Papież nie papierz, i owszem umarł 2 kwietnia ale w 2010 obchody rocznicy smierci odbywaly sie 10
kwietnia w wigilie Miłosierdzia Bożego, w dzien ktory 5 lat temu przypadał 2 kwietnia. rozumiesz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2010 o 6:50
nie chce źle życzyć ale skoro w tym dniu wydarzyły się takie tragedie, to nie wiem czy ślub był tutaj na miejscu :) jednak mimo wszystko najlepszego na nowej drodze "skomplikowanego życia:)"
może tak w ramach żałoby przełożyć ślub ? Bo nie wypada organizować wesela w żałobę. Pamiętam jakim skandalem było kiedy w czasie żałoby Ś.P Państwo Kaczyńscy zatańczyli krótki taniec.
przełożyć ślub ? chyba żartujesz. Oczwiście ślub może odbyć się troche inaczej, nie tak hucznie, tez jakaś minuta ciszy może, modlitwa w kościele w intencji tych ofiar . Ale jak przełożyć ślub ? Wszystko przyszykowane, w kościele, w domu, wszyscy przygotowani, jedzenie przygotowane . To raczej nie możliwe, chyba,że jest się naprawde "majętnym "
Ś.P Kaczyńscy tańczyli w dożynki a żałoba wtedy skończyła się dzień wcześniej (chyba nawet dlatego że były dożynki), i o to było tyle hałasu bo powinna trwać dzień dłużej jakoś
Nie zapominajmy, że 10 kwietnia 2004 zmarł na raka Jacek Kaczmarski - faktycznie fatalna data na ślub, współczuję... chociaż o wszystkim poza tragedią w Smoleńsku wiedziałeś już przed ustaleniem tej daty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2010 o 16:57
To zazdroszczę bo ja też byłam na ślubie. Pech, że para młoda wybrała wojskowy obiekt z którego zginęło kilka osób. Skończyło się na tym, że ośrodek odwołał zespół i nie pozwolono nam tańczyć. Przez cały wieczór siedzieliśmy jak na stypie, co może odpowiadało sytuacji ale dla pary będzie to fatalne wspomnienie.
jakbysmy mieli wyznaczyc sobie dzien w ktory nie stalo sie nic zlego bo chcemy wziasc slub to nie doszlo by to slubu ;]] w kazda mozliwa date stalo sie na swiece cos zlego.. tyle ze nie tak rozglosnionego...
"Wiem, że ten dzień wydaję się nie odpowiedni na takie imprezy, ale życze Wam, abyście się dobrze bawili, ponieważ nikt nie przewidział tej tragedii, ale prosiłbym was, żebyście przyszli jutro pomodlić się za zmarłych".
a na weselu na którym ja byłam ksiądz nawet nie wspomniał i wiecie co to nawet dobrze było piękne kazanie o miłości, myśle że ksiądz nie chciał wprowadzać takiej smutnej atmosfery i jeszcze chciałam dodać że żałobę nosi się w sercu
do autora/autorki: http://www.youtube.com/watch?v=ihPILKx1Gf0&feature=related, na pewno nie tak wymarzyliście sobie ten
dzień... ale nikt nie przewidywał w najgorszych snach takiego scenariusza. Nie wierzcie w żadne złe znaki, omeny
czy tym podobne bzdety, życie przed Wami:) Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2010 o 17:31
Ja z koleżanką tego samego dnia skończyłyśmy 18 lat i ja uparłam się, że wyprawię urodziny w wielkanoc, a ona tydzień później (10.04). Nie dogadałyśmy się i każda wyprawiła urodziny innego dnia, choć wszyscy mówili, żebym ustąpiła. Naprawdę nie wiem co mnie tknęło, ale byłam pewna, że muszę zrobić urodziny wcześniej. Współczuję koleżance, bo z jej urodzin wyszły nici...
no i moje urodziny.. Urodziny mojej matki - 26.04. (Wybuch w Czarnobylu), znajomego urodziny - 11.09. I jak tu teraz świętować, kiedy inni są w żałobie.. :/
Znajoma ma w sobotę ślub i wesele, pieniądze wydane przygotowania porobione, brzuch powoli zaczyna sie robić widoczny, a tu wszyscy przy niej (gadając akurat o innej imprezie) upierają się że wszystkie zabawy należy przełożyć na "później". Co tu sie dziwić, dziewczyna się lekko zirytowała.
Należy słuchać uważniej informacji jakie podają mas media! Papież nie umarł 10 kwietnia tylko 2, a to że wspomina się śmierć Wojtyły to dlatego, że katastrofa zdarzyła się w wigilię Miłosierdzia Pańskiego, a Papież również umarł w tą wigilię tyle że 5 lat temu przypadała ona 2 kwietnia.
byłam na weselu 10, ksiądz na mszy życzył, że mimo tragedii jednak powinniśmy się również cieszyć ze szczęścia młodej pary. Wesele i poprawiny odbyły się normalnie, odwołanie takiej imprezy niosło by zbyt duże straty.
Wiesz co? Kilka lat temu moja koleżanka miała ślub i wesele. Dzień przed weselem ktoś śmiertelnie potrącił jej tatę...wyobrażasz sobie jaka to dla niej była tragedia?...taka osobista?...Chcieli odwołać wesele, wziąć tylko ślub w kościele, ale ksiądz powiedział, że takie jest właśnie życie i żeby nie rezygnowali z czegoś co jest ważne...a podczas kazania na mszy ślubnej powiedział gościom, aby uszanowali Młodą Parę,i nie smucili się, bo to jest dziś ich dzień. I ty chyba nie wiesz, co to jest żenada człowieku! Bo na pewno nie to, że ktoś bierze ślub, nawet w takim dniu....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 kwietnia 2010 o 19:22
popieram to co napisała Xencia81 radujcie się z weselnikami a smućcie z żałobnikami byłam na ślubie 10 kwietnia wyszliśmy z założenia że ta katastrofa owszem straszna ale nie dotknęła nikogo tak osobiście para młoda nie straciła nikogo bliskiego dlatego też uczciliśmy pamięć zmarłych minutą ciszy ale bawiliśmy się normalnie bo to w końcu jeden taki dzień w całym życiu!
Mój brat miał urodziny, gdy:
- zaczęła się Olimpiada
- zaczęła się wojna Rosji z Gruzją
- w naszej małej miejscowości była strzelanina pokazana w teleexpresie
Ja też w tym dniu byłam na 18. Rano zupełnie nie miałam chęci,ale potem jakoś nabrałam. Boli mnie tylko,że nie było żadnej minuty ciszy,a był nawet DJ,który prowadził całą imprezę.
Cieszcie się życiem... Żałobę nosicie po obcych, to ciekawe jakby stało się komuś z waszej rodziny... chyba byście się pocięli... masakra... Jasne, szkoda tych osób, bo każdy ma prawo by żyć i szkoda człowieka... Ale stop bull-shtin'...
nie no ;/ przystawili ci lufe do glowy i kazali brac slub? nie pasi ci to, to powiedz to swojej wybrance. po co marnowac sobie zycie a tym bardziej komus ;/ zalosne podejscie. robicie z kobiet najgorsze z zyjacych istot. moze sie wezmiecie ze siebie panowie, skoro jestescie tacy wspaniali i idealni? ;]
Ja byłem na weselu kuzyna wtedy. kto by sie spodziewal że taka tragedia sie stanie a slub musial sie odbyc. dla nowożencow to byl najpiekniejszy dzien w zyciu. bez wzgledu na to co sie stalo.
O taaak jak teraz czytam wasze komenty to ten ma urodziny tamten ma urodziny, ba ja mam! No i co? Moze jeszcze Koniec świara wypadnie na 10 kwietnia co? Yhh. A do autora, aleś trafił z dniem ;P
katastrofa katastrofą a życie toczy się nie ubłaganie. życie szczęścia w nowym życiu i nie przejmujcie się datą nie mamy wpływu na to dzieje się obok nas.
nie Ty jeden/jedna :) moja znajoma też miała tego dnia :) ale niby co w tym strasznego aż tak? nie róbcie afery na siłę... ktoś miał 11 kwietnia też ślub załóżmy i zgineło na polskich drogach 100 osób.. też zle ma sie ten ktos czuc?
poza samolotem resztę wiadomo było wcześniej, więc po ch** ustalaliście taką datę??
Wszelkie żałoby narodowe czy osobiste w przypadku wcześniej zaplanowanych uroczystości takich jak np. wesele czy chrzciny są na ten czas zawieszane
Zbliżała się nasza rocznica ślubu - pomyślałem, że trzeba ją jakoś fajnie spędzić, wyskoczyć do knajpy, pójść na fajny film...
W przeddzień wiedzieliśmy już, że z naszych planów na 11 kwietnia nici - posprzątaliśmy samochód i posiedzieliśmy u rodziców. Może jestem nieczułym gnojem, ale dla mnie usymbolizowanie mojej miłości która trwa jest znacznie ważniejsze niż śmierć tak naprawdę obcych ludzi znanych z TV. Niestety, moje zdanie się nie liczy, bo przecież trzeba odwalić zbiorowy cyrk narodowy mając pustkę w głowach i sercach...
Masz na imię Marcin lub Wioleta i mieszkasz w świętokrzyskim?
Co do demota... na weselu było tak, jak na każdym weselu, ale przed pierwszym tańcem babka, co śpiewała poprosiła o minutę ciszy i tyle.
papierz umarl chyba 2 kwietnia ale szczescia na nowej drodze zycia XD
Papież nie papierz, i owszem umarł 2 kwietnia ale w 2010 obchody rocznicy smierci odbywaly sie 10
kwietnia w wigilie Miłosierdzia Bożego, w dzien ktory 5 lat temu przypadał 2 kwietnia. rozumiesz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 6:50
No i oczywiście rocznica śmierci Jacka Kaczmarskiego.
Mój kumpel też ma urodziny 10 IV
Hmn, myślałem o osobach, które w tym dniu ślub biorą, ale na demota jakoś nie wpadłem ;] + więc
Zdemotywowało mnie jak zobaczyłem tego demota na głównej, bo kilka godzin przed dodaniem tego - dodałem podobnego ;/
I śmierć twórcy Telegazety, Czesława Berendy...
Właśnie wtedy mojej znajomej kuzynka miała brać ślub ;p
ja byłam na ślubie w ten dzień.
Papież umarł 2 kwietnia...
najlepszego :P
NIeszcześcia chodza grupami ;)
parami chyba?
stadnie, stadnie biegają cholery jedne, kolego @lango!
życzę szczęścia....nigdy nie wiadomo o tym co się zdarzy danego dnia
świetna data :)
no same nieszczęścia ;D a szczególnie dla Ciebie ;p
Wszystkiego najlepszego!
w mojej miejscowości tego samego dnia także odbył się słub
oby to były złe dobrego początki ;) szczęścia na nowej drodze życia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 16:58
To źle wróży
A my wygraliśmy mecz w ten dzień ;)
OMG moi rodzice tez byli tego dnia na weselu
OMG to straszne!!!
nie smierci papieza tylko pogrzebu
pogrzeb był 8 kwietnia a nie 10 -.-
Mimo wszystko życzę szczęścia - mniej czasu na demoty , więcej dla żony lub męża ;)
nie chce źle życzyć ale skoro w tym dniu wydarzyły się takie tragedie, to nie wiem czy ślub był tutaj na miejscu :) jednak mimo wszystko najlepszego na nowej drodze "skomplikowanego życia:)"
może tak w ramach żałoby przełożyć ślub ? Bo nie wypada organizować wesela w żałobę. Pamiętam jakim skandalem było kiedy w czasie żałoby Ś.P Państwo Kaczyńscy zatańczyli krótki taniec.
przełożyć ślub ? chyba żartujesz. Oczwiście ślub może odbyć się troche inaczej, nie tak hucznie, tez jakaś minuta ciszy może, modlitwa w kościele w intencji tych ofiar . Ale jak przełożyć ślub ? Wszystko przyszykowane, w kościele, w domu, wszyscy przygotowani, jedzenie przygotowane . To raczej nie możliwe, chyba,że jest się naprawde "majętnym "
Ś.P Kaczyńscy tańczyli w dożynki a żałoba wtedy skończyła się dzień wcześniej (chyba nawet dlatego że były dożynki), i o to było tyle hałasu bo powinna trwać dzień dłużej jakoś
tak właśnie sobie myślałam o wszystkich parach, które brały tego dnia ślub... przykre :(
niemniej jednak sto lat i pomyślności! ;)
przewalona sprawa, ale wypada mi życzyć Wam szczęścia! [+]
i moje urodziny
No nieszczęścia chodzą parami :D
mój też...
HEHE mój brat miał w tedy ślub
Nie zapominajmy, że 10 kwietnia 2004 zmarł na raka Jacek Kaczmarski - faktycznie fatalna data na ślub, współczuję... chociaż o wszystkim poza tragedią w Smoleńsku wiedziałeś już przed ustaleniem tej daty.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 16:57
jesli ktos ma zaplanowany slub to raczej sie on odbędzie, w mojej miejscowosci odbył sie slub, ja bylam na osiemnastce
No juz na osiemnastke to wypadałoby nie pójść:P.
Tez bylem na weselu tego dnia:p
mimo całej tej tragedii narodowej, życzę Ci, Wam dużo szczęścia na nowej drodze życia. Cieszcie się sobą! :)
Ech... Nieprzyjemny zbieg okoliczności, rzeczywiście :/ Nie wyobrażam sobie co bym zrobił gdyby to mnie spotkało. Tylko współczuć.
ojej, same tragedie...
mojego kolegi urozdziny są wtedy
Ja też tego dnia byłem na ślubie mojej Kuzynki, mimo takiej tragedii bawiłem się wyśmienicie.
P.S Najlepszego na nowej drodze życia ;)
To zazdroszczę bo ja też byłam na ślubie. Pech, że para młoda wybrała wojskowy obiekt z którego zginęło kilka osób. Skończyło się na tym, że ośrodek odwołał zespół i nie pozwolono nam tańczyć. Przez cały wieczór siedzieliśmy jak na stypie, co może odpowiadało sytuacji ale dla pary będzie to fatalne wspomnienie.
ja też byłam na weselu i też bawiłam się świetnie! wesele musi być weselem!
Trzeba było odwołać, a nie teraz płakać. Współczuje twojej żonie.
I MOJE URODZINY HEHE
ja mialem urodziny i sie nie chwale
Naciągane. Papież umarł 2 kwietnia. A w Katyniu nie zabijali przecież tylko 10 kwietnia, tylko akurat w sobotę wypadły główne obchody.
moje urodziny
ee tam przynajmniej nikt nie zapomni :)
jakbysmy mieli wyznaczyc sobie dzien w ktory nie stalo sie nic zlego bo chcemy wziasc slub to nie doszlo by to slubu ;]] w kazda mozliwa date stalo sie na swiece cos zlego.. tyle ze nie tak rozglosnionego...
Nie tylko ty, moja siostra cioteczna też sie wtedy hajtła
kumpel własnie mial w ta sobote slub, byly plotki ze nie wystawi wodki na szczescie sie okazalo ze tylko plotki :p
Czemu 6 osób napisało, że ma wtedy urodziny? Ja na ten przykład nie mam. :(
na dodatek 6 rocznica śmierci Jacka Kaczmarskiego
Ksiądz u mnie w kościele na weselu 10 kwietnia.
"Wiem, że ten dzień wydaję się nie odpowiedni na takie imprezy, ale życze Wam, abyście się dobrze bawili, ponieważ nikt nie przewidział tej tragedii, ale prosiłbym was, żebyście przyszli jutro pomodlić się za zmarłych".
a na weselu na którym ja byłam ksiądz nawet nie wspomniał i wiecie co to nawet dobrze było piękne kazanie o miłości, myśle że ksiądz nie chciał wprowadzać takiej smutnej atmosfery i jeszcze chciałam dodać że żałobę nosi się w sercu
o ironio... ja też teraz byłam na ślubie - 10 kwietnia.
Przynajmniej nie zapomnisz nigdy daty ślubu.
do autora/autorki: http://www.youtube.com/watch?v=ihPILKx1Gf0&feature=related, na pewno nie tak wymarzyliście sobie ten
dzień... ale nikt nie przewidywał w najgorszych snach takiego scenariusza. Nie wierzcie w żadne złe znaki, omeny
czy tym podobne bzdety, życie przed Wami:) Wszystkiego najlepszego!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 17:31
Tiaa, moje urodziny też ;d
Ja z koleżanką tego samego dnia skończyłyśmy 18 lat i ja uparłam się, że wyprawię urodziny w wielkanoc, a ona tydzień później (10.04). Nie dogadałyśmy się i każda wyprawiła urodziny innego dnia, choć wszyscy mówili, żebym ustąpiła. Naprawdę nie wiem co mnie tknęło, ale byłam pewna, że muszę zrobić urodziny wcześniej. Współczuję koleżance, bo z jej urodzin wyszły nici...
no i moje urodziny.. Urodziny mojej matki - 26.04. (Wybuch w Czarnobylu), znajomego urodziny - 11.09. I jak tu teraz świętować, kiedy inni są w żałobie.. :/
Nerond i dena moje też :/
a moja kolezanka miala 10 urodziny ;p
cóż powiedzieć , zwykły pech
Musiało być grube wesele.
Znajoma ma w sobotę ślub i wesele, pieniądze wydane przygotowania porobione, brzuch powoli zaczyna sie robić widoczny, a tu wszyscy przy niej (gadając akurat o innej imprezie) upierają się że wszystkie zabawy należy przełożyć na "później". Co tu sie dziwić, dziewczyna się lekko zirytowała.
właśnie rozmawiałam z mamą o tym jak to by było gdyby ktoś mial ślub w tą feralną sobotę.
i jak było? życzę szczęścia.
moja nauczycielka od fizyki tez miała ślub w sobotę, z całego serca życzę szczęścia.
Same tragedie... ^ ^
Moja chrzestna też miała ślub tego dnia, w tym roku.
Należy słuchać uważniej informacji jakie podają mas media! Papież nie umarł 10 kwietnia tylko 2, a to że wspomina się śmierć Wojtyły to dlatego, że katastrofa zdarzyła się w wigilię Miłosierdzia Pańskiego, a Papież również umarł w tą wigilię tyle że 5 lat temu przypadała ona 2 kwietnia.
Moje urodziny były 2
10.04.10 MIAŁAM 17 URODZINY, zapamięta je cały świat i będą się o nim uczyć
Mimo wszystko, życze dużo miłości!
a w trakcie wesela mojego brata zmarł papież
ha, też byłem w ten dzień na ślubie.. wychowawczyni.
byłam na weselu 10, ksiądz na mszy życzył, że mimo tragedii jednak powinniśmy się również cieszyć ze szczęścia młodej pary. Wesele i poprawiny odbyły się normalnie, odwołanie takiej imprezy niosło by zbyt duże straty.
Nie no, stary, trafiłeś jak ślepy na karaoke. Szczęścia ;)
Ślub w takim dniu żenada, wesele się powinno odwołać :)
Obym się mylił ale karma wam przy#$% temu waszemu małżeństwu
Wiesz co? Kilka lat temu moja koleżanka miała ślub i wesele. Dzień przed weselem ktoś śmiertelnie potrącił jej tatę...wyobrażasz sobie jaka to dla niej była tragedia?...taka osobista?...Chcieli odwołać wesele, wziąć tylko ślub w kościele, ale ksiądz powiedział, że takie jest właśnie życie i żeby nie rezygnowali z czegoś co jest ważne...a podczas kazania na mszy ślubnej powiedział gościom, aby uszanowali Młodą Parę,i nie smucili się, bo to jest dziś ich dzień. I ty chyba nie wiesz, co to jest żenada człowieku! Bo na pewno nie to, że ktoś bierze ślub, nawet w takim dniu....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 19:22
Tak i pewnie z 30 tyś. zł. w błoto, a następny wolny termin za rok, ciekawe czy Ty byś przełożył ślub, jak jesteś taki mądry??
popieram to co napisała Xencia81 radujcie się z weselnikami a smućcie z żałobnikami byłam na ślubie 10 kwietnia wyszliśmy z założenia że ta katastrofa owszem straszna ale nie dotknęła nikogo tak osobiście para młoda nie straciła nikogo bliskiego dlatego też uczciliśmy pamięć zmarłych minutą ciszy ale bawiliśmy się normalnie bo to w końcu jeden taki dzień w całym życiu!
A ja slyszalam, ze slub sie bierze w miesiacu z "r" w nazwie bo inaczej ma sie pecha :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 kwietnia 2010 o 18:46
Papież umarł 2.04.2005 >.> nie 10
no i pech :/
bo w kwietni nie ma "r" i jak się bierze w takim miesiącu ślub to się ma pecha:/
I moja 18stka. ;/ Ale mimo wszystko była udana...
I urodziny mojej mamy.
ja w minioną sobotę 10 kwietnia też byłam na weselu koleżanki...
Mój brat miał urodziny, gdy:
- zaczęła się Olimpiada
- zaczęła się wojna Rosji z Gruzją
- w naszej małej miejscowości była strzelanina pokazana w teleexpresie
Koleżanka miała ślub tego dnia
Moja mama ma 10 urodziny xd
młoda mama..
i moje urodziny ale impreza i tak sie udala :P
Ja też w tym dniu byłam na 18. Rano zupełnie nie miałam chęci,ale potem jakoś nabrałam. Boli mnie tylko,że nie było żadnej minuty ciszy,a był nawet DJ,który prowadził całą imprezę.
Dokładnie, Kumpel miał ślub wtedy, a ja koncert ASOT we wrocławiu :/
10 kwietnia to moje urodziny...
ale wspólczuję ślubu w taki dzień...
urodziny nie były za fajne a co dopiero ślub
Właśnie 10kwietnia byłem na weselu ;D
Moja osiemnastka...
U moich znajomych było wesele, a u kolegi osiemnastka... ; DD
A dwa dni po tym moje...
spoko, moja 18 również
ekhem... zapytam tylko - A CO NAS TO?!!
i moje 16 urodziny
Też 10 kwietnia widziałem ślub w kościele u mnie. To musiało być nieźle demotywujące;/
Ludzie... NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA !!!
Solenizantom 100 lat !!
Cieszcie się życiem... Żałobę nosicie po obcych, to ciekawe jakby stało się komuś z waszej rodziny... chyba byście się pocięli... masakra... Jasne, szkoda tych osób, bo każdy ma prawo by żyć i szkoda człowieka... Ale stop bull-shtin'...
Czy Ty znasz Karolinę Machowską i Maćka Kubiszewskiego, który z nią tańczył?!
I moje urodziny ....
nie wiem czy wiesz ale papież zmarł 2 nie 10 kwietnia 2005r....
i narodziny mojego siostrzeńca
Moje osiemnaste urodziny.
moje imieniny ;p
nie no ;/ przystawili ci lufe do glowy i kazali brac slub? nie pasi ci to, to powiedz to swojej wybrance. po co marnowac sobie zycie a tym bardziej komus ;/ zalosne podejscie. robicie z kobiet najgorsze z zyjacych istot. moze sie wezmiecie ze siebie panowie, skoro jestescie tacy wspaniali i idealni? ;]
I śmierć mojego chomika..
I moje urodziny... :|
Mój kuzyn sie wtedy żenił. Byłem na weselu...
aa, śmiejcie się, bo i u mnie były dwa śluby :D:D:D
a w jakiej miejscowosci odbyl sie slub jesli mozna wiedziec? :p
Ja byłem na weselu kuzyna wtedy. kto by sie spodziewal że taka tragedia sie stanie a slub musial sie odbyc. dla nowożencow to byl najpiekniejszy dzien w zyciu. bez wzgledu na to co sie stalo.
Z ta rocznica śmierci papieża to się komuś pomyliło!!!
A ja miałam 10 wesele...
też byłam wtedy na weselu.
ludzie może mówimy o tym samym xd
...moje 18 urodziny
no to masz przesrane...
O taaak jak teraz czytam wasze komenty to ten ma urodziny tamten ma urodziny, ba ja mam! No i co? Moze jeszcze Koniec świara wypadnie na 10 kwietnia co? Yhh. A do autora, aleś trafił z dniem ;P
katastrofa katastrofą a życie toczy się nie ubłaganie. życie szczęścia w nowym życiu i nie przejmujcie się datą nie mamy wpływu na to dzieje się obok nas.
byłem na weselu w ten dzień..jednak sie odbyło..
hahah moja siostra tez miala slub 10 kwietnia i to tego roku. nie ma to jak wesele w zalobe narodowa...
ja 10 kwietnia bierzmowanie miałem...
Ja byłam na weselu w ten dzień to był ślub kuzynki mojego chłopaka
mijałem tego nia wiele kościołów ślubnych....takie wesele musi być do kitu:( współczucia!!
nie Ty jeden/jedna :) moja znajoma też miała tego dnia :) ale niby co w tym strasznego aż tak? nie róbcie afery na siłę... ktoś miał 11 kwietnia też ślub załóżmy i zgineło na polskich drogach 100 osób.. też zle ma sie ten ktos czuc?
poza samolotem resztę wiadomo było wcześniej, więc po ch** ustalaliście taką datę??
Wszelkie żałoby narodowe czy osobiste w przypadku wcześniej zaplanowanych uroczystości takich jak np. wesele czy chrzciny są na ten czas zawieszane
Skoro ksiądz w kościele nie miał nic przeciwko, dlaczego mieliby odkładać?
Księga kondolencji: http://2010katyn.com
moja koleżanka miała właśnie ślub tego dnia, a przełożyła go z lipca zeszłego roku :/
widziałam śluby w tym dniu-no cóż niestety pewnych rzeczy planując z rocznym wyprzedzeniem nie da się przewidzieć...
byłam na ślubie 10 kwietnia....a to prawda papież umarł 2 kwietnia...
ja też byłam na ślubie i weselu 10 kwietnia tego roku :D rzeczywiście demotywuje parę młodą :)
tego dnia ja miałem ślub :(
moja nauczycielka wspomagająca miała ślub 10. ja bym nie chciał mieć ślubu w taki dzień :(
No cóż... mój ślub był zaplonowany dwa lata wcześniej! a Oni tego nie planowali ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2011 o 1:12
^^ w dniu moich urodzin rozpoczęła się wojna w Iraku ... no cóż dat jest tylko 365... nic dziwnego ze się powtarzają...
moja znajoma też w tym dniu ślub miała :)
ja też miałam urodziny ;p
hah, mi też wybiło 17 ;d
W takim razie wszystkiego najlepszego... i uwazajcie na siebie ;)
Ta ja 10 kwietnia też miałam urodzinki szczęście w nieszczęściu
Moja wychowawczyni miała ślub w tym dniu. Ale co, miała odwołać? Bez przesady, tyle kasy na to wydała ;D
moja sąsiadka miała wtedy ślub... wcale nie była zadowolona...
pozdro ;)
i moja 18stka ;/
slub znajomej....
Slub wujka i urodziny mamy.
moj kumpel pojechal na slub siostry wlasnie tego dnia...
i moje urodziny...
Pogratulować, koleżanka mojego starego też miała ślub tego dnia.
I moje bierzmowanie...
Moje też, Eriko xD i 2 dni przed urodzinami... xD
a mi telefon ukradli w ten dzień :p
Agnieszka??
Zbliżała się nasza rocznica ślubu - pomyślałem, że trzeba ją jakoś fajnie spędzić, wyskoczyć do knajpy, pójść na fajny film...
W przeddzień wiedzieliśmy już, że z naszych planów na 11 kwietnia nici - posprzątaliśmy samochód i posiedzieliśmy u rodziców. Może jestem nieczułym gnojem, ale dla mnie usymbolizowanie mojej miłości która trwa jest znacznie ważniejsze niż śmierć tak naprawdę obcych ludzi znanych z TV. Niestety, moje zdanie się nie liczy, bo przecież trzeba odwalić zbiorowy cyrk narodowy mając pustkę w głowach i sercach...
No i moje urodziny...
Też się żeniłem w tą sobotę:/ ale co alkohol potrafi zrobic z ludźmi, zapominają o wszystkim co złe...
i moje urodziny...
2 IV - śmierć Jan Pawła II i moje urodziny... wiem co czujesz....
Moja kuzynka też brała wtedy ślub...
no same kastastrofy 10 kwioetnia ;]
też mam urodziny 10-go kwietnia:/ po prostu "fajne" uczucie, budzisz się rano i pierwszą informacją jest katastrofa w Smoleńsku...
no ja też właśnie miałam urodziny... nie powiem ciekawie...
10 kwietnia moje imieniny (Michała)
Moja ciocia miała ślub dokładnie w tym dniu...
Masz na imię Marcin lub Wioleta i mieszkasz w świętokrzyskim?
Co do demota... na weselu było tak, jak na każdym weselu, ale przed pierwszym tańcem babka, co śpiewała poprosiła o minutę ciszy i tyle.
i mój...