Tak, chyba natknąłem się już na taką sytuację podczas mojego jestestwa... Mianowicie byłem kiedyś bardzo zakochany w pewnej dziewczynie. Postanowiłem zaprosić ją na randkę. Szkryfnąłem do niej niemrawo esemesiaka, że jeżeli ma odrobinkę czasu, to mogłaby wpaść do kafejki "Pod Zieloną Algą Morską". Miałem zamiar zjeść z nią soczystego hamburgera i skomplementować jej pełne wdzięku brwi. Gdy znaleźliśmy się wspólnie na miejscu (spotkałem ją po drodze, więc dalszą część trasy przebyliśmy razem) trochę zdziwił nas widok wielkiej, uśmiechniętej ośmiornicy widniejącej nad wejściem do kawiarenki. Ale mimo to weszliśmy do środka. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom! Wnętrze było wypełnione różnorakimi zjeżdżalniami, małymi trampolinami i basenami kulkowymi. Wszystko utrzymane w motywach morskich. Nagle podeszła do mnie pani z obsługi i powiedziała: "Chciałabym uświadomić pańska osobę, że na plac zabaw wpuszczamy jedynie osoby w wieku do 12 lat." Zawstydziłem się, zaluknąłem na dziewczynę, która przybyła tam ze mną i poczułem, że jestem w nieodpowiednim miejscu. A syn koleżanki mojej mamy powiedział mi, ze to idealne miejsce na randkę. Co prawda miał 10 lat, ale myślałem, że zna się na rzeczy. Na szczęście dziewczyna nie skreśliła mnie od razu. Dopiero następnego dnia, ale co tam. W końcu doszedłem do wniosku, że to jednak nie było uczucie opisane na democie...
E tam, literówka. Plus - bo znam to uczucie od piątku. Na koncercie (wbrew mojej woli!) wciągnęli mnie w niezłe pogo (takie mooocno ostre). Jakiś dwumetrowy kretyn zgniótł mi rękę xD Efekt - szyna gipsowa na 10 dni :)
:D znane uczucie
Tak, chyba natknąłem się już na taką sytuację podczas mojego jestestwa... Mianowicie byłem kiedyś bardzo zakochany w pewnej dziewczynie. Postanowiłem zaprosić ją na randkę. Szkryfnąłem do niej niemrawo esemesiaka, że jeżeli ma odrobinkę czasu, to mogłaby wpaść do kafejki "Pod Zieloną Algą Morską". Miałem zamiar zjeść z nią soczystego hamburgera i skomplementować jej pełne wdzięku brwi. Gdy znaleźliśmy się wspólnie na miejscu (spotkałem ją po drodze, więc dalszą część trasy przebyliśmy razem) trochę zdziwił nas widok wielkiej, uśmiechniętej ośmiornicy widniejącej nad wejściem do kawiarenki. Ale mimo to weszliśmy do środka. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom! Wnętrze było wypełnione różnorakimi zjeżdżalniami, małymi trampolinami i basenami kulkowymi. Wszystko utrzymane w motywach morskich. Nagle podeszła do mnie pani z obsługi i powiedziała: "Chciałabym uświadomić pańska osobę, że na plac zabaw wpuszczamy jedynie osoby w wieku do 12 lat." Zawstydziłem się, zaluknąłem na dziewczynę, która przybyła tam ze mną i poczułem, że jestem w nieodpowiednim miejscu. A syn koleżanki mojej mamy powiedział mi, ze to idealne miejsce na randkę. Co prawda miał 10 lat, ale myślałem, że zna się na rzeczy. Na szczęście dziewczyna nie skreśliła mnie od razu. Dopiero następnego dnia, ale co tam. W końcu doszedłem do wniosku, że to jednak nie było uczucie opisane na democie...
Niestety zawsze gdy się o tym dowiadujemy jest za późno żeby zrobić cokolwiek
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 maja 2010 o 21:23
wyobraźnię raczej...
NIEDOPOWIEDNIM?
Wchodzisz na główną, a tu poczekalnia :D
49 głosów i na głównej??? admin chyba sobie żartuje!! :/
z czego 4 glosy negatywne o ile pamietam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 maja 2010 o 18:27
Slabe,
piec minut temu bylo na 1wszej stronie poczekalni.
Adminowi nie chciało się szukać dalej, to wrzucił to
Znamy już następnego z kolegów admina. (słownik by się przydał)
ta kolejny ziomek Admina;]
E tam, literówka. Plus - bo znam to uczucie od piątku. Na koncercie (wbrew mojej woli!) wciągnęli mnie w niezłe pogo (takie mooocno ostre). Jakiś dwumetrowy kretyn zgniótł mi rękę xD Efekt - szyna gipsowa na 10 dni :)
To było zdecydowanie nieodpowiednie miejsce.
Popraw literówkę.
Juz zglosilem, przepraszam, juz 3 raz taki numer zrobilem ;\
połowa tych demotów to interpretacja jakichś słów ... ja moge takich tysiąc zrobić tylko po co?
bo od tego powstały demotywatory
od motywatorów wywieszanych w pracy, gdzie było jedno słowo a pod nim jego rozszerzenie
co w tym (de)motywujacego????
true :)
heh, kumpel adma wszystko może...
Co to znaczy "niedopowiednim"?