D Dobrenek87 15 lipca 2010 o 9:21 +54 / 60 Miałbyś ich jeszcze więcej gdyby matka miała browar ;) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
olaf0 15 lipca 2010 o 21:20 -2 / 4 On alkohol na grillach pewnie i tak dostaje za darmo, bo przynosi tylko mięso. Inni przynoszą procenty procenty :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
mcMaly 15 lipca 2010 o 22:30 +6 / 8 Czyli jesteś jednym z tych nielicznych co przynoszą na grilla także kiełbasę:D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Pingas 16 lipca 2010 o 8:32 -3 / 5 Jak zakład mięsny to czemu kiełbaski :D? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
dominisiapisia 17 lipca 2010 o 22:03 +1 / 1 To ja Cię zapraszam na grilla ;) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K karotka71 15 lipca 2010 o 20:59 +16 / 20 mój kolega ma piekarnie i go też zapraszamy xD Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KropkaKreskaKropka 15 lipca 2010 o 21:00 +11 / 15 Ziomek, jutro robię grilla. Wpadniesz? Odpowiedz Komentuj obrazkiem
ailishek 15 lipca 2010 o 21:00 +5 / 5 a później ma się szacunek :D http://demotywatory.pl/470659/Wiesz-co-sie-liczy- Odpowiedz Komentuj obrazkiem
trust11 15 lipca 2010 o 21:02 +10 / 10 ale pewnie za to alkohol masz za free:) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L ludwik77 15 lipca 2010 o 21:09 -1 / 13 U mnie się nie pokazuj. Wegetarianin :P Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TurboDemotywoMan 15 lipca 2010 o 21:17 -5 / 7 dobry demot xD ale u mnie nikt niema takiego interesu a i tak mam pelno zaproszen xD Odpowiedz Komentuj obrazkiem
metalowiczka 15 lipca 2010 o 21:48 +3 / 5 ale bym zjadła jedną durową kiełbaskę :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
CocaineBusiness 15 lipca 2010 o 22:49 +4 / 4 E ludzie, kto ma\czy jego rodzice mają wszelakie zakłady mięsne\browarnicze\piekarnie - zapraszam na cotygodniowe imprezy typu grill i ognisko, dla chętnych podam dokładne namiary haha :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mrvirus 16 lipca 2010 o 1:14 -2 / 4 I co, nauczył się oszukiwać akcyźników? Wątpię... Chyba, że miałeś na myśli bimbrownię - to co innego! :D Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zaborinho 16 lipca 2010 o 5:56 +1 / 1 Przestańcie już, ani to śmieszne ani demotywujące. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Leash 16 lipca 2010 o 8:14 -4 / 6 Znaczy,ze zarabiacie na przerobce kiedyszywych stworzen na wstretne miecho.Nie ma sie czykm chwialic... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quzer 16 lipca 2010 o 13:27 +4 / 4 Mój ojciec też ma zakład mięsny. Na każdego grilla zawsze dostaje pierwszy zaproszenie xd i to pytanie czy taniej kiełbasę dałoby załatwić haha Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cream 16 lipca 2010 o 17:46 +1 / 3 Starszy mojego kumpla jest dystrybutorem crunchipsa ;d kiełbasa odpada.... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Szefu 16 lipca 2010 o 20:10 -2 / 2 w ogóle samice większości owadów czy większych zwierząt to straszne bladzie :P Odpowiedz Komentuj obrazkiem
idol98 17 lipca 2010 o 17:17 +1 / 1 Ja z kolei sprzedaję grille. Odpowiedz Komentuj obrazkiem Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2010 o 17:17
Miałbyś ich jeszcze więcej gdyby matka miała browar ;)
owned
On alkohol na grillach pewnie i tak dostaje za darmo, bo przynosi tylko mięso. Inni przynoszą procenty procenty :)
Czyli jesteś jednym z tych nielicznych co przynoszą na grilla także kiełbasę:D
Jak zakład mięsny to czemu kiełbaski :D?
To ja Cię zapraszam na grilla ;)
mój kolega ma piekarnie i go też zapraszamy xD
ciekawe czemuu HAHA
i tak cie nikt nie lubi
To masz sporą nadwagę.
Ziomek, jutro robię grilla.
Wpadniesz?
a później ma się szacunek :D http://demotywatory.pl/470659/Wiesz-co-sie-liczy-
ale pewnie za to alkohol masz za free:)
U mnie się nie pokazuj.
Wegetarianin
:P
dobry demot xD
ale u mnie nikt niema takiego interesu a i tak mam pelno zaproszen xD
Janek ??????????????? :DDDD
Mariusz, to ty ?
ale bym zjadła jedną durową kiełbaskę :)
Komary już się cieszą :D
E ludzie, kto ma\czy jego rodzice mają wszelakie zakłady mięsne\browarnicze\piekarnie - zapraszam na cotygodniowe imprezy typu grill i ognisko, dla chętnych podam dokładne namiary haha :D
Mój ojciec ma gorzelnie ... xD
I co, nauczył się oszukiwać akcyźników? Wątpię... Chyba, że miałeś na myśli bimbrownię - to co innego! :D
Przestańcie już, ani to śmieszne ani demotywujące.
Znaczy,ze zarabiacie na przerobce kiedyszywych stworzen na wstretne miecho.Nie ma sie czykm chwialic...
Mój ojciec też ma zakład mięsny. Na każdego grilla zawsze dostaje pierwszy zaproszenie xd i to pytanie czy taniej kiełbasę dałoby załatwić haha
Starszy mojego kumpla jest dystrybutorem crunchipsa ;d kiełbasa odpada....
w ogóle samice większości owadów czy większych zwierząt to straszne bladzie :P
tez zapraszam:D
Ja z kolei sprzedaję grille.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lipca 2010 o 17:17