A po cholerę w dzień, przy dobrej pogodzie światła?
Trzeba być skończonym idiotą (albo polaczkiem z PRL), żeby świecić w dzień.
Żadne normalne państwo nie wprowadziło tego debilnego nakazu, tylko państewka z dawnego bloku wschodniego.
Jedyna Austria, która to wprowadziła, to po dwóch latach wycofała się z nakazu, ponieważ zamiast spadku był wzrost wypadków i zabitych!
U nas jest dokładnie to samo - jest więcej wypadków, wystarczy popatrzeć na statystyki policyjne!
Tak jak pisał atheist, w Szwecji przez 25 lat był nakaz jazdy na światłach mijania w ciągu roku. I po 25 latach stwierdzili, że w żadnym przypadku nie poprawia to statystyk wypadków, kolizji. Durny nakaz. Po za tym są bardzo nie bezpieczne, ktoś jedzie. Nagle zauważa, że ma wyłączone światła. Wzrok pada zamiast na drogę to na włącznik świateł. I wuola, wypadek gotowy. :D
Hmnn... Twoja argumentacja jest dziwna i bardzo naciągana. Tak samo jak kontrolkę świateł kierowca musi obserwować też inne rzeczy i nie powinno powodować to wypadku ;-)
A co do świateł, poprawiają widoczność samochodu w każdą pogodę. Szczególnie jasnego samochodu w słoneczny dzień.
Spod samochodów wystają kreski w prawo na 100% są to strzałki oznaczające aby zmienić pas bo kończy się ten po którym się jedzie. A samochody jadą po linii jednostronnie przekraczalnej. Ach CI eksperci od reklam :/
Tak apropos miejsca w którym stoją te wszystkie pojazdy. Czy mi się wydaje czy one wszystkie stoją połową na tzw. "pasie dla vipów" (przed przednim kołem tej renówki i w przestrzeni między osiami widać jakby ukośnie namalowane pasy)?
Jeżeli tak jeżdżą/parkują ludzie na trzeźwo, to aż strach myśleć jak oni by jeździli/parkowali po pijaku.
Oj takie powinny być demoty. Mam 16 lat i uczę się kodeksu itp. I powiem że światła to zbawienie podczas dnia i nocy dla pieszego jak i kierowcy :) Ale Czesto zdaża mi się pomachać ręką żeby kierowca włączył swiatła prawie zawsze działa. Klap klap ręką i są światła. pozdro dla Autora
dzięki :)
Mi również dużo lepiej jeździ się z zapalonymi światłami. I jak widać - nawet na reklamie rzucają mi się w oczy kierowcy bez włączonych świateł. Do tych, którzy uważają, że to zbędne - zielony samochód na tle drzew i krzewów :>? Widać? :p
Pozdr.
smookiens2, jazdy na światłach lepiej się nie ucz ;) chyba że chcesz co kilka lat wymieniać lampy (ok 1000 zł koszt) bo wypalisz sobie je w dzień, a naprawdę przydadzą ci się w nocy...
tinibit, pewnie że nie zauważysz zielonego samochodu bez świateł na tle krzaków... a dlaczego? Bo przysłonią ci go światła innych samochodów. Zapewniam cię, że rowerzysty (oświetlonego!!!) podczas zachmurzenia też nie zauważysz bo cię będą oświetlali ci co świecą
dałem taką opinie prawdziwego imprezowicza, ponieważ nie sobie wymyśliłem, tylko impreza to nie tylko, pięknie, tańce, picie, śpiewy i cokolwiek, tylko też jakieś obowiązki i konsekwencje, które porządny człowiek powinien rozumieć
przeciez te auta stoja w sznurku wiec po co im swiatla? :>
Samochody w środku mogą zgasić światła, jeśli zatrzymanie jest dłuższe
Nie wiem kto minusuje komentarze, ale panowie wyzej maja racje.
demot:Prowadzę, jestem trzeźwy:Jadę samochodem, zapalam światła
Dla mnie zagadka czemu ciągłą linię przekroczyli:P
ten pierwszy na wysepce stoi :P
A po cholerę w dzień, przy dobrej pogodzie światła?
Trzeba być skończonym idiotą (albo polaczkiem z PRL), żeby świecić w dzień.
Żadne normalne państwo nie wprowadziło tego debilnego nakazu, tylko państewka z dawnego bloku wschodniego.
Jedyna Austria, która to wprowadziła, to po dwóch latach wycofała się z nakazu, ponieważ zamiast spadku był wzrost wypadków i zabitych!
U nas jest dokładnie to samo - jest więcej wypadków, wystarczy popatrzeć na statystyki policyjne!
Tak jak pisał atheist, w Szwecji przez 25 lat był nakaz jazdy na światłach mijania w ciągu roku. I po 25 latach stwierdzili, że w żadnym przypadku nie poprawia to statystyk wypadków, kolizji. Durny nakaz. Po za tym są bardzo nie bezpieczne, ktoś jedzie. Nagle zauważa, że ma wyłączone światła. Wzrok pada zamiast na drogę to na włącznik świateł. I wuola, wypadek gotowy. :D
Hmnn... Twoja argumentacja jest dziwna i bardzo naciągana. Tak samo jak kontrolkę świateł kierowca musi obserwować też inne rzeczy i nie powinno powodować to wypadku ;-)
A co do świateł, poprawiają widoczność samochodu w każdą pogodę. Szczególnie jasnego samochodu w słoneczny dzień.
demot:Jest nas więcej: tych, którzy jeżdżą bez świateł i po ciągłej linii
To jest najleprzy demot jaki widziałem ;)
Spod samochodów wystają kreski w prawo na 100% są to strzałki oznaczające aby zmienić pas bo kończy się ten po którym się jedzie. A samochody jadą po linii jednostronnie przekraczalnej. Ach CI eksperci od reklam :/
demot:"Jest nas więcej":...tych, którzy na trzeźwo nie tzymają się swojego pasa jezdni
demot:Stoimy w korku:A trzeba było się napić i wracać autobusem
Wszyscy pijani wiec stoją na poboczu. Problem w tym ze musieli tam dojechać.
demot:Tylko w reklamach:odbijają się chmury w szybach w bezchmurny dzień
demot:Trzezwi stoja w korku:
światła pomagają, gdy dużo jeździsz, gdy tylko sporadycznie jak większość kierowców, to nie zobaczysz różnicy
Tak apropos miejsca w którym stoją te wszystkie pojazdy. Czy mi się wydaje czy one wszystkie stoją połową na tzw. "pasie dla vipów" (przed przednim kołem tej renówki i w przestrzeni między osiami widać jakby ukośnie namalowane pasy)?
Jeżeli tak jeżdżą/parkują ludzie na trzeźwo, to aż strach myśleć jak oni by jeździli/parkowali po pijaku.
od kiedy to mamy coś takiego jak pas dla VIPów?? To pas wyłączony z ruchu ekspercie
Mocny demot + :)
Oj takie powinny być demoty. Mam 16 lat i uczę się kodeksu itp. I powiem że światła to zbawienie podczas dnia i nocy dla pieszego jak i kierowcy :) Ale Czesto zdaża mi się pomachać ręką żeby kierowca włączył swiatła prawie zawsze działa. Klap klap ręką i są światła. pozdro dla Autora
dzięki :)
Mi również dużo lepiej jeździ się z zapalonymi światłami. I jak widać - nawet na reklamie rzucają mi się w oczy kierowcy bez włączonych świateł. Do tych, którzy uważają, że to zbędne - zielony samochód na tle drzew i krzewów :>? Widać? :p
Pozdr.
hahaha
Chojnar, Barpel - samochody "w środku" mogą zgasić światła jesli to jest przy PRZEJEŹDZIE KOLEJOWYM, o ile dobrze pamiętam..
Jeny a co wam to przeszkadzają te światła?? Jeżeli jest jasny, słoneczny dzień to i tak ich nie widać, jeżeli dzień jest ponury to dużo pomaga!
smookiens2, jazdy na światłach lepiej się nie ucz ;) chyba że chcesz co kilka lat wymieniać lampy (ok 1000 zł koszt) bo wypalisz sobie je w dzień, a naprawdę przydadzą ci się w nocy...
tinibit, pewnie że nie zauważysz zielonego samochodu bez świateł na tle krzaków... a dlaczego? Bo przysłonią ci go światła innych samochodów. Zapewniam cię, że rowerzysty (oświetlonego!!!) podczas zachmurzenia też nie zauważysz bo cię będą oświetlali ci co świecą
dałem taką opinie prawdziwego imprezowicza, ponieważ nie sobie wymyśliłem, tylko impreza to nie tylko, pięknie, tańce, picie, śpiewy i cokolwiek, tylko też jakieś obowiązki i konsekwencje, które porządny człowiek powinien rozumieć