Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
6042 6525
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B brzeszczot1990
+37 / 49

uu szalejesz stary. jeszcez dwa lata i moze zagadaasz :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
0 / 0

@Consi - zrobiłem to, już zresztą dawno temu. I będę żałował do końca życia, tak jak powiedziałaś ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2015 o 0:52

R randolph
+1 / 9

Zajebste!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dinn
+36 / 50

najbardziej demotywuje osoby, których się ten demot tyczy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kimahri
+85 / 99

A ja myślałem,że najbardziej budowlańców w wieku przedemerytalnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V ViktorX
-4 / 8

IT IS!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar deathfire17
+1 / 1

Wiem jaki to uczucie =/
+

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+5 / 7

Przejmują inicjatywę. Czy to jednak gwarantuje im zainteresowanie kobiety? Oj chyba nie (i o to chodzi moim zdaniem w tym democie). :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KukiMonztah
-1 / 7

Believe GTFO

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kalut5
-3 / 13

słodkie ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H harc
+41 / 43

ha! w moim przypadku wie nawet jak mam na imię!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar robal14
+2 / 26

a w moim jest moją przyjaciółką. Tylko nie wiem co z tym teraz dalej zrobić, bo szkoda mi niszczyć dobrą przyjaźń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Podwodny
+2 / 4

robal4 skoro ją kochasz to powiedz jej to będzie was łaczyła MIŁOŚĆ czyli coś silniejszego od przyjaźni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S suchyr
+1 / 5


pogadaj ze
swoimi koleżankami, jak do niej podejść i co zrobić,
Kobiety uwielbiają swatać. P.S Uwielbiają też jak się je podrywa i się z nimi flirtuje
... polecam Ci również przesłuchać Grubson- przestań się bać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2010 o 16:49

W wege666
+27 / 33

gratuluję, ja 3 lata i ten sam efekt ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Canto
+36 / 40

+, zdemotywowało mnie to strasznie. Mam podobną sytuację. Tylko ja chodzę z moim obiektem westchnień do klasy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati333333333
+34 / 40

Ja tak samo mam , 3 miesiące zagadywałem , próbowałem i nic , a kiedy wyznałem miłość to przestała się do mnie odzywać ale za to mi kamień z serca spadł :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szykan
+3 / 5

Haa tak samo jak mati33[3] mialem ^^ I tez sie nie przejmuje, bo naprawdę lepiej jest spróbować i zostać odrzuconym niż nie spróbować ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaziri
0 / 0

ja tak miałem samo, ale miam gorzej bo do klasy nie chodzimy ale kiedy jej wyznałem to sie dalej do mnie odzywała to już jest cos ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bziuuuuuuum
+23 / 31

Tylko że może się okazać, że dziewczyna też coś do Ciebie czuje, ale czeka aż jej to okażesz ;D I potem dupa, bo szansa stracona ; D Haha gadam tak, jakbym była lepsza xD Sama nie zagadam do kolesia xd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MsHannah
+34 / 38

Może ta dziewczyna też boi się zrobić odważniejszy krok? Ja sama jestem dziewczyną i prędzej najadłabym się tłuczonego szkła niż pierwsza zaprosiła gdzieś chłopaka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gszysztow
+41 / 41

Nie trzeba nigdzie prosić- wystarczy zagadać albo dłużej popatrzeć- my też zauważamy takie rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar muzaturpistow
+36 / 36

@Grzysztow: napisałeś niby taki prosty i oczywisty komentarz, a nawet nie wiesz, jak mnie ZMOTYWOWAŁ ;}

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2010 o 19:42

A agonia55
+27 / 35

Tak, uwodzenie facetów przez kobiety można zamknąć w jednym zdaniu, dlatego trudno znaleźć jakieś poradniki na ten temat. W skrócie: Często wystarczy się uśmiechnąć... czy tak jak kolega powiedział dłużej popatrzeć, zagadać. My to widzimy. Faceci mają trochę trudniej i tu już powstają grube książki na ten temat i prawie każda z nich mówi co innego. No dobra przesadzam są dość podobne ;-) Miałem z tym kiedyś problem dość spory... Jak miałem zagadać do dziewczyny to cały się pociłem, głos mi się załamywał, nie wiedziałem co powiedzieć itp. Ale wygrałem z tym :) i to baardzo wygrałem ;-) Co zadziałało w moim przypadku ? 1. Zapisałem się na tańce - same ++ tej decyzji. 2. Zmiana osobista przy pomocy NLP. Godna uwagi pozycja "Umysł. jak z niego wreszcie korzystać" Bandlera. Więc jeśli brakuje Ci pewności siebie to nie medytuj nad tym do cholery tylko coś z tym zrób!! Bo dziewczyna nie podejdzie - bariery społecznie nie pozwalają, myślą że nie wypada im podchodzić i to do tego stopnia, że "prędzej najadłyby się tłuczonego szkła niż zagadały..." itp. długo by tu pisać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arezinar
+13 / 17

Zgadzam się z powyższymi. Nie należy zapominać, że faceci są wzrokowcami więc czasem wystarczy zwykły uśmiech czy dłuższy kontakt wzrokowy aby chłopak rozkminił, że mu się podobasz:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaliska
+14 / 16

@aginia55: na szczęście powoli coś się zmienia, ja na ten przykład, widząc nieśmiałe starania pewnego urokliwego dryblasa, olałam schematy i sama zaprosiłam go do kina. Korona mi z głowy nie spadła :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R roko
+3 / 3

bo taka już wasza natura, nie lubicie zdobywać, tylko jak o was się zabiega, tyle, że my często potrzebujemy zachęty, a kobiety często o tym zapominają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vogueee
+18 / 18

demotywujące, bardzo. i to boli, sama coś o tym wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kitek
+7 / 17

mam nadzieję, że jeżeli masz o to do kogoś pretensje, to do siebie samego. i zamiast użalać się nad sobą publicznie, radziłabym wziąć dupę w troki, odważyć się i zabrać za realizację pragnień - kobiety idą za samcami alfa, nie myśl, że jak będziesz za nią wodził zakochanym wzrokiem samca omega przez następny rok, to coś się zmieni (w najlepszym razie usłyszysz, że możecie być przyjaciółmi).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kitek
+6 / 20

1. nie jestem kolesiem 2. nie wiem co tu jest prostackiego - proste prawa natury, które rządzą w świecie ludzi i zwierząt 3. jeżeli nie wierzysz - zastanów się, dlaczego mówi się, że kobiety wolą "złych chłopców" od "dobrych, ułożonych ale spokojnych" - bo ci spokojni nie mają charyzmy, pewności siebie, przebojowości etc., nie zauważa się ich w tłumie innych facetów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szykan
+3 / 5

Kitek dobrze mówi ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kjamilex
+23 / 23

Widze ze inni niesmiali tez maja ciezko z tymi sprawami xD
Ja zawsze czekam na jakas okazje do tego zeby mnie zauwazyla...
Aha, i jeszcze coś. Pod tym komentem moze pierwszy lepszy kozak napisac "wez sie do roboty" itd, ale wy naprawde nie zrozumiecie sytuacji tych niesmialych :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V ViktorX
+9 / 11

Robię to samo ;) Wykorzystuję każdą możliwą okazję do zaistnienia w jej oczach, bo nie jestem w stanie zagadać... ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+2 / 2

rozumiemy doskonale. Ja sam byłem strasznie nieśmiały, ale życie masz jedno. Nikt się za Ciebie nie przełamie. Sam zdecyduj czy wyjdziesz z tego małymi kroczkami czy skacząc od razu na głęboką wodę. Ja robię czasami tak, czasami tak i przynosi efekty. Chodzi nie tylko o kontakty z dziewczynami, ale ogólnie o sytuacje społeczne jak rozmowa przez telefon czy konwersacja z ekspedientką w sklepie. Życzę odwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar robal14
+30 / 30

Anonimowość w internecie to fantastyczna rzecz. Widzę,że wielu ludzi (w tym ja) z niej teraz skorzystało, żeby się podzielić ze światem swoimi uczuciami i tym sposobem lepiej poczuć :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+3 / 3

no i co Ci po tym, jak wychodząc na ulicę znowu się zamykasz. Nie ma co się żalić trzeba działać i każdego dnia zmieniać swoje życie na lepsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boret911
+35 / 35

dluzej popatrzec? to nic nie da.
ja zawsze uwazam ze mi sie wydawalo :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+14 / 14

Rozbroiłeś mnie tym komentem. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sami91
+4 / 6

Wlasnie zrob cos bo bedziesz tak jak ja czekac 5 lat i raczej sie nie doczekasz!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M milopl
+18 / 48

Pierd*l to, idź na dziwki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kyrtek4
+15 / 23

Siedząc przed komputerem i oglądając demoty nic nie zdziałasz, rusz się ;) [taa... łatwo mi gadać, jestem w
podobnej sytuacji :P]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 maja 2010 o 20:35

P poszedlemnadzika
+9 / 11

zawsze wszyscy próbują zachęcić przy takim democie:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O omon
+22 / 22

Ja też zakochałem się w pewnej dziewczynie. Ona pierwsza zaczęła mi mówić ''cześć''. Potem zostaliśmy znajomymi. Od początku byłem w niej zakochany, od momentu kiedy pierwszy raz usłyszałem od niej 'cześć'. Wtedy stwierdziłem ''o tak, to jest mój ideał w każdym calu''. Wcześniej jej nie zauważałem, mimo że mieszkamy bardzo blisko siebie.
Po 5 latach skrywanej miłości powiedziałem co czuję. I na tym się skończyło:) Dla niej jestem tylko kolegą i nigdy nic nie czuła do mnie. Ale próbuj, lepiej się dowiedzieć w końcu, niż żyć w niepewności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O omon
+13 / 13

nie, to było tak, że byliśmy przez 5 lat znajomymi. widywaliśmy się dość często, rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym, no wiesz, jak to ze znajomymi. coraz bardziej z każdym dniem się w niej zakochiwałem. na pewno z czasem to zauważyła. no i kiedy nadeszła okazja, siedzieliśmy wieczorkiem na ławce, na coraz bardziej takie ''osobiste'' tematy zaczęliśmy rozmawiać i zgodnie z niezaburzonym rytmem wszechświata było konieczne , żebym to powiedział. albo wtedy, albo nigdy. była okazja do wyznania, no i wyznałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O omon
+4 / 4

Powiedz, szkoda czasu. Ja, można powiedzieć, że zmarnowałem 5 lat życia! nie oglądałem się wtedy za żadną inną. na imprezach nie próbowałem wyrywać żadnych dziewczyn, bo sam nie chciałbym, żeby ona w takiej sytuacji to robiła. Myślałem, że to tylko kwestia czasu, aż będziemy razem. Dlatego że na początku wszystko wskazywało na to, że to ona jest we mnie zakochana. potem ja przejąłem inicjatywę. Z wiadomym skutkiem:) No i jednak się myliłem. A zapowiadało się tak pięknie. Dlatego, jeszcze raz mówię, mów od razu, co by czasu nie marnować. Jak macie być razem, to będziecie. Jeśli nie, to nie zmieni się to. czy dzisiaj, czy za rok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+2 / 2

bo wiesz co omon, powinieneś był działać od razu, w pierwszych tygodniach znajomości. Ona Cię zaszufladkowała potem jako przyjaciela. Do tej rozmowy na ławce powinno dojść o wiele wcześniej, niż po 5 latach. I zamiast wyznawać powinieneś wziąć ją delikatnie za szyjkę czy plecki i przyciągnąć do siebie na namiętnego kissa :) Wybacz, że tak wytykam, ale naprawdę życzę Ci, żeby następnym razem Ci się udało. Uwierz mi to działa, nawet jak ona nie odwzajemni tego od razu to się nie zrażaj tylko spróbuj następnym razem. Powodzenia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar abi
+12 / 22

najgorsze jest, gdy dziewczyna zauważa te drobne gesty... powłóczyste spojrzenia, zerknięcia kątem oka, przypadkowe zetknięcie dłoni czy tremę... ale nie może odwzajemnić uczuć, nie potrafi. bo nie można wmówić sobie, że się kogoś kocha. wtedy to dopiero dopadają wyrzuty sumienia i poczucie winy :

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LynxT
-3 / 13

co ty pieprzysz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szykan
+7 / 7

Właśnie ma rację, jak koleś zakochał się w dziewczynie i jej to okazuje a ona w nim nie to nie może mu tego odwzajemnić też okazując że jest nim zainteresowana. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+2 / 2

a ile się znacie? Jak nie za długo i nie jesteś jeszcze jej przyjacielem (mam nadzieję), to zagadaj o byle co, a potem zaproś gdzieś (słuchaj, wyskoczmy jutro razem na pizzę, itp).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nieudacznik998
+5 / 5

demot trafiony idealnie, mam taka sama sytuacje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Darusssia
+8 / 8

Kurde, dobre.
Ja męczę się już trochę więcej, ale ciągle mam nadzieję :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LinLin
+9 / 9

Bingo! Półtora roku w identycznej sytuacji bez widoku na zmianę Lajf iz ciężkie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Switer
+7 / 11

Taa.. Gdyby nie ten wczorajszy dzień.. Łatwo niektórym powiedzieć. I dlatego zdecydowałem żyć marzeniami i nadzieją, może i w zakłamaniu ale.. wolę to, niż usłyszeć mocne 'nie'.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+3 / 3

a jak usłyszysz mocne 'tak' to co? jak nie spróbujesz to się nie przekonasz. Myśląc negatywnie Ci się nie uda. Myśląc pozytywnie są jakieś szanse. Gościu, miej odwagę zawalczyć o swoje marzenia. Jak będziesz bał się sparzyć to nigdy się nie ogrzejesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+9 / 11

Jesli nigdy nie usłyszysz "nie" to tez nigdy nie doczekasz sie "tak" pozd:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patka19xx
-4 / 6

brawo ! haha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Switer
+4 / 6

Maslanka: Dużo razy to słowo słyszałem. :) Chyba aż za dużo. Dlatego nie mam wiary i też odwagi. :) Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maslanka
+3 / 3

Ale trzeba walczyć o szczęście:) ,,każdy swoje 10 minut ma, by na jawie przeżyć wielki sen.. " coś w tym jest:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+2 / 2

ja też. Po kilkunastu razach było mi już wszystko jedno, kolejne nie w tą czy w tamtą. I wiesz co? Usłyszałem tak. Warto było wierzyć. Warto wierzyć do końca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar YummyJam
-3 / 9

Myslałam, ze to tylko dziewczyny mają taki problem ^^
Ale tak powinno być !^ Chłopcy ubiegajcie sie o względy dziewczyn ! ^ - haaa ;D-

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karql
+34 / 36

No tak lepiej siedzieć przed komputerem i wrzucać swoje smutki w internet niż ruszyć dupę i coś z tym
zrobić...

Piszecie, że jesteście nieśmiali itp. tak naprawdę to jest tylko wasze usprawiedliwienie przed samym
sobą!!! Nie podejdziecie, nie zagadacie czujecie się źle z tym to mówicie sobie: "jestem nieśmiały" i już jest
trochę lepiej - pozornie tak naprawdę zatracacie się jeszcze bardziej i coraz trudniej jest się przełamać.

Prawda
jest taka, że możecie osiągnąć wszystko jedyne granice są tylko w waszych głowach!

Wyjdźcie z domu, idźcie do
parku, marketu byle gdzie, idą jakieś dziewczyny, jak będą przechodzić patrzcie się na nie dłużej jak one na was
popatrzą uśmiechnijcie się do nich. Popatrzcie na to logicznie nie macie nic do stracenia. Odpowiedzą uśmiechem to
już wam się będzie podnosić pewność siebie, nie to trudno przecież nawet jej nie znaliście. "Ludzie sukcesu, to
tacy ludzie, którzy nie bali się ponieść porażki i mieli ich znacznie więcej niż przeciętny Kowalski".
Później
możecie robić tak, siedzi sama dziewczyna na ławce to podchodzicie uśmiech i gadka. Mówcie byle co ważne, żeby
mówić i znowu to samo oleje to trudno. 10 oleje, a 11 pogada da numer umówi się na sok.

Na początku może być
ciężko, ale trzeba sobie powiedzieć chce tego i dam radę, a później już pójdzie z górki.

I jeszcze jedno
działajcie, nie analizujcie. Nie odpowie uśmiechem to traktujcie tak jakby tego faktu nie było, nie róbcie tak,
że zaczynacie się zastanawiać: "to pewnie przez to, że mam brzydką fryzurę, albo przez tego pryszcza co mi w nocy
wyszedł, nie to przez to, że dzisiaj nie ubrałem mojej ulubionej koszulki itp." Nie róbcie tak, bo przez to się
zatracacie.

Tyle do przekazania miał prosty chłop ze wsi - dziękuję i życzę powodzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2010 o 17:18

A atolon
+5 / 5

Naprawdę, rządzisz :) "Moją" "kocham" już ponad dwa lata, naprawdę fajne uczucie, być pewnym że osoba na której ci zależy będzie znacznie szczęśliwsza z kimś innym :) Oczywiście efektem takiego rozumowania jest to, że nawet z tą osobą nie zagadasz..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
+1 / 3

No niestety to nie ten sam autor :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Madaiko
0 / 2

Wiem, ale miała na myśli to, że tegoż typu jednostki posiadają tendencję do tworzenia demotów o tematyce "Bo kobiety są puste, a mężczyźni pełni" ^^ wzajemne podgrzewanie się do seksizmu, a admina to rajcuje najwyraźniej.
PS. Z takich nieśmiałych chłopów najczęściej wyłażą brudy, bo się wkurzają, że im nie idzie i zwalają winę na dziewczyny. A przecież podejść i zagadać to żaden wyczyn. Oczu mu za to żadna nie wydrapie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2010 o 14:49

avatar Micki
+2 / 2

dobra, masz rację że napędzanie seksizmu przez osobisty zawód to draństwo, ale to zupełnie co
innego niż cytujesz. Autor ww. demotów pewnie chciał pokazać, że są kobiety i samice. To co
widzisz na fotce, dziewczyny pozbawione zupełnie szacunku do siebie, starające się pokazać jakie
to one są łatwe (o pardon - "wyzwolone"), nie mają nic wspólnego z kobiecą subtelnością -
jedną z bardziej cenionych przez normalnych facetów wartością - To taki off topic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 11:48

avatar Madaiko
+1 / 3

Rozumiem Micki, dziękuję za odpowiedź i przepraszam, jeśli kogoś uraziłam. Na tej stronce powinno się pojawiać więcej motywatorów niż wątków męsko-damskich, bo się tutaj obozy powoli zaczynają tworzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wagary94
+2 / 2

Oo wiem co czujesz ;>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szykan
+5 / 5

Wszyscy kiedyś dacie rade !! Miałem te same wymówki aż do Sylwestrowej nocy gdzie wszystkie moje lęki odeszły (nie byłem pijany) i się odważyłem, teraz jesteśmy już ze sobą pół roku :) Także życzę z całego serca wszystkim niedowiarkom, powodzenia ! ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
+2 / 4

Strata czasu...W zasadzie działając, możesz tylko zyskać. Idziesz do laski, zagadujesz, jak jest w porządku to cię raczej nie oleje i gadka sie nawiąże. A jeśli oleje to raczej znaczy, że pusta, bo normalna chocby z grzeczności tego nie zrobi. Wtedy przynajmniej sie przekonasz czy warto wzdychac. Bo po co tracić czas na kogoś, kto nie jest tego wart?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T themaciex
+1 / 3

Ja większe postępy zrobiłem ;/ od 3 dni ją znam od 3 nocy ją kocham od wczoraj do mnie już nie mówi ;/

jak się wyleczyć? lub zdobyć jej serce? myślę że się nie da ;( niedość że idealna pod każdym względem to jeszcze ma chłopaka :[

Zdarza się a życie idzie dalej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Szykan
+5 / 5

Zazwyczaj idealne są już zajęte :) A jeśli chodzi o lekarstwo to tylko czas. Pzdr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 15:05

avatar Micki
+13 / 13

@marysienkaa i goście zgrywający kozaków- Wszystko bardzo fajnie, ale uświadomcie sobie, że jak kogoś kochasz, jesteś nim całkowicie zauroczony to nie ma
mowy żeby zagadać o cokolwiek. Prośba o gumę do żucia - to co z kumplami i koleżankami robisz na codzień - przy
"Tej Jednej" urasta do rangi życiowego wyznania. Nie wiem, może jestem paranoikiem i takie emocje są nienormalne, ale
z tego co tu czytam wychodzi, że naprawdę miłość w ten sposób rozbraja. I myślę, że ci co się mądrzą, "że
to przecież tylko rozmowa" nigdy nie czuli czegoś takiego do innej osoby...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 maja 2010 o 22:22

B Bartmkams
+8 / 8

Tylko , że jak jesteś zakochany to nie wiesz o czym zacząć rozmawiać, a jak zaczniesz to uważasz na każde swoje słowo , aby tylko czegoś głupiego nie palnąć. Zależy Ci, aby zrobić dobre wrażenie . Mi osobiście, jak chcę "zagadać" odbiera głos , po prostu nie jestem w stanie nic powiedzieć , zatyka mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 0:26

B Bartosz883
+1 / 5

ha a umnie jest ze kocham ją od pół roku (chodzimy ze soba do klasy liceum zaoczne )dogadujemy sie rozmawiamy lecz ona nie wie co do niej czuje i wogule jest zajęta masakra

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wodazrodlana07
+5 / 5

U mnie moja historia potoczyła się inaczej,gdy już powiedziałam sobie,że dam spokój bo tak i tak nie zdobędę jego to akurat po nie całych 2 tyg. ten chłopak przez przypadek napisał do mnie:)Dość dziwne,ale to prawda:)
Żałuje trochę,że nie zmotywowałam siebie,bo gdybym napisała lub zagadała to moje całe szczęście zaczęło by się o wiele wcześniej.
Życzę powodzenia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+3 / 3

i to najlepszy przykład na to, że nie ma na co czekać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Swatpl
+1 / 3

Ja też się kocham w dziewczynie, rozmawiamy, lubimy się
ale chciałbym jej jakoś przekazać że jestem w niej zakochany, może ona tez tego chce? ale Każdy boi się zrobić pierwszego kroku

hmmm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrooooowa
+3 / 3

Oczekiwanie, że COŚ się samo zmieni nic nie da.Tylko i wyłącznie działanie.I to szybkie, z jednym celem-bycia razem.Nie wypali, mówi się trudno.Inaczej czekają Was 2 możliwości:będziecie się męczyć w takim stanie długie miesiące a życie będzie Wam uciekać albo metodą "cichych" podchodów zbliżycie się do swojego obiektu westchnień na tyle by zostać przyjaciółmi.I dopiero wtedy poczujecie prawdziwie bolesną sytuacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar realistka
+10 / 14

Chłopcy, jestem zauroczona tym, o czym piszecie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Swatpl
+3 / 5

to znaczy ze mam powiedzieć jej co czuje, a gdy tego nie odwzajemni nie przejmować się i iść przed siebie ?

i będzie to lepsze niż skrywanie miłości i męczenie się z tym ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 14:45

D Destylowana
+5 / 5

Może niekoniecznie od razu wal prosto z mostu, ze ją kochasz. Po prostu po którejś rozmowie daj jej do zrozumienia, że nie jest Ci obojętna. To naprawdę ważne, bo my czasami w ogóle nie wiemy jakie macie intencje, co myślicie i o co Wam chodzi. Naprawdę :) Trzeba okazać jej zainteresowanie. A jeśli ona nie odwzajemni to będziesz się czuł o wiele lepiej ze świadomością, ze spróbowałeś. Powodzenia i trochę odwagi(:

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrooooowa
-1 / 5

Podstawowe pytanie brzmi jak można się w kimś ZAKOCHAĆ, tak naprawdę nie mając z nią/nim żadnego kontaktu?Nie rozmawiając z tą osobą, nie spędzając z nią większości czasu, nie dzieląc smutków i radości?toż to zwykłe fizyczne pożądanie, zauroczenie.od tego do miłości droga daleka.i tak naprawdę nie ma nic do stracenia, bo puki się kogoś faktycznie nie pokocha to takie zauroczenia będą się często przytrafiać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bartmkams
+2 / 2

Teraz już się przyjęło, że "zakochałem/am się" zamiast "zauroczyłem/am się" . Po prostu taka natura mężczyzny, że "zakochuje się" nie znając danej kobiety.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
+2 / 4

realistka - ja też ;) chociaż mam z takim czymś na co dzień do czynienia. Jak już się poużalacie jakież to trudne i w ogóle to pomyślcie na trzeźwo o tym co tu wam radzą. I nie mówcie , że zgrywamy kozaków albo że nigdy nie byliśmy zakochani. Wystarczy wziąć się w garść.
A co do tego, że my czekamy, i chcemy by sie za nami uganiano - ja to wiem z własnej autopsji i od kolegów , że dziewczyna, którą łatwo zdobyć jest niewarta uwagi. Znaczy , że wam to sprawia jakąs frajdę czy cos, jeśli sie nie dajemy "złapać", jak by wam sie podawać na tacy to już by to nie miało takiego uroku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+3 / 3

dziewczyna łatwa do zdobycia może być trudna do zniesienia :) Był nawet taki demot.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rolice1958
+1 / 3

ODWAGI!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dirty
+4 / 6

huja prawda ja jej powiedziałem że ja kocham to mnie wyśmiała więc wszystkich którzy mówią rusz dupe mówie "ostrożnie " bo się można naciąć . pozdoro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bartmkams
+4 / 4

Ale przynajmniej wiesz, że nie masz szans. To jest lepsze niż żyć w niepewności i ciągle mieć nadzieję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szybkijoe
+3 / 3

przynajmniej wiesz, że nie była warta Twojej uwagi więc po co się przejmować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fifek123
+18 / 18

Heh... wczoraj graliśmy mały "koncert" w szkole ,ona była na widowni, przy każdej piosence patrzyłem i
uśmiechałem się w jej stronę , graliśmy głównie stoner rocka , ale była jedna piosenka o miłości , gdy
zaczęliśmy ją grać "ona" wstała z widowni i podbiegła do mnie z tym pięknym uśmiechem , już stałą koło mnie
, patrzyliśmy sobie w oczy......i wtedy się ..rwa obudziłem... ten koncert gramy jutro..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 17:29

avatar Killapl
-1 / 1

gracie stoner rocka? zajebiście, macie myspace'a czy coś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cabreradiateur
+2 / 2

'bo tak już jest, że drogo płaci ten, który wybrał nic nie tracić'
A ja radzę mimo wszystko próbować;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M max1522
+2 / 4

ja tez będę kochał ją już niedługo rok

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ByMickey
+7 / 7

Ja gdy tylko ją zobaczyłem na początku roku szkolnego nie mogłem oderwać od niej wzroku. Okazało się później że mieszka paręnaście metrów ode mnie. Gdy zaproponowałem jej wyjście gdzieś kiedyś to się nie zgodziła. I tak minęło z 8 miesięcy, a ja ciągle o niej myśle. W ostatnim czasie popatrzyła się na mnie na korytarzu gdy szła z koleżanką, i jakoś mi tak nadzieja powróciła, ale gdy nadarzyła się okazja, to stchórzyłem...
Dzięki post-om niektórych osób zrozumiałem że nie warto tracić czasu, i myślę że następnym razem gdy będzie akurat wracać do domu to spróbuję jeszcze raz
Dzięki ludzie, podnieśliście mnie na duchu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WolfBlacker
+5 / 9

Heh, moja historia jest podobna. Tyle że przez 2 lata faktycznie próbowałem zagadywać, zwrócić jakoś jej uwagę. W zamian dostawałem pogardę, odwracanie się plecami, ciągłe 'uciekanie' ode mnie. Później nastąpiła (po moim epickim wku**ie polegającym na kompletnym ignorze jej osoby) poprawa sytuacji, nadal jednak czuć było bezustannie dystans. W końcu pewnego dnia stwierdziłem, że 'nie ma nic do stracenia' i że jak nie powiem co czuję to będe żałował. No i bez ogródek wbiłem, powiedziałem, otrzymałem w odpowiedzi standardowego 'przyjaciela' i wsio. Teraz zachodzę w głowę, dlaczego jej nie miałem w dupie d początku, który to błąd teraz konsekwentnie naprawiam. Panowie bracia, ciężko będzie, ale jak już wszystko zawiedzie, jeśli będziecie mogli sobie powiedzieć z czystym sumieniem 'próbowałem, zrobiłem co mogłem' - idźcie powiedzieć jej co naprawdę czujecie. Dacie radę ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
+1 / 7

Jeden mądry. Tylko szkoda, że po takim czasie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
+3 / 3

Błędem to było to co ostatecznie zrobiłeś, a nie fakt, że się w niej kochałeś. Wybacz, ale gdyby nagle jakaś dziewczyna, której w zasadzie nie znasz, wyleciała ci z tekstem, że cię kocha bez pamięci to co byś jej odpowiedział?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kubikkk
+5 / 5

Po pierwsze zwiększ masę! :D
A tak na serio to,hmm jeżeli nie masz pewności siebie to musisz ją jakoś zdobywać.
Jak ktoś wcześniej pisał taniec jest świetnym ,,otwieraczem",potem naprawdę idzie łatwo,wiem bo sam nigdy nie byłem przykładem śmiałości,może nadal nie jestem,ale jednak więcej jej ,w sobie mam.
A reszta to już bycie czujnym,obserwowanie i wykorzystywanie sytuacji.
I w tym sporcie granie w otwarte karty nie jest w cenie,niepewność podkręca emocje ;)
Najważniejsze być sobą,bo co potem całe życie udawać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T turnaround
+1 / 5

Próbowałam go zdobyć, nie zważając na to, że 'dziewczynie nie wypada' a on uprzejmie mnie spławiał, więc stwierdziłam, że szkoda mojego czasu i uwagi.I kiedy w końcu udało mi się zapomnieć, on stara się zwrócić moją uwagę. O co do cholery chodzi? Tak trudno być konsekwentnym?Nic z tego nie rozumiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2010 o 16:04

R roko
+1 / 3

faceci nie lubią jak się na nich naciska, a jak ty do niego podchodzisz to on nie czuje się swobodnie, najlepiej gdybyś zachowywała się tak, żeby to ON próbował CIEBIE zdobyć, a nie na odwrót

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R roko
+6 / 8

Czemu mylicie pojęcia? Kochać kogoś, a byś w kimś zakochanym to jest różnica. Jak można kochać kogoś kogo się
nie zna, ludzie weźcie zacznijcie zwracać uwagę na to co piszecie, większość używa tych pojęć zamiennie a tak
być nie powinno. Powinniście wiedzieć, żeby kogoś pokochać trzeba na to czasu i to znacznie więcej niż parę
dni. No chyba, że większość z was jest grubo poniżej 18 roku życia, wtedy rzeczywiście nie widzi się
tej różnicy, ale mądrość zazwyczaj przychodzi z wiekiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2010 o 18:22

T turnaround
+3 / 3

Już nie podchodzę, generalnie olewam, może on teraz coś chce, ale kto to wie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Spoylah
-5 / 7

haha ogarnij sie czleku bo narazie z tego co widze zachowujesz sie jak ciota ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Piotrekhood
+8 / 8

znam gościa, który buja się w jednej lasce ze 3 lata, a ona jeszcze nie wie o jego istnieniu (serio!) ale z własnego doświadczenia mówię bierz się do roboty, lepiej spieprzyć i żałować, niż żałować że się nawet nie spieprzyło :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asiula94
+1 / 1

Pomyśl sobie że raz się żyje i podejdź do niej, zagadaj. Jeśli Cię kompletnie oleje oznacza że nie jest ciebie warta, a jeżeli przeciwnie chętnie z tobą pogada będziesz szczęśliwy że zagadałeś. I jeszcze jedno dziewczyny nie są głupie i często domyślają się że jakiemuś chłopakowi się podobają i tylko czekają na jego ruch.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
+1 / 5

No , w koncu ma sie tą kobiecą intuicję. To się wyczuwa.

A w ogóle weźcie się ogarnijcie chłopacy i tyle.
roko - sama prawda, przerobiłam to na sobie. Za jednym "uganiałam" się prawie rok i na koniec mnie chamsko spławił a jak go totalnie olałam , nawet nieświadomie, to od razu cos poczuł... I tak z wami jest. I wy się dziwicie, że my nie lubimy wychodzić z inicjatywą. To jednak są prawa natury, im sie nie zaprzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lovesuomi
+2 / 2

siema chłopaki! tez mialam kolege, ktory mnie probowal zagadywac za kazdy razem jak mnie widzial. jak mu wyslalam smsa czy sie ze mna spotka to nie odpisal. ;) pozdrawiam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bartmkams
+2 / 2

Nie rozumiem takiego zachowania. Zagadał wcześniej do Ciebie czy tylko obserwował? Może dałaś mi do zrozumienia, że nie, on olał, a potem dostał smsa i myślał, że nim po prostu bawisz się. Albo może wystraszył się z nieśmiałości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
-1 / 5

no własnie, próbował czy w koncu zagadał ? bo to różnica, moze źle to odebrałas... chyba, że to naprawde było widać. No bynajmniej dziwne ale za pewne jeśli potem nic nie zrobił to pewnie po prostu dał sobie z Tobą spokój, co tu dużo wymyślać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lovesuomi
+1 / 1

zagadał, wiele razy. wiem ze jest niesmialy, bo znam go jakis czas. no nie wiem jaki byl powod, ze nie odpisal. ja tam zawsze odpisuje na smsy ;) no szkoda ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
0 / 2

Może się "wystraszył" , skoro jest nieśmiały ? ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marysienkaa
-1 / 5

revelator - jakiś Ty mądry... ? To naprawdę straszne, jak mogłam w jednym na 116 komentów zrobić taki wielki błąd, ojej ! Nigdy sobie nie wybaczę. Heh, może i źle użyłam, ale nie rób z tego tragedii, hm ? Bo tym też można się skompromitować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2010 o 0:30

M marysienkaa
+5 / 7

Z tego co tu ogólnie czytam, że uczuciowo to wy, płeć męska, jesteście podobni do bohatera romantycznego, lubicie tą miłość typu sado-maso , lepiej ubóstwiać po cichu kogoś, kogo tak naprawdę mało się zna, niż rzeczywiście poznać, działać, czysta platoniczna miłość. Jednak miło się czyta wasze wypowiedzi choćby z uwagi na to, że widać, iż świat nie zszedł na dno i ludzie mają w sobie jeszcze takie uczucia :) Wiec rada dla was w dwóch słowach "carpete diem" (znaczy żyjcie chwilą, jakby ktoś nie skojarzył), zacznijcie działać, nie ma na co czekać, o szczęście trzeba walczyć ;*

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar F0KUSM0K
+1 / 1

chyba kazdy tak ma :D (bo sie przyznacie macha) ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar thinkingofyou
+1 / 1

rusz się i zrób coś ! w takim tempie to zanim się odezwiesz, ona zapomni kim jesteś

Odpowiedz Komentuj obrazkiem