albo kazaliby wygooglać, a w googlach byłyby same odnośniki do forów, na których ktoś zadał podobne pytanie, a "uprzejmi" użytkownicy kazali mu wygooglać ;)
Nawet nie wiem jak szybko byś spier*adał to z takim miśkiem większych szans byś nie miał, a i na drzewko raczej też nie radziłbym wchodzić bo niedźwiadek tylko mocniej potrząśnie to walniesz o ziemię mocniej niż samolot prezydencki.W takiej sytuacji jedynym wyjściem jest położyć się na ziemi i modlić się aby aby cię nie rozszarpał
Wczoraj koleżanka z pracy stwierdziła że ten demot normalnie jak Ja ;p
Jak nie sms, to gg, jak nie sprawdzanie poczty to chodzenie po stronach na komórce ;p Ale jak nie ma nic lepszego do roboty, to trzeba sobie jakoś czas umiejętnie zorganizować ;p
Każde z Was ma swoje teorie, a żaden nie zrobił tego, co koleś z demota. Wpisałem dokładnie to samo zdanie i pierwszym wynikiem jest dość obszerny opis. Żadne z Was nie ma racji, ani uciekać, ani się kłaść. Sami se poczytajcie. Ja jednak myślę, że mam o wiele lepszą radę: mieszkasz w Stanach, to nie łaź, kurna, po lesie!
przynajmniej próbuje xD
Jezusowy niedźwiedź - stoi na wodzie :O
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 17:48
Wow, kolejny mesjasz od czasów Raptor Jezus'a
zajebiste ;D
ta jakby na jakies polskie forum wbil z takim zapytaniem to zaraz by mu jakis przepis na gofry albo ku rwa inne glupstwo odpisali...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 sierpnia 2010 o 18:28
albo kazaliby wygooglać, a w googlach byłyby same odnośniki do forów, na których ktoś zadał podobne pytanie, a "uprzejmi" użytkownicy kazali mu wygooglać ;)
Ja wiem jak uciec przed niedźwiedziem. SZYBKO!
Magiczny grizzly! Stoi na wodzie xd
demot:Tacy już jesteśmy:uzależnieni od współczesności
majkelka- stoi na kamieniach w wodzie;p
teraz tylko patrzec jak bedzie rosla liczba zadawanych pytan w google o tej tresci :D
Albo zadałby pytanie na forum i po jakimś czasie dopisał: "dzięki - już znalazłem rozwiązanie".
A ciebie cholera strzela, że się nim nie podzielił...
Haha genialny demot xD I zabawny i ukazujący prawdę o głupocie ludzkiej :P
Nawet nie wiem jak szybko byś spier*adał to z takim miśkiem większych szans byś nie miał, a i na drzewko raczej też nie radziłbym wchodzić bo niedźwiadek tylko mocniej potrząśnie to walniesz o ziemię mocniej niż samolot prezydencki.W takiej sytuacji jedynym wyjściem jest położyć się na ziemi i modlić się aby aby cię nie rozszarpał
Gryzli nie potrafią wspinać się na drzewa... wystarczy uczepić sie mocnej gałęzi i przeczekać... :)
Grizzly potrafi przewrócić drzewo. A poza tym on na ziemi nie męczy się tak jak Ty uczepiony gałęzi.
Wczoraj koleżanka z pracy stwierdziła że ten demot normalnie jak Ja ;p
Jak nie sms, to gg, jak nie sprawdzanie poczty to chodzenie po stronach na komórce ;p Ale jak nie ma nic lepszego do roboty, to trzeba sobie jakoś czas umiejętnie zorganizować ;p
Każde z Was ma swoje teorie, a żaden nie zrobił tego, co koleś z demota. Wpisałem dokładnie to samo zdanie i pierwszym wynikiem jest dość obszerny opis. Żadne z Was nie ma racji, ani uciekać, ani się kłaść. Sami se poczytajcie. Ja jednak myślę, że mam o wiele lepszą radę: mieszkasz w Stanach, to nie łaź, kurna, po lesie!
Run Forest, run!
jeszcze dac na fejsa i moge uciekac...