''wszystko ma plusy ,ale to się kończy kiedy na demoty wchodzę ja...''
Czy naprawdę wypowiedzi kabareciarzy i innych artystów itp, to główne źródło demotywatorów?
dokładnie.. nie bardzo widzę, co za sztuka zrobić demota wykorzystując cudzy "kawał" (o ile można to tak nazwać), nie dodając nawet nic od siebie..i dostać się na główną.
Denerwuje mnie brak cudzysłowu na końcu, tak jak i pewnie innych ludzi z nerwicą natręctw!!
''wszystko ma plusy ,ale to się kończy kiedy na demoty wchodzę ja...''
Czy naprawdę wypowiedzi kabareciarzy i innych artystów itp, to główne źródło demotywatorów?
Facet w ogóle nie rozśmiesza ... wręcz przeciwnie - ukazuje tylko wulgaryzmy ...
dokładnie.. nie bardzo widzę, co za sztuka zrobić demota wykorzystując cudzy "kawał" (o ile można to tak nazwać), nie dodając nawet nic od siebie..i dostać się na główną.
Chciałbym potrafić mówić monologi tak, jak to robią Piotr Bałtroczyk i Cezary Pazura.