Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5154 5523
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
C Ciku
+19 / 19

Prawda, sam jak kupowałem samochód na giełdzie, to się tyle opinii nasłuchałem, że wg. nich gorzej by było gdybym kupił pojazd w salonie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 18:47

K kamil32123
+6 / 10

I w sumie mieli sporo racji. Wyjeżdżając z salonu tracisz od razu około 20% wartości. Najbardziej się opłaca 1-3 letnie auta kupować kosztują sporo mniej niż nowe i większość jest w idealnym stanie. Ale jeżeli masz bóg wie ile kasy no to faktycznie może i lepiej z salonu :) Ale to tylko moje zdanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pawel91komentator
-4 / 10

kamil32123 co tydzień jest na giełdzie i handluje samochodami więc wie lepiej, posłuchaj go !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZaxaZ
+5 / 5

Tylko kto sprzedaje nowe SPRAWNE, NIE ZAJECHANE auto po 1-3 latach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czekoladka534
0 / 0

ee kiedys juz bylo . ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Taikoubou
-1 / 1

a pacze tylko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sofix6
-1 / 1

hehe + odemnie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zygzaq
+14 / 18

Kiedyś byłem na giełdzie w Berlinie, Turas mówi gute auto, gute auto, zaglądam pod maske, a tam silnika nie ma:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Damanswymiatacz
+1 / 1

Hehe... to akurat fakt.Nie mówię,że wszyscy ale wiele osób,czaruje ludzi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lech1991
0 / 0

@Ciku
 
Ano wiesz, czasami i tak bywa na prawdę, choć z z reguły jednak ta opcja jest lepsza (i droższa) :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 czerwca 2010 o 18:49

T twarog
0 / 0

kolejny troll rośnie ?... kto jest za perm bannem ?^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tyberiusz46
0 / 2

W dupie byłaś i g*wno widziałaś. Nikt nie twierdzi, że każdy sprzedawca taki jest. Połaź trochę po giełdzie i porozmawiaj z handlarzami, to nasłuchasz się bajek więcej, niż, na Mini-mini. Owszem, są też uczciwi ludzie i chwała im za to, że mówią prawdę, a nie próbują wcisnąć ciemnotę człowiekowi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miodek666
0 / 0

Mefatora mówi to Pani coś?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anuska2
-2 / 2

ale gdzie tu metafora, drogi panie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antonio1993
+2 / 2

Nówka 400 tys. km cofnięte do 130...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
+2 / 2

Ta, przypomina mi się jedno Audi, co kumpel kupował i byłem z nim. S: Ma tylko 80tys. km przejechane! K: Ale on ma 12 lat! S: Ale dużo czasu spędził w garażu, rzadko używany! J: Ale tu jest uchwyt po taksometrze. S: O Kur.. zapomniałem go wywalić!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xjc
+3 / 5

Albo taka anegdotka:
-Jaki ma przebieg?
-A jaki pan chce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar seba16011994
+1 / 1

wielki + ode mnie:P super demot!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Quari44
-2 / 4

bo o furę trzeba dbać to wtedy można bajki opowiadać i nikt nie podskoczy, a tu na focie sam szrot i puszki po konserwach ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m4rj4n
+13 / 13

Panie... Tu wszystko sprawne, lux samochód, sam bym takim jeździł, w najlepszej cenie mowie panu... dobrze przyśpiesza i mało pali... niebity panu powiem szczerze... przebieg oryginalny, bo to wie pan starszy pan jeździł... super maszyna...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnyBanana
+5 / 5

Panie...wszystko igły

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tyberiusz46
+14 / 14

Panie, toż to dziadek Niemiec jeździł tylko w niedziele do kościoła tym 10-letnim kombii w dieslu, dlatego tylko 130 tyś przebiegu :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar silentthunter
0 / 0

Sam kupowałem na giełdzie i co prawda udało się kolesiowi wkręcić mi że ten hałas to łyse opony(było łożysko) ale przebieg 122 800 w moim 10-latku był prawdziwy:) i wole giełdę bo nigdy do końca nie wiesz jakie auto [w sensie modelu] kupisz:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tyberiusz46
+3 / 3

Zgadza się, tak bywa, że nastawiony jesteś na konkretne autko, jedziesz, oglądasz i nagle uwagę zwraca samochód, o którym nawet nie myślałeś i po oględzinach wracasz nim do domu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K klapaczka
+2 / 2

taka prawda tak czlowieka zbajeruja ze po czasie nie wie jak sie nazywa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zeebee
+7 / 7

Teraz na giełdzie będzie nowy sektor dla samochodów podwodnych:))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bondo
+1 / 1

Najlepiej na giełdę pojechać rano, kiedy wszyscy handlarze dopiero się ustawiają. Co jeden pucuje swój złom niebotycznymi ilościami PLAKA. Na wszystko - zderzaki, listwy, opony, wnętrze - gdzie tylko się da.

Normą są również Golfy trójeczki TDI o świeżutkim lakierze przywiezione na lawecie. Oczywiście pierwszy właściciel rocznik 1921, i przebieg 80 tysięcy, i na dodatek nie bity.

Naprawdę nóż w kieszeni się otwiera jak widzę tych giełdowych cwaniaczków. Normalne auta na giełdzie, to jakieś 20-30% tego co tam jest wystawione.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raich
0 / 0

Pomarzyć dobra rzeczy, 10% i to te które są sporo droższe od innych. Cudów nie ma- za pół darmo dobrego auta się nie oddaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wichrowa
+2 / 2

Na takiej giełdzie nabyłam moją Landrynę, która owszem, musiała przejśc drobne udoskonalenia techniczne, mimo bujnych i kwiecistych opowieści sprzedającego, ale teraz żadne drogi i bezdroża jej niestraszne, a i nawet traktor z błota wyciągnie;) można zrobic świetny zakup, jak się ma trochę pojęcia albo dobrego doradcę u boku.
fajny demot, (+)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szczypior1690
0 / 2

panie Nówka sztuka i no lać śmiga jak marzenie to co ze ma silnik z tyłu ale jaki 2.5 litra całe 80 koni mechanicznych stado besti XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ak9017
-5 / 5

nie wiesz jak na giełdzie jest to nie mów jak 1 na 100 osób bedzie wciskalo kit to nie znaczy ze wszyscy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bondo
+5 / 5

Tyle że na giełdzie 80/100 osób wciska kit.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Toms
+1 / 1

Zjazd mitomanów lepiej. +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daszek1
+2 / 2

tyle buractwa co na giełdzie samochodowej można spotkać tylko na koncercie dody pod realem !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A AdmiralScheer
+2 / 2

Ludzie sprzedają w większości stare najlepiej ekstremalnie zajechane auta, przecież te trochę nowsze stoją najczęściej po komisach.Muszą wciskać kit skoro wszyscy wciskają :D Demot na plus

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daszek1
+1 / 1

albo najśmieszniejsze jest to że mam dobre auto z niemiec i nie chcą mi go kupić a kupują szroty bite od bajkopisarzy na giełdzie, albo jak ojcu na giełdzie opowiadałem o auce że bite tu tam i po oponach widac ze nie ma takiego przebiegu (bezwypadkowe i niski przebieg niby) to koles mi groził że jak nie odejde to mi wpieprzy o.O

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krzysztof1985
0 / 6


Bo tak to jest jak się nastawia 90% społeczeństwa na 1 markę- -WIEŚWAGEN!!! Najlepiej w tdi i GULF III
to potem się nie dziwię że ten szrot pada na naszych drogach. I te bajki: panie 220tys km. 1 właściciel, dziadek. Nie bierze ni grama oleju, silnik igła. A po 1-2 miesiącach taki właściciel Wieśwagena uświadamia sobie że został nabity w butelkę bo, silnik ma ponad 400tys km, bity i klepany i problemy z elektryką, ale prestiż jest bo un mo Wieśwagena i nie ma ch... we wsi. Tylko że tym autem jeździ 3/4 naszego społeczeństwa i jest nudne i brzydkie jak flaki z olejem. Oj Polacy nic pomyślunku.

Już wolę auta włoskie, francuskie (HDI) koreańskie, nie mówiąc już o Japońcach niż wsiąść do burako ludowozu i dumnie paradować bo się ma auto którym jeździ 3/4 społeczeństwa w naszym kraju.
Nic oryginalności, a gdy takich się mija Hondą Civic 1.5 90KM to zjazd na lewo głowa w dół i udają że nie widzą bo ich Ludowozy z pojemności 1,8 dopiero mają tylko mocy.... śmiech na sali.

Pozdro dla każdego posiadacza auta oprócz posiadaczy WV.
PEACE

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bondo
+2 / 4

Civic to też wiocha - zobacz ile młodziaków przesiada się na Civici, licząc że wycisną z japońskiego 1,3 pokłady mocy, kręcąc do 8 tysięcy. :) Ale Golfy to faktycznie pewnego rodzaju "klasa sama w sobie" - przejeżdżając przez miasteczka zauważyłem że najwięcej można spotkać tam Golfów II. Co bogatsi mają "trójki na wypasie". I to niestety widać na giełdzie - większość samochodów to wypucowane VW. Szkoda, są inne lepsze auta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Krzysztof1985
-1 / 1

1.3 ? Chyba kolego strzel sobie update. 1.5 ma 90KM i jest na multi wtrysku sterowanym elektronicznie, i lepiej jeździć Hondą, niż ludowozem z nazistowską przeszłością.
I co powiesz o awaryjności samochodów made in Japan (civic V skręcany w Japonii, jedynie sedan w UK)?
I nie szprycuj tutaj się wynikami niemieckiego ADAC gdzie zawsze, ale to zawsze wygrywa niemieckie auto.
(Polecam amerykańskie testy na niezawodność, czy brytyjskie, szmeclwageny na samym dole)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szponnn
0 / 0

"Ogólnopolski zjazd bajkopisarzy..."
..na Giełdzie w Holandii ;D

To fota z największej holenderskiej giełdy ;p

Ale plusika dostanie demot ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem