Może i jestem bezuczuciowym człowiekiem ale naprawdę w chu** mam takie rzeczy, poważnie, nawet mi szkoda nie jest. Co w związku z tym, że jakieś ptactwo czy inne zwierzęta giną od wycieku ropy? Trudno, takie życie. Dzieci niewinne giną na wojnach, sa mordowane bestialsko i co, też trzeba z tym żyć. A wiecie ile zwierząt straciło życie przy wycinaniu lasów na drewno na wasze meble do domu? Od zaje**nia, całe populacje umierały i co? To może jak jesteście tacy w chu* ekologiczni to nie kupujcie mebli bo przy pozyskiwaniu surowców na nie ginie setki tysięcy różnych zwierząt ponieważ pozbawione są swoich siedlisk, może nie kupujcie mięsa bo przecież na szynkę też są zabijane zwierzęta, benzyny etc w Polakach zastanawia mnie jedna kwestia, czemu większość przejmuje się problemami mrówek czy pingwinów na drugim końcu świata a nie dostrzega problemów wokół siebie? Może najpierw zacznijcie się martwić o to co się u was dzieje a dopiero później ubolewajcie nad zarzynaną krową w Indiach.
Do CocainBusines - jak zobaczysz w Indiach ZABIJANĄ KROWĘ, to zadzwoń do mediów, trafisz na czołówkę.
Dla idiotów - krowa ma w Indiach większe prawa niż człowiek. -.-
Poza tym, chyba do nikogo nie trafił faktyczny przekaz tego demotywatora - żeby wiedzieć o takich katastrofach, widzieć jakie są ich skutki i np. jeśli można dbać, by nie miały one miejsca ponownie.
ciekawe czy osoba fotografująca, powiadomiła chociaż jakieś instytucje o tym co z tym zwierzęciem się stało, czy poprostu zrobiła sobie zdjęcie.... widok straszny, szkoda go. -.-
Nie, nikt nie zauważył gigantycznego wycieku z platformy wiertniczej... To była największa katastrofa ekologiczna ostatnich lat a to zdjęcie pojawiało się często przy artykułach na jej temat.
I co mam z tym zrobić? Zapierniczać do Zatoki Meksykańskiej i wysysać ropę bo ptaszyska giną?
Ale ty jesteś żałosny...! Aż mi się przez ciebie niedobrze zrobiło...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 czerwca 2010 o 16:33
nie,wystarczy że wyjeb... głową w ścianę
Np. nie tankujemy już na BP.
BP nie jest jedyną firmą wydobywającą ropę i nie jest jedyną firmą, która takich wycieków się doczekała.
Ale jest tą, o której wiemy, że spowodowali katastrofę ekologiczną nie wskutek nieszczęśliwego wypadku, ale bardzo poważnych zaniedbań.
Może i jestem bezuczuciowym człowiekiem ale naprawdę w chu** mam takie rzeczy, poważnie, nawet mi szkoda nie jest. Co w związku z tym, że jakieś ptactwo czy inne zwierzęta giną od wycieku ropy? Trudno, takie życie. Dzieci niewinne giną na wojnach, sa mordowane bestialsko i co, też trzeba z tym żyć. A wiecie ile zwierząt straciło życie przy wycinaniu lasów na drewno na wasze meble do domu? Od zaje**nia, całe populacje umierały i co? To może jak jesteście tacy w chu* ekologiczni to nie kupujcie mebli bo przy pozyskiwaniu surowców na nie ginie setki tysięcy różnych zwierząt ponieważ pozbawione są swoich siedlisk, może nie kupujcie mięsa bo przecież na szynkę też są zabijane zwierzęta, benzyny etc w Polakach zastanawia mnie jedna kwestia, czemu większość przejmuje się problemami mrówek czy pingwinów na drugim końcu świata a nie dostrzega problemów wokół siebie? Może najpierw zacznijcie się martwić o to co się u was dzieje a dopiero później ubolewajcie nad zarzynaną krową w Indiach.
Do CocainBusines - jak zobaczysz w Indiach ZABIJANĄ KROWĘ, to zadzwoń do mediów, trafisz na czołówkę.
Dla idiotów - krowa ma w Indiach większe prawa niż człowiek. -.-
Poza tym, chyba do nikogo nie trafił faktyczny przekaz tego demotywatora - żeby wiedzieć o takich katastrofach, widzieć jakie są ich skutki i np. jeśli można dbać, by nie miały one miejsca ponownie.
ale to jest smutne ;/ biedne zwierzęta ;/ nie macie serca, "ludzie" nade mną!
@mikojot dobrze mówi. Takie rzeczy się zdarzają, i nic z tym nie zrobimy. Przecież nie będę siedzieć i płakać. Bo ropa wyciekła. Taki jest świat.
Wogole mi do głowy nie przyszlo ze to moze byc sztuka współczesna ... opis nie pasuje
Pelikan w czekoladzie, mój ulubiony.
raczej bym się nie zgodził z twierdzeniem, że żywe
ciekawe czy osoba fotografująca, powiadomiła chociaż jakieś instytucje o tym co z tym zwierzęciem się stało, czy poprostu zrobiła sobie zdjęcie.... widok straszny, szkoda go. -.-
Nie, nikt nie zauważył gigantycznego wycieku z platformy wiertniczej... To była największa katastrofa ekologiczna ostatnich lat a to zdjęcie pojawiało się często przy artykułach na jej temat.