Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar nielubiebachorow
+8 / 54

O ile się orientuję, zwykle nie ma możliwości wykorzystania organów, bo po prostu nie ma co zbierać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Chung
+7 / 15

"zwykle" masz rację, ale wystarczy, że 1 na 10 się "nada" na organy, to już by było coś! Może by parędziesiąt dzieci w ciągu roku się dzięki temu uratowało...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hankjunior
+10 / 12

No nie ma co zbierać, i nawet 1/10 się nie nada, no bo skoro miał wypadek, to od czegoś musi umrzeć, a motocyklista po wypadku śmiertelnym rzadko ma cokolwiek sprawnego. No chyba, że bez kasku powoli jeździł, i na łeb wyrżnął.

A oświadczenie też mam w portfelu podpisane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eddie17
+24 / 26

Taaa znawco. Bo przecież wszyscy motocykliści jeżdża 500 na godzinę i się owijaja w około latarni

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2010 o 20:03

T TOFAN
+16 / 16

a wlasnie, ze nadaja sie te organy i to bardzo czesto, bo motocyklisci ginia w ponad 80% przypadkach przez zlamanie kregoslupa... dodatkowo na motorach jezdza mlodzi ludzie z dobrymi organami... a jak zgina przez kregoslup to dlaczego taka nerka lub rogowka ma byc zla??

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ike
0 / 8

no fajnie, ładnie, "szlachetnie", tylko podczas wypadku przez jego brawurę najczęściej nie ginie tylko on sam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gimo
-4 / 6

Ktoś kto wstawił tego demota, widać ze nie ma najmniejszego pojęcia o dawcach organów, a w szczególności jeśli chodzi o motocyklistów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eddie17
+3 / 3

@ike a jak kur.a puszkarz ma wypadek to ginie tylko on?? Właśnie samochodziarze zabijaja więcej ludzi bo po prostu maja do tego "większe zabawki"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2010 o 18:26

avatar Adi
+12 / 16

To bardzo interesujące! I jakże wspaniale nawiązujące do przesłania demota...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar oprasia
+8 / 26

podpisałam takie oświadczenie i namawiam również was do tego ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rafal1991LBN
+8 / 14

Popieram koleżankę! Również podpisałem ;) i zbiera się ludzi coraz większe grono ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ejjjno
+16 / 18

Wiele osób obawia się, że z taką karteczką służby ratownicze będą wolały ratowac 'biernie' aby cenne organy wykorzystac w bardziej lukratywnym celu. Są wśród nich moi rodzice, w sumie mają gdzieś tam rację. Posiadam taką karteczkę, jednak specjalnie nie namawiam - uważam że posiadanie i nieposiadanie takiej karteczki jest równie rozsądne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bulkaa
+10 / 22

ale wątroby większości nastolatków nie da się niestety wykorzystać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rumek1977
-4 / 4

Podpisałaś że mogą wykorzystać Twoje organy? No to świetnie. Łaski wielkiej nie zrobiłaś. Jak byś chciała wiedzieć to nasze prawo mówi że jeżeli nie zastrzeżesz inaczej to tak czy inaczej Twoje organy są do ogólnego użytki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Andru161
0 / 12

z takich zazwyczaj nic się do przeszczepu nie nadaje, w ogóle rzadko kiedy ofiary wypadków są dawcami, zazwyczaj są to osoby które umierają w szpitalu i lekarze są przygotowani do pobrania narządu(ów).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WhitePatriot
+5 / 5

Do Invaid. Z woda jeszcze nie rozmawiałam, i jak mi osobiście powie, żebym wyrzuciła oświadczenie woli do kosza to to zrobię. A wiedza wiedzy nie równa i nie koniecznie wszystko co zostało wydane drukiem jest prawdą. Proponuje troche krytycznego spojrzenia na to co czytasz i odrobinę zdrowego rozsądku. Chyba sam widzisz jak ketyński jest sam tytuł tej pseudonaukowej książki - Przesłanie od wody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X Xtremex
0 / 0

baresi,
Jesli nie zginął motocyklista na miejscu to raczej z tego sie wygrzebie, tak więc..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R ravager1
+7 / 23

z mojej nerki to po wypadku kotlet zostanie, a wpisywanie sie do KRD to po części idiotyzm, bo jak sie rozpieprzysz i niestety przeżyjesz, to jeżeli będzie ktoś ważniejszy od ciebie potrzebował nerki, to na siłę cię uśmiercą ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MalYzDuzym
+17 / 17

Lepiej już umrzeć niż wegetować przez następne kilka/kilkanaście lat jak roślinka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ema321
+2 / 2

DziewczynaZPlacuBroni dobrze napisała. Wkurzają mnie ludzie, co nazywają wszystkich motocyklistów dawcami organów, piepszony stereotyp. Gdyby kierowcy mobilków, patrzyliby w lusterka nie byłoby 50% wypadków z udziałem motorów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DziewczynaZPlacuBroni
+18 / 26

Czemu wy się tak przyczepiliście do tych motocyklistów? Można by pomyśleć, że motocykl to
wręcz bilet na tamten świat. Zdecydowanie więcej wypadków jest powodowanych przez kierujących
samochodem, więc dajcie już spokój z tym stereotypem motocyklista=dawca organów. Lepiej by było
jakby wszyscy z równie wielka werwą zaczęli piętnować pijanych kierowców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2010 o 18:54

avatar Anusia04
+10 / 10

DziewczynaZPlacuBroni raczej nie chodzi o to, że motory powodują więcej wypadków, tylko o to, że ich kierowcy są o wiele gorzej zabezpieczni przed wypadkiem i prędzej zginie kierowca motoru niż samochodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R roqwor
+12 / 12

Na 10 przypadków zderzenia samochodu z motocyklem w 7 winny jest kierowca samochodu. Ponadto w Polsce zwierzęta leśne powodują więcej wypadków niż motocykliści. A poza tym nie motocykliści sobie wyrobili taką opinię tylko ich niewielki odsetek, którzy jeżdżą bez wyobraźni i umiejętności. Ale w mediach przecież nie pokażą zwykłych motocyklistów tylko zwykle ten odsetek który spowodował wypadek ze śmiertelnym skutkiem. I stereotyp dawcy się utrwala.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olekjestdobry
+7 / 13

to prawda, nieczęsto udaje się przeszczepiać narządy od ofiar wypadków. ja także namawiam was do podpisania takiego oświadczenia, ponadto zapraszam na www.niezabijpieszego.cba.pl - możecie tam podpisać petycję o wprowadzenie obowiązku używania elementów odblaskowych przez pieszych, po zmroku, poza terenem zabudowanym przyczyniając się w ten sposób do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nielubiebachorow
+10 / 12

Bardzo słuszna inicjatywa. Masz mój głos. Większość użytkowników jednak zrozumie to dopiero wtedy, gdy sami będą kierowcami. Na razie dla nich odblaski to "obciach".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szymasseq
+8 / 8

Kolega juz nie żyje....( z tego co mi wiadomo )
więc nie wiem czy jest się z czego śmiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G GAkati
-3 / 3

Nie żyje? Skąd wiesz? ;o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZooDrive
-2 / 4

ej, no ale często z takiego kierowcy nie ma już nic, bo jest tak poobijany w środku, że do przeszczepu się nie nadaje ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gustaw222
+2 / 4

ja także podpisałem takie oto oświadczenie.możesz komuś podarowac życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar badysiak
+9 / 9

Może i po części idiotyzm, ale jest szansa że jakiś organ będzie w dobrym stanie i można będzie go przeszczepić. Ludzie, ale z was pesymiści :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lol99
+6 / 6

podpisałem już dawno, ale to nie tyczy się tylko motocyklistów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JunakM10
+5 / 5

Ja też mam takie oświadczenie...
Mam nadzieję, że mi się nigdy nie przyda ale gdyby...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olekjestdobry
+6 / 6

nie ma związku pomiędzy podpisaniem oświadczenia, a jazdą na motocyklu, kumasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TBCZK
-2 / 2

Lewą to się ostro je*nij w banie. Po 1 oświadczenie takie może podpisać pieszy rowerzysta motocyklista kierowca samochodu pilot marynarz i kto tam sobie tylko jeszcze chce a pon 2 widać należysz do grupy dawców. Długo nie pojeździsz ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pepekbc
+5 / 9

bzdura

Statystyki nie kłamią, wy i te wasze stereotypy o motocyklistach!

Wypadki w wiekszości powodują kierowcy samochodów OSOBOWYCH bez wyobraźni ( BO Jest szerszy, ja moge więcej, nie patrząc w lusterka)

Niestety ale i na dodatek, wypadków samochodów jest więcej, nawet na liczbe motocyklistów względem kierowców samochodowych!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nielubiebachorow
+1 / 5

Wiesz, jeśli coś pojawia się w lusterku na 0,01 sekundy, to naprawdę ciężko trafić akurat w ten moment...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Ptysiu
-2 / 6

Na Podlasiu w Augustowie był tez taki chłopak który kupił sobie Honde o pojemnosci 600 c(szesciennych) nie miał prawa jazdy na motor ale wyjechał w droge rozbił sie na pierwszym lepszym zakręcie potem powiedział dlaczego nie zginąłem doszedł do wniosku ze motor miałzamałą pojemnosc i za wolno jechaŁ DO TEGO POWIEDZIAŁZE KTO CHCE BYC DAWCA NIECH KUPI SOBIE MOTOR NAJMNIEJ O POKJENOSCI 1000
Dodam do tego ze równiez miał Tablice Dawca a jasniej B0(zero) DAWCA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dhampire
+4 / 6

Nie ma co tu rozgraniczac na motocyklistow i niemotocyklistow.. wypadki powoduja po prostu ludzie bez wyobrazni, czasami i bez kultury, czasami pijani i nieodpowiedzialni, a jeszcze czasami wypadek jest po prostu zrzadzeniem losu.
Sama podpisalam oswiadczenie, moje organy po smierci mi nie beda sluzyc a moga komus uratowac zycie.
pozdrawiam- motocyklistka :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grzemyslaw
+1 / 9

Bzdrura, wg Polskiego prawa można pobrać narządy od każdej osoby która nie napisała kartki, że sie na to nie zgadza. W każdym innym przypadku można pobrać organy od zmarłgo, tylko dla grzeczności jeszcze pyta sie rodziny i zgadza sie z jej wolą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nielubiebachorow
+2 / 6

poproszę o podstawę prawną, chętnie się z tym zapoznam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zales5
+4 / 4

Polski Kodeks Etyki Lekarskiej, "Art. 33. Lekarz może pobierać komórki, tkanki i narządy ze zwłok w celu ich przeszczepiania, o ile zmarły nie wyraził za życia sprzeciwu."



Tak naprawdę zgoda rodziny prawnie nie jest potrzebna, jednak przyjęto zwyczaj pytania rodziny o zgodę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2010 o 20:55

B burakos
0 / 0

Kodeks etyki lekarskiej nie ma mocy powszechnie obowiązującej, jest jedynie pewnego rodzaju zbiorem reguł etycznych, którymi mają się kierować lekarze. Wiążąca jest natomiast ustawa o o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, która stanowi w art. 5, że "dawcą" może być osoba zmarła, która nie wyraziła za życia sprzeciwu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zales5
+1 / 1

Dz. U. z 1989 r. Nr 30, poz. 158 z dnia 17 maja 1989 r. o izbach lekarskich, art. 15 w zw. z art. 33 pkt 1 i w zw. z art. 41 ustawy o izbach lekarskich: lekarze i lekarze dentyści podlegają odpowiedzialności zawodowej przed sądami lekarskimi za postępowanie sprzeczne z postanowieniami KEL.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kornikk
+1 / 5

Pamiętajcie jedną rzecz! Wasze organy mogą być dla kogoś ważniejsze niż Wasze życie! Dlatego pieprze takie oświadczenia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wonskye
-1 / 11

Podpisałem tę kartkę, ale już jej nie noszę bo potargałem! Czemu?? Proste. Po co mam darować komu życie, a może nie załuguje na drugą szane. Będę egoistą. Nie zależy mi na tym co się będzie działo z moim organizmem po śmierci. Lecz patrz w lusterka bo może przez ciebie moje dziecko nie będzie miało ojca? Czy ważne przez kogo?? Niby tak, ale w kwestii prawnej! Motor też pojazd lecz nie dwu, a jedno ślad i 250kg w porównaniu z 2oookg przy prędkości 50\50
km\h to też różnica! Więc pamiętaj nie jete am na drodze!!!
\h

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MBTeam
-2 / 4

Szkoda, że karta z tym oświadczeniem i Twoimi danymi kosztuje... 15zł :] "bo to Polska właśnie..." ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaaath
+2 / 2

http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=120 ==> polecam tą stronę :) napisałam do nich maila ze swoim adresem i w odpowiedzi dostałam dużą kopertę, w której było sporo ulotek informacyjnych o transplantologii, które przekazałam do szkoły a także bodajże 10 druczków oświadczeń woli, dokładnie takich jak na obrazku w democie. Nie zapłaciłam za to ani grosza a druczki rozdałam wśród rodziny i przyjaciół, sama oczywiście też podpisałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rosario
0 / 0

Dzięki, kaaath, właśnie wysłałam maila z prośbą o druczki :) Nie wiedziałam skąd takie cuda wziąć a tu proszę, jak łatwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaaath
0 / 0

nie ma sprawy ;) cieszę się, że pomogłam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konius11
-2 / 2

kozacka rejka :P sam bym sobie w bladym taka zamontowal :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Psycho88
-3 / 3

Taki to jak się rozp***doli to raczej nie ma co z niego zbierać i tym oświadczeniem to się może podetrzeć wtedy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kwiatek
+2 / 2

Też jestem motocyklistą i mam taka karteczkę przy dokumentach. Mam nadzieję, że w razie "w" cokolwiek ze mnie nada się na uratowanie życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar molokomotywa
+3 / 3

@grzemysław - tak, ale niestety najczęściej jest tak, że rodziny się nie zgadzają. a ja wolę, żeby po śmierci moje i tak martwe organy dały komuś nowe życie, niż miały gnić w ziemi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar poirytowana
+2 / 2

chociaz tyle ze wie ze moze stracic zycie, ale jest swiadomy tego, ze dzieki jego smierci moze przezyc ktos inny...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ala1803
+4 / 6

Ja Się Właśnie Zastanawiam Czy Podpisać. Raczej To Zrobię Bo Jak Się Rozwalę I Coś Jeszcze Ze Mnie Zostanie To Może Się Komuś Przydać ;)
Pozdrawiam Wszystkich Motocyklistów ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B biker123
+4 / 4

Fajna Cebra. Zgadzam się, ja podpisałem już oświadczenie. Pozdrawiam motocyklistów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hunter562
+4 / 4

Po śmierci zostaje z człowieka "kupa mięcha".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar habanero
-2 / 4

lewa w górze kochani ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jamajkanalajcie
+1 / 3

NAjmądrzejszy demot jakiego widziałem [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pattrealfan
-2 / 2

Prawda jest taka, ze w większości przypadków narządy od motocyklistów nie nadają sie do jakiegokolwiek przeszczepu.
Po wypadkku narządy są tak popękane, ze oddanie ich innej osobie jest niemal niemozliwe. Warto to wiedzieć zanim cokolwiek powie się na ten temat...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Heqqe
0 / 0

Może ten napis na tablicy nie nawiązywał do tego, że motocyklista podpisał takie oświadczenie, ale szybko i niebezpiecznie jeździ. U mnie w mieście na takich mówi się właśnie "dawcy" bo często giną w wypadkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F florka
+3 / 3

Może się myle ale przesłaniem demota chyba jest oddawanie tych organów a nie ich stan po wypadku... Ja również noszę takie oświadczenie w portfelu i oby więcej ludzi tak robiło:) Żeby nawet jedno oko po wypadku było przydatne to super;) albo niech studenci uczą się na takich zwłokach. Można zrobić wiele dobrych rzeczy małą karteczką:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pakuzo
+3 / 3

Tez mam takie oswiadczenie, i bransoletke 'powiedz tak' na rece. W sumie po co mi ograny po mojej smierci, a komus potrzebujacemu, a noz sie przydadza.. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zyzelko
+2 / 2

Jesteś zerem nie riderem, siadasz chyba na mini bike z naklejką SUZUKI. Widać niektórzy nie dorośli do demotywatorów,
wchodzą i pier.olą głupoty nie rozumiejąc przesłania danego tematu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tomaho
-1 / 3

hm..gixera 600 uważasz za tanie gówno na baterie? Rozumiem przesłanie tego demota..nie rozumiem raczej ludzi którzy myślą o sobie jako o dawcach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U ufufet
+3 / 3

ja oświadczenia nie podpisałem i nie mam przy sobie, po prostu nie ufam lekarzom i mafiom ktore nadal panują w polskich szpitalach powiedziałem matce ojcu bratu i wysztkim z mojej rodziny że jeżeli stanie mi się krzywda to mają obowiązek przekazać moje organy dla innych bo mi i tak już nie pomogą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tonio56
-1 / 1

A wiecie, że tak naprawdę w Polsce to oświadczenie, nie ma żadnych podstaw prawnych? Rodzina zmarłego decyduje, czy można wziąć organy do przeszczepu. Tą kartką, można najwyżej użyć do sami wiecie jakiego celu. Prawo w Polsce tak jest "pięknie" zrobione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qozaq
-1 / 5

tak, tylko w wiekszosci przypadkow, po wypadku motocyklowym zadne organy nie nadaja sie do przeszczepu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamik47
+4 / 4

przy 150km/h na motorze wypadek np, na czolowke czy nawet najechanie na tyl pojazdu konczy sie tym ze narzady motocyklisty nie nadaja sie nawet do transplantacji... Siadajac na motor masz wyobraznie. I zenuje mnie pisanie ze to przez kierowcow samochodow, jesli wydzisz samochod okolo 100m przed soba i jedziesz z predkoscia 100km/h to przy samochodzie jestes w niecale 4s, gdyby odleglosc od wyprzedzanych samochodow byla BEZPIECZNA to uwierzcie ze bylo by duzo mniej wypadkow....

Pozdro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M monisia0012
-1 / 1

cóż... motocyklista myśli że podpisze taką karteczkę i tak pokazuje że jest rozsądny i liczy się z tym że po śmierci na motocyklu komuś pomoże, jednak jak słusznie napisało kilka osób przy dużej prędkości nikomu ten wariat nie "podaruje" szansy. Masz kartkę? To się opanuj i pomyśl po co Ci była...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 89bezimienna89
+1 / 1

W Polsce nie obowiązuje coś takiego jak oświadczenie woli, jesli chodzi o bycie dawcą. Dawcą z założenia jest każdy i prawnie, własnie jeśli nie chcesz być dawcą nalezy złozyc odpowiednie oświadczenie. Te oświadczenia woli które wielu z Was noci w portfelu nic tak naprawde nie znaczy, bo nie jest to dokument prawny i konieczny do tego żeby być dawcą. Lekarze pytają rodzinę z grzeczności o zgodę. Nie mają takiego obowiązku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M macrose
0 / 2

Ja uważam, że każdy z nas powinien mieć takie coś, a także każdy, kto oczywiście może, regularnie powinien oddawać krew i szpik kostny. Czy może być coś piękniejszego niż podarowanie życia innej osobie? Przecież takie oddanie krwi nic nie boli, a i czekoladę się w zamian dostanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C crazyjoe
-1 / 1

Organy wycianane są jeszcze za życia - zaraz przed śmiercią. To chyba nie jest miłe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rosario
+2 / 2

Tak, bo przecież wycinają ci je na żywca, zardzewiałą siekierą... No proszę cię...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P puciopucio
0 / 0

W naszym kraju istnieje tzw. koncepcja zgody domniemanej, czyli przypuszcza się, że każda osoba, u której stwierdzona śmierć mózgu, może zostać dawcą narządów, jeżeli za życia nie wyraziła pisemnego sprzeciwu i nie zgłosiła go do Centralnego Rejestru Sprzeciwów, nie podpisała sprzeciwu, nie wyrażała sprzeciwu ustnie wobec 2 świadków, którzy potwierdzą to pisemnie.

Aczkolwiek, normą obyczajową jest to, że lekarze pytają najbliższą rodziną zmarłego, czy nie wyraża sprzeciwu wobec pobrania narządów osoby zmarłej. Dlatego dobrze jest, jeśli rodzina zna nasze zdaniena temat Transplantacji.

Formą wyrażenia zgody na pośmiertne pobranie narządów jest oświadczenie woli. Można je ściągnąć ze strony Fundacji. Należy je wypełnić, podpisać i nosić przy sobie, np. w portfelu. Takie oświadczenie woli nie ma jeszcze mocy prawnej, świadczy natomiast niezbicie o woli oddania narządów po śmierci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B burakos
0 / 0

Art. 5 ust. 1. z ustawy o o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów, która obecnie obowiązuje:
"Pobrania komórek, tkanek lub narządów ze zwłok ludzkich w celu ich przeszczepienia można dokonać, jeżeli osoba zmarła nie wyraziła za życia sprzeciwu."
Wobec powyższego, jak zaznaczył przedmówca, opinia rodziny nie jest wiążąca dla lekarza, jak również wszelkie formy "oświadczeń woli" noszone w portfelu mają jedynie charakter informacyjny. Prawnie wiążący jest jedynie sprzeciw zgłoszony do CRS.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sapereaude
-2 / 4

A ja podpisałam w szpitalu oświadczenie, że nie zgadzam, się, aby jakikolwiek mój organ został wykorzystany, takie samo mam w portfelu, mam rzadką grupę krwi i np. ktoś ważny by potrzebował jakiegoś organu, a o dawców ciężko i nigdy nic nie wiadomo... W tym kraju nie można nikomu ufać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lanha
0 / 2

Pod warunkiem, że coś się jeszcze nada do przeszczepu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barty91
-2 / 4

Świadomość kierowców puszek i innych większych pojazdów - pewnie że może - patrzenie w lusterka nie boli.

Wnerwiają mnie te stereotypy
Wczoraj wracałem ze szkoły na motorze i tylko przez wielkie szczęście nie wylądowałem na przydrożnym drzewie przez kierowcę który nie raczył zerknąć w dokładnie lusterko czy nie jest wyprzedzany i wjechał na mój pas kiedy byłem na równi z nim... taką świadomość miejcie ona też może podarować komuś życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eliaszq
+1 / 1

Ja już nie jeżdze motocyklem po wypadku ale oświadczenie woli zostało i mam je przy prawie jazdy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F felix1994pl
0 / 0

Sam jeżdżę i mam oświadczenie ale mam nadzieje że nigdy sie nie przyda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Volomir
+2 / 2

Ja rowniez takowa karteczke nosze w portfelu, a na motorze sie nie poruszam, a chcialbym;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar driftkingkapuch
+1 / 3

Szkoda, że jak się taki dawca roz*ierdoli to już żadne narządy nie nadają się do przeszczepu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dupsko
-1 / 1

Jak już wyżej ktoś napisał; przy dużej prędkości to z narządów (btw dawcy) nic nie będzie więc szkoda zachodu z tym oświadczeniem. A jak się do tego nie przyda to niech chociaż nie zagraża innym na ulicy i większy pożytek będzie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P ptr
0 / 2

Świetnie pasuje do dzisiejszego wypadku jak motocyklista jechał na tylnym kole. Zmarł na miejscu, policjant w którego wjechał- w szpitalu... Tylko że po wypadku gdzie ktoś pruł 100 km/h to już nic nie zostanie, nawet organy do przeszczepu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnyBanana
-2 / 2

czy nieletni też mogą? też bym chciał zrobić coś dobrego poza bezcelowym egzystowaniem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SvennDW
+6 / 6

Baran. :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zyzelko
0 / 2

Ja pier...e kocham wypowiedzi wszystko wiedzących dzieci.
No kolego jestem motocyklistą już 8 rok od dzieciaka się tym interesuję i wiem jakie są fakty nie muszę się tu z nikim sprzeczać i udowadniać kto ma rację, ponieważ każdy ma prawo do własnego zdania i nikt mu na siłe nic nie wpoi, ale ty g.wno wiesz i w d.pie byłeś i się wielki znawca znalazł wracaj do swojego chińczyka albo simsonka i ciesz się magia kosmicznych ekscytujących 70 km/h, bo ja na nic innego bym nie posadził takiego dzieciaka z wodogłowiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar edel
+3 / 3

zgodnie z polskim prawem lekarze nie muszą pytać o zgodę rodziny na pobranie narządów. Pytają z kurtuazji, oświadczenie woli może co najwyżej rodzinie uświadomić, że ktoś miał takie życzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Burzyk
+4 / 4

wypadek tir-auto, tez nie ma co zbierac z osobowki. wypadek auto-motór, tez nie ma co zbierac z motóru, wypadek motór-pieszy, tez nie ma co zbierac z pieszego. idac takim tokiem myslenia, przez stulecia bedziemy najbiedniejszym, najslabiej rozwinietym gospodarczo, medycznie, agromelacyjnie panstwem w UE (oprocz rumuni), ten kto wsiada na motór musi miec cos z wariata, wkoncu procz kasku i umiejetnosci nic nas nie chroni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lou99lou
0 / 0

ej odczep sie Rumunii, nie widziałeś chyba jakie oni mają autostrady ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar morfii
+3 / 3

jak zwykle najwiecej do powiedzenia beda mieli ci ktorzy nigdy nie siedzieli na motocyklu, nie mieli z nim do czynienia i niewiedza co to znaczy usiasc na maszyne...
taka karteczka jak najbardziej... ;] (+)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lou99lou
+1 / 1

Ludzie, ludzie według polskiego prawa nie trzeba miec zadnej deklaracji by lekarze mogli pobrac narzady, zawsze pyta sie rodzine o zgode ze wzgledu na dobre obyczaje i szcunek... (co nie oznacza, ze posiadanie takiej deklaracji nie jest pomocne, polecam ja kazdemu)

Zawsze tak bedzie, ze piesi beda narzekac na samochodowcow, ci na motocyklistow, ci na tirowcow itd, jezdzijcie czym chcecie - tylko niech wasza jazda nie skrzywdzi kogos innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lostek815
+1 / 1

Widziałem zdjęcia z wypadków motocyklowych... po niektórych nie ma co zbierać, więc te jego organy, które chcę podarować mogą nie nadawać się do użytku ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konserw
0 / 0

nerki się nadadzą, a takie ośw. jest i tak nic nie warte, mogą od was wziąć po śmierci co chcą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PalGume
0 / 2

osobiscie kocham predkosc i nie widze nic przeciw tym ktorzy ja wykorzystoja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wiechoobike
0 / 0

Dokładnie. Prawo w Polsce jest tak skonstruowane, że nie trzeba mieć zgody rodziny na przeszczep organów od zmarłego człowieka ani ówczesnej jego na to zgody. To tylko dobra wola lekarza, że pyta się czy może.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kryshna
+1 / 1

jesli cos roisz rob to dobrze

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar muzograjek
0 / 2

Jak dla mnie, większość ludzi, którzy to komentują to banda buców, którzy znają tylko stereotyp motocyklisty. Sam jeżdżę i nie rozumiem, dlaczego wszyscy nazywani są "dawcami", chociaż jest dużo ludzi, którzy jeżdżą, bo to kochają, a nie dla prędkości. To tak samo, jakby każdego w aucie nazywać "dresem", mimo, że nie jeździ BMW i nie ma 3 pasków na ramionach... Może to kwestia zazdrości, nie wiem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Artek2503
0 / 2

Tak czytam te komentarze i płakać mi się chce i śmiać na przemian!!! po pierwsze nikt nikogo na siłę nie posadził na motocyklu i nie kazał gnać po 2 paki na zabudowanym terenie po drugie o wiele jest więcej wypadków z udziałem osób prowadzących samochody. jeszcze nie słyszałem o wypadku gdzie sprawcami byli dwaj motocykliści...lub pijany motocyklista a jeśli chodzi o te organy ile było afer gdzie kroili ludzi po wypadkach jeśli się tylko dało to się dzieje już od baaardzo dawna i nikt o tym nawet nie wiedział taka nasza kochana polska jest... a i jeszcze jedno motocykle stworzono dla osób posiadających rozum tam gdzie powinien być z którego mogą czerpać swoja wiedzę polegać na swojej wyjeżdżonych kilometrach tacy ludzie nie boja się prędkości i potrafią swoje delikatne ciało wystawić na świat a dla inni ludzie posiadający troszeczkę mniej umiejętności zasiadają katamarany takie metalowe puszki i szaleją nie bojąc się niczego w końcu wyklepie się to tylko blacha...{przepraszam jeśli uraziłem jakiego kolwiek kierowce motocykla czy samochodu} bądźmy ostrożniejsi rozważniejsi i bardziej wyrozumiali możne będzie troszeczkę lepiej:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matrioska
-3 / 7

a na co komu roztrzaskane organy... minusujcie ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemardi
-2 / 2

według mnie głównej być nie powinno...
Do tego niektóre z komentarzy mogą urazić motocyklistów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B belladea
0 / 2

Tiaa.. dawca chyba pracy dla sprzątających, bo motocyklistów zwykle trzeba zeskrobywać po wypadku.. ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pacior69
0 / 0

gosc ktory jezdzil z tablica D1 DAWCA jest z mojego miasta, w lipcu 2009 roku mial dosc powazny wypadek, nie wiem co z nim sie teraz dzieje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hamilda
0 / 0

też mam oświadczenie woli ,ale niebieskie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M macios89
-2 / 2

No pewnie, jak zawsze kierowcy samochodow sa winni wypadkom motorzystow i napewno nikt nie widzial jak jezdza ludzie na szlifierach...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2010 o 10:22

P parisen
+1 / 1

W ciągu roku wypadków:
5 000 samochód,
300 autobus,
3-4 samolot,
30 motocykl,
Wiecie dlaczego jest głosno o wypadkach na moto ? bo to rzadzkość. I to kierowcy aut powinni być dawcami. Demot dobry

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jedrekp
0 / 0

Na stronie podanej w źródle, w dziale "Dawstwo narządów" - pusta strona :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adrian242424
0 / 0

A wiece gdzie moge dostac takie zaswiadczenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vordez
0 / 2

Ja mam CBR-ke ale nerki nie potrzebuje :P, Nawiasem mówiąc Drogi Kolego który wrzucał tę fotke MOTOCYKLIŚCI nie
mogą być dawcami organów po wypadku gdyż albo ciało jest tak zmasakrowane że nic się nie da zabrać a jak nie to
są podawane takie leki dożylnie że narządy również nie klasyfikują się do przeszczepu nazywanie Nas DAWCAMI to
bujda !!!!!!!!!!!! Ale ogólnie przesłanie demota bardzo dobre :) tylko ten motocyklista (oprócz blachy) nie pasuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2010 o 18:51

B blizzarder
+2 / 2

Nigdy nie podpiszę oświadczenia woli. Jesteście bardzo naiwni. Życie nie jest ani sprawiedliwe, ani kolorowe, a światem rządzą pieniądze. Wyobraźcie sobie sytuacje, że leżycie w szpitalu po ciężkim wypadku i da się Was odratować. Okazuje się, że bogaczowi albo komuś z jego rodziny potrzebny jest organ ale nie jest on dostępny. Ani się nie obejrzycie,a okaże się, że "niestety nie dało się Was uratować" albo najzwyczajniej w świecie lekarz weźmie w łapę i Was zap*erdoli. Dalej wierzycie, że życie jest piękne? Jak byłem młodszy też tak myślałem. Życzę wszystkim powodzenia, a motocyklistom szerokości! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lDrJointl
0 / 0

A co kazdy motocyklista zapie.rdala kilkaset km/h? ;]
Moze wjechac w tira wyprzedzajac z predkoscia ponad 250km/h ,ale tez moze mu wyjechac jakis debil i przy predkosci ok.50km/h zlamac sobie kregoslup. ;]
w ogole glupota... zastanawiacie sie nad tym czy cos zostanie z motocyklisty czy moze nie... a z Ciebie co zostanie jak wpadniesz pod autobus idac bo piwko do meczu? :D pozdro. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DSM
0 / 0

Dokładnie blizzarder, oni wyrywają jeszcze bijące serca...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dawca
0 / 0

Vordez masz rację . ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P phillip4871
-1 / 1

Czy to Wrocław?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D danyfcb
0 / 0

łańcuch powinien nasmarować!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eddie17
0 / 0

demot:Dawca:orgazmów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem