Przepis na żółwika : trzy parówki, graham, boczek i wykałaczki (mogą być nie potrzebne). Kroimy parówki na 6 części.Następnie w grahamie wydrążamy 6 dziur, by do każdej powkładać połówkę parówki. Graham obkładamy boczkiem i wbijamy wykałaczkami lub ich nie wbijamy (to zależy czy boczek się nie odkleja) Wkładamy na grilla i pieczemy do momentu, aż się zarumieni. Ważne ! Nie spalić żółwika obracając go od czasu do czasu :) Smacznego :)
Jak dla mnie wersja studencka będzie nieco zmodyfikowana mianowicie zamiast parówki/kiełbasy wódka, zamiast boczku piwo, zamiast mielonego ogórek kiszony ;)
faktycznie się zapowiada nowy przebój ;] musze ten pomysł szybko komuś podsunąć, bo za miesiąc już nie będzie czym szpanować - każdy będzie znał przepis na te żółwie ;p
Jak dla mnie zbyt burżujskie i czasochłonne. Poza tym szkoda tych spalonych parówek. ;) Ale dzięki demotom za tydzień będzie zbyt mało oryginalne żeby kogoś zaskoczyć. :P
Parówki ze spaghetti wyglądały jak jakieś organy wewnętrzne, przynajmniej mi się tak kojarzyło, a te żółwie wyglądają jak upieczone na ognisku prawdziwe żółwie i dla mnie są równie nieapetyczne...
Jacy się wszyscy nagle delikutaśni zrobili... Ja bym proponował na górze większą dziurę wydrążyć, wyjąć z tego chlebka wnętrze, naładować tam mielonego :) bo tak sam chleb z parówkami i boczkiem to nie bałdzo. Pomysł przedni.
Jak dla mnie bomba! Jedzenie ma być nie tylko pyszne ale i ciekawe,
ładne. Kocham eksperymenty w kuchni. Brakuje mi jedynie sera żółtego, więc bym wsadziła do tej bułki po
wydrążeniu. Myślę, że można spokojnie do piekarnika wsadzić i zapiec. Do tego sosik na górę i mmmm... palce
lizać
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2010 o 11:26
no i kolejne demotywatorowe danie. teraz boję się, że to coś znajdzie się u mnie na talerzu, po tym jak okazało
się, że moja mama postanowiła na moje urodziny zrobić tą słynną parówkę z makaronem spaghetti. po niej można się wszystkiego spodziewać. -,-
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2010 o 12:11
Wykałaczki są po to by parówki nie wyskoczyły podczas pieczenia, a bekon smaruje się tłuszczem by ładnie się przykleił. W środek mięso mielone z warzywami, przyprawy i ser.
Wybacz, ale nie przyrządzę sobie tych żółwików. Parówki są dla mnie nie do zaakceptowania :/
Szczerze mówiąc to wolę chodzić głodna niż spożyć parówkę...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2010 o 17:37
O bosh...nie polecam dla odchudzających się.
O!Wymyśliłam v. wegetariańską.Może być nie za dobra ;p.
Wymyślę inną...mam!:
Grahamca.Na grachamca położyć jajca(półówki)(tak żeby obłożyc grahamca na wierzchu.Podpiec 1 min. w 65 stopniach ,a nawet 40 sekund trzymać w tym piekarcu.,
głowę zrobić z rzodkiewek a łapki z marchewek.
Jajca mają być na twardo!!!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2010 o 20:43
zrobiłam takie same ale z lasagne w środku...:D mniamm pychota...:P na początku moi rodzice nie bardzo chcieli to zjeść ale jak zobaczyli że ja jem no to widocznie jest spoko...:P
Spodobała się robota w kuchni :P Ah, tamte parówki, ze spagetti, wyglądały wręcz niesmacznie, ale to kto wie, może żłówie lepsze ._.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 17:56
Polacy 100 lat za murzynami, takie starocie z netu (4chana) wyskrobali....
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 19:08
kurde aż się wystraszyłem, że to żółwie obdarte ze skorupy :D po chińskiej zupie z płodu uwierzyłbym we wszystko
skoro uwierzyles w ta zupe to nie watpie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 19:42
awangarda w kuchni! :D
pytanie brzmi: czy spalone parówki dobrze smakują? ;p
Z parówkami na pewno jest nie smaczne. Lepiej użyć zamiast parówki jakąś dobrą kiełbaskę. Może kabanosa
kabanos będzie za twardy, proponuję frankfurterki
Dla mnie to wyglada jak recepta na zawał serca.
@werez - Są tylko dwie opcje; jedzenie jest albo zdrowe, albo smaczne.
@scoobie gwoli ścisłości: zupy z martwego płodu nie tworzą chińczycy, tylko jakieś ludy Malezji....
Mozna jesc smacznie i zdrowo. Trzeba sie tylko nauczyc gotowac i ogarnac podstawy dietetyki.
parówka boczek i mielone? mielone jakoś przyprawić?
nie mielone tylko ciemne pieczywo (chyba):D
Nie ciemne pieczywo, tylko żółwie!
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 19:30
to jest życiodajny nektar, a nie żółwie...
nie wiem, co to, ale wygląda jak gówno.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 20:33
A mi to na pierwszy rzut oka wygląda jak bigos:D
Przepis na żółwika : trzy parówki, graham, boczek i wykałaczki (mogą być nie potrzebne). Kroimy parówki na 6 części.Następnie w grahamie wydrążamy 6 dziur, by do każdej powkładać połówkę parówki. Graham obkładamy boczkiem i wbijamy wykałaczkami lub ich nie wbijamy (to zależy czy boczek się nie odkleja) Wkładamy na grilla i pieczemy do momentu, aż się zarumieni. Ważne ! Nie spalić żółwika obracając go od czasu do czasu :) Smacznego :)
na moje oko to są lasagne
Wersja studencka to będą po prostu parówki w bułce :D
ale pamiętaj, że bułka będzie wydrążona do samej skórki i będzie naprawdę STUDENCKI żółwik:D
Jak dla mnie wersja studencka będzie nieco zmodyfikowana mianowicie zamiast parówki/kiełbasy wódka, zamiast boczku piwo, zamiast mielonego ogórek kiszony ;)
to chyba nie będzie zachwycać smakiem ;|
I pomysł te zajebichy ^^ pokaże starszemu to przed wujostwem przyszpanuje xD
ciekawe danie ;DD
100% finezji i cholesterolu :)
Może i nie demotywuje... ale pomysł jak najbardziej do sprawdzenia :)
Może i smakiem zachwyci, ale z wyglądu, to nie za bardzo ;D
Końcowy efekt trochę ohydny... ;/ :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 19:10
Fuj! To wyglada obleśnie. Ułużcie sobie jeszcze pieska albo kotka!
Komentarz usunięty
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 lipca 2010 o 19:14
nieźle zrobione ;D może smacznie nie wygląda ale liczy się pomysł ; ]
+
KUR*A A TYLE SZUKAŁEM SWOICH 3 ZAGROŻONYCH WYMARCIEM AZJATYCKICH ŻÓŁWI Z RODZINY BELONOWATYCH ;] A TU PROSZĘ!
chyba szykuje się zgaga...
blee masakra :D
bekonowe żółwie
raczej bekowe xD
Parówki i ciemne pieczywo , w ktore wbite zostało kawalki boczku ?
ohyda.
to mięso mielone ._. na pierwszym zdjęciu z ostatniego żłówia trochę wypływa xD Co z tego, że ohyda i tak jest na głównej lamusy
Pomysł może dobry, wykonanie też, ale...jakoś odechciałoby mi się tego jeść...
To nie ciemne pieczywo. Na pierwszym zdjęciu widać, że ze środka wystaje różowe, mielone mięso;)
nie iwem co w tym ochydnego, mi sie podoba.
to ma byc pieczone w frytkownicy czy jak???
KONIECZNIE PRZEPIS!!!!
Polak Potrafi
faktycznie się zapowiada nowy przebój ;] musze ten pomysł szybko komuś podsunąć, bo za miesiąc już nie będzie czym szpanować - każdy będzie znał przepis na te żółwie ;p
srodek mi wyglada na lasagne
Jak dla mnie zbyt burżujskie i czasochłonne. Poza tym szkoda tych spalonych parówek. ;) Ale dzięki demotom za tydzień będzie zbyt mało oryginalne żeby kogoś zaskoczyć. :P
ale to musi być tłuste. ale wygląda nawet smakowicie :)
demot:BYM NAWET NIE WZIAL:TEGO DO UST..spalenizna
jaki durny 'demotywator'
Ciekawe :D Widze ze ser sie znalazl ;>
Super! Bardzo pomysłowe :)
demot:Coś czuję...:że nie mam pojęcia jak to przyrządzić
a to zielono-żółte w śrofku to co?
masz podane w przepisie - w środku jest graham (chlebek) ;)
nie chlebek- mięso mielone. zielono-żółte to ser chyba. ;)
demot:Coś czuję...:Aaa, pali się!!!
jaki jest na to przepis i jak to zrobic :D odpisz :)
ohyda, w życiu bym tego nie ruszyła
hahah.dobrze powiedziane.bardzo ciekawe wg mnie.
a pozatym: Polak potrafi :DDDDD
ile boczku ,fuj
To nie boczek jest fuj. To nie boczek się odkłada na boczkach.
Fail . kocie . fail -,-
co wy gadacie, wyglada smakowicie.
zabili mi żółwia?
Moim zdaniem jest to piernik ;o
Parówki trochę nadpalone... Ale tak serio co jest w środku? Mielone?
A na poczatku myslalam, ze to prawdziwe zolwie, ale cos mi nie pasilo xD
Ale to znacznie trudniej zrobić, niż tamto z makaronem... ;-)
geniusz!
To w środku to jest lasagna xD Trzeba spróbować zrobić i zaszpanować przed starszymi, bo nie długo to będzie banał w kuchni :D
No nie.! Tylko nie żółwie.!
moze lepiej wlozyc tam kielbase niez parowki ;d
blleee oby nie, mdli mnie na sam widok...
Skoro to żółwie to albo to samce bardzo dorodne albo jakieś mutanty wszak mają 6 odnóży...
Głowy używasz jako kończyny dolnej, czy górnej?
myslalam ze zółwie... masakra ;p
zabili mi żółwia ! T_T
Przez chwilę myślałam że są prawdziwe! :D
Nie wierzę, że to jest na głównej, w poczekalni to z miejsca przekreśliłem.
zygac mi sie chce jak na to patrze za przeproszeniem ;/ jakies takie nieapetyczne.
No jak śmieli jeść mych przyjaciół :
Pomysł pomysłem, ale zobaczcie, jak boczek jest przekładany!:)
Może i to rewelacyjnie wygląda, ale wydaje mi się, że smakować nie będzie.. Spalone parówki i boczek z bułką??..
z mielonym . ;) widać jak troche mieso wystaje na pierwszym obrazku- trzeci żółw.
Nieodłączny element każdej ekstrawaganckiej potrawy a mianowicie parówki.
Parówki ze spaghetti wyglądały jak jakieś organy wewnętrzne, przynajmniej mi się tak kojarzyło, a te żółwie wyglądają jak upieczone na ognisku prawdziwe żółwie i dla mnie są równie nieapetyczne...
to wyglada naprawde nie smacznie. wyglada YUK , sory
Nie torturujcie mnie tymi waszymi "smakołykami", bo się porzygam.
hmm.
Bardzo fajny pomysl!
Wiem ze prawdopodobnie gdzies z neta co nie zmienia faktu ze bez tego demota nie dowiedzial bym sie o "zolwiach"
w życiu nie tknąłbym czegos takiego, wygląda niesmacznie i naprade do złudzenia przpominające żółwie niewyglądają apetycznie :/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 13:05
może i smaczne, nie wiem, ale z pewnością nie wygląda to estetycznie i apetycznie, a to też raczej jest ważne. Wręcz obleśnie to wygląda...
nie zjadłam bym tego . fujj to wygląda jak zwierze - prawdziwe
Jacy się wszyscy nagle delikutaśni zrobili... Ja bym proponował na górze większą dziurę wydrążyć, wyjąć z tego chlebka wnętrze, naładować tam mielonego :) bo tak sam chleb z parówkami i boczkiem to nie bałdzo. Pomysł przedni.
Obrzydliwe
Jak dla mnie bomba! Jedzenie ma być nie tylko pyszne ale i ciekawe,
ładne. Kocham eksperymenty w kuchni. Brakuje mi jedynie sera żółtego, więc bym wsadziła do tej bułki po
wydrążeniu. Myślę, że można spokojnie do piekarnika wsadzić i zapiec. Do tego sosik na górę i mmmm... palce
lizać
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 11:26
zanic bym tego nie zjadł
jak dla mnie to to wygląda obrzydliwie .. ; / ale i tak [+]
wiesz jakie niezdrowe są parówki ?!
nie sa niezdrowe tylko maja w srodku napakowane pelno badziewia mieso-podobnego
uwagę zwróciłam tylko na drugi obrazek, myślę sobie: o w mordę żółw oO
no i kolejne demotywatorowe danie. teraz boję się, że to coś znajdzie się u mnie na talerzu, po tym jak okazało
się, że moja mama postanowiła na moje urodziny zrobić tą słynną parówkę z makaronem spaghetti. po niej można się wszystkiego spodziewać. -,-
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 12:11
hahaha ^^
robiłam to samo wczoraj ;)
dobry pomysł :P
Mniam ;] Muszę spróbować zrobić coś takiego ;]
zawsze można dorzucić kukurydzę, kawałki ziemiaka, brokuły, fasolkę i wiele różnych innych dodatków;p
Teraz na Demotach zobaczymy więcej czegoś takiego , tak jak z parówkami ;DDD
Wygląda to jak pieczony kret. ;>
Wykałaczki są po to by parówki nie wyskoczyły podczas pieczenia, a bekon smaruje się tłuszczem by ładnie się przykleił. W środek mięso mielone z warzywami, przyprawy i ser.
Wygląda obrzydliwie, nie wiem czy nie gorzej jak te parówki z makronem. Coś czuję... że mi niedobrze.
wygladaja bardzo smakowicie :) pycha
Jakie żułfie... ;) Haha ;D
coś czuję...że dziś chyba z kibla nie wyjdę:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 15:21
Wygląda ciekawie, ale mało apetycznie :P
Zamiast tych parówek dać kiełbaski i do środka wrzucić jakieś dodatki to może można by to było zjeść. Ale po co ? ;/
Prawie jak żółw
A gdzie znajdę przepis? xD
poczytaj komentarze u góry to znajdziesz
śmiesznie wyglądają te żółwiki... zna może ktoś sposób, żeby zrobić takie wegetariańskie? ^^
Ooo, taak! Jestem za takimi wegetariańskimi!
na początku myślałam, ze są prawdziwe! XD
ale po głębszej analizie... no, no, całkiem niezły pomysł ^^
ładny mięsny mieszaniec... :D aż mi się nie dobrze robi...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 16:55
Założenie strony jest takie ze demot powinien demotywować a nie to uczucie niesprawiedliwośći kiedy widzę że tacy idiocy jak ty jeszcze żyją.
Wybacz, ale nie przyrządzę sobie tych żółwików. Parówki są dla mnie nie do zaakceptowania :/
Szczerze mówiąc to wolę chodzić głodna niż spożyć parówkę...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 17:37
za trudne xD
na pewno nie... ohyda
oj tam
W środku jest mięso mielone a nie jakieś grahamy, bułki przecież widać gołym okiem. Wygląda to dziwnie i śmiesznie, ale może być dobre :)
jak na to patrze to mam ochote zwymiotowac ;//
O bosh...nie polecam dla odchudzających się.
O!Wymyśliłam v. wegetariańską.Może być nie za dobra ;p.
Wymyślę inną...mam!:
Grahamca.Na grachamca położyć jajca(półówki)(tak żeby obłożyc grahamca na wierzchu.Podpiec 1 min. w 65 stopniach ,a nawet 40 sekund trzymać w tym piekarcu.,
głowę zrobić z rzodkiewek a łapki z marchewek.
Jajca mają być na twardo!!!
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2010 o 20:43
A ja coś czuję że wasze komentarze trafiły na mistrzowie.org
a ja cos czuje ze zaraz zwymiotuje:(
zrobiłam takie same ale z lasagne w środku...:D mniamm pychota...:P na początku moi rodzice nie bardzo chcieli to zjeść ale jak zobaczyli że ja jem no to widocznie jest spoko...:P
to co tam ma byc wkońcu jest chleb graham czy mielone. prosze o dokładny przepis ;d
LUDZIE!
TO DEMOTYWATORY A NIE JOEMONSTER!!!
TO MA DEMOTYWOWAC!
Czytajac po komentarzach, stwierdzam, że wiele osób poczuło się zdemotywowanych :P
O f*ck ! xD
I ro się nazywa wytworne danie.
Szykuje się kolacja przy świecach xDD
jak to jest, ze zwsze jak potrzebuje składnikow, to ich nie mam..
a ja to pier-dole, zdejmuje kominiarę
Bomba kaloryczna:P
Nie lepiej od razu wrzucić żółwia na ruszt, niż tak się męczyć z przyrządzeniem ? ;D
nie ma to jak zmienić wcześniej dodanego demota...
http://demotywatory.pl/1852507/Mistrzem-kuchni-moze-i-niekoniecznie
MIĘSNY ŻÓŁW, MIĘSNY ŻÓŁW, ty go zrób, ty go zrób :D