Powiem wam, że wstyd mi było za moich rodaków. Nie tylko, że hymn USA odśpiewano tak, że zwieracze same popuściły. Przyjeżdża do Polski gość z zagranicy, człowiek który w życiu wiele osiągnął, a zostaje przywitany gwizdami? Jeszcze żal mi idiotów, którzy darli się i huczeli podczas hymnu amerykana. I my się śmiemy nazywać gościnnym narodem?
to była masakra nie wiedziałem kiedy on skończył go śpiewać nawet ;o lepiej je puszczać bo to
to był wstyd aż mi było go szkoda bo nie chciał bym żeby ktoś tak samo zniszczył nasz hymn... ;/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 2:06
Podpinam się ale chcę kontynuować myśl coperfield'a90. Byłem niesamowicie zażenowany zarówno zachowaniem publiczności(w końcu to była walka wieczoru i to była jedna z dwóch największych gwiazd tej gali). Przeciwnik Pudziana powinien być powitany tak jak on a nie zostać wygwizdany, co to za zachowanie wobec szanowanego zawodnika? I ten hymn, do dziś myślałem, że to jakiś koleś ze stanów z nim przyjechał i byłem zszokowany, że amerykanin nie zna słów swojego hymnu, a to się okazało że to nasz rodak wyszedł, i zepsuł wszystkim amerykanom, którzy to oglądali walkę. Wykonanie hymnu i reakcja publiki były najprawdopodobniej większym zlekceważeniem niż gdyby mu napluli w twarz.
Po pierwsze jestem pewien że organizatorzy się tego spodziewali po tym jak w USA "odśpiewano" nasz hymn co było dla nas krzywdzące. Szkoda tylko że my nie pokazaliśmy klasy, nie stanęliśmy ponad tym i nie odśpiewaliśmy ich hymnu jak szacunek nakazuje, nie chęć zemsty
Do wszystkich którzy twierdzą, że to miał być rewanż za hymmn przed walką pudzian vs sylvia- tamten hymmn tez spiewała polka!! To jest nasza podwójna porażka. Najpierw ta Moniak wyjąca jak koza przed tamta walką, a pózniej ten Krautwurst, który mogł lepiej w ogóle nie wychodzić na ring. W ameryce śpiewała polka, więc czemu tu nie mogli wziąć jakiegoś amerykanina? Czemu to musiał być jakiś noname z kolejnego polstatowskiego goowna? A butterbean powinien, jak ktoś napisał niżej, po tym hymmnie strzelić tego 'śpiewaka' oraz gościa od aranżacji w ryj
Słuchałem tego na YT i miałem wrażenie że kibice to nie wygwizdali samego zawodnika a tego gościa co śpiewał ten hymn bo rzeczywiście to było skandaliczne.. z resztą w USA przed walką z Silvią też lepszego pokazu Polacy nie dali ze swoim hymnem
Zastanawiam się tylko dlaczego ten koleś tak zaśpiewał? Stres, zapomniał słów? W zasadzie to jego praca, tak jak i ja nie mogę się mylić tak i on nie powinien. Mój Tata stwierdził, że to nie stres, tylko alkohol. ;]
Ten hymn Polski zaśpiewany w USA przecież śpiewała Polka! Chyba że to jakiś inny widziałem. I jeszcze Polacy wiochę robiła wtedy na widowni. Więc nie pieprzyć że jakaś zemsta bo to znów jakiś Polak skompromitował Polskę.
ja tylko czekałem, aż powie WHAT THE FU*K?! Kamera chyba też tak spoglądając na niego :) Ten many wygrał niby ten syf Fabryke Gwiazd polsatowską tak? To ładną gwiazde wyłonili... gratuluje sukcesu telewizji Polsat :D perełka (współczuje mu)
człeniu, przecież w US and A tak zaśpiewano nasz hymn! http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW-QPTY&NR=1 i bardzo dobrze, że nie stanęliśmy ponad to. Amerykanie myślą że są lepsi od wszystkich, a wszyscy im ustępują, aby się tylko z nimi nie kłócić... walić ten system, bardzo dobrze
Mówicie że Amerykanie są tempi a sami pokazujecie jacy jesteście. Nie widzisz imienia i nazwiska tej co śpiewa ten hymn? Justyna Moniak. To chyba nie jest Amerykańskie imię ani nazwisko. I jeszcze Polacy na widowni zachowywali się jak nie wiadomo co. Zamiast stanąć spokojnie i wysłuchać to niektórzy próbują śpiewać, niektórzy gadają i wychodzi taki chlew. Ale tak. Lepiej zgonić to wszystko na USA bo się nawet nie chce przeczytać kto śpiewał ten hymn.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 22:10
To zobaczcie sobie jeśli nie pamiętacie albo nie oglądaliście kogo na odśpiewanie hymnu dali amerykanie przed walką pudziana, która odbyła się w USA. Wydaje mi się, że to był taki nasz mały odwet.
Popracuj nad składnią i zasobem słownictwa wyciskarku. O ortografii nawet nie ma co wspominać. Nie lubię chamstwa i kretynizmu, szczególnie w wydaniu internetowych kozaków. Patrząc jej w oczy, nie powiedziałbyś morda syme. Było pojechać do Łodzi i oklaskiwać tłuściocha, a nie teraz wszyscy narzekacie na poziom publiczności. Sam tez gwizdałem, bo go zwyczajnie nie lubię i irytowały mnie jego wypowiedzi przed walką, że Pudzian to ciota ect. i nikt mi nie ma prawa tego zabraniać ani mówić mi, kogo mam darzyć szacunkiem, kiedy sam siedzi przed telewizorem. Jakoś na gwizdanie przed Najmanem nikt nie narzeka- Polaka to wolno chamsko traktować, a Amerykańca to w nóżki całować i wielbić za to że łaskawie przyjechał się bić za pieniądze. Hipokryci
Taaak czytałeś moje komentarze i nawrzucałeś mi minusy tylko dlatego, że jeden mój komentarz był niezgodny z twoim tokiem "myślenia". Panie detektywie i szóstkowy uczniu, zamiast napinać na demotach i obnażać tysiącom ludzi jakim debilem jesteś idź zrobić coś dobrego dla tego twoim zdaniem wypaczonego narodu. Dziękuję, dobranoc.
Jak nie Edyta Górniak swoim świetnym wykonaniem Mazurka Dąbrowskiego na MŚ w 2002 w Korei i Japoni zdemotywowała Polaków tak teraz Mateusz Krautwurst demotuwuje Amerykanów.
No mi sie tez szkoda zrobilo Butterbeana no ale co zrobic, Polska jest 100 lat za murzynami, nie oczekujmy od Polakow goscinnosci, kultury czy poprawnego spiewania hymnu zagranicznych gosci. Za 1000 lat moze dogonicie Peru.
http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW- tyle mam do powiedzenia na ten temat. odpłacamy pięknym za nadobne. jak Ci tak wstyd to po co w ogóle się przyznajesz, że umiesz mówić po polsku?
Bardzo nie lubię Amerykanów. Ja i reszta połowy ludzkości. Zapracowali sobie. Więc nie ma co żałować wykonania
tego hymnu. Ten facet ma ksywkę: "Maślana Fasola"!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 0:57
Tu nie chodzi o to czy ktoś lubi Amerykanów czy nie, tylko o sam szacunek w danej sytuacji.
Nas
też może wiele Państw nie lubić i mieć w du**e ale to nie jest powód do tego aby
tak
spier**lić hymn narodowy. Jak by to miało polegać na lubieniu-nie lubieniu to na całym
świecie
na jakichkolwiek mistrzostwach, zawodach właśnie takie wykonanie hymnów by było .Aa
jeszcze zapomniałem. To, że ktoś bardzo nie lubi Amerykanów nie znaczy, że nie powinien mieć
szacunku do danej osoby bo akurat ten zawodnik nie jest jakimś pierwszym lepszym śmieciem z
osiedlowej "bojówki" tylko człowiekiem który na prawdę dużo osiągną, bo niestety
większość z nas nie osiągnie nawet 1\4 tego co on. A teraz dzieci, minusujcie za słowa prawdy których jeszcze nie rozumiecie :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 1:45
O, kurczę. Chyba się wstydzę za swe słowa... Nic z tego. Wszystko
podtrzymuję. Amerykanie zapracowali sobie na wszystkie ichnie flagi, które publicznie spalono. Szanujesz faceta, który wybrał sobie ksywkę: "Maślana Fasola".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 4:19
Taa, a Jack Sparrow to Jacek Wróbel, James Bond - Jakub Więź... Człowieku, nazw własnych (tak, nazwiska też) się nie tłumaczy. I co z tego, że ma taką ksywkę? Spotkałbyś go w zaułku i zobaczylibyśmy co zrobiłbyś z tą ,,Maślaną Fasolą".
Wracając do tematu popieram CocaineBusiness. Zamiast zniżać się do czyjegoś poziomu trzeba było okazać szacunek, wybić się... To po prostu było żałosne, ale cóż. ,,Przez głupotę jednostek cierpią miliony", czy jakoś tak mówił pewien demot...
Pozdrawiam.
Jak można być takim głąbem aby stosować zbiorową odpowiedzialność? Amerykanie zasłużyli? Co komu Butterbean złego zrobił aby go obwiniać za jego narodowość? Teraz jest taka moda lewaków na nienawiść do USA.
@egoiste Człowiek jest istotą stadną. Nazwisk się nie wybiera, zazwyczaj. Ale ksywkę w kulturze masowej tak, zazwyczaj. Maślana Fasola... No, Matko Boska... Nie lubisz lewicy? No to graba! Ale powinieneś wiedzieć, że Ameryka jest teraz bardziej lewicowa niż kiedykolwiek. Choć i tak mniej niż Unia. Ale to się zmieni.
gospodarka USA i tak jest znacznie bardziej liberalna niż większości krajów europejskich. Z tego co pamiętam to wg raportu OECD USA ma 3 najbardziej liberalna gospodarkę na świecie. I co z tego że jego ksywka to butterbean? Jak się nie ma argumentów to się zaczynają wycieczki personalne. TO tzw argumentacja ad personam w zastępstwie argumentacji ad rem. Już 200 lat temu Schopenhauer o tym pisał
Sportowcy wybierają sobie ksywki. Tym różnią się od gangsterów. Oni zwykle, nie
wybierają. Jak można nie zwrócić uwagi, że jest naprawdę straszna? Ekhm. To Ty nazwałeś mnie
"głąbem". Ortodoksyjni prawicowcy nie wyrażają się o ostatnich zmianach w Stanach
najlepiej. Kraj dąży do zrzeknięcia się ideałów, na których go zbudowano. Ludzie, którzy
palą amerykańskie flagi są zwykle skrzywdzeni przez nich. Nie boli Cię sposób w jaki traktują
Polaków na lotniskach? Nie tak bardzo jak prawo Alaski zabraniające łosiom...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 14:00
I co z tego że ma taką ksywkę? Zaprosiliśmy chłopa do kraju to trzeba go godnie przyjąć. Jeżeli ci amerykanie tacy źli i tak ich nie lubimy to trzeba było Butterbeana nie zapraszać
Nie rozumiem jednej rzeczy, czy Ci co śpiewają Hymn nie przygotowują się do tego wcześniej? Przecież to wstyd ! Nie jedno dziecko z gimnazjum które się uczy angielskiego by to lepiej zaśpiewało. A po tej walce doszedłem do wniosku, że większość niestety naszych rodaków to banda chamów i prostaków. Wracając jeszcze do tego hymnu to powinny go śpiewać osoby które są danej narodowości hymn Polski - powinien śpiewać Polak itd (oczywiście ten który umie śpiewać!)
Osobiście nie jestem wielkim entuzjastą tych "gal polsatu", amerykańskiej kultury, a Butterbean'a nawet nie lubię, toteż zerkałem tylko przez ramię na całą tą imprezę. Jednak jak usłyszałem gwizdy, a potem "hymn", to musiałem przełączyć, bo zrobiło mi się najzwyczajniej w świecie kurewsko wstyd. Sam fakt, że się komuś nie kibicuje, nie oznacza, iż należy od razu robić z niego szmatę. Nawet wrogowi należy się jakiś elementarny szacunek... Natomiast jeśli chodzi o hymn, to organizatorowi należy się solidny kop w dupę za wybitny wręcz debilizm - HYMN TO NIE POPOWA PIOSENKA DO KUR#Y NĘDZY!!! Nie ma takiego przekleństwa w żadnym języku, które by tutaj oddawało stopień dania dupy...
Niewiele osób o tym pamięta, ale aranżację hymnu w Korei/Japonii nie wymyśliła Edysia tylko superdyrygent Adam Sztaba, który później zarządzał Fabryką Gwiazd. Podejrzewam, że w tej aranżacji też maczał swoje paluchy i to jemu należy się zjebka a nie Krautwurstowi. Wykonawcy typu Góniak, czy Krautwurst są jak odtwarzacz. Zaśpiewają co im pod nos podstawią, a to że akurat słaby aranż był... cóż peszek.
Niestety, ale taka kicha z tym hymnem wyszła, że sam się spaliłem przed telewizorem. Co jak co, ale słyszeliście,
jak z Sylvią zagrano nasz hymn? A raczej zaśpiewano - masakra. Jeszcze jak ktoś wspomniał. Wychodzi na ring
Butterbean, który walczył 90 kilka razy, doświadczenie na cały świat, a jakieś wieśniaki go wygwizdują. Czy też
przy odgrywaniu hymnu państwowego.. żenada. Wracajcie do domów barany.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 9:15
Większość tak się spina ze amerykanie są źli i można robić z nich takie jaja a jakby ktoś nie daj boże przekręcił nazwę lub hymn ich ulubionego klubu piłkarskiego z 3 czy której ligi to już by był wpier dol z ziomeczkami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 9:23
Wstyd i tyle! Wystarczy zobaczyc np. walke Butterbeana z Japonczykiem Yusuke Fujimoto w Japonii oczywiscie, gdzie widownia bije mu prawie takie same brawa jak swojemu rodakowi i nikt nie gwizdze.
Nawet podczas wygranej Amerykanina! http://www.youtube.com/watch?v=a9xgmIdE1N4&feature=fvst
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 9:40
kompromoitacja jakis pociotek śpiewał trema go zjadał i narobił wstydu dobrze z e te wali polsatu nikt za granicą nie ogląda no moz epoza polakami na uchodźctwie heehehe ale i tak wstyd
widze ze minusujecie ciage Syme ale ona tu ma racje... w USA tak samo "widzowie" sie zachowywali.. a co do hymnu wyjdzcie cwaniaki i wy i zaspiewajcie... stres robi swoje.. jesli był taki mocny przed walka w swoich wypowiedziach to nie mowcie ze byle gwizdy (ktore są normalne podczas takich imprez-bo to są walki a nie teatr)potrafily go "zdemotywowac". poprostu był gorszy i tyle. a po drugie Pudzian pokazał jak POLSKIE BABY biją :p
P.S jesli wy jestescie takimi "POLAKAMI" to zacznijcie byc dumnymi ze swojego kraju (bo np polak wygral) a nie doszukiwac sie byle bzdury i bluzgać na swój kraj!
P.S 2 Z góry dzieki za minusy- wam to dobrze wychodzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 września 2010 o 11:49
No dobrze, ale jaki stres? Na widowni nie było praktycznie amerykanów więc nie miał co się bać że dostanie bardzo popularny ostatnio wpie*dol. Poza tym, taka prawda, że polacy sa bardzo mściwi jak widać na załaczonym obrazku. Mówię tu o gwizdach. Zniżać się do poziomu amerykanów? sam uważam że jest to kraj burgerożerców który myśli, że Ameryka składa się z 12 stanów ale gdybym miał śpiewać ich hymn nie zapominałbym tekstu, lub, tak jak to się wydawało, nie szukałbym kolejnych zwrotek po kieszeniach.
hymn- wstyd. zachowanie kibiców - żenada. pocieszający jest fakt, że koleś przed walką był tak skoncentrowany i miał taki skok adrenaliny, że raczej tego nie zauważył:)
Właśnie obejrzałem filmy z innych walk Maślanej Fasoli. Kto go tak nienawidzi, że zalecił tę ksywkę? Wygląda jakby ostatni pojedynek była ustawiony. Filmy były, co prawda, sprzed siedmiu lat. Ale widać, że stać go na więcej. Nie mógł o tak, utracić, umiejętności poruszania się. Miał potencjał. Może nie zwyciężyć, ale przynajmniej przegrać z twarzą. Nawet nie się nie starał. Dominator nawet niezbyt mocno go bił.
Ogarnijcie się!! hymn jak widać w stanach śpiewała polka więc miejcie pretensje do niej a nie do stanów za hymn co Wy myślicie ze zaraz paris hilton będzie spiewała nasz hymn?? no prosze Was ogarnijcie się... fakt butterbean został przywitany gwizdami ale nie wiem czy wiece bardzo czesto jest tak ze witany jest głośno (brawa i gwizdy), więc gwizdy nie zawsze oznaczają wygwizdanie, co do kolegi z fabryki gwiazd to proponuje fabryke zamknac zburzyc i postawić jakąś ładną hale w której to butterbean zmierzy się z pudzianem jeszcze raz;] no albo pudzian kontra mirko cro cop, chociaz znajac pudziana to sie nie podejmie takiej walki bo zlamie sobie cos i nie bedzie mogl walczyc;] a jesli zastanawiacie się czemu widownia byla cicho jak pudzian wychodzil na ring ksw to juz tlumacze czlowiek ma tylko dwie rece i musielismy uzyc obu zeby nie slyszec jak brat pudziana spiewa;] dzieki;]
powiem wam jedno. siedze za granica i o wszystkim co dzieje sie w kraju wiem nie z tv albo tych wszystkich portali dla bezdomnych9wp,onet) tylko wlasnie z DEMOTYWATOROW! pozdrawiam!
ehhh skumajcie ze nikt nie gwizdal na hymn ale na sposob jego wykonania, przeciez widac ze pulbicznosc okazala szacunek zachowujac cisze tuz przed hymnem, ale na takie wykonanie wybuchnela smiechem i zareagowala gwizdami, trudno sie w sumie dziwic
Erick zachował się bardzo w porządku. Walczył, przegrał, przyjął to do wiadomości, chce rewanżu i do tego spodobała mu się atmosfera polskiej gali mimo spieprzonego hymnu własnego kraju.
Ja tam gościa szanuję... .
Wszyscy komentują hymn. A tu chyba powinny się znaleźć komentarze do demota. W chwili, gdy zaczęto śpiewać ten hymn, już wiedziałem, że za chwilę pojawi się o tym demot. Czy wy naprawdę nie macie życia poza internetem? Demot powinien być ponadczasowy albo przynajmniej komentować jakąś stałą sytuację. Ten opisuje jedno, krótkie wydarzenie. Poza tym podpis jest ułożony najbardziej banalnie, jak tylko mógł. Zero inwencji twórczej.
w końcu ktoś komentuje demota;)
no niby jest zero inwencji twórczej ale jak inaczej opisać to wydarzenie(miałem jeszcze kilka innych podpisów na uwadze ale ten był prosty i zrozumiały)
szczerze mówiąc nie liczyłem na główną wstawiając obrazek;)
komentujecie wykonanie naszego hymnu w usa. ale tam przynajmniej babka nie pomyliła słów. nie zatrzymała się na 2 minuty i nie wiedziała co dalej. wykonanie hymnu tragiczne, ale zachowanie tego gostka jeszcze gorsze. jego komentarz na facebooku: "Panowie i Panie, pieśni patriotyczne ewidentnie nie są moją mocną stroną;)" zero pokory, zero klasy. na jego miejscu publicznie przeprosiłabym butterbeana za profanacje symbolu narodowego. a potem ukryła gdzieś na bardzo długo.
Popatrzcie sobie na walki, które odbywają się w USA, tam zawsze ktoś zje*anie wykonuje ich własny hymn, nigdy nikt nie śpiewa go normalnie, więc nie wiem czym miałby być zdemotywowany
Nie tylko jego
Powiem wam, że wstyd mi było za moich rodaków. Nie tylko, że hymn USA odśpiewano tak, że zwieracze same popuściły. Przyjeżdża do Polski gość z zagranicy, człowiek który w życiu wiele osiągnął, a zostaje przywitany gwizdami? Jeszcze żal mi idiotów, którzy darli się i huczeli podczas hymnu amerykana. I my się śmiemy nazywać gościnnym narodem?
to była masakra nie wiedziałem kiedy on skończył go śpiewać nawet ;o lepiej je puszczać bo to
to był wstyd aż mi było go szkoda bo nie chciał bym żeby ktoś tak samo zniszczył nasz hymn... ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 2:06
Podpinam się ale chcę kontynuować myśl coperfield'a90. Byłem niesamowicie zażenowany zarówno zachowaniem publiczności(w końcu to była walka wieczoru i to była jedna z dwóch największych gwiazd tej gali). Przeciwnik Pudziana powinien być powitany tak jak on a nie zostać wygwizdany, co to za zachowanie wobec szanowanego zawodnika? I ten hymn, do dziś myślałem, że to jakiś koleś ze stanów z nim przyjechał i byłem zszokowany, że amerykanin nie zna słów swojego hymnu, a to się okazało że to nasz rodak wyszedł, i zepsuł wszystkim amerykanom, którzy to oglądali walkę. Wykonanie hymnu i reakcja publiki były najprawdopodobniej większym zlekceważeniem niż gdyby mu napluli w twarz.
Na EURO 2012 duet Krautwurst i Górniak.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 0:42
Po pierwsze jestem pewien że organizatorzy się tego spodziewali po tym jak w USA "odśpiewano" nasz hymn co było dla nas krzywdzące. Szkoda tylko że my nie pokazaliśmy klasy, nie stanęliśmy ponad tym i nie odśpiewaliśmy ich hymnu jak szacunek nakazuje, nie chęć zemsty
demot:44 sekundy:
coperfield90 masz rację. Hymn? No cóż- presja, trema... Można wytłumaczyć. Zachowanie widowni chyba niejednego zawiodło :(
Amerykanie są przeczuleni na punkcie hymnu... módlcie się by u nas ropy nie znaleźli... ;)
Mi też jest wstyd za wykonianie tego hymnu żal mi go było.... Powinni go puścić z jakiejś taśmy a nie tak zje*bać
Do wszystkich którzy twierdzą, że to miał być rewanż za hymmn przed walką pudzian vs sylvia- tamten hymmn tez spiewała polka!! To jest nasza podwójna porażka. Najpierw ta Moniak wyjąca jak koza przed tamta walką, a pózniej ten Krautwurst, który mogł lepiej w ogóle nie wychodzić na ring. W ameryce śpiewała polka, więc czemu tu nie mogli wziąć jakiegoś amerykanina? Czemu to musiał być jakiś noname z kolejnego polstatowskiego goowna? A butterbean powinien, jak ktoś napisał niżej, po tym hymmnie strzelić tego 'śpiewaka' oraz gościa od aranżacji w ryj
Słuchałem tego na YT i miałem wrażenie że kibice to nie wygwizdali samego zawodnika a tego gościa co śpiewał ten hymn bo rzeczywiście to było skandaliczne.. z resztą w USA przed walką z Silvią też lepszego pokazu Polacy nie dali ze swoim hymnem
Wstyd i hańba. Znalazłoby się jeszcze więcej słów, które odzwierciedliłyby zachowanie rodaków. Wstydzę się za nich...
Zastanawiam się tylko dlaczego ten koleś tak zaśpiewał? Stres, zapomniał słów? W zasadzie to jego praca, tak jak i ja nie mogę się mylić tak i on nie powinien. Mój Tata stwierdził, że to nie stres, tylko alkohol. ;]
Ja też się oburzyłam jak to oglądałam. Jestem DUMNĄ POLKĄ i bardzo mi się te gwizdy nie
podobały, hymn amerykański też tak odwalił, że szkoda słów
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 października 2010 o 23:04
Jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie że Butterbean by hymn USA lepiej zaśpiewał.
coperfield90 nie wiem za co Ci wstyd. Jakbyś widział jak w USA odśpiewano nasz hymn to przeżegnałbyś się nogą i to w dodatku lewą.
Ten hymn Polski zaśpiewany w USA przecież śpiewała Polka! Chyba że to jakiś inny widziałem. I jeszcze Polacy wiochę robiła wtedy na widowni. Więc nie pieprzyć że jakaś zemsta bo to znów jakiś Polak skompromitował Polskę.
Trudno się dziwić , że przegrał , gdyby mnie ktoś tak "dopingował" to nawet bym nie wyszedł na ring
ja bym nawet gaci bokserskich nie założył
MI szczerze mówiąc szkoda sie chłopa zrobiło...
a mi nie, przed walką się przechwalał jaki to z niego mistrz światowy to teraz ma
niby czemu?
Przykro mu było w stu % ! Z resztą jak nam po MŚ w piłce nożnej w Korei i Japonii 2002....
Mateusz Krautwurst - TY WIESZ CO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja tylko czekałem, aż powie WHAT THE FU*K?! Kamera chyba też tak spoglądając na niego :) Ten many wygrał niby ten syf Fabryke Gwiazd polsatowską tak? To ładną gwiazde wyłonili... gratuluje sukcesu telewizji Polsat :D perełka (współczuje mu)
Nie, wygrała Martyna. Pamiętam to.
Co ma do tego zdemotywowanie. Ale ktoś kto tylko śpiewa i daje taką lipe powinien niezłą kare ponieść za wstyd jaki przyniósł Polsce
Harispilton
A jak ty byś się czuł, gdyby ktoś zaśpiewał Hymn twojego kraju w taki sposób?
Na miejscu Butterbeana bym jebnął tego typa.
człeniu, przecież w US and A tak zaśpiewano nasz hymn! http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW-QPTY&NR=1 i bardzo dobrze, że nie stanęliśmy ponad to. Amerykanie myślą że są lepsi od wszystkich, a wszyscy im ustępują, aby się tylko z nimi nie kłócić... walić ten system, bardzo dobrze
@Marchwik buraczku, przecież powyżej jest napisane że to polka schrzaniła w USA nasz hymn!! Więc to 2 nasza porażka, dowiedz się nim ocenisz.
Mówicie że Amerykanie są tempi a sami pokazujecie jacy jesteście. Nie widzisz imienia i nazwiska tej co śpiewa ten hymn? Justyna Moniak. To chyba nie jest Amerykańskie imię ani nazwisko. I jeszcze Polacy na widowni zachowywali się jak nie wiadomo co. Zamiast stanąć spokojnie i wysłuchać to niektórzy próbują śpiewać, niektórzy gadają i wychodzi taki chlew. Ale tak. Lepiej zgonić to wszystko na USA bo się nawet nie chce przeczytać kto śpiewał ten hymn.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 22:10
a ja w pracy byłem
Szczęściarz!!!!!!!
W końcu jakiś poważny atut dostali do ręki zwolennicy aborcji.
http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW-QPTY
To zobaczcie sobie jeśli nie pamiętacie albo nie oglądaliście kogo na odśpiewanie hymnu dali amerykanie przed walką pudziana, która odbyła się w USA. Wydaje mi się, że to był taki nasz mały odwet.
Tak inteligencie dali Polke, i co?? Zatkało kakao??
Wstyd i hańba, czyli standard... [+]
Syme a tak spokojniej sie nie da? Japieeeerdole
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 19:50
Popracuj nad składnią i zasobem słownictwa wyciskarku. O ortografii nawet nie ma co wspominać. Nie lubię chamstwa i kretynizmu, szczególnie w wydaniu internetowych kozaków. Patrząc jej w oczy, nie powiedziałbyś morda syme. Było pojechać do Łodzi i oklaskiwać tłuściocha, a nie teraz wszyscy narzekacie na poziom publiczności. Sam tez gwizdałem, bo go zwyczajnie nie lubię i irytowały mnie jego wypowiedzi przed walką, że Pudzian to ciota ect. i nikt mi nie ma prawa tego zabraniać ani mówić mi, kogo mam darzyć szacunkiem, kiedy sam siedzi przed telewizorem. Jakoś na gwizdanie przed Najmanem nikt nie narzeka- Polaka to wolno chamsko traktować, a Amerykańca to w nóżki całować i wielbić za to że łaskawie przyjechał się bić za pieniądze. Hipokryci
Nie lubie napinaczy, którzy rzucają kurvami na prawo i lewo. Aha okawian idę się zbiczować szczotką od kibla
Taaak czytałeś moje komentarze i nawrzucałeś mi minusy tylko dlatego, że jeden mój komentarz był niezgodny z twoim tokiem "myślenia". Panie detektywie i szóstkowy uczniu, zamiast napinać na demotach i obnażać tysiącom ludzi jakim debilem jesteś idź zrobić coś dobrego dla tego twoim zdaniem wypaczonego narodu. Dziękuję, dobranoc.
Jak nie Edyta Górniak swoim świetnym wykonaniem Mazurka Dąbrowskiego na MŚ w 2002 w Korei i Japoni zdemotywowała Polaków tak teraz Mateusz Krautwurst demotuwuje Amerykanów.
Edzia nie dała aż takiej plamy...
No mi sie tez szkoda zrobilo Butterbeana no ale co zrobic, Polska jest 100 lat za murzynami, nie oczekujmy od Polakow goscinnosci, kultury czy poprawnego spiewania hymnu zagranicznych gosci. Za 1000 lat moze dogonicie Peru.
http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW- tyle mam do powiedzenia na ten temat. odpłacamy pięknym za nadobne. jak Ci tak wstyd to po co w ogóle się przyznajesz, że umiesz mówić po polsku?
Biedny Butterbean, nie mógł zrobić "facepalm", bo miał rękawice.
czułem się tak jak słuchając hymn polski 8 lat temu na mundialu w wykonaniu naszej "niezawodnej" edzi górniak
Bardzo nie lubię Amerykanów. Ja i reszta połowy ludzkości. Zapracowali sobie. Więc nie ma co żałować wykonania
tego hymnu. Ten facet ma ksywkę: "Maślana Fasola"!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 0:57
Tu nie chodzi o to czy ktoś lubi Amerykanów czy nie, tylko o sam szacunek w danej sytuacji.
Nas
też może wiele Państw nie lubić i mieć w du**e ale to nie jest powód do tego aby
tak
spier**lić hymn narodowy. Jak by to miało polegać na lubieniu-nie lubieniu to na całym
świecie
na jakichkolwiek mistrzostwach, zawodach właśnie takie wykonanie hymnów by było .Aa
jeszcze zapomniałem. To, że ktoś bardzo nie lubi Amerykanów nie znaczy, że nie powinien mieć
szacunku do danej osoby bo akurat ten zawodnik nie jest jakimś pierwszym lepszym śmieciem z
osiedlowej "bojówki" tylko człowiekiem który na prawdę dużo osiągną, bo niestety
większość z nas nie osiągnie nawet 1\4 tego co on. A teraz dzieci, minusujcie za słowa prawdy których jeszcze nie rozumiecie :P
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 1:45
@CocaineBusiness
O, kurczę. Chyba się wstydzę za swe słowa... Nic z tego. Wszystko
podtrzymuję. Amerykanie zapracowali sobie na wszystkie ichnie flagi, które publicznie spalono. Szanujesz faceta, który wybrał sobie ksywkę: "Maślana Fasola".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 4:19
@Wandejczyk
Taa, a Jack Sparrow to Jacek Wróbel, James Bond - Jakub Więź... Człowieku, nazw własnych (tak, nazwiska też) się nie tłumaczy. I co z tego, że ma taką ksywkę? Spotkałbyś go w zaułku i zobaczylibyśmy co zrobiłbyś z tą ,,Maślaną Fasolą".
Wracając do tematu popieram CocaineBusiness. Zamiast zniżać się do czyjegoś poziomu trzeba było okazać szacunek, wybić się... To po prostu było żałosne, ale cóż. ,,Przez głupotę jednostek cierpią miliony", czy jakoś tak mówił pewien demot...
Pozdrawiam.
Jak można być takim głąbem aby stosować zbiorową odpowiedzialność? Amerykanie zasłużyli? Co komu Butterbean złego zrobił aby go obwiniać za jego narodowość? Teraz jest taka moda lewaków na nienawiść do USA.
@egoiste Człowiek jest istotą stadną. Nazwisk się nie wybiera, zazwyczaj. Ale ksywkę w kulturze masowej tak, zazwyczaj. Maślana Fasola... No, Matko Boska... Nie lubisz lewicy? No to graba! Ale powinieneś wiedzieć, że Ameryka jest teraz bardziej lewicowa niż kiedykolwiek. Choć i tak mniej niż Unia. Ale to się zmieni.
gospodarka USA i tak jest znacznie bardziej liberalna niż większości krajów europejskich. Z tego co pamiętam to wg raportu OECD USA ma 3 najbardziej liberalna gospodarkę na świecie. I co z tego że jego ksywka to butterbean? Jak się nie ma argumentów to się zaczynają wycieczki personalne. TO tzw argumentacja ad personam w zastępstwie argumentacji ad rem. Już 200 lat temu Schopenhauer o tym pisał
@egoiste
Sportowcy wybierają sobie ksywki. Tym różnią się od gangsterów. Oni zwykle, nie
wybierają. Jak można nie zwrócić uwagi, że jest naprawdę straszna? Ekhm. To Ty nazwałeś mnie
"głąbem". Ortodoksyjni prawicowcy nie wyrażają się o ostatnich zmianach w Stanach
najlepiej. Kraj dąży do zrzeknięcia się ideałów, na których go zbudowano. Ludzie, którzy
palą amerykańskie flagi są zwykle skrzywdzeni przez nich. Nie boli Cię sposób w jaki traktują
Polaków na lotniskach? Nie tak bardzo jak prawo Alaski zabraniające łosiom...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 14:00
I co z tego że ma taką ksywkę? Zaprosiliśmy chłopa do kraju to trzeba go godnie przyjąć. Jeżeli ci amerykanie tacy źli i tak ich nie lubimy to trzeba było Butterbeana nie zapraszać
Nie rozumiem jednej rzeczy, czy Ci co śpiewają Hymn nie przygotowują się do tego wcześniej? Przecież to wstyd ! Nie jedno dziecko z gimnazjum które się uczy angielskiego by to lepiej zaśpiewało. A po tej walce doszedłem do wniosku, że większość niestety naszych rodaków to banda chamów i prostaków. Wracając jeszcze do tego hymnu to powinny go śpiewać osoby które są danej narodowości hymn Polski - powinien śpiewać Polak itd (oczywiście ten który umie śpiewać!)
gdzie on ma szyje?
Tam, gdzie ty masz mózg ( czyli nigdzie ).
@maxszydera ogarnij się dziecko
Osobiście nie jestem wielkim entuzjastą tych "gal polsatu", amerykańskiej kultury, a Butterbean'a nawet nie lubię, toteż zerkałem tylko przez ramię na całą tą imprezę. Jednak jak usłyszałem gwizdy, a potem "hymn", to musiałem przełączyć, bo zrobiło mi się najzwyczajniej w świecie kurewsko wstyd. Sam fakt, że się komuś nie kibicuje, nie oznacza, iż należy od razu robić z niego szmatę. Nawet wrogowi należy się jakiś elementarny szacunek... Natomiast jeśli chodzi o hymn, to organizatorowi należy się solidny kop w dupę za wybitny wręcz debilizm - HYMN TO NIE POPOWA PIOSENKA DO KUR#Y NĘDZY!!! Nie ma takiego przekleństwa w żadnym języku, które by tutaj oddawało stopień dania dupy...
jakie on ma cycki jak jest bez koszulki ja pie** jak go wpuścili na ring z takimi cycami to nie wiem ? ;d
A ty myślisz, że zawsze będziesz wyglądać jak teraz - mając 13 lat??
drogi chłopaczku, ten starszy pan z cyckami mógłby Cie zwinąć w palcach jak koze z nosa :)))
A co, mieli mu dać biustonosz?
Nie powinno być apostrofu w podpisie.
wstyd ! wykonanie , wygwizdy . . gdzie szacunek?;/
Niewiele osób o tym pamięta, ale aranżację hymnu w Korei/Japonii nie wymyśliła Edysia tylko superdyrygent Adam Sztaba, który później zarządzał Fabryką Gwiazd. Podejrzewam, że w tej aranżacji też maczał swoje paluchy i to jemu należy się zjebka a nie Krautwurstowi. Wykonawcy typu Góniak, czy Krautwurst są jak odtwarzacz. Zaśpiewają co im pod nos podstawią, a to że akurat słaby aranż był... cóż peszek.
Niestety, ale taka kicha z tym hymnem wyszła, że sam się spaliłem przed telewizorem. Co jak co, ale słyszeliście,
jak z Sylvią zagrano nasz hymn? A raczej zaśpiewano - masakra. Jeszcze jak ktoś wspomniał. Wychodzi na ring
Butterbean, który walczył 90 kilka razy, doświadczenie na cały świat, a jakieś wieśniaki go wygwizdują. Czy też
przy odgrywaniu hymnu państwowego.. żenada. Wracajcie do domów barany.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 9:15
Większość tak się spina ze amerykanie są źli i można robić z nich takie jaja a jakby ktoś nie daj boże przekręcił nazwę lub hymn ich ulubionego klubu piłkarskiego z 3 czy której ligi to już by był wpier dol z ziomeczkami.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 9:23
Wstyd i tyle! Wystarczy zobaczyc np. walke Butterbeana z Japonczykiem Yusuke Fujimoto w Japonii oczywiscie, gdzie widownia bije mu prawie takie same brawa jak swojemu rodakowi i nikt nie gwizdze.
Nawet podczas wygranej Amerykanina!
http://www.youtube.com/watch?v=a9xgmIdE1N4&feature=fvst
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 9:40
kompromoitacja jakis pociotek śpiewał trema go zjadał i narobił wstydu dobrze z e te wali polsatu nikt za granicą nie ogląda no moz epoza polakami na uchodźctwie heehehe ale i tak wstyd
On wygląda jak BUBU z Dragon Ball`a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wstyd jak stąd do Alabamy..
ten który śpiewał, przebił nawet Edytę Górniak :D a przebicie jej łatwe nie jest
widze ze minusujecie ciage Syme ale ona tu ma racje... w USA tak samo "widzowie" sie zachowywali.. a co do hymnu wyjdzcie cwaniaki i wy i zaspiewajcie... stres robi swoje.. jesli był taki mocny przed walka w swoich wypowiedziach to nie mowcie ze byle gwizdy (ktore są normalne podczas takich imprez-bo to są walki a nie teatr)potrafily go "zdemotywowac". poprostu był gorszy i tyle. a po drugie Pudzian pokazał jak POLSKIE BABY biją :p
P.S jesli wy jestescie takimi "POLAKAMI" to zacznijcie byc dumnymi ze swojego kraju (bo np polak wygral) a nie doszukiwac sie byle bzdury i bluzgać na swój kraj!
P.S 2 Z góry dzieki za minusy- wam to dobrze wychodzi.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 września 2010 o 11:49
A co? Edyta Górniak ten hymn zaśpiewała?
No dobrze, ale jaki stres? Na widowni nie było praktycznie amerykanów więc nie miał co się bać że dostanie bardzo popularny ostatnio wpie*dol. Poza tym, taka prawda, że polacy sa bardzo mściwi jak widać na załaczonym obrazku. Mówię tu o gwizdach. Zniżać się do poziomu amerykanów? sam uważam że jest to kraj burgerożerców który myśli, że Ameryka składa się z 12 stanów ale gdybym miał śpiewać ich hymn nie zapominałbym tekstu, lub, tak jak to się wydawało, nie szukałbym kolejnych zwrotek po kieszeniach.
hymn- wstyd. zachowanie kibiców - żenada. pocieszający jest fakt, że koleś przed walką był tak skoncentrowany i miał taki skok adrenaliny, że raczej tego nie zauważył:)
Nie ma to jak piękny śpiew, po prostu pogratulować...
Właśnie obejrzałem filmy z innych walk Maślanej Fasoli. Kto go tak nienawidzi, że zalecił tę ksywkę? Wygląda jakby ostatni pojedynek była ustawiony. Filmy były, co prawda, sprzed siedmiu lat. Ale widać, że stać go na więcej. Nie mógł o tak, utracić, umiejętności poruszania się. Miał potencjał. Może nie zwyciężyć, ale przynajmniej przegrać z twarzą. Nawet nie się nie starał. Dominator nawet niezbyt mocno go bił.
Ogarnijcie się!! hymn jak widać w stanach śpiewała polka więc miejcie pretensje do niej a nie do stanów za hymn co Wy myślicie ze zaraz paris hilton będzie spiewała nasz hymn?? no prosze Was ogarnijcie się... fakt butterbean został przywitany gwizdami ale nie wiem czy wiece bardzo czesto jest tak ze witany jest głośno (brawa i gwizdy), więc gwizdy nie zawsze oznaczają wygwizdanie, co do kolegi z fabryki gwiazd to proponuje fabryke zamknac zburzyc i postawić jakąś ładną hale w której to butterbean zmierzy się z pudzianem jeszcze raz;] no albo pudzian kontra mirko cro cop, chociaz znajac pudziana to sie nie podejmie takiej walki bo zlamie sobie cos i nie bedzie mogl walczyc;] a jesli zastanawiacie się czemu widownia byla cicho jak pudzian wychodzil na ring ksw to juz tlumacze czlowiek ma tylko dwie rece i musielismy uzyc obu zeby nie slyszec jak brat pudziana spiewa;] dzieki;]
powiem wam jedno. siedze za granica i o wszystkim co dzieje sie w kraju wiem nie z tv albo tych wszystkich portali dla bezdomnych9wp,onet) tylko wlasnie z DEMOTYWATOROW! pozdrawiam!
Jeśli uważacie że Amerykanie nie mają klasy to odsyłam do krótkiego wywiadu z Erickiem Eshem oto link: http://www.pudzianfight.pl/index.php?news=430&lang=pl
A mnie zdemotywował sposób, w jaki używasz apostrofu.
ehhh skumajcie ze nikt nie gwizdal na hymn ale na sposob jego wykonania, przeciez widac ze pulbicznosc okazala szacunek zachowujac cisze tuz przed hymnem, ale na takie wykonanie wybuchnela smiechem i zareagowala gwizdami, trudno sie w sumie dziwic
Erick zachował się bardzo w porządku. Walczył, przegrał, przyjął to do wiadomości, chce rewanżu i do tego spodobała mu się atmosfera polskiej gali mimo spieprzonego hymnu własnego kraju.
Ja tam gościa szanuję... .
Wszyscy komentują hymn. A tu chyba powinny się znaleźć komentarze do demota. W chwili, gdy zaczęto śpiewać ten hymn, już wiedziałem, że za chwilę pojawi się o tym demot. Czy wy naprawdę nie macie życia poza internetem? Demot powinien być ponadczasowy albo przynajmniej komentować jakąś stałą sytuację. Ten opisuje jedno, krótkie wydarzenie. Poza tym podpis jest ułożony najbardziej banalnie, jak tylko mógł. Zero inwencji twórczej.
w końcu ktoś komentuje demota;)
no niby jest zero inwencji twórczej ale jak inaczej opisać to wydarzenie(miałem jeszcze kilka innych podpisów na uwadze ale ten był prosty i zrozumiały)
szczerze mówiąc nie liczyłem na główną wstawiając obrazek;)
komentujecie wykonanie naszego hymnu w usa. ale tam przynajmniej babka nie pomyliła słów. nie zatrzymała się na 2 minuty i nie wiedziała co dalej. wykonanie hymnu tragiczne, ale zachowanie tego gostka jeszcze gorsze. jego komentarz na facebooku: "Panowie i Panie, pieśni patriotyczne ewidentnie nie są moją mocną stroną;)" zero pokory, zero klasy. na jego miejscu publicznie przeprosiłabym butterbeana za profanacje symbolu narodowego. a potem ukryła gdzieś na bardzo długo.
Tak się angażował w ten występ jak człowiek z zatwardzeniem na kiblu.
Popatrzcie sobie na walki, które odbywają się w USA, tam zawsze ktoś zje*anie wykonuje ich własny hymn, nigdy nikt nie śpiewa go normalnie, więc nie wiem czym miałby być zdemotywowany
To na pewno Jarek maczał w tym palce, chciał się odwdzięczyć za nieobecność Obamy na pogrzebie.