Gdy siedzisz w bagnie jest Ci ciepło i przyjemnie, nie widzisz nic złego. Dopiero patrząc z zewnątrz można zobaczyć jaki naprawdę jest to syf. Nie zawsze sam jesteś w stanie sobie poradzić, dlatego mamy siebie - drugiego człowieka.
Po czesci i prawda ale tak naprawde bedac w bagnie to tylko inna osoba moze nam uswiadomic obecne polozenie - dlatego tak wazne jest miec ludzi, ktorzy bez kompleksow wyrzuca Ci prawde... i pomoga ;))
a jak ktoś cię wrzuci w górę g*wna na jakimś odludziu to raczej nikt ci nie pomoże. właściwie to miała to być metafora ale sam nie widzę sensu jakie to może mieć znaczenie to co napisałem. jednak chodzi o to że jak sam wpadniesz do otchłani to już musisz radzić sobie sam a jak ktoś cię wrzuci do otchłani to radź sobie sam albo daj się zastrzelić. + dla demota.
Tak to prawda ..
Oczywiście + i głównej życzę ;p
Pozdrawiam
przecież może przyjechać inna koparka
to samo tyczy się ludzi
Inna koparka mogłaby co najwyżej przyjechać i jeszcze bardziej cie wkopać
tue
brakuje mi takiego ładnego nieba w polsce ;((
strasznie pesymistyczny :P rodzina i przyjaciele cie opuścili czy co ^^
To ty chyba w życiu do bagna nie wpadłeś, zią
To akurat nie jest prawda. I całe szczęście!
Najtrudniej jest z tego bagna wyjść ;)
Nieprawda, ale i tak na głównej ;) czyli wszystko w normie ;)
Przecież to piach a nie bagno...
Trochę nietrafiony demot, ile razy było tak że rozmawiałeś z innymi by lepiej się poczuć. Ja na przykład się modle i bardzo mi to pomaga.
Gówno prawda a nie demot. Przyjaciele zawsze pomogą... nie wiem skąd to się wzięło na głównej.
To już wiem jak powstały piramidy...
Gdy siedzisz w bagnie jest Ci ciepło i przyjemnie, nie widzisz nic złego. Dopiero patrząc z zewnątrz można zobaczyć jaki naprawdę jest to syf. Nie zawsze sam jesteś w stanie sobie poradzić, dlatego mamy siebie - drugiego człowieka.
CAT 320 D :)
Gówno prawda ten demot.
Święta prawda.
Po czesci i prawda ale tak naprawde bedac w bagnie to tylko inna osoba moze nam uswiadomic obecne polozenie - dlatego tak wazne jest miec ludzi, ktorzy bez kompleksow wyrzuca Ci prawde... i pomoga ;))
Nieprawda, mogą ci pomóc inni ludzie, bliscy i przyjaciele. [-]
ale bzdurny demot ;d
a jak ktoś cię wrzuci w górę g*wna na jakimś odludziu to raczej nikt ci nie pomoże. właściwie to miała to być metafora ale sam nie widzę sensu jakie to może mieć znaczenie to co napisałem. jednak chodzi o to że jak sam wpadniesz do otchłani to już musisz radzić sobie sam a jak ktoś cię wrzuci do otchłani to radź sobie sam albo daj się zastrzelić. + dla demota.