Mi tam żaden dres się jeszcze nie przydał,ale skoro już o tym wspomnieliście...trzeba będzie to przedyskutować z chłopakami z mafii xD jak się dresika przyciśnie to kto wie? może się do czegoś przyda? o! I na ludzi wyjdzie, no proszę ile pożytecznego! XD
ty, wiesz co? Zaczynam się zastanawiać jakim cudem skończyłeś szkołę i żyjesz, ubierając swój mózg w dresy...przecież to nie możliwe do wykonania...bo jak chcesz włożyć dres na mózg, nie rozwalając sobie czaszki? chociaż skoro mówisz o"stanie umysłu" to w takim razie, mój chyba chodzi w garniturze,albo w rajtuzach..."dres to stan umysłu"... fascynujące...
Istnieje coś takiego jak metafora, po za tym to określenie Dre to stan umysłu yo był nawet demot na głównej chyba. Jak widzisz gostka ubranego w dres 2x2 który się wozi i szuka zaczepki to myślisz "JAki walnięty przypakowany pan z ubranaimi sportowymi typu dresy, bardzo krótko przystrzyżony w dodatku." czy " Walnięty Dres." Określenie że dres to stan umysłu już dawno się przyjęło :D
Rhevan - zbyt dobrej jakości ma na sobie ubiór, by nie posiadał w szafie nic innego. Po prostu tak jak pisze Tokio, postawił na swoim, ba, myślę, że taki ekscentryzm powinien być częściej doceniany. Para młoda wymyśla różne układy taneczne, tym razem postawili na odmienność ubioru :]
ja wszystko rozumiem ale dres dresem,emo emo,metal metalem i tak dalej ale tradycja jest tradycja-w zyciu sa momety w ktorych powinno sie robic pewne rzeczy a pewnych nie, na bycie soba przeciez mamy tysiace innych dni...
ktos wczesniej napisal ze trzy demoty sa o podobnej tematyce ja wlasnie stwierdzilam ze kilka demotow z kolei zostalo dolaczonych po tym jak ktos je razem zamiescil w jednym democie w poczekalni...autor musi sie cieszyc bo wplyna na teren admina...
A co ma ubiór do szacunku? Brakiem szacunku byłoby spóźnić się 'bo mu się nie chciało przyjść' albo zachowywać się jak ostatni cham. A jeśli dres kogoś drażni - to znaczy że poddał się stereotypom, przecież to jest strój sportowy. Z drugiej strony - coś co dziś jest garniturem, kiedyś było strojem sportowym (w odległych czasach bicykla) i nie wiem czy przychodzenie w stroju tego typu jest oznaką szacunku - nie dość że w przestarzałym stylu, to jeszcze na sportowo :)
Są pewne szeroko przyjęte standardy zachowań poza które, człowiek cywilizowany, nie powinien się wychylać. To już nie jest ekstrawagancja, to zwykły debilizm i brak taktu.
jeśli podpisał kontrakt z adidasem na taki występ, no to mogą spokojnie dzieci płodzić, bo o wykarmieniem i wyżywieniem się firma zajmie xD. motto - raz głupa przygrać i wspaniale do końca żyć to jest motywacja
"Ty a pierzesz czasem swoje dresy??(..)
Co ty głupi?? Mam po mieście nago chodzić??"
Niedosłowny cytat z filmu "Wożonko"
Kto ogląda, ten wie o co chodzi;]
MISZCZ. Prowadzi kobietę pod rękę, a druga w kieszeni. Dobrze, że słomę z butów poupychał, żeby widać nie było.
Również uważam, że to brak szacunku i kultury.
Nie chcę nikogo obrazić, ale od tej pani też Mensa nie zalatuje.
jaki wy macie problem co do ubioru ...
sami sterotypowcy..
dawniej bylo w garniaku to tak ma byc do konca zyciaa..
a ja ciesze sie ze wkoncu ktos probuje dodac cos nowego cos od siebie i patrzy na wszysttko inaczej...
ehh.. Ludzie zacznijcie wkoncu robic cos po swojemu cos co wam sie bedzie podobac a nie innym ..
Gratuluje panu ze zdjecia:)
Może nie mają zamówionego samochodu który ich przewiezie na zabawe weselną, będą szli pieszo albo biegli i koleś chciał się po prostu ubrać praktycznie.
Moi rodzice chyba by zabili mojego przyszłego męża za takie ubranie się na ślub. Według mnie jeśli już Pan młody idzie w dresach to niech Panna Młoda założy też coś w tej konwencji.
JEZu ta laska taka głupia i niewidoma? aaa zapomniałam że " miłość jest ślepa " xD albo to jego mundur ;p
Słaba jakość zdjęcia to nie jestem pewien czy piękność.
A po za tym czego się czepiacie? Przecież to wyjściowy dres xD
Może to nie ślub a próba? NIkt nie wpadł na to?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2010 o 16:34
Pewnie dresik wyprasowany na kancik :D
Dres jest jak najbardziej wyjściowy - proszę zwrócić uwagę na mnogość firmowych znaczków Adidas i Nike :)
Mi tam żaden dres się jeszcze nie przydał,ale skoro już o tym wspomnieliście...trzeba będzie to przedyskutować z chłopakami z mafii xD jak się dresika przyciśnie to kto wie? może się do czegoś przyda? o! I na ludzi wyjdzie, no proszę ile pożytecznego! XD
dres wyjściowy
"dres" to nie ubiór to stan umysłu
ty, wiesz co? Zaczynam się zastanawiać jakim cudem skończyłeś szkołę i żyjesz, ubierając swój mózg w dresy...przecież to nie możliwe do wykonania...bo jak chcesz włożyć dres na mózg, nie rozwalając sobie czaszki? chociaż skoro mówisz o"stanie umysłu" to w takim razie, mój chyba chodzi w garniturze,albo w rajtuzach..."dres to stan umysłu"... fascynujące...
Istnieje coś takiego jak metafora, po za tym to określenie Dre to stan umysłu yo był nawet demot na głównej chyba. Jak widzisz gostka ubranego w dres 2x2 który się wozi i szuka zaczepki to myślisz "JAki walnięty przypakowany pan z ubranaimi sportowymi typu dresy, bardzo krótko przystrzyżony w dodatku." czy " Walnięty Dres." Określenie że dres to stan umysłu już dawno się przyjęło :D
Oni są chyba w klubie GO GO!!.
A na stypie w czarnym dresie wyjściowo - żałobnym
Jakie skomponowanie z demotami niżej ;)
W pierwszej chwili myślałem, że to kabaret "Limo" , dopiero jak obrazek powiększyłem skapnąłem, że to real. :)
Patologia
zauważyliście że 3 demoty pod rząd o podobnej tematyce wnerwiają?
nie no buractwo na maksa ALE !!!!! swoją drogą, ma gość charakter, nie dał się zakrakać matce, żonie ani teściowej i ubrał co lubi ...
Albo nie miał nic innego...
Rhevan - zbyt dobrej jakości ma na sobie ubiór, by nie posiadał w szafie nic innego. Po prostu tak jak pisze Tokio, postawił na swoim, ba, myślę, że taki ekscentryzm powinien być częściej doceniany. Para młoda wymyśla różne układy taneczne, tym razem postawili na odmienność ubioru :]
mam taką bluzę! to adidas beckenbauer! polecam kozacki ciuch
przynajmniej ma buty czyste a nie tak jak większość was śmiejących się z niego.
ja wszystko rozumiem ale dres dresem,emo emo,metal metalem i tak dalej ale tradycja jest tradycja-w zyciu sa momety w ktorych powinno sie robic pewne rzeczy a pewnych nie, na bycie soba przeciez mamy tysiace innych dni...
codziennie sobie to powtarzasz? wstajesz rano i mówisz sam do siebie "na bycie sobą mam tysiące innych dni..."?
ktos wczesniej napisal ze trzy demoty sa o podobnej tematyce ja wlasnie stwierdzilam ze kilka demotow z kolei zostalo dolaczonych po tym jak ktos je razem zamiescil w jednym democie w poczekalni...autor musi sie cieszyc bo wplyna na teren admina...
Na 100% jestem pewien że to gość z kabaretu Limo
Leszek!!!:D
Mistrz! :D xD
No muszę przyznać że na samą bluzę i buty wydał jakieś 600-700 zł.
fajny szacunek dla przyszłej zony, gości, urzędnika itp.
A co ma ubiór do szacunku? Brakiem szacunku byłoby spóźnić się 'bo mu się nie chciało przyjść' albo zachowywać się jak ostatni cham. A jeśli dres kogoś drażni - to znaczy że poddał się stereotypom, przecież to jest strój sportowy. Z drugiej strony - coś co dziś jest garniturem, kiedyś było strojem sportowym (w odległych czasach bicykla) i nie wiem czy przychodzenie w stroju tego typu jest oznaką szacunku - nie dość że w przestarzałym stylu, to jeszcze na sportowo :)
Są pewne szeroko przyjęte standardy zachowań poza które, człowiek cywilizowany, nie powinien się wychylać. To już nie jest ekstrawagancja, to zwykły debilizm i brak taktu.
Ja nosze dres,dres spoko jest.;]
jeśli podpisał kontrakt z adidasem na taki występ, no to mogą spokojnie dzieci płodzić, bo o wykarmieniem i wyżywieniem się firma zajmie xD. motto - raz głupa przygrać i wspaniale do końca żyć to jest motywacja
Ale za to dresik jest ładny, czysty i zadbany :]
"Ty a pierzesz czasem swoje dresy??(..)
Co ty głupi?? Mam po mieście nago chodzić??"
Niedosłowny cytat z filmu "Wożonko"
Kto ogląda, ten wie o co chodzi;]
dla mnie to się podoba ten dresik. pomyślmy, może nadejdzie nowa moda...:D
"dla mnie to się podoba ten dresik..." W jakim dialekcie Ty do Nas napisałeś?
Każdy strój sportowy z czasem staje się elegancki - tak było też z garniturem :)
bluze ma fajna :)P
podpis na -.
http://www.joemonster.org/art/12590/To_jednak_nie_byl_zart_
oto reszta zdjęć z ceremonii (jeśli ktoś ciekawy albo nie dowierza)
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2010 o 19:28
demot: Swojej osobowości: nie ukryjesz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2010 o 19:29
Ale dresik fajny
wpiszcie w Google "ślub w dresie" w pierwszym wyniku który wyskoczy jest więcej fot
ale wieś ^^
MISZCZ. Prowadzi kobietę pod rękę, a druga w kieszeni. Dobrze, że słomę z butów poupychał, żeby widać nie było.
Również uważam, że to brak szacunku i kultury.
Nie chcę nikogo obrazić, ale od tej pani też Mensa nie zalatuje.
Wyjściowy dresik :D
demot:wedding dress:on to potraktował dosłownie
plagiat
Może to po prostu próba?
Widać, że dres to jego talizman.
Dres...je... cie pies;]
jaki wy macie problem co do ubioru ...
sami sterotypowcy..
dawniej bylo w garniaku to tak ma byc do konca zyciaa..
a ja ciesze sie ze wkoncu ktos probuje dodac cos nowego cos od siebie i patrzy na wszysttko inaczej...
ehh.. Ludzie zacznijcie wkoncu robic cos po swojemu cos co wam sie bedzie podobac a nie innym ..
Gratuluje panu ze zdjecia:)
To jest dres galowy, więc człowieku wara od niego! aha
A tak na serio to zdjęcie super, ale podpis do bani
Może nie mają zamówionego samochodu który ich przewiezie na zabawe weselną, będą szli pieszo albo biegli i koleś chciał się po prostu ubrać praktycznie.
Dobry dres nie jest zły ;)
odwaga :). Nieważne co ubrał. Ważne, że to co lubi. : D
Przynajmniej mu wygodnie :)
jeszcze tylko na bluzie brakuje napisu '' JP '' . ; DD
Moi rodzice chyba by zabili mojego przyszłego męża za takie ubranie się na ślub. Według mnie jeśli już Pan młody idzie w dresach to niech Panna Młoda założy też coś w tej konwencji.
Piosenka na pierwszy taniec:
Firma - Mam wyje...ne
@absurdalna
jeśli była by to próba, to po co panna młoda miała by na sobie białą suknię :|?
Zgniotło mnie.
To nie jest normalne... :/
żałosne. nie ma to jak szacunek dla drugiej osoby. udusiłabym tego pana.
Ważne, że się kochają :)