@bercik0220 szynszyle są to zwierzęta o dużej aktywności w nocy, a nie w dzień - są to zwierzęta nocne! I chyba nawet nigdy nie miałeś żadnego kontaktu z nimi bo potrafią bardzo mocno ugryźć (aż do kości).
@dgsgs nie czepiaj się bercika, on dobrze wie. Taki szynszyl jest naprawdę milutki. Nie to co panter albo żyraf, albo nie daj Boże antylop.. Te to dopiero mogą dziabnąć..
Aj tam, żadne mi cuda. Większość zwierzaków domowych da się zaprzyjaźnić. Psa z królikiem, kota ze szczurem. Zaprzyjaźnianie najlepiej przebiega jak są młode, acz u dorosłych też nie jest to niemożliwe. Oczywiście należy pominąć kilka wyjątków jak fretka z gryzoniem (chomikiem, świnką morską etc.), czy fretka z zajęczakiem (królikiem) - taka przyjaźń nie ma racji bytu. Choć szczerze mówiąc "przyjaźń" to zbyt mocne słowo, ja bym to nazwała tolerancją, bo jednak nie ma to jak prawdziwa przyjaźń dwóch kotów czy dwóch królików. Acz takie stosunki "między zwierzęce" są piękne w swej prostocie. Sama mogłabym całymi godzinami obserwować moje króliki :).
mój Sticzuś zmarł chyba na zawał bo pies go zaczął gonić :( miał tylko 5 lat... więc nie koniecznie muszą się zaprzyjaźnić :P Szylki to najcudowniejsze zwierzęta na świecie! osobiście polecam ;D nie można mieć na nie uczulenie i są mądre i przywiązują się do właściciela tak samo jak psy :] przynajmniej mój Sticz ;P a demotywator bardzo fajny ^^
Ja nigdzie nie pisałam, że zwierzęta mają się same zaprzyjaźnić. Czasem tak, ale najczęściej jest to rezultat ciężkiej pracy opiekuna. Nigdy, powtarzam nigdy, nie wolno zostawiać dwóch zwierząt innego gatunku samych sobie, w trakcie zaprzyjaźniania trzeba mieć nad wszystkim kontrole. Zostawianie razem psa i szynszyla było bardzo nieodpowiedzialne z Twojej strony.
Łasicowaty jest naturalnym wrogiem gryzonia. Zostawiając te zwierzęta razem rezultat może być tylko jeden. Płakać mi się chcę, kiedy słyszę do jakiego stopnia ludzie potrafią być skrajnie niepodpowiedziani. Zawsze uważałam, że aby adoptować zwierzątko powinno się dostawać przyzwolenie. Należałoby chronić mniejszych braci przed niemądrymi egoistami.
bercik0220 Ta jasne... są aktywne szczegolnie w nocy, w dzien raczej odpoczywają... Są cudowne, nawet jak nie dają spać :D Co do futer racja... poracha, Jeniffer Lopez wystąpiła w kurtce z szynszyli pare lat temu, warta była 40 tys dolcow, zabija sie je prądem, strasznie smutne...
Masakra, nie wiem jak wgl można nosić futra ze zwierząt... W moich oczach tacy ludzie giną.
Skoro nie przeszkadza im zabijanie zwierząt, czy świadomość, że dzięki nim pozbawiono w okrutny sposób życie jakiegoś futrzaka, to w takim razie można zabić i ich. Równie brutalnie.
Temu też daję + za demota ;).
A co do szynszyli, to uwielbiam te zwierzaki. Jak się je oswoi, to takie kochane potrafią być...
co to jest to po lewej ??
szynszyla!
Żyrafa
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2010 o 20:06
Śmiej się śmiej, pewnie nawet nie wiesz jakie to ma zajebiste futro
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2010 o 20:18
Zaskoczę Cię i wiem, nie przez przypadek robią futra właśnie z szynszyli, a szkoda ich fajne są. Kiedyś miałem okazję poznać jednego.
dokladnie szynszyl , milutki zwierzaczek , nie gryzie , nie lini sie , i co najlepsze jest aktywny w dzien a nie w noc, :)
@bercik0220 szynszyle są to zwierzęta o dużej aktywności w nocy, a nie w dzień - są to zwierzęta nocne! I chyba nawet nigdy nie miałeś żadnego kontaktu z nimi bo potrafią bardzo mocno ugryźć (aż do kości).
@dgsgs nie czepiaj się bercika, on dobrze wie. Taki szynszyl jest naprawdę milutki. Nie to co panter albo żyraf, albo nie daj Boże antylop.. Te to dopiero mogą dziabnąć..
demot:miau, mlask:Mmmm.. półwytrawna, rocznik 2003..
szynszyla
O rly?
to po lewej to jest szynszyla :) sam mam 2 szynszyle i jest fajnie
też mam dwa szynszyle :-) Zgadzam się, że taka postać futer jest najfajniejsza, kocham je ;-)
Też mam 2...masz racje można niekiedy z nich się pośmiać ;D
Kot i tak pewnie ma ochotę na obiad.
A moje "najcenniejsze futro" to kot xD
też mam takie futerka w domu
Lol, kot i gryzoń kumplujące się.
Aj tam, żadne mi cuda. Większość zwierzaków domowych da się zaprzyjaźnić. Psa z królikiem, kota ze szczurem. Zaprzyjaźnianie najlepiej przebiega jak są młode, acz u dorosłych też nie jest to niemożliwe. Oczywiście należy pominąć kilka wyjątków jak fretka z gryzoniem (chomikiem, świnką morską etc.), czy fretka z zajęczakiem (królikiem) - taka przyjaźń nie ma racji bytu. Choć szczerze mówiąc "przyjaźń" to zbyt mocne słowo, ja bym to nazwała tolerancją, bo jednak nie ma to jak prawdziwa przyjaźń dwóch kotów czy dwóch królików. Acz takie stosunki "między zwierzęce" są piękne w swej prostocie. Sama mogłabym całymi godzinami obserwować moje króliki :).
http://www.youtube.com/watch?v=7ikm3o5hDks - dla niedowiarków ciekawy filmik przedstawiający "miłość" jaką szczur obdarzył kota :).
szynszyla:)
też mam takie cenne futerko , mojego kota Kubę
szyyyyyyle!
fajne zwierzaki :)
a ja mam takiego samego rudego :D a wlaściwie rudą :)
A moim najcenniejsyzm futerkiem jest pies =)
demot:Alien:Co to za zwierzę obok szynszyli?
ja swoich futer też nie trzymam w szafie. :) :P
mój pies kiedyś wylizywał uszy trzymanemu na kolanach królikowi :D a tata mówił "lepiej uważaj, on degustuje przez ostateczną konsumpcją" xD
10-20 lat...mój już 8 ^^
Pozdrawiam ciule wszystkich hodowców czinczilli
Ja tam mam 3 chomiczki :) Naprawdę polecam wszystkim gryzonie, strasznie uspokajają :P I uczą odpowiedzialności, cierpliwości.
mój Sticzuś zmarł chyba na zawał bo pies go zaczął gonić :( miał tylko 5 lat... więc nie koniecznie muszą się zaprzyjaźnić :P Szylki to najcudowniejsze zwierzęta na świecie! osobiście polecam ;D nie można mieć na nie uczulenie i są mądre i przywiązują się do właściciela tak samo jak psy :] przynajmniej mój Sticz ;P a demotywator bardzo fajny ^^
fajne imię :D to ten Stitch z filmu to była fioletowa szynszyla? nie wiedziałam ;p
Ja nigdzie nie pisałam, że zwierzęta mają się same zaprzyjaźnić. Czasem tak, ale najczęściej jest to rezultat ciężkiej pracy opiekuna. Nigdy, powtarzam nigdy, nie wolno zostawiać dwóch zwierząt innego gatunku samych sobie, w trakcie zaprzyjaźniania trzeba mieć nad wszystkim kontrole. Zostawianie razem psa i szynszyla było bardzo nieodpowiedzialne z Twojej strony.
Tez miałem szynszyla ale pies mi go zjadł :(
Ale z Ciebie idiota! Masakra, nieodpowiedzialność ludzi dobija.
Jakii słodki szynszyl! :)
nie trzymasz w szafie, tylko w klatce :P przynajmniej szynszyla, bo kot pewnie robi co chce :D
tez mialem kiedys kota,szynszyla i psa ale zle sie to skonczylo,
kot zjadl szynszyla, a pies kota,
teraz mam tylko psa...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 maja 2010 o 18:27
Wszystko przed nim.
ja go nie zjem, ale chyba oddam go do chinczyka obok mnie
świetne zdjęcie :)
Z kolei mój kot boi się szynszyla jak ognia (dosłownie) :)
szynszylki są śliczne ;)
takie milusie xD
słooodkie potworki:)
moje najcenniejsze futerka to koszatniczki, też z rodziny szynszylowatych :)
Ja mam 6 szynszyli ;]
ja też mam szynszyle ;D
barbara kwarc trzyma
KOCHAM SZYNSZYLE!!!!!!!!!!!!!!Aaaaaa
demot:Jaki milutki:A w nocy ci nie daje spać
Mi szynszyla fretka zjadła.
Łasicowaty jest naturalnym wrogiem gryzonia. Zostawiając te zwierzęta razem rezultat może być tylko jeden. Płakać mi się chcę, kiedy słyszę do jakiego stopnia ludzie potrafią być skrajnie niepodpowiedziani. Zawsze uważałam, że aby adoptować zwierzątko powinno się dostawać przyzwolenie. Należałoby chronić mniejszych braci przed niemądrymi egoistami.
nie rozumiem jka ndal mozna nosic naturalne futra.. ja bym tam zaraz widziala takie male, slodkie ziwerzatko, ale coz...
O kurka! piękny demot :-) ja moich cudownych futerek też nie trzymam w szafie ;-)o wiele fajniejsze są "żywe" ....
Moje najcenniejsze futerka to pies i dwa szczury. Kochane są :*
mhahha też mam szczurkę i uwielbiam jej futerko
Jaka przepiękna szynszyla :* Uwielbiam gryzonie ;]
bercik0220 Ta jasne... są aktywne szczegolnie w nocy, w dzien raczej odpoczywają... Są cudowne, nawet jak nie dają spać :D Co do futer racja... poracha, Jeniffer Lopez wystąpiła w kurtce z szynszyli pare lat temu, warta była 40 tys dolcow, zabija sie je prądem, strasznie smutne...
bercik0220. Szynszyl jest aktywny w nocy, gdy sie wkur@#$%^ potrafi mocno ugryźć, gdy się boi zostawia tony futra. Ale spoko jest xD
A tak a propos, chcę ktoś kupić szynszyla ( bądź szynszyle )??
o więcej info pisać na gg 3941480 lub email bawitu@gmail.com
cena do uzgodnienia ;)
demot:A powinieneś:!
oj miałam szynszylka ale niestety zachorował i odszedł.
ale sa to bardzo milutkie i zabawne zwierzaczki ;)
fajna szynszyla :P
Szyleek :D oj przeboskie zwierzaczki :D mam 2 szarego i czarnego aksamita :D i też mam rudego kota :P
Masakra, nie wiem jak wgl można nosić futra ze zwierząt... W moich oczach tacy ludzie giną.
Skoro nie przeszkadza im zabijanie zwierząt, czy świadomość, że dzięki nim pozbawiono w okrutny sposób życie jakiegoś futrzaka, to w takim razie można zabić i ich. Równie brutalnie.
Temu też daję + za demota ;).
A co do szynszyli, to uwielbiam te zwierzaki. Jak się je oswoi, to takie kochane potrafią być...
Tez mam 3 szylki :)
Cudowne są :*
też mam szylkę, ale kot ją kiedyś ganiał po domu.
A ja mam parkę dorosłych i wykluło im się maleństwo. I racja - nie dają spać w nocy xD