A ja się zastanawiam czemu Ci którzy piszą, że akurat dla nich ten test był łatwy dostają tyle minusów? Za co? Przecież tylko swoją opinie dają na temat testu, który też pisali. To źle, że komuś poszło dobrze?
Nauczyciel matematyki:
"(...) Ten test nie sprawdzał rzeczywistej wiedzy ucznia. Na egzaminie gimnazjalnym powinny być typowe zadania, a nie takie niespodzianki."
Dokładnie zgadzam się z niektórymi, zrobiłem z 5 testów próbnych oraz te co były w zeszłych latach i nie wymagały takiej wiedzy jak tegoroczny. Testy były robione głównie na logikę i myślenie uczniów, a tu po prostu trzeba było się interesować radioaktywnymi biedronkami, połowicznymi rozpadami węgla i innymi pierdołami, których uczniowie zwykle się nie uczyli, bo przeglądając poprzednie egzaminy wiedzieli że czegoś takiego nie powinno być
no nie mów mi że nie dało sie wszystkiego wywnioskować z wykresów i "inf do zadań" weźcie bo sie popłacze nad waszą głupotą - przedszkolak wie czym sie biedronki odżywiają! "rzeź niewiniątek"? czyli takich nie skażonych myśleniem ?:D banały to były, przestańcie już płakać !
Anglik i human były łatwe a test, który był w środę nie był matematyczno - przyrodniczy tylko geograficzno -
chemiczny... podsumowując MASAKRA i jeszcze dobiła mnie nauczycielka, która mówiła kilka dni wcześniej, że na pewno będą potrzebne wzory na bryły -.-'.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2010 o 18:00
Dokładnie, polski i angielski były świetne za to matma... Poległam. Haha, a moja matematyczka tydzień przed testami bryły zaczęła omawiać, bo stwierdziła, że na pewno będą.
K**** sami gimnazjaliści! Po drugie: test był identyczny dla wszystkich, czy myślicie że gdyby test był banalnie łatwy to było by łatwiej dostać się do innego liceum? Dupa! Bo inni też mieli by więcej punktów. Oblaliście test z logiki!!!
Tjaa... Tylko ja np. nic o promieniowaniu jeszcze nie miałem tak samo jak reszta trzecioklasistów z mojej szkoły, wgl dużo osób, które pisały tegoroczny test nie miało promieniowania... Zmutowane biedronki xD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2010 o 18:10
pisałam ten test i zgadzam się, że zadania o promieniowaniu były w większości na logikę. Ale test ogólnie wymagał dużo szczegółowej wiedzy i mimo, że nie poszedł mi najgorzej przyznam, że trudny był ;)
Ja się zgadzam z Invi. Bo też jakoś nic nie miałam o promieniowaniu, a wywnioskowałam o tym z np. z co2 z dalszych pytań, a te 2 pozostałe prosto na logikę.
Połowiczny rozkład - pierwszy raz słyszę. Myślałem, że może spałem na lekcji czy coś, ale nie tylko ja o tym niezawiele wiedziałem. Jak to słusznie zauważyła miazga1 test wymagał szczegółowej wiedzy. "Świecące" biedronki żądzą!
TOP SECRET/MATURA 2010 - Na matmie całki, na polskim analiza i interpretacja poezji rosyjskiej pisanej po chińsku, na angielskim w jednym z zestawów musisz wypowiedzieć się nt. 4chana.
Angol - to była dopiero tandeta :( W ogóle nic. Kompletna pustka w głowie tym razem. Próbny był łatwy, a ten? :P Nie wiem, może zbyt lekceważąco do niego podeszłam. Ale ogółem lepiej mi poszedł próbny :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 maja 2010 o 22:11
Możliwe, chociaż ze słowem "świastak" się nigdy nie spotkałam. Ale ja niestety skupić się w ogóle nie mogłam. A angol to niestety nie jest moja dobra strona - chyba lepiej umiem francuski - żałuję, że nie poprosiłam o zestaw z francuskim jak się nas jakiś czas temu pytali :( Chociaż byłabym chyba jedyną osobą, która by go pisała. Ale mimo wszystko, życzę wszystkim dobrego wyniku z angola :) No i z matmy oczywiście też :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2010 o 22:51
To napewno był światak :). A cały tamten tekst był o dniu świataka i o przesądach z nimzwiązanych. Świstaki żyją również w Tatrach i są gatunkiem chronionym, nazwa pochodzi odcharakterystycznych dźwięków jakich używają do komunikowania się ze sobą :).Musiałeś sięspotkać z tym słowem chociażby w starej reklamie milki w chaśle: "a świstak siedzi i zawija je w te sreberka" :):D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 maja 2010 o 23:37
blackday222 - wiem co to świstak... :P Ale napisałeś/łaś świAstak. A znając słowa jakie używa się w naszej szkole, podejrzewałam, że to może oznaczań np. hmm.... bo ja wiem... łatwizna???
Nas uczyli wszystkich wzorów, liczyłam na jakieś walce, stożki czy inne figury a tu nic .. sama chemi, fizyka i geografia. Jednym słowem matma wyszła mi fatalnie. Polski za to prosty był .. no i niemiecki. A co do wymarzonej szkoły. To w sumie ja nawet napisałam coś o tym gdzie chce iść itp i to ze zawale testy wcale mi w niczym nie przeszkadza, najwyżej postaram się o lepsze oceny.
Może i by było gdyby nie to, że nie wiedziałem jaki gaz się wydziela... NA LOGIKĘ powinien być CO2/CO a okazało się, że N2, więc proszę mi tu o logice nie mówić ;)
Zwracam honor :D na jakiejś stronie było podane N2 (też mnie zastanawiało skąd to się wzięło) heh więc w rezultacie dobrze odpowiedziałem :D ale i tak uważam, że próbny był łatwiejszy a ten... no już mi szkoda słów... HAHA 45 xD marzenia
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2010 o 7:38
Nie dla wszystkich :) Nie wszyscy ludzie mają umysły ścisło-logiczne :). Dla mnie w miarę proste (powiedziałabym inaczej ale nie chce zapeszać :)) były testy z polskieg i anglika. A pozatym: ludzie cieszmy się że się skończyło :). Następny poważny test to matura, a wyniki w czerwcu wtedy możemy tragizować :D
Młodzież, niestety muszę przyznać jest coraz mniej inteligentna. Da się to zauważyć patrząc na pierwszoklasistów w szkołach średnich. Nawet nauczyciele cały czas to podkreślają, ale nie jest to tylko Wasza wina, ale także oświaty. Już dzieci w podstawówce przechodzą same siebie, seks, alkohol, papierosy itp. Taka jest prawda...smutna.
to była porażka.
u nas w szkole pisaliśmy z operonu próbny. Nastawiłam się, że właściwy będzie łatwiejszy. no cóż..
różne są opinie na ten temat. ale ogólnie moim zdaniem było ciężko.
Tak sie przejmujecie a i tak sie dostaniecie do tej szkoły do ktorej bedziecie chcieli... wystarczy sie przepisać jak sie rok szkolny zacznie nawet nie patrza na punkty
No ka chyba jako jedyny będę miał więcej z matematycznego niż humanistycznego. Był dla mnie łatwiejszy. Około 40 punktów będę miał z matematycznego, a z humana 38.
Rok temu pisałam maturę. Jeżeli gimnazjaliści narzekają teraz na testy, które nie były bardzo trudne, to co będzie potem? Zamiast nauczyć się, pomyśleć, to zawsze będą się bronić tym, że "tego nie przerabialiśmy"? W większości dobrych liceów to nie przejdzie, a na studiach nie ma nawet szans.
Też tak myślę. My się robimy po prostu coraz bardziej leniwi, a poziom nauczania w szkole jest niski. Dobrze, że u nas jest takie szczęście że mamy fajnego matematyka i z nami dość tyle nad programem leci, ale da też takiego , który jest doceniany właściwie przez uczniów gdy są już w liceum, bo uczy świetnie, ale jest dość rygorystyczny. Po prostu będzie trzeba materiał nadganiać indywidualnie w domu to i lepiej na maturze mam nadzieję pójdzie.
Przepraszam bardzo, co niby było trudnego w części matematyczno przyrodniczej? Radioaktywne biedronki? Straszne, naprawdę. Nawet jak ktoś tego nie potrafił, to i tak tylko 2 punkty w plecy. O co tyle krzyku? Toż ten cały egzamin był banalny niemal tak samo jak humanistyczny. A z demotem się zgadzam, jak masz więcej punktów to i wybór większy -,-
Jak wam tak strasznie na teście gimnazjalnym to już teraz zacznijcie się do matury uczyć :D I do sesji też najlepiej, chociaż sądząc po komentarzach wielu z was nigdy sesji nie doświadczy :P
Chodzę do drugiej klasy gimnazjum, u mnie w szkole drugie klasy pisały ten sam test zaraz po zakończeniu go przez 3-gimnazjalistów (dla sprawdzenia swojej wiedzy), otrzymałem 48 punktów z matematyczno-przyrodniczego(nie jestem kujonem, żeby nie było), i wy mówicie, że on był trudny.
Prawda... Po wczorajszym cieszyłem się, że będą łatwe te testy...
Nawet moja nauczycielka od biologi dzisiaj na testach powiedziała, że trudniejszego testu nie było :)
poprawiłem mały bład
prawda : P.
taka trochę niemiła niespodzianka..
Dajcie spokój, przecież ten test nie był ponad to co przeciętny uczeń powinien wiedzieć.
to fajnie masz
racja! jak z logiką u was źle to nie obarczajcie innych tym.
A ja się zastanawiam czemu Ci którzy piszą, że akurat dla nich ten test był łatwy dostają tyle minusów? Za co? Przecież tylko swoją opinie dają na temat testu, który też pisali. To źle, że komuś poszło dobrze?
Nauczyciel matematyki:
"(...) Ten test nie sprawdzał rzeczywistej wiedzy ucznia. Na egzaminie gimnazjalnym powinny być typowe zadania, a nie takie niespodzianki."
Jak żyje nie widziałem trudniejszego testu.
Test ma za zadanie sprawdzić nasze podstawowe wiadomości, a nie UDOWODNIĆ ŻE STRZELANIE TEŻ SIĘ OPŁACA!
szczerze to troche się załamałem bo straciłem szanse na wymarzoną szkołe a CKE ma nas w dupie i tyle wam powiem!
Dokładnie zgadzam się z niektórymi, zrobiłem z 5 testów próbnych oraz te co były w zeszłych latach i nie wymagały takiej wiedzy jak tegoroczny. Testy były robione głównie na logikę i myślenie uczniów, a tu po prostu trzeba było się interesować radioaktywnymi biedronkami, połowicznymi rozpadami węgla i innymi pierdołami, których uczniowie zwykle się nie uczyli, bo przeglądając poprzednie egzaminy wiedzieli że czegoś takiego nie powinno być
no nie mów mi że nie dało sie wszystkiego wywnioskować z wykresów i "inf do zadań" weźcie bo sie popłacze nad waszą głupotą - przedszkolak wie czym sie biedronki odżywiają! "rzeź niewiniątek"? czyli takich nie skażonych myśleniem ?:D banały to były, przestańcie już płakać !
Ciekawe... ladykaren88 z twoich słów wnioskuję, że rozwiązałaś wszystkie zadania i spodziewasz się kompletu punktów...
jak ja zdawałam test z przyrodniczego miałam 48 punktów. z palcem w nosie.
I nauczyciele nie mówili nawet o cząsteczkach Beta czy właśnie o Radioaktywnych Biedronkach... Przynajmniej u mnie tak było...
nie tylko u Ciebie ; )
te cząsteczki to tylko wykres był.
zadania otwarte banalne, ale zamknięte to terror
chyba na odwrót. ;p
Haha to była rzeź niewiniątek
Najlepszy demot o dzisiejszym teście
To była masakra :(
Anglik i human były łatwe a test, który był w środę nie był matematyczno - przyrodniczy tylko geograficzno -
chemiczny... podsumowując MASAKRA i jeszcze dobiła mnie nauczycielka, która mówiła kilka dni wcześniej, że na pewno będą potrzebne wzory na bryły -.-'.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2010 o 18:00
Dokładnie, polski i angielski były świetne za to matma... Poległam. Haha, a moja matematyczka tydzień przed testami bryły zaczęła omawiać, bo stwierdziła, że na pewno będą.
Pomimo, że niby matma trudna, to 38 punktów sobie naliczyłem
Wszyscy mieli tak samo trudno jak wy, wiec wasze szanse dostania sie do wymarzonej szkoly ani troche nie zmalaly, nie
wiem nad czym placzecie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2010 o 16:48
K**** sami gimnazjaliści! Po drugie: test był identyczny dla wszystkich, czy myślicie że gdyby test był banalnie łatwy to było by łatwiej dostać się do innego liceum? Dupa! Bo inni też mieli by więcej punktów. Oblaliście test z logiki!!!
Tjaa... Tylko ja np. nic o promieniowaniu jeszcze nie miałem tak samo jak reszta trzecioklasistów z mojej szkoły, wgl dużo osób, które pisały tegoroczny test nie miało promieniowania... Zmutowane biedronki xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2010 o 18:10
nie wiem kim jesteś ale pie**olisz głupoty, niemałe.
do Century0:
te biedornki to mi się po nocach śnią xd
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2010 o 18:38
pisałam ten test i zgadzam się, że zadania o promieniowaniu były w większości na logikę. Ale test ogólnie wymagał dużo szczegółowej wiedzy i mimo, że nie poszedł mi najgorzej przyznam, że trudny był ;)
Ja się zgadzam z Invi. Bo też jakoś nic nie miałam o promieniowaniu, a wywnioskowałam o tym z np. z co2 z dalszych pytań, a te 2 pozostałe prosto na logikę.
Połowiczny rozkład - pierwszy raz słyszę. Myślałem, że może spałem na lekcji czy coś, ale nie tylko ja o tym niezawiele wiedziałem. Jak to słusznie zauważyła miazga1 test wymagał szczegółowej wiedzy. "Świecące" biedronki żądzą!
Ciekawe co na maturę wymyślą...
TOP SECRET/MATURA 2010 - Na matmie całki, na polskim analiza i interpretacja poezji rosyjskiej pisanej po chińsku, na angielskim w jednym z zestawów musisz wypowiedzieć się nt. 4chana.
Angol - to była dopiero tandeta :( W ogóle nic. Kompletna pustka w głowie tym razem. Próbny był łatwy, a ten? :P Nie wiem, może zbyt lekceważąco do niego podeszłam. Ale ogółem lepiej mi poszedł próbny :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2010 o 22:11
Kobieto to był świastak...
Możliwe, chociaż ze słowem "świastak" się nigdy nie spotkałam. Ale ja niestety skupić się w ogóle nie mogłam. A angol to niestety nie jest moja dobra strona - chyba lepiej umiem francuski - żałuję, że nie poprosiłam o zestaw z francuskim jak się nas jakiś czas temu pytali :( Chociaż byłabym chyba jedyną osobą, która by go pisała. Ale mimo wszystko, życzę wszystkim dobrego wyniku z angola :) No i z matmy oczywiście też :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2010 o 22:51
To napewno był światak :). A cały tamten tekst był o dniu świataka i o przesądach z nimzwiązanych. Świstaki żyją również w Tatrach i są gatunkiem chronionym, nazwa pochodzi odcharakterystycznych dźwięków jakich używają do komunikowania się ze sobą :).Musiałeś sięspotkać z tym słowem chociażby w starej reklamie milki w chaśle: "a świstak siedzi i zawija je w te sreberka" :):D
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 maja 2010 o 23:37
blackday222 - wiem co to świstak... :P Ale napisałeś/łaś świAstak. A znając słowa jakie używa się w naszej szkole, podejrzewałam, że to może oznaczań np. hmm.... bo ja wiem... łatwizna???
Nas uczyli wszystkich wzorów, liczyłam na jakieś walce, stożki czy inne figury a tu nic .. sama chemi, fizyka i geografia. Jednym słowem matma wyszła mi fatalnie. Polski za to prosty był .. no i niemiecki. A co do wymarzonej szkoły. To w sumie ja nawet napisałam coś o tym gdzie chce iść itp i to ze zawale testy wcale mi w niczym nie przeszkadza, najwyżej postaram się o lepsze oceny.
A mi się wydaje, że histeryzujecie
cholera no, było się uczyć
a nie, obijaliście się 3 lata i liczycie na 50 pkt
hahaha :D
Fajnie, że większość promieniowania nie przerabiała, ale cóż...
CENTURY0 zadanie z biedronkami było na logikę, nie na wiedzę! więc się tak nie oburzaj..
Może i by było gdyby nie to, że nie wiedziałem jaki gaz się wydziela... NA LOGIKĘ powinien być CO2/CO a okazało się, że N2, więc proszę mi tu o logice nie mówić ;)
Nie wiem skąd masz odpowiedzi, skoro z węgla Ci się azot wydziela? Ale prawidłową odpowiedzią jest CO2 :D
Prawidłowa odpowiedź to CO2, więc może niepotrzebnie histeryzujesz,a później będziesz miał to swoje 45 punktów. :) Wyluzuj trochę :)
Zwracam honor :D na jakiejś stronie było podane N2 (też mnie zastanawiało skąd to się wzięło) heh więc w rezultacie dobrze odpowiedziałem :D ale i tak uważam, że próbny był łatwiejszy a ten... no już mi szkoda słów... HAHA 45 xD marzenia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2010 o 7:38
Bez przesady, test był banalnie prosty
Nie dla wszystkich :) Nie wszyscy ludzie mają umysły ścisło-logiczne :). Dla mnie w miarę proste (powiedziałabym inaczej ale nie chce zapeszać :)) były testy z polskieg i anglika. A pozatym: ludzie cieszmy się że się skończyło :). Następny poważny test to matura, a wyniki w czerwcu wtedy możemy tragizować :D
Młodzież, niestety muszę przyznać jest coraz mniej inteligentna. Da się to zauważyć patrząc na pierwszoklasistów w szkołach średnich. Nawet nauczyciele cały czas to podkreślają, ale nie jest to tylko Wasza wina, ale także oświaty. Już dzieci w podstawówce przechodzą same siebie, seks, alkohol, papierosy itp. Taka jest prawda...smutna.
Lotdefak : hahaha! romans!? może romans ojca z córką co? lol2
Powiedziałam, że na POCZĄTKU patrząc na cały tekst jeszcze go nie czytając:) Później ten tekst przeczytałam......
Druga część testu mnie zdemotywowała ;p.
Centralne k**** edukaacyjne :]
to była porażka.
u nas w szkole pisaliśmy z operonu próbny. Nastawiłam się, że właściwy będzie łatwiejszy. no cóż..
różne są opinie na ten temat. ale ogólnie moim zdaniem było ciężko.
A ja chce tylko pogratulowac wyobrazni panom i paniom z CKE gratuluje i dobranoc
kurde, boje sie o moją mature w tym roku jak widze na jakim gazie są ci w CKE ://
A na drugi dzień zrobić taki test, by wybrane szkoły średnie stały się jeszcze bardziej nieosiągalne.
Ale o czym Wy mówicie? Na tym teście trzeba było wiedzieć 3 rzeczy, a reszta była na logikę.
Tak sie przejmujecie a i tak sie dostaniecie do tej szkoły do ktorej bedziecie chcieli... wystarczy sie przepisać jak sie rok szkolny zacznie nawet nie patrza na punkty
dosyć prosty był, za wyjątkiem radioaktywnych biedronek...
No ka chyba jako jedyny będę miał więcej z matematycznego niż humanistycznego. Był dla mnie łatwiejszy. Około 40 punktów będę miał z matematycznego, a z humana 38.
czy jest na sali dorosły ?
Rok temu pisałam maturę. Jeżeli gimnazjaliści narzekają teraz na testy, które nie były bardzo trudne, to co będzie potem? Zamiast nauczyć się, pomyśleć, to zawsze będą się bronić tym, że "tego nie przerabialiśmy"? W większości dobrych liceów to nie przejdzie, a na studiach nie ma nawet szans.
dokładnie diabelec
Też tak myślę. My się robimy po prostu coraz bardziej leniwi, a poziom nauczania w szkole jest niski. Dobrze, że u nas jest takie szczęście że mamy fajnego matematyka i z nami dość tyle nad programem leci, ale da też takiego , który jest doceniany właściwie przez uczniów gdy są już w liceum, bo uczy świetnie, ale jest dość rygorystyczny. Po prostu będzie trzeba materiał nadganiać indywidualnie w domu to i lepiej na maturze mam nadzieję pójdzie.
Przepraszam bardzo, co niby było trudnego w części matematyczno przyrodniczej? Radioaktywne biedronki? Straszne, naprawdę. Nawet jak ktoś tego nie potrafił, to i tak tylko 2 punkty w plecy. O co tyle krzyku? Toż ten cały egzamin był banalny niemal tak samo jak humanistyczny. A z demotem się zgadzam, jak masz więcej punktów to i wybór większy -,-
Jak wam tak strasznie na teście gimnazjalnym to już teraz zacznijcie się do matury uczyć :D I do sesji też najlepiej, chociaż sądząc po komentarzach wielu z was nigdy sesji nie doświadczy :P
Było!!
demotywatory.pl /1482445/ CKE-Mistrz-ironii
Chodzę do drugiej klasy gimnazjum, u mnie w szkole drugie klasy pisały ten sam test zaraz po zakończeniu go przez 3-gimnazjalistów (dla sprawdzenia swojej wiedzy), otrzymałem 48 punktów z matematyczno-przyrodniczego(nie jestem kujonem, żeby nie było), i wy mówicie, że on był trudny.