Ano w lesie łysiczki nie rosną, co najwyżej muchomor czerwony który wbrew popularnemu wierzeniu nie jest śmiertelny tak jak sromotnikowy chociaż wciąż trujący (po wysuszeniu staje się znaczeni mniej)
Najlepsze jest to, ze swiat po grzybach wyglada podobnie jak ten na zdjeciu, tzn. wydaje sie jest wszystko normalne i nic sie nie zmienilo (niby brak fazy) ale jednak "cos" sie zmienilo, wzrok taki jakby wyostrzony, jakby byl w takiej "bance" jakby. Pozatym totalny mindfuck i niezdolnosc obslugiwania najprostszych rzeczy (dyktafon w telefonie 45 min wlaczalem)
Bo się dopiero uczyłeś. Byłeś jak małe dziecko które na nowo się narodziło i uczy się poszczegania Świata za pomocą nowych zmysłów (w tym przypadku 1 nowego). Jak będziesz z kumplami komunikowała się pozawerbalnie to jest dopiero poziom zrozumienia. A to dopiero początek podróży w PRAWDIE
Taaa, ale ci to zrobi robi różnice 60 a 61. Jak „przedawkujesz” to, co najwyżej ze strachu zwiniesz się w kulkę i poczekasz na zejście. Ale i tak ktoś przez cały czas „jest” z tobą i nad tobą „czuwa” i nie ważne czy jesteś sam czy z kumplami.
substancja odpowiedzialna za efekty, które wywołują grzybki to psylocybina, stąd nazwa, grzybki psylocybinowe. niskotoksyczne, nie uszkadzają mózgu, pokazują podróżnikowi że wszystkie żywe stworzenia są JEDNYM. oczywiście NIELEGALNE. haha. tak jak z DMT, wszystko co pokazuje prawdę budzi strach w ludziach którzy kontrolują ten system.
Ja jadłem Cubensisy meksykańskie zjadłem 2 małe grzybki po godzinie jak mnie p*erdolło to przez reszte dnia miałem fajną banie, kolory mi sie zmieniały wszystko falowało, źrenice w ch*j powiększone;)
Zdjęcie genialne.
Awzan666 alkohol jest dla pospólstwa, a Ty jesteś wybrany i możesz jeść np. psychodeliki garściami przez całe życie, co? Bez skutków ubocznych znawco drugów? Gratuluję wyżartego mózgu!
W przeciwieństwie do alkoholu grzybki same ci mówią, że to pora na zakończenie sezonu i poczekanie, co najwyżej do następnego (to się po prostu czuje w sercu i nie pytaj mnie jak to robią). A alko przejmuje władze i kontrole nad człowiekiem i stajesz się niewolnikiem jakiegoś płynu.
wszystkie grzyby sa jadalne, ale niektore tylko raz ;D
You made my day :P
Psychoaktywne akurat z reguły można wpie*dalać całe życie i nie odczuwać efektów ubocznych :)
w sumie prawda, ale ogolnie wydaje mi sie ze chodzi tu w wiekszosci o samo zdjecie ehe
jadalne były:P
:D
A ja mam pytanie w jaki sposób uzyskałeś owy efekt na tym zdjęciu ? :)
mam aparat w 3D ;)
jeden z blurów w ps'ie.
Wolałabym tego nie wiedzieć, bo już mi się w głowie kręci jak na to patrzę, nawet bez grzybków.
ja też mam takie zdjęcia a grzybów nie jadłam :D http://nk.pl/#profile/27479239/gallery/album/3/264
polecam poczytać o efekcie zoomowania: http://www.szerokikadr.pl/poradnik/dyskusja/zoom/168 efekt osiąga się bez durnego ps'a czy innych programów dla pseudoartystów :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2010 o 18:02
bardzo "Oczo-jebcze" zdjęcie :D
idealnie +
Żeby one jeszcze w lesie rosły...
Ano w lesie łysiczki nie rosną, co najwyżej muchomor czerwony który wbrew popularnemu wierzeniu nie jest śmiertelny tak jak sromotnikowy chociaż wciąż trujący (po wysuszeniu staje się znaczeni mniej)
w pierwszym momęcie myslałem że ekran szwankuje :) oczywiście +
byly jadalne, przeciez żyjesz, a do tego trip gratis ;)
Ale herbatka dobra ;d
halucynki :D
świetne zdjęcie! :D :)
No zdjęcie faktycznie świetne, czuję się patrząc na nie jakbym sam zjadł te grzyby
jak tak patrzę na te zdjęcie to mnie oczy bolą ;]
a jednak demoty potrafią mnie jeszcze zaskoczyć:) trafia do ulubionych
w głowie mi się zakręciło jak popatrzyłam na to xD
foto ryje banie :D
Jeszcze nigdy tak sie nie smialem D:
przecież zibeny nie rosną w lesie tylko na łące...
dobre ;P
aż oczy bolą jak sie na to foto dłużej przypatrzy :P
Ale żeś mi teraz wkręcił ;]
te grzyby raczej na polanie rosna ale spoko, fajne zdjecie :P
jeezuuu jakie to oczojebne ;| xd
I bez grzybów można mieć odlot, spróbujcie zarwać 2 noce ;d
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2010 o 21:09
@faLLinChocolate
Tak samo mówi mój były nauczyciel od niemieckiego
Do komentowania innych komentarzy służy opcja 'odpowiedz' - czy to na prawdę jest aż tak skomplikowane?
Hehehe :D Dobre ;D [+]
Ktoś brał acodin a nie grzyby :D
grzybki halucynki ? ; )
ale herbatka dobra
Komentarz usunięty
fajny obrazek tylko teraz jakoś ekran mi się trzęsie xD
a Czy w Polsce są takie jakieś grzybki halucynki w okolicach opola najlepiej
Hale + owce i nigdzie indziej
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2010 o 10:35
Ja pie*dole, ale sie mi ten obrazek w oczach je*ie;D
Nie ma to jak rozmycie w ruchu ;D
Super xD
Wszystkie grzyby są jadalne, choć część z nich tylko raz:>
oOo... znawcy grzybow ;D
Ja wam powiem tak: magia photoshopa albo dobry obiektyw i szybka reka ktora potrafi wykonac dobry obrót tym obiektywem ;P
od patrzenia dogłębnie na to zdjecie, omal sie nie zrzygałem :)
Świetne :D
No to już wiemy co powinna taka osoba dostać na urodziny :) Leksykon grzybów polskich :)
Byłem pewien...:I jak?:Czujesz już coś?
ale fazowy obrazzek!! :D
jak na to patrze mam wrażenie ze ten obrazek pulsuje
Najlepsze jest to, ze swiat po grzybach wyglada podobnie jak ten na zdjeciu, tzn. wydaje sie jest wszystko normalne i nic sie nie zmienilo (niby brak fazy) ale jednak "cos" sie zmienilo, wzrok taki jakby wyostrzony, jakby byl w takiej "bance" jakby. Pozatym totalny mindfuck i niezdolnosc obslugiwania najprostszych rzeczy (dyktafon w telefonie 45 min wlaczalem)
Bo się dopiero uczyłeś. Byłeś jak małe dziecko które na nowo się narodziło i uczy się poszczegania Świata za pomocą nowych zmysłów (w tym przypadku 1 nowego). Jak będziesz z kumplami komunikowała się pozawerbalnie to jest dopiero poziom zrozumienia. A to dopiero początek podróży w PRAWDIE
Grzyby potrafią być zabójcze. Trzeba uważać i nie zjeść o jednego za dużo ;).
Taaa, ale ci to zrobi robi różnice 60 a 61. Jak „przedawkujesz” to, co najwyżej ze strachu zwiniesz się w kulkę i poczekasz na zejście. Ale i tak ktoś przez cały czas „jest” z tobą i nad tobą „czuwa” i nie ważne czy jesteś sam czy z kumplami.
to zdjęcie jest bezapelacyjnie zajebiste!
fakt.zajebiste!- aż się zaczęłam zastanawiać czy ja też tych grzybów nie jadłam;D
substancja odpowiedzialna za efekty, które wywołują grzybki to psylocybina, stąd nazwa, grzybki psylocybinowe. niskotoksyczne, nie uszkadzają mózgu, pokazują podróżnikowi że wszystkie żywe stworzenia są JEDNYM. oczywiście NIELEGALNE. haha. tak jak z DMT, wszystko co pokazuje prawdę budzi strach w ludziach którzy kontrolują ten system.
Ja jadłem Cubensisy meksykańskie zjadłem 2 małe grzybki po godzinie jak mnie p*erdolło to przez reszte dnia miałem fajną banie, kolory mi sie zmieniały wszystko falowało, źrenice w ch*j powiększone;)
mam pytanie czy ktoś może ma większy format takiego zdjęcia, obrazka, bo prz3j3ban3 ! : )
Bo były, ale tylko raz :D
nie znanie prawa nie chroni cie przed konsekwencjami ale demot dobry ;]
WTF...
Ależ Łysiczka lancetowata jest jadalna ;D
w lewym dolnym rogu jest chyba podpis innego autora, więc zdjęcie nie jest twoje...
Ja bym powiedział ze to obraz bardziej po kwasach niz po grzybach.
bo były:) jadalne plus:)
w pytę, idealnie jak po!
Zdjęcie genialne.
Awzan666 alkohol jest dla pospólstwa, a Ty jesteś wybrany i możesz jeść np. psychodeliki garściami przez całe życie, co? Bez skutków ubocznych znawco drugów? Gratuluję wyżartego mózgu!
W przeciwieństwie do alkoholu grzybki same ci mówią, że to pora na zakończenie sezonu i poczekanie, co najwyżej do następnego (to się po prostu czuje w sercu i nie pytaj mnie jak to robią). A alko przejmuje władze i kontrole nad człowiekiem i stajesz się niewolnikiem jakiegoś płynu.
efekt powala na 42 calach ;D
efekt powala po 42 ;D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2010 o 15:13
bo były!
a mnie tam się podoba zdjęcie, ma się wrażenie że chodzi po lesie ;]
Zjadł halucki xD Czyli grzyby halucynogenne :)
moje oczy ! xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 15:24
Ja po nich kiedyś buke widziałem w szałasie ;D
wy tak na złość? jestem na kacu, a demotywatory mnie demotywują. Dobra robota !!!