunkach, a towarzyszący mu na zabawie biolog, który go o to zapytał, rozgłosił to i powstał stereotyp.
Jak ktoś chce, to może sie znaleźć albo wziąć tablice ze wzorami i samemu policzyć, że wszystko się zgadza.
duriel, to nie jest "wiejskie" określenie, tylko jak już "potoczne", nie zachowuj się chamsko, bo wszędzie się tego określenia używa. Pozdrawiam twój ograniczony mózg.
Zajebiste. I wiecie co? Ch** z tym, że teraz niby udowodniono że może. Teraz może wy nie potraficie czegoś zrobić i myślicie, że to niemożliwe, a za 25 lat odkryją, że jednak da się i co wtedy? Trzeba w życiu iść własną drogą i nie oglądać się za siebie. Trzmiel wymiata :D
Przekaz jak najbardziej super, ale o tym, że trzmiel nie może latać powiedział fizyk do biologa kiedy obydwoje byli pod wpływem alkoholu. Fizyk potem obliczył, że to nie jest prawda, ale biolog nie zdążył tego zmienić w swojej książce. Tak powstał ten mit.
z tego co mi wiadomo odkrycie to powstało podczas imprezy gdzie naukowiec opierając się na zasadzie dzięki której latają PTAKI stwierdził ze trzmiele nie mogą latać... jednak już na następny dzień ogłosił ze mogą gdyż lot trzmiela bardziej przypomina lot helikoptera niż samolotu. Jednak ta pierwsza wersja zdążyła obiec cały świat dzięki dziennikarzowi jednej z poważnych naukowych gazet który bardzo szybko zrobił o tym materiał...
dobry demot, kiedyś słyszałem o takiej sytuacji, że na egzaminie profesor dał zadanie i powiedział że nie da się go rozwiązać czy jakoś tak, udało się to tylko jednemu studentowi, który się spóźnił i tego nie usłyszał :)
Był już demot taki chyba: "Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić
i wtedy pojawia się ten jeden,
który nie wie, że się nie da
i on właśnie to coś robi."
Albert Einstein
Jak sie nie zna praw fizyki to sie takie bzdety pisze , gowno prawda a nie niezgodnie z prawami fizyki ,
Gdyby autor wiedzial ze trzmiel macha skrzydlem 10000 razy an sekunde to by wiedzial ze tworzy to sile nosna , ktora umozliwia mu utrzymanie sie w powietrzu
peterpod - chyba cię pokręciło - 10tys/s to zaledwie 10kHz, tak więc żeby krańcowy punkt
skrzydła poruszał się z prędkością światła, skrzydła musiałyby mieć rozpiętość co
najmniej kilkunastu kilometrów :P Fakt, że kolega mlodzao też przesadził - wystarczy posłuchać
trzmiela - częstotliwość jego skrzydeł na słuch plasuje się w granicach 100-200Hz (co dawało właśnie ok. 6-12tys uderzeń na minutę).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 marca 2010 o 0:28
nie ma takiego czegoś jak coś niezgodne z prawami fizyki:) a nawet jeśli coś jest niezrozumiałe, to prędzej czy później ktoś wymyśli kolejne prawo które to będzie tłumaczyć:)amen
NAUKOWCY takiej bzdury nie stwierdzili, powierzchnia była by decydująca gdyby trzmiel szybował tylko - jeszcze takiego nie widziałem. Ale oczywiście pokręcony tekst ze słowem "naukowcy" jest super magnesem na bezmyślny zachwyt, więc ani to dziwi ani jest nowością na Demotach. Ode mnie gruby [-]
LUDZIE! CZY WY JESTEŚCIE UPOŚLEDZENI? Gdzie do jasnej cholery, Waszym zdaniem, helikopter ma skrzydła? Lata? Lata. I tak działa trzmiel. I naukowcy, wierzcie mi, wpadli na to lata temu, ale banda mało ogarniętych ludzi, bez pomysłu na lepszy motywator nie chce tego dostrzec. Dziękuję.
Widzę, że sami znawcy przyrody się znaleźli .....Ludzie, czasami pewnych rzeczy nie należy brać dosłownie....a przekaz demota jak najbardziej pozytywny....oczywiście plusik :)
ta teoria powstała po pijaku kiedy biolog i fizyk pili w barze, po pijaku dokonywali pomiarów i obliczeń i po pijaku wysłali tego newsa w Świat. Kiedy fizyk wytrzeźwiał sprawdził i szybko wysłał sprostowanie. Do dzisiaj jednak posługuje się nia w socjologii i psychologii jako przykład, dla ludzi z depresją i innymi zaburzeniami.
Czytałem o tym jak byłem młodszy dlatego nie pamiętam nazwisk i czasu.
Minęły sztućce, krzesła i szklanki, teraz czas na trzmiele i linoskoczków. :D Linoskoczka wyjaśniłem, co do trzmiela to chodzi o ruchy powietrza wywoływane przez trzmiela i jakby przez niego wtórnie wykorzystywane. Podobne zjawisko zachodzi w kluczach ptaków, przecież one nie lecą w kształcie litery "V" tylko dlatego, że im się tak chce. Ruchy powietrza za pierwszym ptakiem pozbawiłyby lecącego za nim możliwości unoszenia się. O. :)
Jeżeli już to nie powierzchnia skrzydeł byłaby odpowiedzialna za brak zdolności latania trzmiela ale siła nośna wytwarzana przez ów skrzydła. Także podpis pod demotem do poprawki.
Trzmiel może latać jak najbardziej i zgadza się to z teorią aerodynamiki. Poprzez szybką oscylację skrzydeł wytwarza siłę nośną która jest nawet 12 razy większa niż w powolnych ruchach np gołębia.
Nie dotyczy to tylko trzmiela lecz również innych owadów jakoby pozornie nie mogących latać.
Zainteresowanych odsyłam do tematu "oscylacyjny współczynnik siły nośnej"
mocne (+)
może nawet główna!!!
Bo grunt to nie patrzeć na zdanie innych ; ) Wszystko sie wtedy uda xd
@Agya: Jedna z najważniejszych rzeczy jakie odkryłem. Pod warunkiem, że bez zdania innych dobrze coś robimy. Faktem jest, że zdanie innych nas rozprasza.
chwała Bogu, że tego demota nie da się standardowo obalić słowem "fotoszop", bo znów naszła by fala durnych "komciuf" :P
Widzę autor demotywatora lubi wypowiedzi Jana Korwina Mikke, ponieważ zacytował go słowo w słowo :) No ale nic, pozdrawiam.
"W latach 30-tych, opierając sie na obliczeniach z dziedziny dynamiki lotu, dowiedziono w Szwecji, że trzmiel nie jest w stanie szybować - i jest to prawda. Z czasem, chyba na zasadzie zabawy w głuchy telefon, pojawiła się wersja, że naukowcy udowodnili, iż trzmiele nie mogą latać. I taka wersja krąży do dziś, choc nie ma pokrycia w rzeczywistości." - zaczerpnięte ze źródła innego niż wikipedia i demotywatory. Uzupełnienie dla nieuków itp.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 18:59
Trzmiel jak najbardziej może latać i jest to udowodnione - spekulacje o tym, że nie może wynikały z błędnych założeń co do ruchu skrzydeł. Po prostu w latach 30-tych nie dało się nagrać takiego filmu: http://www.youtube.com/watch?v=hGhjFGKdTEM
było, jest na glownej nawet
http://www.artelis.pl/artykuly/5919/fruwa-bo-nie-wie-ze-nie-powinien Tutaj o tym jest ;p naprawdę ciekawe z tym trzmielem, a raczej ciekawe jest to, że ludzie są tak ograniczeni tym, co im się wydaje xP
Watchmen, chyba Janusza ;]
Jan, Janusz co za różnica. :) Jednak fakt, w ferworze swych myśli popełniłem małe faux pas -
zdarza się. Choć też nie do końca bo początkowo Janusz był zdrobnieniem słowa Jan - ale to już inna bajka.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 20:26
wszytsko fajnie tylko że to jest bąk a nie trzmiel, poznaje po białym odwłoku
Za co?
Że ktoś, nie znając podstawowych praw fizyki, opierając się na błędnych wyliczeniach sprzed kilkudziesięciu lat wchodzi na główną używając fałszywych pseudonaukowych stwierdzeń?
Trzmiel może latać, fakt sprawił on początkowo problemy przy podstawowym schemacie, jednak po uwzględnieniu ruchów powietrza wokół skrzydeł - okazało się, iż trzmiel może latać :)
Naukowcy udowodnili że jakby wodę ze wszystich jezior, rzek, oceanów i podziemii nalać do rurki o srednicy 1mm...
To ta rurka bylaby w h*j długa.
widzę że historyjka z początku poprzedniego wieku jeszcze funkcjonuje choć dawno została wyjaśniona. Te twierdzenie było uformowane przez naukowca który rozmawiał z kolegami z pracy po ciężkim dniu przy paru piwkach gdy był w taki stanie w którym jeszcze funkcjonujesz poprawnie ale mózg płatak takie figle podczas obliczeń
1. Wszyscy wiedzą, że trzmiel lata, i prawa fizyki nie zaprzeczają temu.
2. Trafne w tej sytuacji będzie zacytowanie Einsteina: "Gdy wszyscy wiedzą, że coś jest niemożliwe, przychodzi ktoś, kto o tym nie wie, i on to robi." :)
to nie jest mocne tylko to jest bzdura. Krowie można przyczepić skrzydełka trzmiela i będzie w stanie odlecieć jednak prędkość poruszania tymi skrzydełkami musiałaby być nieprawdopodobnie duża !!!
Dla mnie to i tak zawsze bąk będzie, nie trzmiel :D
tylko nie mówcie pingwinom bo się wkur*ią
Chyba naukowców z XIX wieku. Już dano ten mit został obalony.
a material, ktory to poprze nie jest widok trzmiela, ktory lata? No pomysl.
Zaraz pan otrzyma link z Wikipedii... - śmiech.
A czemu nie poprzesz odpowiednim materiałem, że rzekomo nie może? Co chwila słyszę argument o trzmielu od zwolenników zderzaka łągiewki i perpetuum mobile, ale jakoś źródła tych obliczeń nikt podać nie potrafi :P A co do tego, że jednak może latać - proszę bardzo, oto źródło: Secrets of bee flight revealed, New Scientist (28-11-2005)
Ponieważ żyto jest bardziej wytrzymałe, tak jak pajęczyna która jest bardziej wytrzymała niż stal o takiej samej grubości ...
Po co go martwić.
właśnie- co biedaczysko pocznie jak przestanie latać?
Z resztą to musi działać jak w kreskówce, bohater dopiero zacznie spadać jak sobie uświadomi że wisi w powietrzu...
Mój "znajomy" który do tej pory miał ksywkę Trzmielu , się załamał i dzięki demotowi odstawił kokę i maryhę :) młodzieniec zbliżył się zbyt blisko słońca i wosk w jego skrzydłach roztopił się, a bohater runął na ziemię
seiryu777- Ty tez lepiej odstaw koke i maryche:]
hmm fakt, że coś wolno lata :D ale uje*ać dobrze potrafi.
dobre :D
Czmiel xD
Hahahaha!! Swietne;p Mistrzostwo swiata;) +
przykład, że nie zawsze teoria równa się praktyce [+]
O matko, przecież już dawno udowodniono, że zgodnie z prawami fizyki może, ludzie jeszcze m powiedzcie, że wierzycie w to, że wykorzystujemy tylko niewielki procent potencjału mózgu to się ostatecznie załamie, będzie o jednego matematyka mniej na świecie - może to i dobrze w sumie :D
Objętości czy potencjału? Objętość każdy wykorzystuje całą ;)
Ale czy każdy wykorzystuje 100% jego możliwości? Gdyby była taka osoba NIE mogła by ona już nic więcej zapamiętać, niczego nowego się nauczyć bez "kasacji" starych danych i starych umiejętności.
Prawdą jest iż NIE wykorzystujemy CAŁEGO potencjału mózgu - są ludzie którzy wykorzystują więcej inni mniej ;) A ile to % jest? Nie mam pojęcia - na 100% nie 100% :)
no racja objętości objętości:D potencjału to niektórzy 0% bo na minusie to się chyba nie da:P potencjał to nie pamięć ale mniejsza z tym wiadomo o co chodzi:)
Przeciętny człwiek wykorzystuje od 3 do 8% mózgu. Zbadano, że Einstein wykorzystywał 13 albo 14% mózgu...
człowiek ma w mózgu 100mld neuronów liczba wszystkich możliwych połączeń przewyższa liczba atomów we wszechświecie, każde połaczenie ma co najmniej 1 atom (oczywiście ma ich dużo więcej) dlatego jest to niemożliwe ponieważ taki mózg musiałby pochłonąć cały wszechświat dosłownie i w przenośnie.
ultraxx co ty za bzdury gadasz ... i potem dzieci w to wierza i prawia takie glupoty
Może ultraxx to takie właśnie dziecko, które pisze to co usłyszało ;P
ultraxx ma rację
to o czym mówi zostało udowodnione
atom jest podstawowa jednostka ... zakladajac ile tego malego gowna sie zmiesci w glowie to jak poza nia moze byc mniej ?
@Dafit skoncz gimnazjum i dwie klasy lo to sie dowiesz ze w matematyce jest dzial zwany 'kombinatoryką'. W duzym skrocie, co z tego ze atom jest jednostka skoro ultraxx mowil o ilosci mozliwych polaczen to jest tak jak bys twierdzil ze liczby od 0-9 mozna ulozyc tylko w jeden sposob, a przeciez ilosc mozliwych ustawien liczb wynosi 10! (dziesięc silnia) czyli 1x2x3x4x5x6x7x8x9x10, policz se ile to jest. Doliczająć mozliwosci powtórzen neuronow ammy wariacje z powtorzeniami czyli jeszcze duuuzo większą liczbę. wiec ultraxx moze miec racje ;) łyso?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2010 o 19:19
tak wierzymy że nie wykorzystujemy w pełni potencjału mózgu :P nie załamuj sie
bo lata na dopingu
Pewnie biedak ma astmę...
ziomek jesteś z Kielc??i byłeś może dzisia na rekolekcjach o 12.00 (gim nr5)? pytoam bo ksiądz dokładnie o tym mówił...moze cie zainspirował?
Ksiądz ogląda demoty
heehe jak to on to niezle;)
demot: Jakby sie dowiedzial...: pewnie by przestał latać
Owady wbrew powszechnemu mniemaniu nie machają skrzydłami "góra-dół", lecz pod skosem i z obrotem, co zapewnia im dużo większą siłę nośną. Właśnie dlatego może latać.
nie całą teorię człowiek jest w stanie pojąć. Mogą ludzie popełniać błędy. Ale demotywuje fakt, że byli jacyś idioci, którzy potrafili zaprzeczyć rzeczywistości.
I wciąż są, jakieś 94% polskiego społeczeństwa.
Nie takie rzeczy da radę zrobić z trawą.
Otóż udowodniono, to że trzmiel nie potrafi: szybować (co jest prawdą), nigdzie nie mówiono o lataniu.
Badania te prowadzone były w latach 30-tych
podobny tekst był w "Bee movie"..ale trzmiela zmienili na pszczołę :)
bo lot owadow jest bardziej podobny do plywania niz szybowania
Szczerze, jak dla mnie to jest wyjątkowo cienki demot. WYJĄTKOWO. Minus oczywiście
Jeżeli coś jest niemożliwe do wykonania, każcie zrobić to osobie która nie wie, że jest to niewykonalne, a to zrobi.. Cytat z filmu Poranek Kojota idealnie pasujący do tego demota.
Z kolei twórcy filmu wykorzystali myśl A. Einsteina "Wszyscy wiedzą, że czegoś zrobić nie można. Ale przypadkowo znajduje się jakiś nieuk, który tego nie wie. I on właśnie robi odkrycie."
moderator chyba nie skończył podstawówki i dlatego takie głupoty przepuszcza
a Ty chyba dalej w podstawówce siedzisz, skoro nie zrozumialeś demota, juz tlumcze, chodzi o to ze czasami robimy coś tak naprawde nie wiedząć ze przekracza to nasze możliwości, bo poprostu o tym nie wiemy :)
no to widać nie przekracza naszych możliwości :P trzeba próbować tylko sie nie połamcie za bardzo próbując zrobić np. szpagata za pierwszym podejściem :)
chyba nieudolnych fizyków ; jego skrzydła działają bardziej jak śmigło helikoptera , choć małe poruszają się bardzo szybko wytwarzając siłę nośną , tymczasem wszyscy szukają analogii z samolotem
To jest cytat z jakiegoś filmu :D
Rzeczywiście niektóre "dowody" naukowców są ściemą (zrobione po to by zarobić :P)
jJaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ... Naprawde ? o.O naucz nas czegos wiecej prosze
http://www.racjonalista.pl/index.php/s,38/t,5840 a jednak.....
Również jestem zadowolonym użytkownikiem tej strony, jednak trzmiel, a pszczoła to są dwie różne sprawy, ponieważ szkopuł tkwi w objętości skrzydeł.
skrzydła mają powierzchnię, a nie objętość
Przyjąłem i dziękuję za poprawienie mnie :) Nie poprawię, żeby dialog miał sens :)Pozdrawiam,
@litosciwy, wbrew pozorom (jakim? o.O) skrzydła to ciała trójwymiarowe (ciała dwuwymiarowe nie są możliwe fizycznie) I objętość mają.
czyli pomnożyć powierzchnie skrzydła przez ten milimetruś trzeciego wymiaru? łee... co ty chcesz mieścić w tym skrzydle że użyłbyś słowa objętość :P jakoś tak głupio by brzmiało
a może byś trochę poczytał przed wypisywaniem bzdur na forum publicznym, zaciągniętych z czasopisma pokroju Bravo?
no cóż.. owady zawstydziły fizyków ;)
Hahahah dzisiaj ksiądz na kazaniu o tym mówił (na rekolekcjach) i wiedziałem, że ktoś o tym demota zrobi :DD Skąd jesteś??
tyle, że demot dodany 14 marca
No to ksiądz chyba na demoty wchodzi :P
A to jest możliwe, jak Katecheci wchodzą na demoty to czemu by ksiądz miałby nie wchodzić?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2012 o 12:00
xD haha ja też zawsze tak myślałem, jak taka dynia na małych skrzydełkach ale musi zarąbiście popieprzać tymi skrzydłami.
hah :D Podpis jest zajejejejeeee :D
Trzmiel może z zasadami fizyki latać i nie ma żadnego paradoksu.
Cała histo(e)ria wzięła od pewnego Fizyka, który po pijanemu pomylił się w rachunkach, a towarzyszący mu na zabawie biolog, który go o to zapytał, rozgłosił to i powstał stereotyp.
Jak ktoś chce, to może sie znaleźć albo wziąć tablice ze wzorami i samemu policzyć, że wszystko się zgadza.
to trzmiel?;d a nie bąk xd?
bąk to wiejskie określenie. pozdrawiam twoją wieś.
duriel, to nie jest "wiejskie" określenie, tylko jak już "potoczne", nie zachowuj się chamsko, bo wszędzie się tego określenia używa. Pozdrawiam twój ograniczony mózg.
bąk do trzmiela nie jest ani troche podobny, nie wiem jak można je pomylić
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bąk_bydlęcy
dopiero zauważyłem. czemu admin drugi raz wrzucił to samo? ehh nie ma to jak odpowiedzieć na post sprzed ponad dwóch lat...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2012 o 12:26
W sumie byłby dobry demot dla ateistów...
ee czemu dla ateistów? nie każdy ateista musi wierzyć tylko w fakty naukowe.
Stał się jeszcze lepszy, jak w komentarzach pojawiło się w pip dowodów, że to ściema. :)
to było już dawno dawno temu -,-
Świetne
A gówno prawda bo może latać a ta teoria o łamaniu przez niego praw fizyki jest błędna.
Trzmiel łamie prawa fizyki. ;dd
A nie wie o tym, bo gada w Playu.
+ ; )
szkoda że to nie twój pomysł ;d ale dobrze zaczerpnięty ;d
spokojnie, UE się o tym dowie i mu zabroni. Jakby nie było, ryby lądowe juz mamy ;)
Genialne.
Jestem w 100% pewien że było, ale demoty wtedy chyba jeszcze nie były tak popularne i mało kto pamięta
podaj link bo nienawidzę jak ktoś gada "było" a nie podaje linku do oryginału.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2012 o 12:06
Zajebiste. I wiecie co? Ch** z tym, że teraz niby udowodniono że może. Teraz może wy nie potraficie czegoś zrobić i myślicie, że to niemożliwe, a za 25 lat odkryją, że jednak da się i co wtedy? Trzeba w życiu iść własną drogą i nie oglądać się za siebie. Trzmiel wymiata :D
to mu to powiedz
nie rozumiem dlaczego główna...
Bo to nie kolejny tandetny demot o niespełnionej miłości gimnazjalisty :/
Biedny, biedny mały trzmiel.
No tak, w końcu nie ma czegoś takiego jak "za dużo Pratchetta", prawda?
Całkowicie się zgadzam:)
Genialne! Wielki plus [+]
Na demotach znajduje się coraz więcej ciekawostek, a nie demotywatorów, a tak nie powinno być!
Ale to jest motywator... Chyba nie zrozumiałeś podpisuj Bowner...
no to chyba nie pierwszy raz żeby naukowcy coś durnego wymyslili:)
Ja jestem trzmiel! Bzzzzzz
Moim zdanie chodzi tu oto ze niema prawa tego zrobic wedlug nauki ale w zyciu jest czasami inaczej
A jednak, każdy może się pomylić ;D
Ale bzdura! Udowodnili, że nie może szybować - i to jest prawda. Szybować, a nie latać! To jest różnica.
a najlepsze: "...Ale trzmiel o tym nie wie..."
xD
wszystko fajnie , tyle że na obrazku bąk , zamiast trzmiela ;PP [+]
to ty chyba nie wiesz jak bąk wygląda! ;)
jak widać natura jest doskonała i samowystarczalna :)
I co z tego? Nie rozumiecie że nie chodzi tu o to czy on lata, czy szybuje, czy skacze, czy pełza...? O główny przekaz tu chodzi!
I właśnie dlatego demot jest zły. Autor zafałszował przekaz, użył szumnego słowa "naukowcy" i w ten sposób nabija swojemu demotowi popularność.
Przekaz jak najbardziej super, ale o tym, że trzmiel nie może latać powiedział fizyk do biologa kiedy obydwoje byli pod wpływem alkoholu. Fizyk potem obliczył, że to nie jest prawda, ale biolog nie zdążył tego zmienić w swojej książce. Tak powstał ten mit.
No nie nawet do mojego nazwiska już sie przyczepiają na demotach :P
To nie jest demotywator ani motywator ale genialne!!
Trzmiel tylko wtedy leci jak mu dasz pstryczka
Ruch wirowy skrzydel dzieki temu lata ^^
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 20:10
demot:,,Bąk":Ciebie tez to demotywuje gdy to slyszysz?
Gdyby się dowiedział, już nigdy by nie latał więc proszę Was nic mu nie mówcie...
wrrr az mnie ciary przeszly... okropienstwo!
demot:Trzmiel:Był najgorszy z klasy z fizyki
demot: najwyraźniej fizycy: nie uczyli się biologii
całe szczęście, że trzmiele nie wchodzą na demotywatory, bo narobiłoby się
Według amerykańskich naukowców :D
mit, który jakiś czas temu został obalony -_-" szukajcie, a znajdziecie....
z tego co mi wiadomo odkrycie to powstało podczas imprezy gdzie naukowiec opierając się na zasadzie dzięki której latają PTAKI stwierdził ze trzmiele nie mogą latać... jednak już na następny dzień ogłosił ze mogą gdyż lot trzmiela bardziej przypomina lot helikoptera niż samolotu. Jednak ta pierwsza wersja zdążyła obiec cały świat dzięki dziennikarzowi jednej z poważnych naukowych gazet który bardzo szybko zrobił o tym materiał...
Zdaniem naukowców słonie żyją 2 lata:na szczęście one o tym nie wiedzą
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 20:38
demot:Zdaniem naukowców może latać:Na szczęście dla autora,plusujący i admin to kretyni
Gdyby wiedział, to by nie latał. Trzeba mu powiedzieć.
Zdaniem średniowiecznych ludzi Ziemia jest płaska. Na szczęście ona o tym nie wie
dobry demot, kiedyś słyszałem o takiej sytuacji, że na egzaminie profesor dał zadanie i powiedział że nie da się go rozwiązać czy jakoś tak, udało się to tylko jednemu studentowi, który się spóźnił i tego nie usłyszał :)
podpis obrazka miażdży, i tu nie ma co się spierać :) Wielce zasłużony plus
Odnośnie pszczół słyszałam ten tekst w bajce "Film o pszczołach" ;] Ale demot ok ;]
Był już demot taki chyba: "Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić
i wtedy pojawia się ten jeden,
który nie wie, że się nie da
i on właśnie to coś robi."
Albert Einstein
ktos tu nie wie jak trzmiel wyglada
Cytat ściągnięty ze "Stowarzyszenie Wędrujących Dżinsów: Trzecie Lato". :)
demot:Trzmiel:Ty i tak powiesz Bąk
BYŁO!!! BYŁO!!! Panie adminie, nie popisał się Pan. Było i to zgrabniejszymi słowami opisane... Minus
Jeśli może latać to coś nie tak z obliczeniami :D Jezeli wszystkie prawa fizyki bylyby takie to cala fizyka poszlaby sie je*ac :)
Może sobie bąki puszcza podczas lotu;)
demot:Trzmiel-gdyby wiedział:zrobiłoby mu się przykro,że nie lata tylko fruwa :(
dobre ;p
On na 100% używa JetPacka :D
Jak sie nie zna praw fizyki to sie takie bzdety pisze , gowno prawda a nie niezgodnie z prawami fizyki ,
Gdyby autor wiedzial ze trzmiel macha skrzydlem 10000 razy an sekunde to by wiedzial ze tworzy to sile nosna , ktora umozliwia mu utrzymanie sie w powietrzu
Chyba na minutę, co?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 marca 2010 o 22:27
10tysięcy razy na SEKUNDĘ ?!
pozdrawiam trzmiela !!! jest szybszy niż światło w takim razie :O
peterpod - chyba cię pokręciło - 10tys/s to zaledwie 10kHz, tak więc żeby krańcowy punkt
skrzydła poruszał się z prędkością światła, skrzydła musiałyby mieć rozpiętość co
najmniej kilkunastu kilometrów :P Fakt, że kolega mlodzao też przesadził - wystarczy posłuchać
trzmiela - częstotliwość jego skrzydeł na słuch plasuje się w granicach 100-200Hz (co dawało właśnie ok. 6-12tys uderzeń na minutę).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2010 o 0:28
hehe..;PP
http://flimmr.passagen.se/movie/visual_art_gizmondo_bumblebee1.action
nie ma takiego czegoś jak coś niezgodne z prawami fizyki:) a nawet jeśli coś jest niezrozumiałe, to prędzej czy później ktoś wymyśli kolejne prawo które to będzie tłumaczyć:)amen
tak, i jeszcze naukowcy twierdzą, że ślimak to ryba, a marchewka to owoc.... na miejscu Boga bym sie zabiła widząc do czego doprowadziła wolna wola ;]
Nie naukowcy, a mózgi z Eurolandu.
demot:Bo jeśli czegoś się nie da zrobić... tytuł:Wtedy musi przyjść ktoś kto o tym nie wie i to zrobi.
fantastyczne ! :D +++
,,film o pszczołach,, oglądałeś chyba :D
"Ale trzmiel o tym nie wie..." to mnie rozwaliło :D xd
hah ! czyli ogolnie wychodzi na to , ze trzmiel jest zajebisty :)
wszystko fajnie pieknie gdyby to byl trzmiel... ale niestety to jest bąk
NAUKOWCY takiej bzdury nie stwierdzili, powierzchnia była by decydująca gdyby trzmiel szybował tylko - jeszcze takiego nie widziałem. Ale oczywiście pokręcony tekst ze słowem "naukowcy" jest super magnesem na bezmyślny zachwyt, więc ani to dziwi ani jest nowością na Demotach. Ode mnie gruby [-]
LUDZIE! CZY WY JESTEŚCIE UPOŚLEDZENI? Gdzie do jasnej cholery, Waszym zdaniem, helikopter ma skrzydła? Lata? Lata. I tak działa trzmiel. I naukowcy, wierzcie mi, wpadli na to lata temu, ale banda mało ogarniętych ludzi, bez pomysłu na lepszy motywator nie chce tego dostrzec. Dziękuję.
A CZY TO NIE BYŁO PRZYPADKIEM O PSZCZOŁACH ??
trzmiel git - pier*oli zasady i nie jest frajerem
demot: Trzmiele: Jeb** fizykę na 100%
Zmodyfikowano 9 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2010 o 11:07
Widzę, że sami znawcy przyrody się znaleźli .....Ludzie, czasami pewnych rzeczy nie należy brać dosłownie....a przekaz demota jak najbardziej pozytywny....oczywiście plusik :)
zdecydowanie popieram! podniecacie sie tymi naukowacami a tu chodzi o przekaz demota. ODe mnie +
Co to za naukowcy? Niech pochwala się którzy to.
Za rok odkryją coś nowego, czemu to nie może tamto bo tego i tamtego.
Powiem tak: nieważne, ze "zywcem" przepisany cytat, ale genialnie dopasowany i przedstawiony;)
Naukowcy powiedzieli, że nie wiedzą czemu trzemiel lata, nie, że nie ma prawa latać.
Pseudomądrości. Minus.
a co się "czmiel" będzie stresował? niech se polata
ta teoria powstała po pijaku kiedy biolog i fizyk pili w barze, po pijaku dokonywali pomiarów i obliczeń i po pijaku wysłali tego newsa w Świat. Kiedy fizyk wytrzeźwiał sprawdził i szybko wysłał sprostowanie. Do dzisiaj jednak posługuje się nia w socjologii i psychologii jako przykład, dla ludzi z depresją i innymi zaburzeniami.
Czytałem o tym jak byłem młodszy dlatego nie pamiętam nazwisk i czasu.
demot:placebo i h** :D:
To jestem jak ten trzmiel bo ja też o tym nie wiem ;D
wszystko jest zgodne z fizyką... zjawisko kawitacji ;]
jak by wiedział na pewno by przestal latac
Ta teoria już nie obowiązuje.Kiedyś tak myślano.
dziwne że jeszcze nikt żadnych obliczeń nie robi
Było ! Sam to dawałem.. w troszke innej wersji.. ale żal z tych demotów..
Nie uświadamiajmy go xD
no świetne ! XD
racja , nie zawsze trzeba słuchać innych . .
zawsze warto spróbować ; d
czasami się udaje XD
Minęły sztućce, krzesła i szklanki, teraz czas na trzmiele i linoskoczków. :D Linoskoczka wyjaśniłem, co do trzmiela to chodzi o ruchy powietrza wywoływane przez trzmiela i jakby przez niego wtórnie wykorzystywane. Podobne zjawisko zachodzi w kluczach ptaków, przecież one nie lecą w kształcie litery "V" tylko dlatego, że im się tak chce. Ruchy powietrza za pierwszym ptakiem pozbawiłyby lecącego za nim możliwości unoszenia się. O. :)
No nie wiedziałem :D
taka sama sytuacja jest z ruskim samolotem An-2. on tez podobno mial nie latac. wniosek taki ze amerykanie sie gowno znają
F 117 też nie powinno latać względm fizyki... ale o tym nie wie! Trzmiel zawsztydził F 117 bo jest żywy!!!!
o, ktoś tu oglądał "Film o pszczołach"
Jeżeli już to nie powierzchnia skrzydeł byłaby odpowiedzialna za brak zdolności latania trzmiela ale siła nośna wytwarzana przez ów skrzydła. Także podpis pod demotem do poprawki.
a mi sie ten tekst podoba-ale trzmiel o tym nie wie... +
Trzmiel może latać jak najbardziej i zgadza się to z teorią aerodynamiki. Poprzez szybką oscylację skrzydeł wytwarza siłę nośną która jest nawet 12 razy większa niż w powolnych ruchach np gołębia.
Nie dotyczy to tylko trzmiela lecz również innych owadów jakoby pozornie nie mogących latać.
Zainteresowanych odsyłam do tematu "oscylacyjny współczynnik siły nośnej"
jest to w 100% prawda! ludzie gdy nie wiedza ze nie moga czegos nigdy w zyciu osiagnac, robia to ikonczy sie to sukcesem
Mocarrrny text rozwalił mnie. Poza tym bardzo optymistyczny
piękne do ulubionych
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2010 o 23:40
To mu o tym powiedzmy :)
(+)