zazdrościsz ? to ciekawe, bo jakoś spostrzegłem, że pośród moich porządnych znajomych (oraz w wypadku moim) miłość jest postrzegana jako słabość, a zaufanie zostaje obiektem szyderstw (choć niewerbalnych). Teoretyczny ideał heteropolity, który reprezentuję jest raczej ciężarem niż jakimkolwiek plusem, bo choć wszystkie mi mówią, że chciałyby mieć faceta takiego jak ja to jeszcze żadna nie uszanowała należycie swojego szczęścia.
mandmc i taka sytuacja na prawdę demotywuje... ile razy trzeba usłyszeć, że takie faceta się szuka, żeby w końcu któraś stwierdziła "no przecież właśnie go znalazłam"
Tak trzymać! :D
Dwa w jednym. :) Demotywuje "klikających" głąbów, za to motywuje kobiety, które może nie do
końca wierzą (przez wszechobecne pranie mózgów i urabianie co bardziej normalnych ludzi na tępych, nażelowanych
"zaliczaczy"), że da się znaleźć wartościowego faceta. :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2010 o 0:13
niestety ale właśnie wierzą że można znależć WARTOŚCIOWEGO
i jak się wydaje że jest w pobliżu jakiś WARTOŚCIOWSZY
to znikają, niestety wartościowośc się tyczy wartości majątku
ale to zawsze on jest materialistą... zwlaszcza jak nie jest chętny do marnowania $, nawet wtedy kiedy jest oczywiste że za wiele tego nie ma - zresztą wtedty tym gorzej
Pochodzi z jednej z reklam dezodorantu zwanego "Efekt Axe". Polega mniej więcej na tym, że za każdym spojrzeniem płci przeciwnej klikasz, ale tylko raz na jedną osobę. To coś jak zbieranie kapsli z pokemonami, tylko że dla dorosłych. W sumie dobrze, że coś takiego nie powstało jako prawdziwy produkt dostępny w sklepach.
Być może w innym miejscu niż to, w którym szukasz?
Mam nadzieję, że do takich nie należysz, ale... sporo kobiet, które nie są w stanie zauważyć porządnych mężczyzn, po prostu na nich nie zasługuje. "Ciągnie swój do swego" i potem narzekania "jaki ci faceci są beznadziejni". Cóż... :>
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2010 o 0:32
A raczej WYDAJE CI SIĘ że jesteś szczęśliwy. Marnujesz swój potencjał i czas na bezcelowy związek. Mogłeś zmienić świat, zamiast tego poszedłeś na łatwiznę. Nawet nie próbujesz się rozwijać, zamiast tego zaspokajasz pierwotne instynkty. Kolejny straceniec zniszczony przez paskudne pseudo-uczucie zwane "miłością", tfu, na psa urok.
Czyli ty masz zamiar byc do konca zycia kawalerem ta?To powodzenia ;-).
Nie wiem jak u Ciebie,ale gdy ja poznalem swoja jedyna calkowicie sie zmienilo moje zycie :) jestem weselszy,no troche bardziej kulturalny [xd].Swietna sprawa...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2010 o 8:44
tak a ty za penwe marnujesz swój "potencjal" na jednowieczorowe zwiazki i panny polczlowiek-poltapeta... i zapewne sie tym rozwijasz jak przy sokratesowych dialogach, a twoja osobowosc i wieedza dzien w dzien staja sie bardziej wykwintne... i zupelnie nie "zaspokojasz swoich pierwotnych instynktow" ...
Uważam jak poprzednicy, marnowanie swego potencjału ujawnia się w balowaniu z kilkoma pannami na raz. Stałe związki jak najbardziej posiadają swój cel. I nie jest to łatwe jak uważasz. Jest to trudne, ale zarówno bardzo piękne. Czy byłbyś w stanie żyć z jedną kobietą przez np. 50 lat i kochać ją bezwarunkową miłością taką jak na początku związku? Konflikty są w każdym związku, trzeba po prostu uczyć się je rozwiązywać i chować do szuflady własną dumę, nauczyć się chodzić na kompromis. Dla mnie to fascynujące, codziennie uczysz się siebie i drugiej połówki od nowa. Robisz coś nie dla siebie, a "dla nas". Szczęście partnera to największy skarb, nigdy nie zaprzepaściłabym tego spoglądając na innego, bo nikt inny się nie liczy. Ja tu nie widzę pójścia na łatwiznę, to prawdziwa sztuka i nie każdemu ona udaje się. Tobie wydaje się, że to niszczy człowieka. Ja czuję, że odnalazłam siebie, a wcześniej błądziłam bez tego jedynego. Pseudo miłość istnieje, nie zaprzeczam, lecz w odróżnieniu od niej ta prawdziwa przezwycięży wszystko.
+ za demota...
Czy ktoś może mi powiedzieć jak nazywa się piosenka z reklamy bo chce ją ściągnąć a kompletnie nie kojarzę tytułu, a mi się bardzo podoba.
A co powiesz naprzyklad o swoich rodzicach 'synus'?
Nie wiem ile masz lat,ale zapewne gdyby w przypadku twoich rodzicow milosc minela to by cie tu nie bylo misiek:).
No chyba,ze jestes dzieckiem z gwaltu O_O.
trzeba odroznic pierwsza od prawdziwej... synus... nienawidze takich debilnych wielkich sceptykow, ktorzy po jednym neiudanym ziwazku ida w swiat i wszedzie oglaszaja ze milosc nie istnieje... jelsi zakladacie ze milosc nie istnieje, to zakaldacie rowniez ze nie istnieje przyjazn, przywiazanie i lojalnosc... myslcie do cholery...
A ja dla odmiany powiem, że też mam tego Jedynego i KOCHAM GO NAD ŻYCIE! :*
Uwielbiam tego typu motywatory, dzięki nim widać, że są jeszcze prawdziwi mężczyźni na tym świecie, mam nadzieję, że i oni będą trafiali na odpowiednie dziewczyny :)
Taaa każdy mówi że "jedna jedyna" a za rok ma inną. Jakoś nie uwierzę, że facet może być całe życie z tą samą kobietą. Znudzisz się i ją zdradzisz. Jak nie teraz to kiedyś, po ślubie. Teraz się tego wyprzesz, ale później się sam przekonasz. Dziękuję, do widzenia!
Coz, ani ja, ani moj chlopak nie znalezlismy sobie nikogo na boku, a jestesmy juz razem 3 lata. A co najwazniejsze, liczymy na to, ze bedziemy juz do samego konca :)
Nie oceniaj innych przez pryzmat wlasnej osoby.
Demot oczywiscie dobry, ode mnie +
Haha, my jak wylądowaliśmy ze znajomymi w Warszawie w czyimś mieszkaniu po Sonisphere Festivalu, to kolega to skądś dorwał i wyklikał chyba z 1000 :P Nie mam pojęcia gdzie można to dostać, ale aż mi się buzia uśmiechnęła po zobaczeniu tego demota :)
I to są prawdziwi mężczyźni - wierni, kochający i porządni. Życzę wszystkim dziewczynom takich właśnie chłopaków - sobie zresztą też :) Stop nażelowanym, kozaczącym zaliczaczom! +
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2010 o 14:46
Co Ty bredzisz? Kilka komentarzy wcześniej ktoś mądrze powiedział "a co z rodzicami"? Zdarzają się przypadki rozwodów, ale również małżeństw "do końca". Jeśli Twoi rodzice, dziadkowie, itp., itd., są w tej drugiej sytuacji to masz jak najlepszy przykład, że ten osławiony kryzys gówno zrobi. To raczej takie tłumaczenie, "mam kryzys, to se mogę!".
Wg mnie, demotywator troche zbyt naiwny. Chodzi mi konkretnie o samo podejscie. Jak mozna byc pewnym tej pierwszej i jedynej osoby, ze to wlasnie ta, skoro nie ma sie punktu odniesienia do innej?
tak bo facet musi sobie "potestować" wcześniej żeby mieć pewność i kiedy się "wyszaleje" może się ewentualnie ustatkować i zgrywać wspaniałego męża, ojca itp...żal
przepraszam, ale tu chyba nie jest powiedziane, że jedyna osoba musi być tą pierwszą, chyba, że to ja źle zrozumiałam...można np. znaleźć tą jedyną osobę po latach nieudanego związku.
ludzie nie są monogamistami - wiem, stwierdzenie nie jest poprawne politycznie i nieprzyjemna to prawda, ale to fakt... ...prawie każdy to wie, kto patrzy na świat trzeźwo
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 czerwca 2010 o 19:33
Ciesze się że autor tak myśli ;)) Mój chłopak też tak uważa. Wogóle to fajnie , że mężczyźni z takim nastawieniem jeszcze są ;) Wielki +
I pozdrawiam ;))
nom szkoda że mój ukochany taki wspaniałomyślny nie jest, i w tajemincy przede mną kupił sobie owy klikacz.widocznie jemu ''ta jedyna'' nie wystarcza..
bardzo się cieszę, że mam właśnie takiego faceta:) Mam nadzieje, że czuje się przeze mnie doceniony. Dziewczyny, dbajcie o swoich mężczyzn żeby uważali, że jesteście właśnie tą jedyną. Pozdrawiam porządnych panów:)
ja właśnie mam takiego mężczyznę którym jestem od prawie roku i bardzo chciałabym aby i mój "licznik" zatrzymał się już na zawsze na tej cyferce :) życzę również tego wszystkim innym by odnaleźli swoją wymarzoną, drugą połówkę :) a pozostali, który już znaleźli to niech dbają o to co mają :)
'bo nigdy nie dotarłeś do 2" --> to nie o to chodzi w tym democie, rozwalają mnie ludzie którzy nie rozumieją sensu tego demota...
do niektórych: tutaj chodzi o to że może i były jakies inne ale w końcu ma tą jedyną i NIE chce mieć innej..
Ujął mnie ten demot... Gdybym mogła, to z 10 [+] bym dała :)
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy mężczyźni.. Że warto czekać na miłość.
Szacunek dla autora :)
jak patrze na tego typu demoty to rzygac sie chce. Czlowiek to jedno z wielu zwierzat, a zwierzetami rzadzi instynkt. My mamy wyzsza od innych zwierzat inteligencje, glownie po to, by sobie moc wszystko ladnie i logicznie wytlumaczyc, dostosowujac swoje zachowania do zaistnialych sytuacji. Monogamia i inne bzdury sa sprzeczne z naturalnymi potrzebami czlowieka.
no cóż.. racja :)
Życzę wszystkim dziewczynom takich właśnie facetów . ;)
Przecież w reklamie liczą zalotne spojrzenia itp., a nie zaliczenie albo coś w tym stylu :) Ale także popieram idee tego demota :) +
"Nie jestem piękny, by pieprzyć o miłości- mam tą jedyną, gdy inni do jednej nie dorośli."
a ja życze wszystkim facetom dziewczyny, która takiego faceta docenia... -.-
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 15:47
demot:Mały mały:Małe potrzeby
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 18:59
Chciałbym mieć Tą jedną i być z Nią szczęśliwy...
mój właśnie dał to na opis :) miły gest :)
Świetny demot, duży plus dla autora jeśli na prawdę tak myśli. Szacun :]
Świetnie wykorzystany pomysł do równie dobrej reklamy :)
ja tez :)
świetne, genialne, doskonałe! Gratuluję demonta i charakteru:)
zazdroszczę dziewczynie tego faceta...
Chcę powiedzieć, że nie On jeden tak myśli... dziewczyny, trzeba umieć tylko dobrze szukać...
dokladnie sa jeszcze normalni na tym swiecie, tyle ze nia sa najglosniejsi... ;)
zazdrościsz ? to ciekawe, bo jakoś spostrzegłem, że pośród moich porządnych znajomych (oraz w wypadku moim) miłość jest postrzegana jako słabość, a zaufanie zostaje obiektem szyderstw (choć niewerbalnych). Teoretyczny ideał heteropolity, który reprezentuję jest raczej ciężarem niż jakimkolwiek plusem, bo choć wszystkie mi mówią, że chciałyby mieć faceta takiego jak ja to jeszcze żadna nie uszanowała należycie swojego szczęścia.
mandmc i taka sytuacja na prawdę demotywuje... ile razy trzeba usłyszeć, że takie faceta się szuka, żeby w końcu któraś stwierdziła "no przecież właśnie go znalazłam"
Cudowne!!!
Świetny demot! :D
Kurczę, naprawdę świetny demot! :] Już dawno żaden mi się tak nie spodobał ;o Brawo dla autora! :] Dokładnie tak, tylko jedna :]
przekaż to swojej dziewczynie: masz mężczyznę - skarba! ;)
Eeeej ! To tak jak ja ; )) Dokładnie wiem, jakim szczęściem jest posiadanie Ukochanej drugiej połówki ; D
może Ty nie, ciekawe ile ona ma na liczniku ;p moim zdaniem kiepskie;]
wiedziałam,że wcześniej czy później to urządzenie pojawi się na demotach;)
Było już raz, tylko mówiło o czymś innym.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 11:55
Tak trzymać! :D
Dwa w jednym. :) Demotywuje "klikających" głąbów, za to motywuje kobiety, które może nie do
końca wierzą (przez wszechobecne pranie mózgów i urabianie co bardziej normalnych ludzi na tępych, nażelowanych
"zaliczaczy"), że da się znaleźć wartościowego faceta. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 0:13
niestety ale właśnie wierzą że można znależć WARTOŚCIOWEGO
i jak się wydaje że jest w pobliżu jakiś WARTOŚCIOWSZY
to znikają, niestety wartościowośc się tyczy wartości majątku
ale to zawsze on jest materialistą... zwlaszcza jak nie jest chętny do marnowania $, nawet wtedy kiedy jest oczywiste że za wiele tego nie ma - zresztą wtedty tym gorzej
@zlomierz: myslisz, ze wszystkie dziewczyny leca na kase? W takim razie to TY jestes matrialista.
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć co to za urządzenie? Bo nie kumaty :D
Pochodzi z jednej z reklam dezodorantu zwanego "Efekt Axe". Polega mniej więcej na tym, że za każdym spojrzeniem płci przeciwnej klikasz, ale tylko raz na jedną osobę. To coś jak zbieranie kapsli z pokemonami, tylko że dla dorosłych. W sumie dobrze, że coś takiego nie powstało jako prawdziwy produkt dostępny w sklepach.
@Demin Muszę cię rozczarować: http://allegro.pl/listing.php/search?string=kliker&from_showcat=1&category=0&from_showcat=1&sg=0&change_view=1
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 11:34
to jest zwykły clicker, używają tego np. stewardesy w samolotach do liczenia pasażerów :)
chciałem zrobić identycznego demotaa dzisiaj :D
szkodaa że Ty pierwszy na to wpadłes ;d
ja mam to samo, jedna mi wystarczy... :)
gdzie można "dostać" takiego faceta? ;)
Być może w innym miejscu niż to, w którym szukasz?
Mam nadzieję, że do takich nie należysz, ale... sporo kobiet, które nie są w stanie zauważyć porządnych mężczyzn, po prostu na nich nie zasługuje. "Ciągnie swój do swego" i potem narzekania "jaki ci faceci są beznadziejni". Cóż... :>
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 0:32
słodkie ;]
z tym jednym uśmiecznieciem? i jednym jedynym wspomnieniem?
? ee
Naprawdę wspaniały demot. Ja również uważam tak samo, tylko Ta Jedyna w zupełności wystarczy do szczęścia. Szacunek dla twórcy ;)
genialny:)
zdradzi Cię...
mi jakos nie pyklo -.-
No i prawidłowy demot :)
cipa jesteś i tyle
Lol, co za tuman.
oj tak, cipa... bo nie każdy jest nażelowanym technomułem jak ty który sie co tydzień kręci przy innej solarce ;]
ale że Ty jesteś cipa? ahaaa, oke.
że z jedną na raz ?? czy o co kaman?? ;)
oj coś mi się zdaje że autor i bez tej jednej byłby content
;P
pitu pitu...
Ten demot pokazuję że można byc z kobietą , nie zdradzać jej i być z nią szczęśliwym !!! Ode mnie wielki + !!!!!!!
Przepraszam, ze sie zapytam, ale jestem nie w temacie... Co to jest i do czego to sluzy...?
A raczej WYDAJE CI SIĘ że jesteś szczęśliwy. Marnujesz swój potencjał i czas na bezcelowy związek. Mogłeś zmienić świat, zamiast tego poszedłeś na łatwiznę. Nawet nie próbujesz się rozwijać, zamiast tego zaspokajasz pierwotne instynkty. Kolejny straceniec zniszczony przez paskudne pseudo-uczucie zwane "miłością", tfu, na psa urok.
Czyli ty masz zamiar byc do konca zycia kawalerem ta?To powodzenia ;-).
Nie wiem jak u Ciebie,ale gdy ja poznalem swoja jedyna calkowicie sie zmienilo moje zycie :) jestem weselszy,no troche bardziej kulturalny [xd].Swietna sprawa...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 8:44
tak a ty za penwe marnujesz swój "potencjal" na jednowieczorowe zwiazki i panny polczlowiek-poltapeta... i zapewne sie tym rozwijasz jak przy sokratesowych dialogach, a twoja osobowosc i wieedza dzien w dzien staja sie bardziej wykwintne... i zupelnie nie "zaspokojasz swoich pierwotnych instynktow" ...
Uważam jak poprzednicy, marnowanie swego potencjału ujawnia się w balowaniu z kilkoma pannami na raz. Stałe związki jak najbardziej posiadają swój cel. I nie jest to łatwe jak uważasz. Jest to trudne, ale zarówno bardzo piękne. Czy byłbyś w stanie żyć z jedną kobietą przez np. 50 lat i kochać ją bezwarunkową miłością taką jak na początku związku? Konflikty są w każdym związku, trzeba po prostu uczyć się je rozwiązywać i chować do szuflady własną dumę, nauczyć się chodzić na kompromis. Dla mnie to fascynujące, codziennie uczysz się siebie i drugiej połówki od nowa. Robisz coś nie dla siebie, a "dla nas". Szczęście partnera to największy skarb, nigdy nie zaprzepaściłabym tego spoglądając na innego, bo nikt inny się nie liczy. Ja tu nie widzę pójścia na łatwiznę, to prawdziwa sztuka i nie każdemu ona udaje się. Tobie wydaje się, że to niszczy człowieka. Ja czuję, że odnalazłam siebie, a wcześniej błądziłam bez tego jedynego. Pseudo miłość istnieje, nie zaprzeczam, lecz w odróżnieniu od niej ta prawdziwa przezwycięży wszystko.
Surey zgadzam się z ty co napisałeś w 100% Dobrze piszesz !!!!
+ za demota...
Czy ktoś może mi powiedzieć jak nazywa się piosenka z reklamy bo chce ją ściągnąć a kompletnie nie kojarzę tytułu, a mi się bardzo podoba.
synuś trochę pożyj pierwsza miłość jest fajna ale kiedyś minie. i bardzo dobrze.
A co powiesz naprzyklad o swoich rodzicach 'synus'?
Nie wiem ile masz lat,ale zapewne gdyby w przypadku twoich rodzicow milosc minela to by cie tu nie bylo misiek:).
No chyba,ze jestes dzieckiem z gwaltu O_O.
trzeba odroznic pierwsza od prawdziwej... synus... nienawidze takich debilnych wielkich sceptykow, ktorzy po jednym neiudanym ziwazku ida w swiat i wszedzie oglaszaja ze milosc nie istnieje... jelsi zakladacie ze milosc nie istnieje, to zakaldacie rowniez ze nie istnieje przyjazn, przywiazanie i lojalnosc... myslcie do cholery...
Dobre! Tak trzymaj, autorze! Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Cieszę się, że też odkryłeś radość bycia z ukochaną osobą ;)
A ja dla odmiany powiem, że też mam tego Jedynego i KOCHAM GO NAD ŻYCIE! :*
Uwielbiam tego typu motywatory, dzięki nim widać, że są jeszcze prawdziwi mężczyźni na tym świecie, mam nadzieję, że i oni będą trafiali na odpowiednie dziewczyny :)
Urocze :)
ja tez sie zgadzam ale to urzadzenie jest jak kobieta sie usmiechnie do ciebie a nie jak pojdziesz z nia do lozka
sranie w banie.
mężczyzna z natury nie jest monogamista i jest to udowodnione.
tylko, że ta jedyna (ręka) już mnie boli :-P
zazdroszcze dziewczynie ;)
ja to chyba jakoś nie mam szczęścia do takich chłopaków, ale cóż... najwyżej zakonnicą zostane ^^ duży +
Znajdz sobie kogos kto Cie doceni, a nie potraktuje jak "przystanek" w podrozy...
Taaa każdy mówi że "jedna jedyna" a za rok ma inną. Jakoś nie uwierzę, że facet może być całe życie z tą samą kobietą. Znudzisz się i ją zdradzisz. Jak nie teraz to kiedyś, po ślubie. Teraz się tego wyprzesz, ale później się sam przekonasz. Dziękuję, do widzenia!
Coz, ani ja, ani moj chlopak nie znalezlismy sobie nikogo na boku, a jestesmy juz razem 3 lata. A co najwazniejsze, liczymy na to, ze bedziemy juz do samego konca :)
Nie oceniaj innych przez pryzmat wlasnej osoby.
Demot oczywiscie dobry, ode mnie +
Wielki szacunek dla Ciebie...i ja to też popieram ;)
naparwde rulez ;) oby tak dalej i wiecej takich ;)
Ktoś tu ma złe doświadczenia z dziewczynami..
:) aż się uśmiechnęłam z "rana". Dziękuję.
Życzmy sobie więcej facetów z takim myśleniem :)
Drogi sexcellencie,nie zgodze sie,ze wymarl: ) nie wiem jak u ciebie w miescie,ale u mnie w Lodzi jest sporo ladnych,nie lecacych na kase dziewczyn:).
A w McDonaldzie pracuja tez ladne dziewczyny.
za pare lat powiesz inaczej
+
Super demot ;]
dobry demot podoba mi się....a tak przy okazji skąd można skminic taki klikator?
Haha, my jak wylądowaliśmy ze znajomymi w Warszawie w czyimś mieszkaniu po Sonisphere Festivalu, to kolega to skądś dorwał i wyklikał chyba z 1000 :P Nie mam pojęcia gdzie można to dostać, ale aż mi się buzia uśmiechnęła po zobaczeniu tego demota :)
rzeczywiscie,rewelacyjny ! :)
DEMOT NAJLEPSZY :) TA JEDYNA !
Chciałabym kiedyś szczerze coś takiego usłyszeć.. ;P
Ach bratku.. jakże zaślepiony miłością jesteś.. nie Twoja wina to. Tak już się dzieje od tysięcy lat i nic nie poradzimy :p
witam w klubie :D:D
hahhah bo nigdy nei doszedles do liczb a2 , i nie wiesz co tracisz, bo wybor jest najwazniejszy
I to są prawdziwi mężczyźni - wierni, kochający i porządni. Życzę wszystkim dziewczynom takich właśnie chłopaków - sobie zresztą też :) Stop nażelowanym, kozaczącym zaliczaczom! +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 14:46
Ta jasne, zobaczymy za 20 lat jak bedziesz miał kryzys wieku średniego :P
Co Ty bredzisz? Kilka komentarzy wcześniej ktoś mądrze powiedział "a co z rodzicami"? Zdarzają się przypadki rozwodów, ale również małżeństw "do końca". Jeśli Twoi rodzice, dziadkowie, itp., itd., są w tej drugiej sytuacji to masz jak najlepszy przykład, że ten osławiony kryzys gówno zrobi. To raczej takie tłumaczenie, "mam kryzys, to se mogę!".
Tez byłem, jeszcze dwa tygodnie temu.. ;( [+]
Gdyby na świecie było więcej takich facetów...;( +
Wg mnie, demotywator troche zbyt naiwny. Chodzi mi konkretnie o samo podejscie. Jak mozna byc pewnym tej pierwszej i jedynej osoby, ze to wlasnie ta, skoro nie ma sie punktu odniesienia do innej?
A skad wiesz, ze jest pierwsza? W democie nei ma ani slowa o tym, jest ze JEDNA JEDYNA, czyli nie ma innych na boku ;)
tak bo facet musi sobie "potestować" wcześniej żeby mieć pewność i kiedy się "wyszaleje" może się ewentualnie ustatkować i zgrywać wspaniałego męża, ojca itp...żal
przepraszam, ale tu chyba nie jest powiedziane, że jedyna osoba musi być tą pierwszą, chyba, że to ja źle zrozumiałam...można np. znaleźć tą jedyną osobę po latach nieudanego związku.
a u mnie nadal 0000 ...
Cieszę się, że prawdziwi mężczyźni jeszcze istnieją. Właśnie takiego sobie życzę. ;-)
miło, że jeszcze istnieją ci prawdziwi..:)+
ohh... zeby to byla prawda xD
a co ma bycie z 1 dziewczyna do usmiechu 100 kobiet? usmiech nie oznacza odrazu bycia z dana osoba
sredni demot
co do tytułu to pełno jest mezczyzn szczesliwych z 1
ludzie nie są monogamistami - wiem, stwierdzenie nie jest poprawne politycznie i nieprzyjemna to prawda, ale to fakt... ...prawie każdy to wie, kto patrzy na świat trzeźwo
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2010 o 19:33
Ciesze się że autor tak myśli ;)) Mój chłopak też tak uważa. Wogóle to fajnie , że mężczyźni z takim nastawieniem jeszcze są ;) Wielki +
I pozdrawiam ;))
Piwo dla tego Pana! Nie rozumie dlaczego media wmawiają nam, że jesteśmy fajni gdy wszystkie laski na nas lecą. Mi też zależy tylko na jednej.
Ktos tu nie zrozumiał sentencji reklamy :)
Ale plus za zasadę :D
genialny demot :D duzy plus u mnie za tego domota :p
Współczuje. Z jednej dziury żaden kot nie wyżyje....
Z jednej kiełbasy ponoć również... żałosne.
Świetny :D:)
demot:Korwa mać: Kupiłem na licytacji na allegro za 30zł i się zatrzymało na 1
gratuluję Tobie pomysłu i takiej hm.. mądrości życiowej, a Twojej dziewczynie gratuluję takiego chłopaka :)
nom szkoda że mój ukochany taki wspaniałomyślny nie jest, i w tajemincy przede mną kupił sobie owy klikacz.widocznie jemu ''ta jedyna'' nie wystarcza..
:(
bardzo się cieszę, że mam właśnie takiego faceta:) Mam nadzieje, że czuje się przeze mnie doceniony. Dziewczyny, dbajcie o swoich mężczyzn żeby uważali, że jesteście właśnie tą jedyną. Pozdrawiam porządnych panów:)
ja właśnie mam takiego mężczyznę którym jestem od prawie roku i bardzo chciałabym aby i mój "licznik" zatrzymał się już na zawsze na tej cyferce :) życzę również tego wszystkim innym by odnaleźli swoją wymarzoną, drugą połówkę :) a pozostali, który już znaleźli to niech dbają o to co mają :)
'bo nigdy nie dotarłeś do 2" --> to nie o to chodzi w tym democie, rozwalają mnie ludzie którzy nie rozumieją sensu tego demota...
do niektórych: tutaj chodzi o to że może i były jakies inne ale w końcu ma tą jedyną i NIE chce mieć innej..
oczywiście + ;))
Świetny demot. Daje wiarę, że jeszcze tak źle z tym światem nie jest...
Ujął mnie ten demot... Gdybym mogła, to z 10 [+] bym dała :)
Dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy mężczyźni.. Że warto czekać na miłość.
Szacunek dla autora :)
Świetny demot, ogromny plusior. I popieram w 100%;)
Zgadzam się z LMLight... to urocze, że są tacy faceci :)
Ogromny + :))
pewnie właśnie w tym momencie cię zdradza :D
jak patrze na tego typu demoty to rzygac sie chce. Czlowiek to jedno z wielu zwierzat, a zwierzetami rzadzi instynkt. My mamy wyzsza od innych zwierzat inteligencje, glownie po to, by sobie moc wszystko ladnie i logicznie wytlumaczyc, dostosowujac swoje zachowania do zaistnialych sytuacji. Monogamia i inne bzdury sa sprzeczne z naturalnymi potrzebami czlowieka.
Jestem ciekawa, czy będziesz klepał po główce swoją żonę/dziewczynę/chłopaka/męża (niepotrzebne skreślić) i mówił, że rozumiesz ją/go gdy Cię zdradzi.
Oby każdy facet był taki w stosunku do swoich żon czy dziewczyn :)