Co za ku*wa różnica? Macie problemy ludzie...Obojętne do której i tu i tu jest to całkowićie normalne, ale w naszej kulturze chyba za bardzo przejmujemy się takimi pierdołami.
Ja na jego miejscu poszedłbym do damskiego ponieważ to CÓRKA ma się załatwić a przecież w
damskiej toalecie niema pisuarów żeby podgladac kobietę. tam są tylko kabiny a kabinę się zamyka
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2010 o 15:24
Wybaczcie, ale instynkt rodzicielski powinien Wam nieco rozwiać wątpliwości, którą toaletę wybrać. Zastanówcie się, czy to FACET idzie do toalety z córką czy to CÓRKĘ ktoś musi zaprowadzić do łazienki. I co? W damskiej zwróci Ci jakaś babcia uwagę, że powinieneś pójść z córką do męskiej? Żyjemy w takiej zaściankowości, że każdy woli sobie olać sprawę niż się w ogóle zainteresować, a poza tym ludzie są zbyt przewrażliwieni na punkcie wielu rzeczy. Wstydzimy się pierdnąć na kiblu, żeby nie zostać posądzonym o brak taktu i złe wychowanie. Zapomnieliśmy do czego służą podstawowe rzeczy i miejsca. Zastanawia mnie skąd to się bierze, takie uprzedzenie, że ktoś gdzieś nas o coś posądzi. Ciekaw jestem czy nasi rodzice w ogóle się zastanawiali nad takimi rzeczami i dlaczego my sami nie możemy wziąć z nich przykładu i skupić się na tym, że to nie idzie mężczyzna czy kobieta, więc nawet nie ojciec czy matka, a RODZIC lub opiekun z dzieckiem i w tym przypadku to dziecko jest ważniejsze, a nie opinia jakichś postronnych.. Ja idąc z córką do łazienki szedłbym do damskiej i zachowywałbym się tak, jakbym szedł do własnej. Ba. Ja tak właśnie robię i nikt mi po pierwsze nie zwrócił nigdy uwagi, a po drugie nie zauważyłem żeby ktoś czuł się tym faktem zniesmaczony. To w WASZYCH głowach takie dylematy powodują skrzywienia.. Zapomnijcie o problemie i zobaczycie, jaki świat jest piękny i prosty.
@abecadlo00: Kobieta chodzi z synem do damskiej, bo może nie ma ochoty oglądać facetów lejących do pisuaru. Ja z córką (gdybym posiadał oczywiście) poszedłbym do damskiego bo to przecież ona ma się załatwić, nie ja I nie czułbym się niezręcznie bo w końcu kobiety czy robią pierwsze danie czy drugie zamykają się w kabinie, nie musiałbym oglądać ich w czasie czynności defekacyjnych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2010 o 19:01
Przede wszystkim, nie wyszedłbym bez żony. Czuję wzrok tych wszystkich ludzi, gdy podejrzewają o mnie o różne podłe intencje. Świat debilnieje w postępie geometrycznym.
To chyba sam wszystkich oskarżasz o różne podłe intencje- niejednokrotnie widywałam tatusiów z dziećmi(bez mam, babć, czy ciotek!!) i bardzo mi się to podobało- nie zauważyłam też, by ktokolwiek robił z tego problem.
Przyjrzyj się zdjęciu. To nie jest nastolatka. Chyba łatwo domyślić się, że chodzi wiek dziecięcia, które uniemożliwia mu sprawne przeprowadzenie akcji.
wiadomo że do męskiego, córka = dziecko więc się "nie liczy" : ] - po za tym teraz w większośći supermarketów ( bynajmniej w Krakowie ) jest toaleta dla Rodziców z dziećmi.
Ja poszedłbym do damskiego - w końcu to moja córka ma korzystać z toalety, nie ja. I fakt, w męskich są kabiny, jednak jak ktoś już wspominał - są też pisuary [nie każdy uzna stojących przy nich mężczyzn za naturalny widok]
Od kilku godzin myślałem, myślałem i... myślałem. Stwierdziłem:
1. Kobieca toaleta. Pewnie dorosłe mnie nie zatłukłyby, gdyby zobaczyły córeczkę. Ale ktoś mógłby z daleka zobacz jak z takiej wychodzę i rozpowiedzieć po sąsiadach półprawdy.
2. Męska toaleta. W wyniku tego, córka na pewno nie zostałaby w przyszłości lesbijką... Ale wszystkie dzieci są gadatliwe. Komuś od tak palnie i nawtykają mi chuligani. Po paru dniach.
3. W krzaki? Już lepiej iść na Aleję Snajperów w Sarajewie.
4. Najbezpieczniejsza opcja: w samochodzie do nocnika!
MAM WYJ3BANE DO KTÓREGO KIBLA POWINNO SIĘ IŚĆ, WIEM TYLKO JEDNO. ŻE KOLEŚ Z DEMOTA TO NIEGDYŚ POPULARNY ALDEK Z BARU :P WPISZCIE W JUTUBA "aldek frytka" :PP
Znam to z autopsji.:)
pewnego dnia myjac rece w toalecie w M1 zobaczylam w lusterku glowe wygladajacgo z korytarza 20 kilku letniego kolesia gdy sie obróciłam ujrzałam no oko 3 letnia dziewczynke i slowa wypowiedziane przez jej tatusia czy moze nam pani pomóc??
Do wszystkich którzy "wykorzystaliby okazję" i "poszliby do damskiej". Co jest takiego fajnego w przebywaniu w damskiej toalecie. Po pierwsze w damskich i męskich toaletach są kabiny, a nie dziury w ziemi gdzie ludzie załatwiają potrzeby "na Małysza". Po drugie, kto normalny chciałby podglądać kogokolwiek podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych. Nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna - kupa to jest kupa i śmierdzi tak samo. Leczcie się ludzie.
Gdzie wy zyjecie przeciez sa specjalne toalety dla dzieci gdzie wchodzi sie razem z dzieckiem, tak samo jak toalety dla inwalidow gdzie mozna z opiekunem wejsc i zrobic co tam potrzeba a tak wogule to popieram wypowiedz dawidek5
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 sierpnia 2010 o 10:33
Jęczycie że głupi demot, że ktoś nie myśli nie wiedząc gdzie zabrać córkę do kibla a demot na głównej jest. Komentujecie i pokazujecie swoją głupotę kłócąc się o takie pierdoły. I lepiej sami wymyślcie jakieś demoty a nie narzekacie na inne. :/
zapewne zaraz to zminusujecie ale to dobrze bo te ukryte więcej ludzi czyta =]
Zastanawiające... ale jeśli kobieta będąc na zakupach idzie z synkiem do męskiej toalety to tak samo powinien uczynić ojciec, pójść do damskiej. W końcu dziecko ma się nauczyć do jakiej toalety ma chodzić....
Nie no, sory, ale w takich miastach jak ja mieszkam (Elbląg, 100 tys.ludzi) nie ma kibli dla `Rodziców z dziećmi`, baaaardzo rzadko są osobne dla inwalidów. Inwalidzi mają kible razem z damskimi.
Moim zdaniem, rodzic (matka z synem bądź ojciec z córeczką) powinni chodzić do damskiej, gdyż: 1.cóż to będzie widok dla małej dziewczynki (niektóre dzieci już od małego ,interesują się' `tymi sprawami`)facetów będących przy pisuarach, a w przypadku matki z synkiem: to zniesmaczenie kobiety i mężczyzn przy pisuarach.
Gdyby w męskich toaletach nie było pisuarów, to nie ma żadnego problemu.
A zakładanie pampersów... bez spodni dziecko musiałoby chodzić, nawet w spódnicy by nie uszło.
Bless
Ja bym polazl do damskiego bo nie widzi mi sie zeby moje dziecko siadalo na obszczanej desce oraz wpatrywalo sie w stado penisow przy pisuarach -.- Takie realia ze damskie toalety sa zawsze bardziej zadbane i juz
hahaha, zapytałam się dzisiaj o to mojego mężczyznę i go mega zacięło na chwilkę.. ja już ze śmiechu nie mogłam XD i potem powiedział ze do męskiej raczej.. ale tak nie pewnie XD
po 1. mówicie tak, jakby w hipermarketach mężczyźni nic innego nie robili tylko stali w kolejce do kibla, żeby skorzystać z pisuaru... normalnie, zawsze są takie tłoki że ho!-ho!
po 2. mówicie tak jakby pisuary były montowane w taki sposób, że sikający stoi przodem do wchodzących, a dodatkowo pisuary są przeźroczyste i WSZYSTKO widać, nawet stróżkę moczu
po3. mężczyźni sikając stoją metr od pisuaru... żeby można było sobie dokładnie obejrzeć...
po 4. co to kurna za różnica do której łazienki się wchodzi? nie mam z tym żadnego problemu... zdarza mi się skorzystać z męskiej... zwłaszcza na dyskotekach- baby potrafią siedzieć w kiblu godzinami, a mężczyźni wchodzą, robią co muszą i wychodzą...
po 5. nigdy nie widziałam, żadnej kobiety która na środku publicznej łazienki by się przebierała, czy robiła coś co wymaga intymności- dlatego nie przeszkadza mi, gdy mężczyzna wchodzi do damskiej... to wszystko jest kwestią umowną
a gdzie w takim razie powinna pójść kobieta s synkiem?
Nie ma to jak zamieszczac nie swoje teksty. Moglbys byc bardziej kreatywny i wymyslil cos swojego.
no prawdziwy mężczyzna wykorzystałby ten fakt i do damskiego, pedał do męskiego a gentlemen szukał by ubikacji ogólnej (nie zależnej od płci)
No a niby gdzie miał by pójść?
ciekawe skad pedal mial by corke..
xXBuLeKXx
hah ale doje*ałeś! :D
Co za ku*wa różnica? Macie problemy ludzie...Obojętne do której i tu i tu jest to całkowićie normalne, ale w naszej kulturze chyba za bardzo przejmujemy się takimi pierdołami.
@xXBuLeKXx dostal by z dotacji z unii
Ja na jego miejscu poszedłbym do damskiego ponieważ to CÓRKA ma się załatwić a przecież w
damskiej toalecie niema pisuarów żeby podgladac kobietę. tam są tylko kabiny a kabinę się zamyka
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2010 o 15:24
Wybaczcie, ale instynkt rodzicielski powinien Wam nieco rozwiać wątpliwości, którą toaletę wybrać. Zastanówcie się, czy to FACET idzie do toalety z córką czy to CÓRKĘ ktoś musi zaprowadzić do łazienki. I co? W damskiej zwróci Ci jakaś babcia uwagę, że powinieneś pójść z córką do męskiej? Żyjemy w takiej zaściankowości, że każdy woli sobie olać sprawę niż się w ogóle zainteresować, a poza tym ludzie są zbyt przewrażliwieni na punkcie wielu rzeczy. Wstydzimy się pierdnąć na kiblu, żeby nie zostać posądzonym o brak taktu i złe wychowanie. Zapomnieliśmy do czego służą podstawowe rzeczy i miejsca. Zastanawia mnie skąd to się bierze, takie uprzedzenie, że ktoś gdzieś nas o coś posądzi. Ciekaw jestem czy nasi rodzice w ogóle się zastanawiali nad takimi rzeczami i dlaczego my sami nie możemy wziąć z nich przykładu i skupić się na tym, że to nie idzie mężczyzna czy kobieta, więc nawet nie ojciec czy matka, a RODZIC lub opiekun z dzieckiem i w tym przypadku to dziecko jest ważniejsze, a nie opinia jakichś postronnych.. Ja idąc z córką do łazienki szedłbym do damskiej i zachowywałbym się tak, jakbym szedł do własnej. Ba. Ja tak właśnie robię i nikt mi po pierwsze nie zwrócił nigdy uwagi, a po drugie nie zauważyłem żeby ktoś czuł się tym faktem zniesmaczony. To w WASZYCH głowach takie dylematy powodują skrzywienia.. Zapomnijcie o problemie i zobaczycie, jaki świat jest piękny i prosty.
Kobieta chodzi z synem do damskiej. więc mężczyzna może iść do męskiej.
Twoje IQ jest jak budżet Polski - niemożliwy do załatania deficyt.
najlepiej pod sklep xd. UWAGA na monitoring xd
@abecadlo00: Kobieta chodzi z synem do damskiej, bo może nie ma ochoty oglądać facetów lejących do pisuaru. Ja z córką (gdybym posiadał oczywiście) poszedłbym do damskiego bo to przecież ona ma się załatwić, nie ja I nie czułbym się niezręcznie bo w końcu kobiety czy robią pierwsze danie czy drugie zamykają się w kabinie, nie musiałbym oglądać ich w czasie czynności defekacyjnych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 19:01
haha not o jest dobre+ myślałem o tym wczoraj gdy byłem w galerii. i zastanawiałem się do jakiego ja bym poszedł
Mężczyzna nie ma takich dylematów... Męążczyzna nie narażałby córeczki na różne widoki, tylko w razie potrzeby wszedłby do damskiej toalety, dorośnij
;]
to chyba nie masz córki albo jesteś kobietą. Do męskiej!
Chyba żona czyta wszystkie Twoje wpisy na demotach. Do damskiej!
może do kibla dla inwalidów?
Zawsze można wykorzystać okazje i wejść do damskiej toalety.
Tak, albo do której przebieralni na basenie ;)
na basenie sa szatnie rodzinne....:)
A to już ciekawszy przypadek... ;P i nieco poważniejszy dylemat
dla inwalidów niech pojdzie i spokój
Trzeba iść do tej dla rodziców z dzieckiem, są takowe:D
mój tata z moją 3-letnią siostrą chodził do damskiego i przechwalał się ile to pań z czułością na niego patrzyło ;)
Przede wszystkim, nie wyszedłbym bez żony. Czuję wzrok tych wszystkich ludzi, gdy podejrzewają o mnie o różne podłe intencje. Świat debilnieje w postępie geometrycznym.
To chyba sam wszystkich oskarżasz o różne podłe intencje- niejednokrotnie widywałam tatusiów z dziećmi(bez mam, babć, czy ciotek!!) i bardzo mi się to podobało- nie zauważyłam też, by ktokolwiek robił z tego problem.
A na mnie tata czekał przed drzwiami.
Przyjrzyj się zdjęciu. To nie jest nastolatka. Chyba łatwo domyślić się, że chodzi wiek dziecięcia, które uniemożliwia mu sprawne przeprowadzenie akcji.
Tato ! Kupa !
Do tej dla niepełosprawnych z dziećmi.
na mnie też czekał przed drzwiami :P
mówicie że bez żony do sklepu nigdy? a jeśli żona np zginie w wypadku samochodowym? zastanówcie się :(
brak słów
do męskiej tak samo w lokalach bo w damskich są kolejki i ci sie dzieciak zleje
Dobre;D
Jak wychodzi, a dziecko nie potrafi korzystać samodzielnie z toalety to niech mu pampersa ubierze ;P
Pozdrawiam ;)
ja bez zastanowienia do damskiego bym poszedł
bylooooo
wiadomo że do męskiego, córka = dziecko więc się "nie liczy" : ] - po za tym teraz w większośći supermarketów ( bynajmniej w Krakowie ) jest toaleta dla Rodziców z dziećmi.
Bynajmniej to nie to samo co przynajmniej.
xXBuLeKXx
"ciekawe skad pedal mial by corke.."
C. Ronaldo jakoś ma dziecko. ;P
Lubie patrzeć na facetów którzy czule zajmują się swoim dzieckiem więc nie mam nic przeciwko odwiedzaniu damskich toalet :))
Ja poszedłbym do damskiego - w końcu to moja córka ma korzystać z toalety, nie ja. I fakt, w męskich są kabiny, jednak jak ktoś już wspominał - są też pisuary [nie każdy uzna stojących przy nich mężczyzn za naturalny widok]
jak za małe to do męskiej, jak sporawe to niech samo idzie.
a ja chciałam tylko powiedzieć, że ten koleś na zdjęciu to Tomek z YCD ;p
Od kilku godzin myślałem, myślałem i... myślałem. Stwierdziłem:
1. Kobieca toaleta. Pewnie dorosłe mnie nie zatłukłyby, gdyby zobaczyły córeczkę. Ale ktoś mógłby z daleka zobacz jak z takiej wychodzę i rozpowiedzieć po sąsiadach półprawdy.
2. Męska toaleta. W wyniku tego, córka na pewno nie zostałaby w przyszłości lesbijką... Ale wszystkie dzieci są gadatliwe. Komuś od tak palnie i nawtykają mi chuligani. Po paru dniach.
3. W krzaki? Już lepiej iść na Aleję Snajperów w Sarajewie.
4. Najbezpieczniejsza opcja: w samochodzie do nocnika!
nie ma to jak sciagac cudze pomysly na demota ;/
Niech zeszcza się w gacie i po problemie.
MAM WYJ3BANE DO KTÓREGO KIBLA POWINNO SIĘ IŚĆ, WIEM TYLKO JEDNO. ŻE KOLEŚ Z DEMOTA TO NIEGDYŚ POPULARNY ALDEK Z BARU :P WPISZCIE W JUTUBA "aldek frytka" :PP
Znam to z autopsji.:)
pewnego dnia myjac rece w toalecie w M1 zobaczylam w lusterku glowe wygladajacgo z korytarza 20 kilku letniego kolesia gdy sie obróciłam ujrzałam no oko 3 letnia dziewczynke i slowa wypowiedziane przez jej tatusia czy moze nam pani pomóc??
Już wiem. Pieluchomajtki! Tak długo, aż będzie potrafiła sama. Zerowe zagrożenie zlinczowania porządnego człowieka. Takie czasy...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 3:27
Do wszystkich którzy "wykorzystaliby okazję" i "poszliby do damskiej". Co jest takiego fajnego w przebywaniu w damskiej toalecie. Po pierwsze w damskich i męskich toaletach są kabiny, a nie dziury w ziemi gdzie ludzie załatwiają potrzeby "na Małysza". Po drugie, kto normalny chciałby podglądać kogokolwiek podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych. Nie ważne czy to kobieta czy mężczyzna - kupa to jest kupa i śmierdzi tak samo. Leczcie się ludzie.
Cała prawda. :)
Gdzie wy zyjecie przeciez sa specjalne toalety dla dzieci gdzie wchodzi sie razem z dzieckiem, tak samo jak toalety dla inwalidow gdzie mozna z opiekunem wejsc i zrobic co tam potrzeba a tak wogule to popieram wypowiedz dawidek5
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 10:33
Jęczycie że głupi demot, że ktoś nie myśli nie wiedząc gdzie zabrać córkę do kibla a demot na głównej jest. Komentujecie i pokazujecie swoją głupotę kłócąc się o takie pierdoły. I lepiej sami wymyślcie jakieś demoty a nie narzekacie na inne. :/
zapewne zaraz to zminusujecie ale to dobrze bo te ukryte więcej ludzi czyta =]
Zastanawiające... ale jeśli kobieta będąc na zakupach idzie z synkiem do męskiej toalety to tak samo powinien uczynić ojciec, pójść do damskiej. W końcu dziecko ma się nauczyć do jakiej toalety ma chodzić....
Gdzie wy widzicie problem. Do kibla potrzebuje córka, a jak zapewne wiecie to młoda kobieta, więc wybór jest prosty, do damskiej.
Jasne, że do damskiej.
a ja powiem tak BYLO!
ja tam bym nie miał dylematu ;P
Nie no, sory, ale w takich miastach jak ja mieszkam (Elbląg, 100 tys.ludzi) nie ma kibli dla `Rodziców z dziećmi`, baaaardzo rzadko są osobne dla inwalidów. Inwalidzi mają kible razem z damskimi.
Moim zdaniem, rodzic (matka z synem bądź ojciec z córeczką) powinni chodzić do damskiej, gdyż: 1.cóż to będzie widok dla małej dziewczynki (niektóre dzieci już od małego ,interesują się' `tymi sprawami`)facetów będących przy pisuarach, a w przypadku matki z synkiem: to zniesmaczenie kobiety i mężczyzn przy pisuarach.
Gdyby w męskich toaletach nie było pisuarów, to nie ma żadnego problemu.
A zakładanie pampersów... bez spodni dziecko musiałoby chodzić, nawet w spódnicy by nie uszło.
Bless
BYŁOOOO !
w damskiej ktos muglby stwierdzic ze to pedofil
Poprzednie zdjęcie było po tysiąckroć lepsze. Teraz mają miny jakby przebywali ze sobą za karę. Na tamtym zaś mieli oczy pełne miłości.
o co chodzi z tym, że zdjęcie się zmienia w democie czasami? bo tu się zmieniło
Ja bym polazl do damskiego bo nie widzi mi sie zeby moje dziecko siadalo na obszczanej desce oraz wpatrywalo sie w stado penisow przy pisuarach -.- Takie realia ze damskie toalety sa zawsze bardziej zadbane i juz
hahaha, zapytałam się dzisiaj o to mojego mężczyznę i go mega zacięło na chwilkę.. ja już ze śmiechu nie mogłam XD i potem powiedział ze do męskiej raczej.. ale tak nie pewnie XD
po 1. mówicie tak, jakby w hipermarketach mężczyźni nic innego nie robili tylko stali w kolejce do kibla, żeby skorzystać z pisuaru... normalnie, zawsze są takie tłoki że ho!-ho!
po 2. mówicie tak jakby pisuary były montowane w taki sposób, że sikający stoi przodem do wchodzących, a dodatkowo pisuary są przeźroczyste i WSZYSTKO widać, nawet stróżkę moczu
po3. mężczyźni sikając stoją metr od pisuaru... żeby można było sobie dokładnie obejrzeć...
po 4. co to kurna za różnica do której łazienki się wchodzi? nie mam z tym żadnego problemu... zdarza mi się skorzystać z męskiej... zwłaszcza na dyskotekach- baby potrafią siedzieć w kiblu godzinami, a mężczyźni wchodzą, robią co muszą i wychodzą...
po 5. nigdy nie widziałam, żadnej kobiety która na środku publicznej łazienki by się przebierała, czy robiła coś co wymaga intymności- dlatego nie przeszkadza mi, gdy mężczyzna wchodzi do damskiej... to wszystko jest kwestią umowną
a gdzie w takim razie powinna pójść kobieta s synkiem?
do męskiej, bo dziecko jest za małe by identyfikować swoją płeć, więc wchodzi do toalety przynależnej rodzicowi.
Do żadnej - niech sra do kosza na śmieci
Oczywiście że do Męskiej.
Mnie zawsze tata prowadził do męskiej
demot:Ja korzystam z okazji:I idę do damskiego