Nie ważne było czy nie było. Ten obrazek... Ten kotek... On, on jest mały, prawdopodobnie nie ma matki, a sam nic nie upoluje, może liczyć tylo na ludzi... W tym świeci niestety nie ma jużprawie wcale ludzi z krwi i kości, większość osób wolało by wyrzucić jedzenie niż dać temukociątku, niestety brutalna prawda. Wiem, że dostanę minusy, nawet nie liczę na to, że będzieinaczej, w końcu jeśli ktoś mówi prawdę to was to boli, prawda?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 19:00
Drogi Eheee, niestety, nie wszystkim da się pomóc, w szególności na tak wielka skalę jak dzieci na świecie... Prawda jest taka, że gdyby ludzie, którzy mają warunki do aż tak wielkiej pomocy, chcieli by pomagać to takich problemów by nie było, a my zwykli ludzie możemy pomóc choć takiemu jednemu kotku, wiesz ile to może znaczyć? Nie tylko dla tego kotka będze to dobre ale też i dla tego co mu pomoże, a to dlatego, że nauczu się szanować innych pomagać. Co do płakania nad kotkiem, hm... Nie wiem czy inni też to dstrzegli ale np. ja dostrzegłąm w nim siebie, mimo przeciwności i mimo wszystkich problemów idę dalej i mówię sobie "Przetrwam! Przetrwam!"
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 18:59
Jestem pewien, że kotem zaopiekowano się po zrobieniu zdjęcia, gdyż widać jego pozorowanie. Tak czy inaczej, wymowa mocna i już. Na świecie ciągle podobnie cierpią wszyscy, i koty, i psy, i ludzie.
BeatriceUshiromiya pięknie to opisałaś/es komentarz plus dla ciebie taki biedny kotek aż chce się go przytulic i nakarmić, wiem wiem ze jestem zbyt przejmuje się takimi rzeczami ale taki słodziak, szkoda tak go dostawić na pastwę losu co nie ?????
Aha prawie bym zapomniał DUZY PLUS DLA DEMOTA życie jest okrutne ale trzeba jakoś z tym poradzić
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 19:38
Drogi Ehee niby ludzie istoty wyzsze ale " jak sobie poscielisz lozko tak sie wyspisz" ... jakos tak... ludzie sami pracuja na to co maja. Szczerze mam slabosc do takich zdjec i chce umrzec za toco sie dzieje wokol mnie a ja tego nie widze badz tez nie reaguje. BeatriceUshiromiya swietnie toujales/as "On, on jest mały, prawdopodobnie nie ma matki, a sam nic nie upoluje, może liczyćtylo na ludzi... W tym świeci niestety nie ma jużprawie wcale ludzi z krwi i kości, większośćosób wolało by wyrzucić jedzenie niż dać temukociątku, niestety brutalna prawda" niestetybrutalna prawda ... ;/ ode mnie + za demot
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 20:05
Maleńki kotek, idzie już dwa kilometry z nadzieją na coś do jedzenia, a tu jeszcze przypadkiem wielka, nieuważna noga go zdepnie i co? Biedny kotuś, taki wychudzony, malusieńka sprawa, a tyle warta.
Chciałem zaszpanować tym komem więc proszę być wyrozumiałym.
Tu nie chodzi dosłownie o kotka tylko o to, że trzeba dążyć do celu zawsze, bez względu na przeciwności i porażki, nie poddawać się. Wywarło to na mnie ogromne wrażenie. Wielki plus. pozdrawiam
przepraszam, że podpinam się pod pierwszy komentarz, jednak chciałbym, aby zobaczylo to jak najwięcej osób. za przeproszeniem przstańcie pier**lić głupoty, ze ''byyyyyyyyyyyyłoooo'' itp. Czy Wy nie nie umiecie robić czegoś innego tylko kazdego minusowac i plakać, ze juz było?? widac, ze cale dnie spedzone na demotywatorach robią swoje ;]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2010 o 22:07
ale nie kazdy zwierzak jest taki śliczny,jakby był brzydki stary i wyliniały to byś się nim nie chciała) zaopiekować?Szkoda mi tego kociaka i milionów innych zwierząt na ziemi,nie dlatego ze są ładne ale dlatego że cierpią,bo odczuwają tak jak my,choć tak często o tym zapominamy :(
na pewno ktoś po zrobieniu zdjęcia sie nim zaopiekował. Może to nie jest zrobione w Polsce, gdzie panuje ogólna znieczulica i tylko ludzi porusza coś, co niestety miało już miejsce a przechodza obok tego obojętnie. Ktoś po zrobieniu zdjęcia na pewno wziął go na ręce, do domu , przytulił, nakarmił, oczyścił i został z nim do tej pory :)
Revenger, a myślisz że w stanach, w niemczech czy w innym tak wspaniałym kraju, do którego ciągle się porównuje Polskę taki kotek po 2 minutach znalazłby dom z 2 dzieci itd? to nie bajka ani film z disney'a. to życie. i bez względu na kraj znaczna większość ludzi by go ominęła. i mierz ludzi swoją miarą. chociaż za kotami nie przepadam, to wziąłbym go do weterynarza żeby go obejrzał. poświęciłbym te kilka piw żeby go zbadał, dom by szybko znalazł po takiej historii. mam słabość do zwierząt. ludzie decydują sami za siebie, to czy trafił na ulicę czy nie, to tylko i wyłącznie były jego działania. albo na ulicę wychodzą dorobić. biorą na litość i wyciągają pieniądze. zdaję sobie sprawę że na ulicy czasem bywają dobrzy ludzie, ale oni jakoś się trzymają. zwierzęta niestety są zdane na łaskę ludzi. i bywa że któregoś pięknego dnia zwierzątko staje się kłopotem, znudziło się, albo nie pasuje do nowej kanapy. na ulicy łazi po śmietnikach. ludzie traktują jak śmiecia, jak starą gazetę na chodniku
MarkusVint proszę nie obrażaj psów to bardzo miłe i mądre stworzenia, a Marlowe to tylko zwykły mały kilku letni cwaniaczek i myśli że jak powie coś głupiego to się wszyscy wokoło niego zlecą i będzie szczyl miał radochę, szkoda słów na niego.
strasznie to głupie, jak by jakaś świnia tak sobie szła (i jakimś cudem świnie byłyby normalnie widziane w mieście jak koty) to nikt by nie pomyslał ooo trzeba ją przygarnąć. nie pomyślałby bo przecież świnia nie jest słodziutka...
to nie prawda że nikt by nie zareagował na świnię, ja kocham wszystkie zwierzęta bez względu na wygląd czy charakter, i jakoś nie wydaje mi się że jestem aż tak wyjątkowa przez to
To nie jest demot na temat kota geniuszu. Kot tutaj wystepuje symbolicznie, a demotywator kazdy moze zinterpretowac po swojemu. Dlatego brawo dla autora, bo demot jest kalibru poezji:)
ano można inaczej niż "o jaki słodziutki". Tylko trzeba znaleźć kilka punktów widzenia. Dla mnie jest to obrazek małego, bezbronnego jeszcze zwierzęcia które ludzka wredność wystawiła na bardzo ciężką próbę, ale mimo to nie poddaje się, coć wielu ludzi tak by zrobiło na jego miejscu
naxster weź nie pie*dol dobra? skąd wiesz że to ludzka wredność i co mu zrobiła? dlaczego zakładacie że ten kot jest biedny i bezdomny? nie rozumiem was ludzie...
No ale jak? To się wdycha? Pali ? ;)
A na serio to chyba nawet polubię koty po obejżeniu tego Demota,do tej pory nie bardzo za nimi przepadałem bo za dużo niedobrych rzeczy się naczytałem o nich,ale z drugiej strony taki kot czuje jak człowiekowi sięjakaś choroba zbliża i nieraz były przypadki,że taki położył się na człowieku i czy to przeziębienie,czy innego wirusa "wyciągnął" z człowieka swoim ciepłem(czy cuś).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2010 o 7:52
Wiadomość z ostatniej chwili - on myśli - ba, zaskoczę Cię, mam nadzieje, że nie zmoczysz przez to majtek, ale on również czuje!!! Ale Ty chyba jesteś pozbawiony obu tych umiejętności...
nie musisz wszystkich oceniać w oparciu na swoją inteligencję (a raczej jej brak)bo w przeciwieństwie do ciebie to stworzenia, tak, myśli, ale w pełni rozumiem ze ciebie ten proces nie dotyczy, więc nie rozumiesz.
Podpis niby taki wspaniały, a jakby nie patrzeć, nie chciało się wymyślać lepszego. Gdyby nie zdjęcie z kotkiem, demot siedziałby w poczekalni nie wychylając się zbytnio. Minus!
@kaplan Gratulujesz głupoty innym a sam lepszy nie jesteś, chodziło mu o to konkretne zdjęcie z
tym konkretnym kotem... _____Edit @Down: Nie wiem o co ci chodzi... Widać nie przeczytałeś wszystkiego albo również nie ogarniasz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2010 o 17:11
kurde ludzie rozumiem ze kochacie zwierzęta i w ogóle ale powiedzcie co jest demotywujące w obsranym brudnym kocie? to ze wam serduszka ściska? gratuluje a to ze ludzie zdychają z głodu, są zabijani masowo za wiarę czy np. to ze abyś ty mógł sobie kupić markowego ciucha ktoś zapie*dala 20h/6 to już macie w dupie... a poza tym praktycznie codziennie jest "demot" z biednym/potrzebującym zwierzakiem na głównej... nie przejadło wam się jeszcze?
zwierzęta bynajmniej Cię nie poniżają. nie biją, nie wyzywają i nie robią z Ciebie śmiecia. daj człowiekowi palec, a weźmie całą rękę. a z tego co tu widać, ludzie mają większy szacunek do zwierząt. a nawet jeśli, jest mi szkoda tych ludzi, ale co ja zrobię? takiego kota chociaż mogę przygarnąć i nakarmić, ale niestety, pół Afryki mi się do mieszkania nie zmieści.
Takie zwierzęta też zdychają z głodu. Tylko że o ile dla ludzi są różne stołówki, i inne punkty pomocy, tak takiego kota może spotkać prawdopodobnie tylko trutka wysypana pod blokiem, albo mściwe zamkniecie w piwnicy, żeby zdechł z głodu. A, i człowieka raczej tak bez konsekwencji nie rozjedziesz samochodem. Więc nie porównuj, to dwa różne światy
@zatrutakomercja A co Ci da, że weźmiesz tego kota i nakarmisz? Za to gdybyś zaadoptował jednego człowieka nawet z Afryki dał mu edukację i możliwość zostania kimś to istniałaby szansa (a to wciąż więcej niż koci trup za kilka lat), że zostanie ekologiem chroniącym inne żywe zwierzęta a nawet w ostateczności będzie pracował w schornisku, szansa to więcej niż nic...
Vespron + dla ciebie jedyny który czyta i myśli a nie daje minusy bo ktoś ma inny punkt widzenia
naxster synuś szczerzę chciałbym zobaczyć w chinach czy afryce te zajebiste punkty pomocy i stołówki o których mówisz... a co do zamkniętych piwnic i trutki to faktycznie trzeba być sku*wysynem żeby coś takiego zrobić tym niemniej nie możesz dzielić tego na 2 różne światy jak mówisz :P
nie o to mi chodzi :P ale patrzcie, żaden człowiek nie jest w stanie pomóc wszystkim na świecie, taka jest prawda. mówicie o pomocy, głodujących i w ogóle, a czy każdego dnia potraficie uśmiechnąć się do bezdomnego, dać mu to 2 zł, albo nie wiem, zaproponować kąpiel w Waszej łazience? bez różnicy czy z Afryki, czy z Polski.. jest jedna wielka znieczulica w ludziach i taka jest prawda. codziennie przechodzimy obok nieszczęść z szyderczym uśmiechem, bo `Nas to przecież nie spotkało.` a kota sama przygarnęłam i dało mi to wiele, a kociakowi dałam miłość i dach nad głową ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 19:58
Pytasz, co jest w tym demotywujące? Wiesz, ile zwierząt cierpi właśnie przez ludzi? Rozumiem, że problemami które wymieniasz też trzeba się zająć... ale trzeba sięgać do tego, co znajduje się z granicach naszych możliwości. Jako zwykli obywatele nie mamy nic do powiedzenia w sprawie wyzysku w Chinach czy morderstwach za wiarę. Ja się cieszę, że ludzie się rozczulają nad biednym zwierzątkiem, bo to oznacza, że gdzieś tkwi w nich jeszcze ta odrobina empatii, która spowoduje, że jeśli sami zobaczą takie zwierzę na ulicy, to nie obrzucą go kamieniami tylko dadzą jeść, może nawet zaadoptują.
@ zatrutakomercja Takie samo pytanie mogę zadać Tobie, powtórzę się dziś po raz drugi- nie
znasz mnie. Nie będę mówił czy pomagam czy nie, bo jest to moja sprawa i nikogo to tutaj nie
obchodzi. Widać nie zrozumiałaś o co nam chodzi w Naszych wypowiedziach, a nie chodzi o zmianę
tematu jak zresztą pięknie uczyniłaś a o to, czemu ludzie nieszczęście kota przedkładają nad
nieszczęście ludzi...I o zgrozo uważają je za (!) większe. _____Edit @Down Nie ma problemu, w niczym nie uraziłaś i mam nadzieję, że ja Ciebie też. Chcę jedynie pokazać różne punkty widzenia a nie jeden za którym jak bydło podążyło tutaj 95% ludzi w komentarzach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 22:00
no nie, masz rację, nie znam Cię. ale jak widać, tacy są ludzie. wolą pomagać zwierzętom niżeli ludziom. i przepraszam, jeżeli uraziłam Cię w jakikolwiek sposób.
@muzaturpistow mówisz że jako zwykły obywatel nic nie możesz zrobić? przestań kupować rzeczy made in china a szczególnie te markowe... nie możesz nic poradzić w sprawie morderstw? zostań misjonarzem, wyjedź pomóż... masz multum opcji a to że po prostu WOLISZ zająć się kotem wynika tylko i wyłącznie z twojego WYGODNICTWA! tak tak moim drodzy wygodniej po prostu przygarnąć wam kota niż zająć się kimś ubogim czy wyjechać by pomagać za granicą, mnie oczywiście też, ale nie udaję że problemy małego słodziutkiego kotka bez matki (choć nie wiem na jakiej podstawie to wnioskujecie...) są ważniejsze niż głód na świecie... pozdrawiam i teraz możecie minusować tak jak poprzednie moje wypowiedzi tylko dlatego że wytykam wam hipokryzję i mam inny pogląd w tej sprawie...
@Vesperon, człowieka nie jest tak łatwo zaadoptować. Trzeba być w stałym związku, mieć odpowiednie zarobki, etc. Chyba, że masz na myśli adopcje na odległość. BTW zauważ, że wiele jest tutaj osób nieletnich. To również je ogranicza. Ja mam ten problem, bo ktoś suszy mi głowę, ponieważ uważa, że to pierdoły, że hospicjum to strata czasu, etc. Zresztą, co tu dużo mówić - wielu ludzi płacze nad czyimś losem, a działać nie mają zamiaru. Jeszcze jedno - nie rozumiem, jak ktoś (nie mam na myśli Ciebie, to już ogólnie) może "mówić", że zwierzę jest ważniejsze od człowieka. IMO życie każdej żywej istoty jest bezcenne. Bez znaczenia czy to człowiek, świnia, aligator, czy coś równie "obrzydliwego". Widać jestem jakimś naiwnym dziwadłem. Trudno.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2010 o 16:34
@Denymiszczu, chińskich rzeczy unikam jak ognia, chociaż ostatnio to jest coraz i coraz to trudniejsze... Misjonarzem? Niestety, jest to poza moim zasięgiem jako osoby niepełnoletniej. Jeśli człowiek ma możliwość, nawet biednym kotem powinien się zająć, bo inaczej NIKT tego nie zrobi - wszyscy będą rzucać podniosłe hasła o wyzysku w Chinach i wolnym Tybecie (i nic poza tym, bo mało kto poza gadaniem jest w stanie zrobić cokolwiek), a co kogo obchodzi jakieś zapchlone, zawszone zwierzę? Nie mówię, że jest to ważniejszy problem, ale również ma swoją wagę. Zarzucasz nam hipokryzję, w porządku. A ile jest ludzi, którzy nie zajmą się ani wymienionymi przez Ciebie problemami dotykającymi gatunek ludzki, ani NAWET takim bezdomnym kotem? Co o nich powiesz? Że nie są hipokrytami, bo co prawda mają w poważaniu głód w Afryce, ale przynajmniej nie starają się udawać dobrych opiekując się kotem? @Zet, podpisuję się pod Twoją wypowiedzią w stu procentach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2010 o 12:17
@Zet Według mnie i jest to moje zdanie które może się innym podobać lub nie, życie zwierzęcia obojętnie jakiego gatunku zawsze będzie mniej warte niż życie ludzkie (ofc mówię tu o normalnych zwierzętach i normalnych ludziach a nie jakimś mordercy czy gwałcicielu) i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innej hierarchii chociaż szanuję ludzi którzy mają swoje przekonania w stylu reinkarnacja i Buddyzm. Natomiast jeśli idzie o adopcję... To był przykład, chociaż jak sam wspominasz jest możliwość adopcji na odległość która może nie działa tak doskonale jak mogłaby jej pełna forma natomiast daje jakikolwiek start w życie osobą mającym z pozoru już jego koniec ... Uprzedzając pytania, nie pomagam żadnym dzieciom nikogo nie adoptuję czy nie przygarniam każdego zbitego psa czy kota z ulicy. Jestem zwyczajnym człowiekiem i nie kryję się pod płaszczem ułudy. To pięknie napisać i dostać tysiąc i więcej sweet plusików za zapewnienie o pomocy.. Ciekawy jestem ile ludzi potrafiłoby chociażby dotknąć takiego kota ze zdjęcia a co dopiero zabrać się za niego albo przytaskać do wymuskanego mieszkania, do zdrowych dzieci czy zwierzątek...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 kwietnia 2010 o 17:25
ja juz nie wyrabiam od tych waszych komentarzy... a swinie,zajaczki to juz za przeproszeniem żrecie bo nie sa takie
piekne i sliczne jak ten kot ? tych zwierzat sie nie wyrzuci na ulice bo sie przydadza i sa cos warte ? pasztet tez ze
smakiem zjadacie... mieso tez jecie.. mowicie o krzywdzie a pomyslcie ze krowki wcale nie sa zabijane tak jakbyscie tego
chcieli a pewnie "w ogole" byscie nie chcieli ale mimo to jecie. albo jestecie takimi hipokrytami albo brak wam rozumu i
zdrowego myslenia... kot to kot... wszystko w przyrodzie umiera i odzywa on swojej krzywdy tak nie przezywa jak wy
jego.... to TYLKO kot co z tego ze sliczny.. nie kazdy czlowiek ma w sobie zaszczepiona milosc i opiekunczosc tak mocno
tak jak wy macie zaszczepiony hipokrycyzm w sobie. chyba sobie z tego sprawy nie zdajecie nawet... no akurat w tym
wypadku nie mowie o wegetarianach bo Ci akurat gdy juz cokolwiek pisza o tym jakze biedym kocie sa bardziej..
prawdomowni
Ta ku*wa - umrzyjmy wszyscy z głodu, bo rośliny też są żywe ;/ Zapomniałeś o tym, że co innego zabić zwierze humanitarnie dla mięsa a co innego np. znęcanie się nad nimi dla zabawy - po prostu w komentarzach chodzi o potępienie bezsensownego cierpienia zwierząt. Fakt, może zwierzęta hodowane na mięso nie zawsze są humanitarnie zabijane, ale kto mówi, że to dobre? Kto mówi, ze świnie, zające, krowy to już można bezkarnie zabijać? Na obrazku jest kot to ludzie piszą o kocie... Choć tak w zasadzie wg. mnie demot nie jest o kocie, ale o sile instynktu samozachowawczego - małe, wygłodniałe, brudne i zmarźnięte zwierze mimo wszystko się nie poddaje. Tak więc proponuje poszerzyć swoje horyzonty zamiast mówić jakimi to hipokrytami są osoby, które współczują zwierzętom...
@mefiso przypominam że ten portal powstał by przedstawiać dołująca wizję świata właśnie :P ale to tak btw. a co do arki Noego to ofc że nie musisz się wszystkim co żyje opiekować ale nie stawiaj na piedestale psów/kotów tylko dlatego że ich nie jesz i ładnie wyglądają :P
ludzie, przecież tu nie chodzi o kota. jak już ktoś wspomniał - chodzi o ideę, wolę walki i przetrwania nawet najgorszej tragedii.
Myślcie czasem choć trochę bardziej abstrakcyjnie...
Osobiście, zupełnie mnie nie poruszyło... Ludziom którzy zaczną wyzywać mnie od nieczułego uzależnionego od komputera i telewizji i wypranego z emocji no-lifa mówię stop- nie znacie mnie.
Piszę to dlatego, żeby zwrócić uwagę, że chyba się zmieniła moda. Zdjęcia wychudzonych dzieci z Afryki już nie są top, teraz pora pocisnąć zwierzętami... Nie widzę celu zamieszczania czegoś takiego, średnio ogarnięta osoba jest świadoma tego, że jest mnóstwo niesprawiedliwości głodu i innego zła na świecie, zaś kto uważa, że ten kot jest szczytem nieszczęścia polecam przemyśleć jeszcze raz świat go otaczający...
Ten "demot" co ukazuje? Problem ze zwierzętami? A może sięga głębiej w stylu "jakkolwiek źle nie jest nie poddawaj się!"? Albo uderza abstrakcją w postaci- "na podeszwie od strony pięty brud układa się w oko mitycznego cyklopa"?
Nie podoba mi się więc nie oceniam.
żal! Przecież to samo jest na kotburgerze: http://kotburger.pl/7358/Domku-Do-Mruczka-Wpusc-I-will-survive info dla Admina! Gościu zmienił tylko napis na polski i wielki mi demotywator ku**a!!! Te demotywatory niedługo będą żywą kopią innych serwisów do tego przeznaczonych!
Zacznijmy od tego, że to ten obrazek na kotburgerze jest ściągnięty ode mnie. Miałem już takiego demota raz, ale niestety nie został zauważony i trafił do archiwum. Dzisiaj go usunąłem i zrobiłem na nowo, ot cała logika tego. I nie jest to żaden plagiat, jeśli jeszcze raz coś takiego zobaczę zbesztam. Dziękuję za uwagę.
Zacznijmy od tego, że to ten obrazek na kotburgerze jest ściągnięty ode mnie. Miałem już takiego demota raz, ale niestety nie został zauważony i trafił do archiwum (a nie mam zamiaru dostać nagany za tworzenie kopii jednego demota). Dzisiaj go usunąłem i zrobiłem na nowo, ot cała logika tego. I nie jest to żaden plagiat, jeśli jeszcze raz coś takiego zobaczę zbesztam. Dziękuję za uwagę.
Boże, biedy kotek... To straszne, że wokół nas zdarzają się takie rzeczy, a my nie zwracamy na to uwagi. Niestety, żeby coś zmienić, musieliby się postarać wszyscy. Ze smutkiem stwierdzam, że większości nie chciałoby się ruszyć tyłka sprzed komputera ;<
Podpis bardzo trafny, całkowicie zasługuje na główną. +
kur.wa nie mogę jak patrzę na niektóre komentarze w stylu "giń" itd. żenada, co ludzie potrafią powiedzieć
drugiej istocie żyjącej, a tym bardziej - cierpiącej. swojej matce też byście tak powiedzieli pseudo-mhroczni
sataniści? paranoja... :/
demot mocno na +, aż chwyta za serce [+]
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2010 o 19:09
co z tego że był ?
on naprawdę demotywuje. kiedy ujrzałam tego demota, zrobiło mi się naprawdę przykro.
a yten kotek został osierocony pewnie przez jakiś nasotlatków, którzy nie mając co robić wyżywają się na innych .
już pojechali po ocenie bo ktoś ma inny pogląd... nie rozumiem was ludzie... nie ogarniam jak możecie minusować komenty tylko dlatego że ktoś mówi co innego niż wszyscy...
@Denymiszczu
Pogląd może być inny, ale niech będzie wyrażony w kulturalny sposób, to raz, a dwa, minusuje za podejście, niech bolą go/ją dzieci w Korei, mnie tez to boli, ale to nie wyklucza tego, ze równie przykro może mi być z powodu cierpiących zwierząt...
Ty jesteś zwykłą świnią bez serca i przydało by się ciebie kopnąć tak w dup* właśnie prosto pod koła samochodów bo takie osoby jak ty to nie wypada żeby inaczej kończyły czego ci z całego serca życzę.!
borzydar ty w ogole sie tak nie nazywaj bo jest to nie adekwatne z twoją wypowiedzią. zycze ci zebys byl tym kotem kiedys a osobiscie kotka na chajze bym wzięła i sie zaopiekowała +
Kur.. jakbym zobaczył to żałosne ścierwo na ulicy to zaraz dostałoby dyskretnie kopa i wylądowało na drodze gdzie
samochody dokonczyły by dzieła. Smierdzące kocisko sie wałęsa bez celu a jego miejsce jest jako mokra plama na
asfalcie!
Prawda jest taka, że gdyby każdy z nas, kto ma możliwości, pomógł temu "który jest tuż u nogi", to nie było by takich scen, jak na przedstawionym zdjęciu. Wielki plus dla autora.
BTW: Pan borzydar miałby wtedy prokuratora na karku za znęcanie się nad zwierzętami; gdybym coś takiego zobaczył o czym piszesz, to zająłbym się osobiście donosem na prokuraturę. ;) No chyba, że doszłoby do aktu samosądu, gdyby ktoś pomyślał inaczej, niż tutaj pisze. ;]
dobra rzecz +
Było. I jest na kotburgerach.
Nie ważne było czy nie było. Ten obrazek... Ten kotek... On, on jest mały, prawdopodobnie nie ma matki, a sam nic nie upoluje, może liczyć tylo na ludzi... W tym świeci niestety nie ma jużprawie wcale ludzi z krwi i kości, większość osób wolało by wyrzucić jedzenie niż dać temukociątku, niestety brutalna prawda. Wiem, że dostanę minusy, nawet nie liczę na to, że będzieinaczej, w końcu jeśli ktoś mówi prawdę to was to boli, prawda?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 19:00
Ludzie giną, dzieci nie mają co jeść, a Wy płaczecie nad kotem...
mocne, poruszyło mnie - niby jedno słowo - przetrwam, a ile tragizmu i siły
Drogi Eheee, niestety, nie wszystkim da się pomóc, w szególności na tak wielka skalę jak dzieci na świecie... Prawda jest taka, że gdyby ludzie, którzy mają warunki do aż tak wielkiej pomocy, chcieli by pomagać to takich problemów by nie było, a my zwykli ludzie możemy pomóc choć takiemu jednemu kotku, wiesz ile to może znaczyć? Nie tylko dla tego kotka będze to dobre ale też i dla tego co mu pomoże, a to dlatego, że nauczu się szanować innych pomagać. Co do płakania nad kotkiem, hm... Nie wiem czy inni też to dstrzegli ale np. ja dostrzegłąm w nim siebie, mimo przeciwności i mimo wszystkich problemów idę dalej i mówię sobie "Przetrwam! Przetrwam!"
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 18:59
Jestem pewien, że kotem zaopiekowano się po zrobieniu zdjęcia, gdyż widać jego pozorowanie. Tak czy inaczej, wymowa mocna i już. Na świecie ciągle podobnie cierpią wszyscy, i koty, i psy, i ludzie.
straszne :(
BeatriceUshiromiya pięknie to opisałaś/es komentarz plus dla ciebie taki biedny kotek aż chce się go przytulic i nakarmić, wiem wiem ze jestem zbyt przejmuje się takimi rzeczami ale taki słodziak, szkoda tak go dostawić na pastwę losu co nie ?????
Aha prawie bym zapomniał DUZY PLUS DLA DEMOTA życie jest okrutne ale trzeba jakoś z tym poradzić
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 19:38
Szkoda mi tego kota.
Drogi Ehee niby ludzie istoty wyzsze ale " jak sobie poscielisz lozko tak sie wyspisz" ... jakos tak... ludzie sami pracuja na to co maja. Szczerze mam slabosc do takich zdjec i chce umrzec za toco sie dzieje wokol mnie a ja tego nie widze badz tez nie reaguje. BeatriceUshiromiya swietnie toujales/as "On, on jest mały, prawdopodobnie nie ma matki, a sam nic nie upoluje, może liczyćtylo na ludzi... W tym świeci niestety nie ma jużprawie wcale ludzi z krwi i kości, większośćosób wolało by wyrzucić jedzenie niż dać temukociątku, niestety brutalna prawda" niestetybrutalna prawda ... ;/ ode mnie + za demot
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 20:05
Maleńki kotek, idzie już dwa kilometry z nadzieją na coś do jedzenia, a tu jeszcze przypadkiem wielka, nieuważna noga go zdepnie i co? Biedny kotuś, taki wychudzony, malusieńka sprawa, a tyle warta.
Chciałem zaszpanować tym komem więc proszę być wyrozumiałym.
Apsolutnie sie zgadzam i chciałam jeszce od siebie dodać że ten demotywator naprawde mnie poruszyła ... ale cóż tak bywa w tym świecie ...
Tu nie chodzi dosłownie o kotka tylko o to, że trzeba dążyć do celu zawsze, bez względu na przeciwności i porażki, nie poddawać się. Wywarło to na mnie ogromne wrażenie. Wielki plus. pozdrawiam
porusza, i to bardzo.
@Ehee - No ja niestety czuję większe współczucie do zwierząt niż do ludzi. Przepraszam.
demot:Ten kotek:pewnie się już rozkłada.
co prawda zdjęcie już było ale podpis mistrzostwo
przepraszam, że podpinam się pod pierwszy komentarz, jednak chciałbym, aby zobaczylo to jak najwięcej osób. za przeproszeniem przstańcie pier**lić głupoty, ze ''byyyyyyyyyyyyłoooo'' itp. Czy Wy nie nie umiecie robić czegoś innego tylko kazdego minusowac i plakać, ze juz było?? widac, ze cale dnie spedzone na demotywatorach robią swoje ;]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2010 o 22:07
Mocny demotywator i jedyny który do tej pory mnie ruszył.
jejku...
to NAJBARDZIEJ wzruszający democ na tej stroNIE!!! Totalnie popieram ask24
Poruszający demot, biedak pewnie nie ma łatwego życia.. Chętnie go bym przygarnął i przytulił :(
To samo mówiłam sobie w piątek
Popłakałem się. Serio.
główna [+]
główna.!. [+]
Walczyc o swoje
To jest prawdziwy demotywator! naprawdę robi się smutno widząc tego kotka i chciałoby się go przygarnąć i się nim zaopiekować. Główna [+]
To wyjdź z domu, znajdziesz masę biednych porzuconych, bezdomnych zwierzaków,które czekaja na pomoc...
ale nie kazdy zwierzak jest taki śliczny,jakby był brzydki stary i wyliniały to byś się nim nie chciała) zaopiekować?Szkoda mi tego kociaka i milionów innych zwierząt na ziemi,nie dlatego ze są ładne ale dlatego że cierpią,bo odczuwają tak jak my,choć tak często o tym zapominamy :(
popieram, glowna
jak można robic zdjęcie takiemu biednemu kotowi, zamiast mu pomóc?! Ale i tak główna !
Może ktoś po zrobieniu zdjęcia go wziął. Ja bym tak zrobiła.
na pewno ktoś po zrobieniu zdjęcia sie nim zaopiekował. Może to nie jest zrobione w Polsce, gdzie panuje ogólna znieczulica i tylko ludzi porusza coś, co niestety miało już miejsce a przechodza obok tego obojętnie. Ktoś po zrobieniu zdjęcia na pewno wziął go na ręce, do domu , przytulił, nakarmił, oczyścił i został z nim do tej pory :)
Revenger, a myślisz że w stanach, w niemczech czy w innym tak wspaniałym kraju, do którego ciągle się porównuje Polskę taki kotek po 2 minutach znalazłby dom z 2 dzieci itd? to nie bajka ani film z disney'a. to życie. i bez względu na kraj znaczna większość ludzi by go ominęła. i mierz ludzi swoją miarą. chociaż za kotami nie przepadam, to wziąłbym go do weterynarza żeby go obejrzał. poświęciłbym te kilka piw żeby go zbadał, dom by szybko znalazł po takiej historii. mam słabość do zwierząt. ludzie decydują sami za siebie, to czy trafił na ulicę czy nie, to tylko i wyłącznie były jego działania. albo na ulicę wychodzą dorobić. biorą na litość i wyciągają pieniądze. zdaję sobie sprawę że na ulicy czasem bywają dobrzy ludzie, ale oni jakoś się trzymają. zwierzęta niestety są zdane na łaskę ludzi. i bywa że któregoś pięknego dnia zwierzątko staje się kłopotem, znudziło się, albo nie pasuje do nowej kanapy. na ulicy łazi po śmietnikach. ludzie traktują jak śmiecia, jak starą gazetę na chodniku
Sam obrazek był już z 3 razy...ale i tak dobry ;]
Chyba w poczekalni - proponuje odstawić :P
Nie był w poczekalni... Mam je wszystkie zapisane
główna [+]
jeju jaki ten kotek biedny.
oczywiście +
Sciagniete z kotburgera tam jest dokladnie taki sam obrazek i napis elo
Niech ginie !
sam giń
To giń Marlowe, nie będziemy tęsknić.
Sam zdychaj psie !
Myślisz, że jesteś fajny, jak zaszpanujesz głupim tekstem z głupiego filmiku?
wszyscy umrzemy!
MarkusVint proszę nie obrażaj psów to bardzo miłe i mądre stworzenia, a Marlowe to tylko zwykły mały kilku letni cwaniaczek i myśli że jak powie coś głupiego to się wszyscy wokoło niego zlecą i będzie szczyl miał radochę, szkoda słów na niego.
Osama Cie zajebie.
Zginiesz!
ja pier.dole, lepiej żeby ciebie juz nie bylo z nami pomiocie
Trza przyznać że wzruszające +
Dla takich demotów jeszcze warto odwiedzać tą stronę. (+)
BYŁOOOOOOOOOO
Ten kot przewinal sie tu wiele razy.
strasznie to głupie, jak by jakaś świnia tak sobie szła (i jakimś cudem świnie byłyby normalnie widziane w mieście jak koty) to nikt by nie pomyslał ooo trzeba ją przygarnąć. nie pomyślałby bo przecież świnia nie jest słodziutka...
dokładnie. żałosne że tyle ludzi to zwykli hipokryci
Każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu jest hipokrytą. Przyzwyczajaj się. Jeśli zaprzeczysz to uczyni z Ciebie hipokrytę
święta prawda ,nie rozumiem czemu minusujecie skoro większość z Was by zrobiła dokładnie tak jak napisał piotrekp1.
to nie prawda że nikt by nie zareagował na świnię, ja kocham wszystkie zwierzęta bez względu na wygląd czy charakter, i jakoś nie wydaje mi się że jestem aż tak wyjątkowa przez to
jaki biedny przygarnąłbym :(
niech zginie
Sam zdychaj psie !!!
Niech waść Kolexo wypie*dala byle daleko!!
a mnie to zmotywowało. Nie trzeba być wielkim i silnym, aby się nie poddawać, a stworzenie wzruszające (+)
zrobili specjalnie nową stronę kotburger.pl, żeby wkładać tam treści z kotami, ale i tak tutaj wrzucacie te na główną, żałosne
To nie jest demot na temat kota geniuszu. Kot tutaj wystepuje symbolicznie, a demotywator kazdy moze zinterpretowac po swojemu. Dlatego brawo dla autora, bo demot jest kalibru poezji:)
kebun no chyba jednak tylko ty to zinterpretowałeś inaczej niż "oo jaki słodki , miluusssiii :>>>" aż rzygać sie chce jak patrze na te komenty
ano można inaczej niż "o jaki słodziutki". Tylko trzeba znaleźć kilka punktów widzenia. Dla mnie jest to obrazek małego, bezbronnego jeszcze zwierzęcia które ludzka wredność wystawiła na bardzo ciężką próbę, ale mimo to nie poddaje się, coć wielu ludzi tak by zrobiło na jego miejscu
naxster weź nie pie*dol dobra? skąd wiesz że to ludzka wredność i co mu zrobiła? dlaczego zakładacie że ten kot jest biedny i bezdomny? nie rozumiem was ludzie...
Podpis + obrazek = Miszcz demotywator. A jak się patrzy na tego kotka to aż za serce ściska..
A ja niecały rok temu przygarnąłem takiego malucha... i jest to najwspanialszy kotek jaki mam, a mam ich 6:))
No ale jak? To się wdycha? Pali ? ;)
A na serio to chyba nawet polubię koty po obejżeniu tego Demota,do tej pory nie bardzo za nimi przepadałem bo za dużo niedobrych rzeczy się naczytałem o nich,ale z drugiej strony taki kot czuje jak człowiekowi sięjakaś choroba zbliża i nieraz były przypadki,że taki położył się na człowieku i czy to przeziębienie,czy innego wirusa "wyciągnął" z człowieka swoim ciepłem(czy cuś).
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2010 o 7:52
Jakby ten kot myślał cokolwiek...
wystarczy że czuje..to żywe stworzenie jest idioto!!
Wiadomość z ostatniej chwili - on myśli - ba, zaskoczę Cię, mam nadzieje, że nie zmoczysz przez to majtek, ale on również czuje!!! Ale Ty chyba jesteś pozbawiony obu tych umiejętności...
nie musisz wszystkich oceniać w oparciu na swoją inteligencję (a raczej jej brak)bo w przeciwieństwie do ciebie to stworzenia, tak, myśli, ale w pełni rozumiem ze ciebie ten proces nie dotyczy, więc nie rozumiesz.
Przypuszczam, że trafiłoby na główną nawet bez podpisu. :|
Podpis niby taki wspaniały, a jakby nie patrzeć, nie chciało się wymyślać lepszego. Gdyby nie zdjęcie z kotkiem, demot siedziałby w poczekalni nie wychylając się zbytnio. Minus!
brawo za geniusz, czy może za głupotę. demotywator = obrazek + podpis
@kaplan Gratulujesz głupoty innym a sam lepszy nie jesteś, chodziło mu o to konkretne zdjęcie z
tym konkretnym kotem... _____Edit @Down: Nie wiem o co ci chodzi... Widać nie przeczytałeś wszystkiego albo również nie ogarniasz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 17:11
@Vesperon SERIO?! ty no ja to bym sie nigdy nie skapnął
sammerro kot jest organizmem na tyle rozwiniętym, że potrafi czuć głód, ból i cierpienie.
Chore, zamiast robić zdjęcia poturbowanym kotom, fotograf powinien pomóc..
A skąd ty wiesz, ze nie pomógł? Że nie wziął do siebie po zrobieniu zdjęcia?
pewnie tak zrobił
biedny :(
BYŁO BYŁO BYŁO LUDZIE!! co sie dzieje z tą stroną...
ale słodziutki... zjadłbym
Ave! Słodki, pyszny sierściuch!
Już ocieka sosem własnym. D:
kurde ludzie rozumiem ze kochacie zwierzęta i w ogóle ale powiedzcie co jest demotywujące w obsranym brudnym kocie? to ze wam serduszka ściska? gratuluje a to ze ludzie zdychają z głodu, są zabijani masowo za wiarę czy np. to ze abyś ty mógł sobie kupić markowego ciucha ktoś zapie*dala 20h/6 to już macie w dupie... a poza tym praktycznie codziennie jest "demot" z biednym/potrzebującym zwierzakiem na głównej... nie przejadło wam się jeszcze?
zwierzęta bynajmniej Cię nie poniżają. nie biją, nie wyzywają i nie robią z Ciebie śmiecia. daj człowiekowi palec, a weźmie całą rękę. a z tego co tu widać, ludzie mają większy szacunek do zwierząt. a nawet jeśli, jest mi szkoda tych ludzi, ale co ja zrobię? takiego kota chociaż mogę przygarnąć i nakarmić, ale niestety, pół Afryki mi się do mieszkania nie zmieści.
Takie zwierzęta też zdychają z głodu. Tylko że o ile dla ludzi są różne stołówki, i inne punkty pomocy, tak takiego kota może spotkać prawdopodobnie tylko trutka wysypana pod blokiem, albo mściwe zamkniecie w piwnicy, żeby zdechł z głodu. A, i człowieka raczej tak bez konsekwencji nie rozjedziesz samochodem. Więc nie porównuj, to dwa różne światy
@zatrutakomercja A co Ci da, że weźmiesz tego kota i nakarmisz? Za to gdybyś zaadoptował jednego człowieka nawet z Afryki dał mu edukację i możliwość zostania kimś to istniałaby szansa (a to wciąż więcej niż koci trup za kilka lat), że zostanie ekologiem chroniącym inne żywe zwierzęta a nawet w ostateczności będzie pracował w schornisku, szansa to więcej niż nic...
Vespron + dla ciebie jedyny który czyta i myśli a nie daje minusy bo ktoś ma inny punkt widzenia
naxster synuś szczerzę chciałbym zobaczyć w chinach czy afryce te zajebiste punkty pomocy i stołówki o których mówisz... a co do zamkniętych piwnic i trutki to faktycznie trzeba być sku*wysynem żeby coś takiego zrobić tym niemniej nie możesz dzielić tego na 2 różne światy jak mówisz :P
nie o to mi chodzi :P ale patrzcie, żaden człowiek nie jest w stanie pomóc wszystkim na świecie, taka jest prawda. mówicie o pomocy, głodujących i w ogóle, a czy każdego dnia potraficie uśmiechnąć się do bezdomnego, dać mu to 2 zł, albo nie wiem, zaproponować kąpiel w Waszej łazience? bez różnicy czy z Afryki, czy z Polski.. jest jedna wielka znieczulica w ludziach i taka jest prawda. codziennie przechodzimy obok nieszczęść z szyderczym uśmiechem, bo `Nas to przecież nie spotkało.` a kota sama przygarnęłam i dało mi to wiele, a kociakowi dałam miłość i dach nad głową ;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 19:58
Pytasz, co jest w tym demotywujące? Wiesz, ile zwierząt cierpi właśnie przez ludzi? Rozumiem, że problemami które wymieniasz też trzeba się zająć... ale trzeba sięgać do tego, co znajduje się z granicach naszych możliwości. Jako zwykli obywatele nie mamy nic do powiedzenia w sprawie wyzysku w Chinach czy morderstwach za wiarę. Ja się cieszę, że ludzie się rozczulają nad biednym zwierzątkiem, bo to oznacza, że gdzieś tkwi w nich jeszcze ta odrobina empatii, która spowoduje, że jeśli sami zobaczą takie zwierzę na ulicy, to nie obrzucą go kamieniami tylko dadzą jeść, może nawet zaadoptują.
@ zatrutakomercja Takie samo pytanie mogę zadać Tobie, powtórzę się dziś po raz drugi- nie
znasz mnie. Nie będę mówił czy pomagam czy nie, bo jest to moja sprawa i nikogo to tutaj nie
obchodzi. Widać nie zrozumiałaś o co nam chodzi w Naszych wypowiedziach, a nie chodzi o zmianę
tematu jak zresztą pięknie uczyniłaś a o to, czemu ludzie nieszczęście kota przedkładają nad
nieszczęście ludzi...I o zgrozo uważają je za (!) większe. _____Edit @Down Nie ma problemu, w niczym nie uraziłaś i mam nadzieję, że ja Ciebie też. Chcę jedynie pokazać różne punkty widzenia a nie jeden za którym jak bydło podążyło tutaj 95% ludzi w komentarzach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 22:00
no nie, masz rację, nie znam Cię. ale jak widać, tacy są ludzie. wolą pomagać zwierzętom niżeli ludziom. i przepraszam, jeżeli uraziłam Cię w jakikolwiek sposób.
@muzaturpistow mówisz że jako zwykły obywatel nic nie możesz zrobić? przestań kupować rzeczy made in china a szczególnie te markowe... nie możesz nic poradzić w sprawie morderstw? zostań misjonarzem, wyjedź pomóż... masz multum opcji a to że po prostu WOLISZ zająć się kotem wynika tylko i wyłącznie z twojego WYGODNICTWA! tak tak moim drodzy wygodniej po prostu przygarnąć wam kota niż zająć się kimś ubogim czy wyjechać by pomagać za granicą, mnie oczywiście też, ale nie udaję że problemy małego słodziutkiego kotka bez matki (choć nie wiem na jakiej podstawie to wnioskujecie...) są ważniejsze niż głód na świecie... pozdrawiam i teraz możecie minusować tak jak poprzednie moje wypowiedzi tylko dlatego że wytykam wam hipokryzję i mam inny pogląd w tej sprawie...
@Vesperon, człowieka nie jest tak łatwo zaadoptować. Trzeba być w stałym związku, mieć odpowiednie zarobki, etc. Chyba, że masz na myśli adopcje na odległość. BTW zauważ, że wiele jest tutaj osób nieletnich. To również je ogranicza. Ja mam ten problem, bo ktoś suszy mi głowę, ponieważ uważa, że to pierdoły, że hospicjum to strata czasu, etc. Zresztą, co tu dużo mówić - wielu ludzi płacze nad czyimś losem, a działać nie mają zamiaru. Jeszcze jedno - nie rozumiem, jak ktoś (nie mam na myśli Ciebie, to już ogólnie) może "mówić", że zwierzę jest ważniejsze od człowieka. IMO życie każdej żywej istoty jest bezcenne. Bez znaczenia czy to człowiek, świnia, aligator, czy coś równie "obrzydliwego". Widać jestem jakimś naiwnym dziwadłem. Trudno.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2010 o 16:34
@Denymiszczu, chińskich rzeczy unikam jak ognia, chociaż ostatnio to jest coraz i coraz to trudniejsze... Misjonarzem? Niestety, jest to poza moim zasięgiem jako osoby niepełnoletniej. Jeśli człowiek ma możliwość, nawet biednym kotem powinien się zająć, bo inaczej NIKT tego nie zrobi - wszyscy będą rzucać podniosłe hasła o wyzysku w Chinach i wolnym Tybecie (i nic poza tym, bo mało kto poza gadaniem jest w stanie zrobić cokolwiek), a co kogo obchodzi jakieś zapchlone, zawszone zwierzę? Nie mówię, że jest to ważniejszy problem, ale również ma swoją wagę. Zarzucasz nam hipokryzję, w porządku. A ile jest ludzi, którzy nie zajmą się ani wymienionymi przez Ciebie problemami dotykającymi gatunek ludzki, ani NAWET takim bezdomnym kotem? Co o nich powiesz? Że nie są hipokrytami, bo co prawda mają w poważaniu głód w Afryce, ale przynajmniej nie starają się udawać dobrych opiekując się kotem? @Zet, podpisuję się pod Twoją wypowiedzią w stu procentach.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 12:17
@Zet Według mnie i jest to moje zdanie które może się innym podobać lub nie, życie zwierzęcia obojętnie jakiego gatunku zawsze będzie mniej warte niż życie ludzkie (ofc mówię tu o normalnych zwierzętach i normalnych ludziach a nie jakimś mordercy czy gwałcicielu) i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innej hierarchii chociaż szanuję ludzi którzy mają swoje przekonania w stylu reinkarnacja i Buddyzm. Natomiast jeśli idzie o adopcję... To był przykład, chociaż jak sam wspominasz jest możliwość adopcji na odległość która może nie działa tak doskonale jak mogłaby jej pełna forma natomiast daje jakikolwiek start w życie osobą mającym z pozoru już jego koniec ... Uprzedzając pytania, nie pomagam żadnym dzieciom nikogo nie adoptuję czy nie przygarniam każdego zbitego psa czy kota z ulicy. Jestem zwyczajnym człowiekiem i nie kryję się pod płaszczem ułudy. To pięknie napisać i dostać tysiąc i więcej sweet plusików za zapewnienie o pomocy.. Ciekawy jestem ile ludzi potrafiłoby chociażby dotknąć takiego kota ze zdjęcia a co dopiero zabrać się za niego albo przytaskać do wymuskanego mieszkania, do zdrowych dzieci czy zwierzątek...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2010 o 17:25
za to twoja obecność na tej stronie przejadła się już chyba wszystkim, więc spierd*laj
Motywuje do wytrwałości w każdej sytuacji - ode mnie plus. Ale ten obrazek był już na stronie parę razy.
To jest plagiat!!
ja juz nie wyrabiam od tych waszych komentarzy... a swinie,zajaczki to juz za przeproszeniem żrecie bo nie sa takie
piekne i sliczne jak ten kot ? tych zwierzat sie nie wyrzuci na ulice bo sie przydadza i sa cos warte ? pasztet tez ze
smakiem zjadacie... mieso tez jecie.. mowicie o krzywdzie a pomyslcie ze krowki wcale nie sa zabijane tak jakbyscie tego
chcieli a pewnie "w ogole" byscie nie chcieli ale mimo to jecie. albo jestecie takimi hipokrytami albo brak wam rozumu i
zdrowego myslenia... kot to kot... wszystko w przyrodzie umiera i odzywa on swojej krzywdy tak nie przezywa jak wy
jego.... to TYLKO kot co z tego ze sliczny.. nie kazdy czlowiek ma w sobie zaszczepiona milosc i opiekunczosc tak mocno
tak jak wy macie zaszczepiony hipokrycyzm w sobie. chyba sobie z tego sprawy nie zdajecie nawet... no akurat w tym
wypadku nie mowie o wegetarianach bo Ci akurat gdy juz cokolwiek pisza o tym jakze biedym kocie sa bardziej..
prawdomowni
Aaa pie*dolisz synu aż głowa boli
Ta ku*wa - umrzyjmy wszyscy z głodu, bo rośliny też są żywe ;/ Zapomniałeś o tym, że co innego zabić zwierze humanitarnie dla mięsa a co innego np. znęcanie się nad nimi dla zabawy - po prostu w komentarzach chodzi o potępienie bezsensownego cierpienia zwierząt. Fakt, może zwierzęta hodowane na mięso nie zawsze są humanitarnie zabijane, ale kto mówi, że to dobre? Kto mówi, ze świnie, zające, krowy to już można bezkarnie zabijać? Na obrazku jest kot to ludzie piszą o kocie... Choć tak w zasadzie wg. mnie demot nie jest o kocie, ale o sile instynktu samozachowawczego - małe, wygłodniałe, brudne i zmarźnięte zwierze mimo wszystko się nie poddaje. Tak więc proponuje poszerzyć swoje horyzonty zamiast mówić jakimi to hipokrytami są osoby, które współczują zwierzętom...
@mefiso przypominam że ten portal powstał by przedstawiać dołująca wizję świata właśnie :P ale to tak btw. a co do arki Noego to ofc że nie musisz się wszystkim co żyje opiekować ale nie stawiaj na piedestale psów/kotów tylko dlatego że ich nie jesz i ładnie wyglądają :P
A ja tam wolę ludzi... więc proszę przestańcie na nich narzekać :D
jestem wegetarianką, więc uważaj jak mówisz do 'wszystkiech'
tak , jest demotywujące, i nie przejadło się ;]
cos nowego..a pozatym uurzeklo mnie : )
prawdziwe [+]
Biedak :( Prawdziwy demotywator !! Brawa ! (+)
ludzie, przecież tu nie chodzi o kota. jak już ktoś wspomniał - chodzi o ideę, wolę walki i przetrwania nawet najgorszej tragedii.
Myślcie czasem choć trochę bardziej abstrakcyjnie...
Aż mi się serce kraja T-T
aż sie serce kraje, dokładnie...
Osobiście, zupełnie mnie nie poruszyło... Ludziom którzy zaczną wyzywać mnie od nieczułego uzależnionego od komputera i telewizji i wypranego z emocji no-lifa mówię stop- nie znacie mnie.
Piszę to dlatego, żeby zwrócić uwagę, że chyba się zmieniła moda. Zdjęcia wychudzonych dzieci z Afryki już nie są top, teraz pora pocisnąć zwierzętami... Nie widzę celu zamieszczania czegoś takiego, średnio ogarnięta osoba jest świadoma tego, że jest mnóstwo niesprawiedliwości głodu i innego zła na świecie, zaś kto uważa, że ten kot jest szczytem nieszczęścia polecam przemyśleć jeszcze raz świat go otaczający...
Ten "demot" co ukazuje? Problem ze zwierzętami? A może sięga głębiej w stylu "jakkolwiek źle nie jest nie poddawaj się!"? Albo uderza abstrakcją w postaci- "na podeszwie od strony pięty brud układa się w oko mitycznego cyklopa"?
Nie podoba mi się więc nie oceniam.
Coś w stylu "Zesraj się, a nie daj się".
było dawno ale było
BYŁO!!!
żal! Przecież to samo jest na kotburgerze: http://kotburger.pl/7358/Domku-Do-Mruczka-Wpusc-I-will-survive info dla Admina! Gościu zmienił tylko napis na polski i wielki mi demotywator ku**a!!! Te demotywatory niedługo będą żywą kopią innych serwisów do tego przeznaczonych!
Zacznijmy od tego, że to ten obrazek na kotburgerze jest ściągnięty ode mnie. Miałem już takiego demota raz, ale niestety nie został zauważony i trafił do archiwum. Dzisiaj go usunąłem i zrobiłem na nowo, ot cała logika tego. I nie jest to żaden plagiat, jeśli jeszcze raz coś takiego zobaczę zbesztam. Dziękuję za uwagę.
głuwna (-)
: C
zdemotywowało ;p
Kolejny demotywator z serii " a może wzruszę admina ? " ... tym razem się udało brawo.
ujmujące, chwyta za serce zayebiste
Plagiat!!! http://kotburger.pl/7358/Domku-Do-Mruczka-Wpusc-I-will-survive Wielki minus!!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 17:59
demot:Byłooooooooo
chetnie bym przygarnęła takie maleństwo.
o jaaa, dawno mnie nic tak nie zdemotywowało :|
Tu jest oryginał tego plagiatu
http ://kotburger.pl/7358/Domku-Do-Mruczka-Wpusc-I-will-survive
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 18:04
demot:w Chinach byłby:z niego schabowy
@Marlowe - jak ty możesz mówić takie rzeczy?
Postaw się w jego sytuacji ...
aż się poryczałem :((((( +
to zdjęcie samo w sobie jest straszne ; (
Ma silna wole przeżycia ten maluch:) Motywuje do walki z przeciwnościami, kiedy teoretycznie mamy mało szans na wygraną. Plus
jejku biedny maly kotek. zal go :( smutne strasznie ale niestety prawdziwe ;(
Zacznijmy od tego, że to ten obrazek na kotburgerze jest ściągnięty ode mnie. Miałem już takiego demota raz, ale niestety nie został zauważony i trafił do archiwum (a nie mam zamiaru dostać nagany za tworzenie kopii jednego demota). Dzisiaj go usunąłem i zrobiłem na nowo, ot cała logika tego. I nie jest to żaden plagiat, jeśli jeszcze raz coś takiego zobaczę zbesztam. Dziękuję za uwagę.
jebitnie dobry
Biedne maleństwo...
Ojeeej ;(( +
Było dawno temu. Oglądałem demoty od końca i widziałem. Było także na kotburgerze.
przecież jak robisz demota jest napisane zdjęcia z kotami wrzuca się na kotburger. Admin powinien w końcu regulamin przeczytać
demot:ZDYCHAJ:KOCIE
Polecam Ci zjedzenie wiadra żyletek...
zdychaj kreaturo, a przede wsyztskim spierd*laj z demotów, to strona dla ludzi praktykujących procesy myśleniowe
NAjlepszy motywator od ostatniego czasu, więc zamknijcie mordy z tym "było", nie o to tu chodzi.
Boże, biedy kotek... To straszne, że wokół nas zdarzają się takie rzeczy, a my nie zwracamy na to uwagi. Niestety, żeby coś zmienić, musieliby się postarać wszyscy. Ze smutkiem stwierdzam, że większości nie chciałoby się ruszyć tyłka sprzed komputera ;<
Podpis bardzo trafny, całkowicie zasługuje na główną. +
demot:Za często przechodzimy:obok nieszczęścia
To Ugly, oszołomy
gantz !!!
Łoooo kurde dobry demot! +
KOTBURGER ... widze ze admin jest hipokryta
kur.wa nie mogę jak patrzę na niektóre komentarze w stylu "giń" itd. żenada, co ludzie potrafią powiedzieć
drugiej istocie żyjącej, a tym bardziej - cierpiącej. swojej matce też byście tak powiedzieli pseudo-mhroczni
sataniści? paranoja... :/
demot mocno na +, aż chwyta za serce [+]
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2010 o 19:09
Od dziś to jest moje motto, i to nie demotywuje tylko motywuje i to bardzo.
co z tego że był ?
on naprawdę demotywuje. kiedy ujrzałam tego demota, zrobiło mi się naprawdę przykro.
a yten kotek został osierocony pewnie przez jakiś nasotlatków, którzy nie mając co robić wyżywają się na innych .
Boli mnie ten demot, po prostu mnie psychicznie boli...
A to mnie gówno boli . Mnie bolą dzieci w Korei Północnej !!!
już pojechali po ocenie bo ktoś ma inny pogląd... nie rozumiem was ludzie... nie ogarniam jak możecie minusować komenty tylko dlatego że ktoś mówi co innego niż wszyscy...
@Denymiszczu
Pogląd może być inny, ale niech będzie wyrażony w kulturalny sposób, to raz, a dwa, minusuje za podejście, niech bolą go/ją dzieci w Korei, mnie tez to boli, ale to nie wyklucza tego, ze równie przykro może mi być z powodu cierpiących zwierząt...
demot:Miarą człowieczeństwa:jest stosunek do słabszych
BOZE GDZIE BYLES JAK KATOWALI TEGO KOTA :(
Ja przygarnolem takiego kota, karmilem, bawilem sie z nim, przytulalem, kochalem. Jakis czas temu wypuscilem go i nie wraca juz 2 tygodnie ;(
Wróci :) W marcu koty lubią uciekać.. wiadomo po co :P
A demot świetny, gdybym mogła to bym przygarnęła :(
Świetny demot, z głębszym przesłaniem. Nie widźmy tutaj tylko biednego kotka, poszukajmy głębszego kontekstu.
bylo juz. admin to idiota...
tylko spojrzałam i już łzy z oczu... moja własna wrazliwość mnie wykończy.......
nie tylko twoja
Człowieku tobie to już nawet psychiatra nie pomoże.
to jest twoje miejsce... ty nie człowiek. brak słów, żal mi ciebie...
zdychaj czym prędzej żeby cię świat nie musiał dłużej znosić, bo to sprawia fizyczny ból
Ty jesteś zwykłą świnią bez serca i przydało by się ciebie kopnąć tak w dup* właśnie prosto pod koła samochodów bo takie osoby jak ty to nie wypada żeby inaczej kończyły czego ci z całego serca życzę.!
Photo Cat :P
Ale i tak True, [+]
TO JEST DEMOT!
cholera aż mnie serce zapiekło...
borzydar ty w ogole sie tak nie nazywaj bo jest to nie adekwatne z twoją wypowiedzią. zycze ci zebys byl tym kotem kiedys a osobiscie kotka na chajze bym wzięła i sie zaopiekowała +
To wygląda tak,jakbyś "borzydara" chciała przygarnąć ;)
dokładnia maupa90... mnie też.
demot: po co mam mu pomagac?: zrobie zdjęcie może ktoś inny pomoże
O.o masakra.... mistrzostwo!!!! +
Wziąłeś to z angielskich kotburgerów, może to nie ten sam link, ale przynajmniej jest ;) :http://1.bp.blogspot.com/_aWFgQr6V7WE/Sliy1fk1duI/AAAAAAAADPc/Xkt8dQVkV2o/s320/I_WILL_SURVIVE_by_4eburashka.jpg
:( [+]
dobre..
Kur.. jakbym zobaczył to żałosne ścierwo na ulicy to zaraz dostałoby dyskretnie kopa i wylądowało na drodze gdzie
samochody dokonczyły by dzieła. Smierdzące kocisko sie wałęsa bez celu a jego miejsce jest jako mokra plama na
asfalcie!
Szkoda mi Ciebie, naprawdę.
jesteś po prostu cwaniaczkiem co ma pewnie z 10 lat i sie podniecasz a ja jakbym zobaczył to bym wziął do siebie bo kocham koty :)
a więc życzę ci tego samego.
ogarnij sie żałosny człowieczku.
wzięłabym malucha bez zastanowienia :) mam już takie dwa, które z obdartusów stały się najwspanialszymi kociakami na świecie
borzydar wiesz wszystkich to poruszylo .. szkoda ,ze jestes 'inny...
On czuje sie jak student podczas sesji :P
ech... zawsze jak widzę jakiegoś bezdomnego kota albo psa, to aż mi serce pęka ;( niektórzy mi mówią, że to dziecinne, no ale cóż...
Prawda jest taka, że gdyby każdy z nas, kto ma możliwości, pomógł temu "który jest tuż u nogi", to nie było by takich scen, jak na przedstawionym zdjęciu. Wielki plus dla autora.
BTW: Pan borzydar miałby wtedy prokuratora na karku za znęcanie się nad zwierzętami; gdybym coś takiego zobaczył o czym piszesz, to zająłbym się osobiście donosem na prokuraturę. ;) No chyba, że doszłoby do aktu samosądu, gdyby ktoś pomyślał inaczej, niż tutaj pisze. ;]
Na kotburger z tym a nie na głowna ;]