w dzisiejszych czasach straciło to swój urok... Większość facetów, co nie znaczy, że wszyscy myślą tylko o tym żeby przelecieć bez zobowiązań. Dałem plusa bo masz rację :)
spodziewałem sie, że furory tym nie zrobie bo i plusów nie nazbieram bo jednak jest jeszcze wiele (i coraz więcej) ludzi, którzy myślą wręcz odwrotnie ;) .. ale cóż ja jestem jeszcze z tych poj...nych ;)
Skoro dla Ciebie "rzniecie" i milosc ida w parze, to gratuluje szacunku i romantyzmu ;] Rznac mozna dziwke, albo jakiegos pustaka, ktory daje po katach...
"Rżnięcie" to tylko przenośnia żeby pasowało do zdjęcia. Więc nie chodzi tu o rżnięcie, które masz na myśli. Wydźwięk demota ma być zupełnie inny... Wilczan -> czubkiem piły ciąłem :p
""Rżnięcie" to tylko przenośnia żeby pasowało do zdjęcia. Więc nie chodzi tu o rżnięcie, które masz na myśli. Wydźwięk demota ma być zupełnie inny..." No widzisz... To zdjecie powinno byc dopasowane do wydzwieku demota, a nie na odwrot... Dla mnie demot slaby, jakbys pomyslal dluzej nad opisem, to moze wyszloby cos lepszego. Jak mowie 'rzniecie' i milosc nie maja nic wspolnego. A to, ze stawiasz te dwa pojecia kolo siebie, na sile, zeby tylko pasowaly do obrazka nie polepsza sytuacji...
"..Wydźwięk demota ma być zupełnie inny..." - zupełnie inny niż to odbierasz :) - wrzuciłem ten obrazek bo sam wyciąłem to serce ;) - ale nie podoba sie to minusuj ;)
przyznaje - wyszło zbyt wulgarnie .. ale powtarzam .. intencje mialem dobre i przesłanie jak ktoś chce to zrozumie .. a jak sie ktoś chce przyczepić to sie przyczepi ;)
ale sie burzycie za to rżnięcie. nikt nie mówił, że "obrazek musi być dopasowany do demota i nie odwrotnie". mi się jednak bardzo podoba niedosłowne znaczenie rżnięcia, które, owszem, >na pierwszy rzut oka< brzmi wulgarnie
Jasne, wypowiadając się tutaj każdy mówi, jak to uprawia seks z miłości, jaki to on święty, ciekawe jak się to przekłada na życie? Ja lubię seks. Czy to z miłości, czy to bez miłości - i tak jest dla przyjemności. Ale pewnie jesteście już do tego stopnia święci, że uprawiacie go tylko w celu spłodzenia potomstwa.// PS. jeśli uważacie, że jak się kogoś kocha, to się go nie rżnie, tylko 'uprawia miłość', to ja poczekam aż przestaniecie być dziewicami i prawiczkami, przestaniecie się świętoszki trzepać przy redtube i wtedy pogadamy. Można się zarówno rżnąć, jak i 'uprawiać miłość'. Raz wolimy na spokojnie, a raz wolimy się rżnąć. // Do kościoła, świętoszki!
Seks nie jest niczym złym ale bez miłości jest pustą przyjemnością- zwykłą potrzebą fizjologiczną jak głód który żeby zaspokoić trzeba nasycić żołądek;P Tak samo żeby ugasić żądze trzeba przerżnąć połowę panienek w okolicy^^
Warto się czasem zastanowić nad głębszym sensem pewnych rzeczy a nie tylko rznąc co popadnie i rzec co popadnie;P
@omen
kolejny specjalista od zachowań seksualnych zwierząt... Jak gówno o czymś wiesz, to na prawdę się nie wypowiadaj. Wcale się specjalnie od nich nie różnisz, wierz mi.
w tej desce jest w *uj drzazg, nie będzie rżnięcia ;|
Wściekle głupi Demot.
Jestem ciekawa ile ludzi myśli o tym w sposób taki jak Ty. + dla Ciebie ^^
Demotywator z tego żaden, ale very true.
w dzisiejszych czasach straciło to swój urok... Większość facetów, co nie znaczy, że wszyscy myślą tylko o tym żeby przelecieć bez zobowiązań. Dałem plusa bo masz rację :)
Dla mnie dobry :) I motywuje ;)
Dobrze powiedziane. +
preludium -> to jest motywator
całkiem całkiem
ja daje plusa, bo to zdrowe podejście
Hmm... Ciął czubkiem piły? Ała.
no niekoniecznie.Bo niby dlaczego?
tak a bzykanie ma sens tylko wtedy gdy jest się pszczołą.
Pozdrawiam. Dobry przekaz ;-)
Rżnięcie jest sensem samym w sobie
spodziewałem sie, że furory tym nie zrobie bo i plusów nie nazbieram bo jednak jest jeszcze wiele (i coraz więcej) ludzi, którzy myślą wręcz odwrotnie ;) .. ale cóż ja jestem jeszcze z tych poj...nych ;)
ale jesteście głupi. seks to przyjemność, ale co mogą o tym wiedzieć dzieicaki wychowywane przez księdza na katechezie.
pfff.
duriel .. głupi to ty jesteś jak czyichś poglądów nie szanujesz .. i ciekawe ile ty w życiu przeszedłeś cfaniaczku, że "dzieciakujesz" tutaj
Skoro dla Ciebie "rzniecie" i milosc ida w parze, to gratuluje szacunku i romantyzmu ;] Rznac mozna dziwke, albo jakiegos pustaka, ktory daje po katach...
"Rżnięcie" to tylko przenośnia żeby pasowało do zdjęcia. Więc nie chodzi tu o rżnięcie, które masz na myśli. Wydźwięk demota ma być zupełnie inny... Wilczan -> czubkiem piły ciąłem :p
Prawda;) +
Znowu ckliwe pieprzenie o miłości :/
demot:Kto na ławce wyciął serce?:Leatherface :O
Mówicie, że nie demotywuje. Spróbujcie sami tak zrobić :)
demot:Rżniesz deskę?:To musi być Miłość.
brutalnie brzmi to "rżnięcie" ale sens to ma.
masz ortodoksyjne podejście do tych spraw bo dziś to albo seks bez miłości albo miłość bez seksu :]
""Rżnięcie" to tylko przenośnia żeby pasowało do zdjęcia. Więc nie chodzi tu o rżnięcie, które masz na myśli. Wydźwięk demota ma być zupełnie inny..." No widzisz... To zdjecie powinno byc dopasowane do wydzwieku demota, a nie na odwrot... Dla mnie demot slaby, jakbys pomyslal dluzej nad opisem, to moze wyszloby cos lepszego. Jak mowie 'rzniecie' i milosc nie maja nic wspolnego. A to, ze stawiasz te dwa pojecia kolo siebie, na sile, zeby tylko pasowaly do obrazka nie polepsza sytuacji...
@tomnet - ktoś tu chyba ma problem z odczytywaniem przenośni ;)
"..Wydźwięk demota ma być zupełnie inny..." - zupełnie inny niż to odbierasz :) - wrzuciłem ten obrazek bo sam wyciąłem to serce ;) - ale nie podoba sie to minusuj ;)
jak się kogos kocha to się go nie "rżnie" jak to napisał autor...
przyznaje - wyszło zbyt wulgarnie .. ale powtarzam .. intencje mialem dobre i przesłanie jak ktoś chce to zrozumie .. a jak sie ktoś chce przyczepić to sie przyczepi ;)
ale sie burzycie za to rżnięcie. nikt nie mówił, że "obrazek musi być dopasowany do demota i nie odwrotnie". mi się jednak bardzo podoba niedosłowne znaczenie rżnięcia, które, owszem, >na pierwszy rzut oka< brzmi wulgarnie
Jasne, wypowiadając się tutaj każdy mówi, jak to uprawia seks z miłości, jaki to on święty, ciekawe jak się to przekłada na życie? Ja lubię seks. Czy to z miłości, czy to bez miłości - i tak jest dla przyjemności. Ale pewnie jesteście już do tego stopnia święci, że uprawiacie go tylko w celu spłodzenia potomstwa.// PS. jeśli uważacie, że jak się kogoś kocha, to się go nie rżnie, tylko 'uprawia miłość', to ja poczekam aż przestaniecie być dziewicami i prawiczkami, przestaniecie się świętoszki trzepać przy redtube i wtedy pogadamy. Można się zarówno rżnąć, jak i 'uprawiać miłość'. Raz wolimy na spokojnie, a raz wolimy się rżnąć. // Do kościoła, świętoszki!
Tylko ze jak jest następstwem miłości to już nie jest rżnięcie tylko kochanie sie :)
Kaligar- 100% racji
haha mocne :D
Tak to prawda bo to nas zasadniczo odróżnia od zwierząt.
Zwierzę robi to bo mu instynkt to nakazuje i nic z tym nie może zrobić;P
Seks nie jest niczym złym ale bez miłości jest pustą przyjemnością- zwykłą potrzebą fizjologiczną jak głód który żeby zaspokoić trzeba nasycić żołądek;P Tak samo żeby ugasić żądze trzeba przerżnąć połowę panienek w okolicy^^
Warto się czasem zastanowić nad głębszym sensem pewnych rzeczy a nie tylko rznąc co popadnie i rzec co popadnie;P
@omen
kolejny specjalista od zachowań seksualnych zwierząt... Jak gówno o czymś wiesz, to na prawdę się nie wypowiadaj. Wcale się specjalnie od nich nie różnisz, wierz mi.
Demot Fajny (sprytny) - więc PLUS ale inna sprawa ,że nie prawdziwy (ofc wg moich przekonań)
Ta? Z miłości ludzie sie nie rżną tylko, sie ze soba kochają.