dokładnie... u lasek to widać, ale nie w sensie fizycznym... one to pokazują zachowaniem... nie mogą się
oprzeć aby kolesiowi nie wskoczyć na "k*lana". własne doświadczenia s*ki nie mówcie, że nie, bo ku*wa
mam kolegę, który jest "psem na laski" i nawet moja dziewczyna nie mogła się mu oprzeć...
i mam to w d*pie, że wam się ta wypowiedź nie podoba. zapytajcie same siebie czy potraficie się oprzeć takiemu Antonio Banderasowi? ;>
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 sierpnia 2011 o 1:43
Wy mężczyźni chyba nie widzieliście dobrze podnieconej kobiety ;P my reagujemy całkiem inaczej :) dobry wzrokowiec dostrzeże wszystko ;)
-błysk w spojrzeniu,
-przyspieszony oddech,
-zabawę włosami,
-częstą zmianę pozycji,
-sterczące brodawki,
-zachęcające uśmiechy
i wiele innych :D
Ja się bawię włosami cały czas, na wykładach, na spotkaniu w kawiarni z losową osobą, bo mam dauna i muszę coś robić rękami. W ciągu jednego piwa ze znajomymi z 7 razy zmieniam fryzurę, plotę warkocz, rozplatam warkocz, robię kucyk, rozpuszczam kucyk etc. Mam głęboką nadzieję, że nikt nie odczytuje tego jako erotyczne sygnały :p Uśmiech też mi się niestety zdarza. Kurde, mam przekichane.
Mega tru. Życzę głównej :D
nie bedzie bo bylo juz setki razy
Czasami zjawisko to "stawia" w niezręcznej sytuacji ;P
Standardowo jak na Woodstok. Postawił namiot
Tego faktycznie można im zazdrościć ;) [+]
wstydze sie na plazy jak mi staje :P mam wrazenie ze dziewczyny chichocza za moimi plecami
Dobry demot +
Poranny drągal :D
On po prostu rozłożył namiot ;)
musiałam się przez ciebie zalogować ;o
twój tekst mnie rozwalił :D haha
Widać w oddali, że jest to camping. Przynajmniej nie miał problemu z rozłożeniem namiotu.
No, to jest rzeczywiście plus w byciu dziewczyną :p
U dziewczyny też jest widoczne podniecenie tylko inaczej wygląda ,po za tym niektóre się maskują
dokładnie... u lasek to widać, ale nie w sensie fizycznym... one to pokazują zachowaniem... nie mogą się
oprzeć aby kolesiowi nie wskoczyć na "k*lana". własne doświadczenia s*ki nie mówcie, że nie, bo ku*wa
mam kolegę, który jest "psem na laski" i nawet moja dziewczyna nie mogła się mu oprzeć...
i mam to w d*pie, że wam się ta wypowiedź nie podoba. zapytajcie same siebie czy potraficie się oprzeć takiemu Antonio Banderasowi? ;>
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 sierpnia 2011 o 1:43
Namiot na polu biwakowym, też mi nowość...
oj tam, oj tam! my to rozumiemy ;)
Woodstock!!!:D
Może i tak, ale jak ma się mokro w gaciach to jest niezbyt komfortowo i zawsze się człowiek boi że to może być przedwczesny okres.
Wy mężczyźni chyba nie widzieliście dobrze podnieconej kobiety ;P my reagujemy całkiem inaczej :) dobry wzrokowiec dostrzeże wszystko ;)
-błysk w spojrzeniu,
-przyspieszony oddech,
-zabawę włosami,
-częstą zmianę pozycji,
-sterczące brodawki,
-zachęcające uśmiechy
i wiele innych :D
Ja się bawię włosami cały czas, na wykładach, na spotkaniu w kawiarni z losową osobą, bo mam dauna i muszę coś robić rękami. W ciągu jednego piwa ze znajomymi z 7 razy zmieniam fryzurę, plotę warkocz, rozplatam warkocz, robię kucyk, rozpuszczam kucyk etc. Mam głęboką nadzieję, że nikt nie odczytuje tego jako erotyczne sygnały :p Uśmiech też mi się niestety zdarza. Kurde, mam przekichane.
poranne stawianie namiotu ;D skąd ja to znam
Na brzuchu jest nie wygodnie....
....tylko niewygodnie.