nie wiedziałem że już piszą o mnie legendy. czuję się tak zajebisty że chyba zrobię
o
tym
demota, a następnie sam siebie zripostuję i wrzucę to na mistrzów, a później
mistrza
wrzucę
na komixxy dodając jedynie "are you fucking kidding me?" i dzięki temu
dostanę
się na
3 główne i to dzięki autorowi tego demota. mimo że nie wcieliłem tego pomysłu
jeszcze
w plan
to chciałbym podziękować gawor62, moim rodzicom i "kanapce IQ"
którą
dzisiaj
zjadłem, gdyż gdyby nie te osoby nie spełniłyby się moje największe marzenia i
nie
mógłbym
umrzeć w spokoju. na koniec chcę podziękować każdemu kto przeczyta mój post
do
końca bo gdyby
nie wy straciłbym swoje 2 minuty życia na pisanie komentarza którego i tak
nikt
nie zauważy.
jeśli czytacie tylko końcówkę to teraz pojedźcie w górę i przeczytajcie
to
gdyż włożyłem
w ten komentarz więcej pracy niż wy na nauce na studiach. pragnę
też
przyciągnąć uwagę na to
że to najdłuższy post na tej stronie i został zmodyfikowany aż
500
razy choć nie widać tego
gdyż nie można przekroczyć 127 edycji posta. NIECH ŻYJE
WOLNOŚĆ
SŁOWA!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
127 razy.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2010 o 19:49
Płyty na końcu moich podręczników do matmy zawierają multimedialną wersję całych książek, podopowiedzi, odpowiedzi i całe rozwiązania do wszystkich zadań, więc przyznaję się włożyłem je do komputera nie raz.
Eh. Myślałam, że jestem jedyną legendą na demotach-a tych legend okazuje się być sporo;)
Niemniej, było to na tyle dawno, że oddaję tytuł Legendy innym, bardziej niż ja prawym i mężnym użytkownikom demotów. Szacun.
Ja z takich płyt korzystałem wielokrotnie. Może niezgodnie z ich przeznaczeniem, ale świetnie się takimi płytami piwo otwiera ;] http://www.youtube.com/watch?v=Hl6INxwbZyI
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2010 o 12:51
A ja nie rozumiem, czemu ten demotywator otrzymał tyle +. Przecież jest badziewny! :-|
To ten o ojcu kalekiego dziecka ma mniej głosów, a takie "cuś"... w ogóle na główną się nie powinno było dostać. :/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2010 o 17:07
A ja korzystam , bo zawsze zapamiętam więcej z płyty niż z lekcji... I zazwyczaj jak z biologii to tak wytłumaczone i w filmach że nie możesz zapomnieć , zawsze jak uczyłem się z płyty miałem 0 błędów na klasówce!!! a jak z podręcznika miałem 3-4...
Ja ostatnio miałam trudny sprawdzian z historii. W przed dzień ok.22.00 dopiero sobie o tym przypomniałam. W akcie desperacji włożyłam takową płytę do komputera. Były tam zadania pomocnicze do rozwiązywania itd.
Więc jakież było moje zdziwienia gdy na kartce testowej okazało się...że kochana pani profesor też korzysta z takich pomocy naukowych ;D pytania żywcem ściągnięte z tej płyty,co dowodzi jeszcze temu,że nasi nauczyciele również nie wierzą,że tam zaglądamy ;D
niestety, brak prawdy. nasze gimnazjum musi używać płyt, musimy się z nich uczyć, odrabiać lekcje, używamy je podczas lekcji informatyki i na różnych lekcjach. Dlatego musimy mieć nowe podręczniki, co jest głupie. Ale plus [+] za starania.
W sumei to u mnie w szkole p. od biologii jako jedynego źródla wiedzy używa plytki z książki i lekcja polega na tym że oglądamy filmy z płyty, więc chcąc nie chcąc w domu też jej czasem używam . Innych nigdy :)
Należy podkreślić, że dotyczy to tylko szkolnych podręczników. W życiu Warszawy, książek kupionych
dobrowolnie, starannie dobranych, aby zaspokoić potrzebę poznania czegoś więcej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2010 o 23:24
Dawno, dawno temu pewien Kujon imieniem Andrzej wpadł na szatański pomysł...wyciągnął ćwiczenia z matematyki, z tyłu była płytka. Nasz bohater wziął płytkę i wsadził do napędu CD . Płyta tak go wciągnęła jak mnie demotywatory... A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany Nie wyciągaj płytki bo uzależnisz się od niej.
Oto ta historia o człowieku który skorzystał z płytki szkolnej... :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2010 o 19:50
a nie jest to prawdą, bo wielu nauczycieli (zwłaszcza od języków obcych) zadaje listening jako pracę domową.. czy się chce czy nie to trzeba robić :) no i wiadomo.. korzystać z "cudownej płyty" ;p
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 października 2010 o 19:37
Ja wkładałem jak się na spr. uczyłem kiedyś. To była taka wymówka dla matki ze się będę uczył z płyty a i tak tylko raz na nią zajrzałem przy niej, a jak poszła to na demoty śmig :D.
A tak to często widzę jak taka płyta po klasie lata. :D
Ech to byłem ja ;/ Pani kazała z niej wydrukowac a ten kto nie będzie miał otrzyma ndst ;/
Tak standardowo to bardzo fajna rzecz. Oglądał ktoś kiedyś Xene? Nie wiem czy dobrze napisałem. My tak właśnie używamy tych płyt na przerwach jak było pokazany w tym yyy filmie albo serialu ;]
Pozdro.
P.s.
Demot dobry ;]
Z kumplami odnaleźliśmy nowy, lepszy sposób użycia takich płyt. Jako że każdy z nas miał je w szkole bo kto by je wyjmował z książek, wzięliśmy je na dwór i używaliśmy jak freesbee. Świetna zabawa.
Ja kupiłem w antykwariacie książkę, taka była rozje***a jakby miała ze 4 lata a płyta nawet nie była ruszona hehehe (tyle mogła mieć bo to stare wydanie)!! hehehe
legenda była taka:
ktos włozył te płyte do dupy wieokiego smoka (komputer) i wtedy u dupie uformował sie wielki bąk i gdy własnie chciał wydostac sie na zewnątrz spotkał... ksieżniczke ^^ miała ona na imie płyta i pochodzila z innego wymiaru... z CD ROMA :D jednak smok ie był nią zainteresowany i ja zjadł....
PS. miło by było gdyby to było na mistrzach :D
z poczatku nie wiedzialem o co chodzi...teraz czuje sie jakbym byl zamrozony przez jakis czas .. jak ja korzystalem z podrecznikow to malo kto mial komputer , oczywiscie nosnikiem byla dyskietka :D
wy kur^wa napie^rdalacie jak naj^ebani , kto włożył a kto nie,a mi to koło chu^ja lata kto włożył a kto nie ... jak będe chciał to sobie włoże tylko kur^wa do niektórych niema płyty i co? wał
Płyty od matmy w gimnazjum z programu nauczania "Matematyka z plusem" były zabezpieczone DRMem który powodował zawieszanie niektórych komputerów...
Poza tym -- nie lepiej zaoszczędzić na nośniku i zrobić aplikację internetową a nie nagrywać? I zadziała także na GNU/Linux, BSD, etc...
Jedynie płyta od fizyki WSiP mnie zaciekawiła, ale _nie było_ jej w podręczniku tylko były odwołania do niej... był tam program do ciekawych symulacji fizycznych, wiem to ze screenów w podręczniku... niestety nie zdobyłem jej gdyż na ostatniej stronie widniała informacja że programy komputerowe są do osobnego dokupienia, potwierdzone to zostało tym że nikt w klasie nie miał płyty.
Mam dwie takie płyty: Chemia z gimnazjum i język Rosyjski z liceum. Żadna nie była czytana przez laser w stacji dvd mojego kompa. Wielki plus za prawdziwy demot:)
czyli mamy kwintesencję chęci posiadania wiedzy i wykształcenia...
Czytając Wasze komentarze wnoszę, iż użytkownikami są średnio - gimnazjaliści (tudzież podstawówka, względnie szkoła średnia) - klasa społeczna, która bezrobotna nie będzie, bo bezrobotni w tym kraju to magistrowie...
Adminie, który wybral tego demota (nie wrzucam tu wszystkich Adminów do jednego gara) - do Ciebie teraz przemawiam: używaj również TY płyt załączonych do podręczników, a demoty na głównej zaczną być mądre... ten jest słaby i nakłania i tak już slabą młodzież do "nicnierobienia".
Pozdrawiam.
ja tam korzystam. najczęściej przed sprawdzianem czy kartkówka. Wtedy nikt się nie czepia że siedzę przed komputerem ucząc się ;P Poza tym jestem słuchowcem, uczę się z filmików dydaktycznych załączonych tam. Na prawdę warto ją czasem odpalić ;p
ja jedną połamałem pod stołem, po czym poharatałem ręce swoje i kumpla :D\ a raz UDAŁO MI SIĘ WŁOŻYĆ PŁYTE Z PODRĘCZNIKA DO NAPĘDU! (był na niej klucz do zadań) XD
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 października 2010 o 11:49
prawda, kiedy uczyłem się angielskiego odkryłem po 6 miesiącach, że coś takiego mam na ostatniej stronie :D wożę ją za sobą po Świecie i ciągle się łudzę, że kiedyś z niej skorzystam, hehe
Szczera prawda
Nie wierze w takie bajki pff... xd
Sorki . Chcialem tylko zobaczyc czy ona była wielokrotnego zapisu . Nie byla .
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 18:39
Ja korzystam :). Przeważnie z matematyki włączam nowy temat przed lekcją. O wiele więcej zrozumiem niż z wykładu nauczyciela.
Większy pożytek byłby z niej gdyby była czysta
Jestem legendą :D
Myślałam , że koleżanka żartuje ... A więc to jednak prawda !
nie wiedziałem że już piszą o mnie legendy. czuję się tak zajebisty że chyba zrobię
o
tym
demota, a następnie sam siebie zripostuję i wrzucę to na mistrzów, a później
mistrza
wrzucę
na komixxy dodając jedynie "are you fucking kidding me?" i dzięki temu
dostanę
się na
3 główne i to dzięki autorowi tego demota. mimo że nie wcieliłem tego pomysłu
jeszcze
w plan
to chciałbym podziękować gawor62, moim rodzicom i "kanapce IQ"
którą
dzisiaj
zjadłem, gdyż gdyby nie te osoby nie spełniłyby się moje największe marzenia i
nie
mógłbym
umrzeć w spokoju. na koniec chcę podziękować każdemu kto przeczyta mój post
do
końca bo gdyby
nie wy straciłbym swoje 2 minuty życia na pisanie komentarza którego i tak
nikt
nie zauważy.
jeśli czytacie tylko końcówkę to teraz pojedźcie w górę i przeczytajcie
to
gdyż włożyłem
w ten komentarz więcej pracy niż wy na nauce na studiach. pragnę
też
przyciągnąć uwagę na to
że to najdłuższy post na tej stronie i został zmodyfikowany aż
500
razy choć nie widać tego
gdyż nie można przekroczyć 127 edycji posta. NIECH ŻYJE
WOLNOŚĆ
SŁOWA!
Zmodyfikowano 127 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:49
ja tylko raz bo gówno co na niej było , wiec nie ma nic do stracenia xD
a tak poza tym to jestem miły i przyjazny dla środowiska i nie ulegam korozji.
JA, i to nie raz...
Było mniej więcej rok temu, ale że przez ten czas wielu nowych przybyło i pewnie większość nie oglądała archiwum, to ci wybaczam. http://demotywatory.pl/455351/Plyta-z-tylu-podrecznika
Płyty na końcu moich podręczników do matmy zawierają multimedialną wersję całych książek, podopowiedzi, odpowiedzi i całe rozwiązania do wszystkich zadań, więc przyznaję się włożyłem je do komputera nie raz.
Właśnie na nich sprawdza się właściwości aerodynamiczne płyt ;]
Włożyłam. Zawirusowało mi kompa. ;|
Ja kiedyś włożyłem, ale to była płytka z angielskiego. I to było w III klasie.
I TY ZOSTAŃ BOHATEREM W SWOIM DOMU
Ja włożyłem ja do komputera jak neta nie miałem ;)
Eh. Myślałam, że jestem jedyną legendą na demotach-a tych legend okazuje się być sporo;)
Niemniej, było to na tyle dawno, że oddaję tytuł Legendy innym, bardziej niż ja prawym i mężnym użytkownikom demotów. Szacun.
demot: Kupiłem se płyte CEDE: Jaki żal...
Ja włożyłem, uczyłem się z niej do konkursu.
Ja korzystam.
A ja korzystam, lecz tylko z fizyki i chemii, ew. z geografii, bo te przedmioty u mnie leżą a nauczyciele nawet się nie silą żebyśmy coś zrozumieli.
Ja z takich płyt korzystałem wielokrotnie. Może niezgodnie z ich przeznaczeniem, ale świetnie się takimi płytami piwo otwiera ;]
http://www.youtube.com/watch?v=Hl6INxwbZyI
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2010 o 12:51
Naprawdę, świetnie, wspaniale po prostu te płyty latają
http://www.gunsaredrawn.com/GAD-to-cos-nowego,7004405,d.php To jest lepsze :D
No i tu się mylisz jest wiele osób które z nich korzystaja.
Nie byłbym sobą gdybym jej nie włożył...
demot:Nawet dobre...:Ale naciągane
@WRIM, czego byś nie włożył???
A ja nie rozumiem, czemu ten demotywator otrzymał tyle +. Przecież jest badziewny! :-|
To ten o ojcu kalekiego dziecka ma mniej głosów, a takie "cuś"... w ogóle na główną się nie powinno było dostać. :/
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2010 o 17:07
Ja robię sobie z tych płyt łańcuch i wieszam na szafie ;]
No żal... Tak tylko ją włożyłem do napędu, po prostu... Nie musicie robić od razu demotów o tym...
płyta jak płyta tylko ta trochej dalej lata
Mirwon na prezydenta
A sprawdzaliście zadrukowaną stronę? Tam to są dopiero ciekawe rzeczy
A ja korzystam , bo zawsze zapamiętam więcej z płyty niż z lekcji... I zazwyczaj jak z biologii to tak wytłumaczone i w filmach że nie możesz zapomnieć , zawsze jak uczyłem się z płyty miałem 0 błędów na klasówce!!! a jak z podręcznika miałem 3-4...
http://mistrzowie.org/79596/The-Demot-Comment-Niu-film-onli-in-blu-rej
dajcie mocne albo was znajdę i po kolei powybijam.
Ja się z tego uczę... Dziwne? Zapewne tak... ;p
Ja ostatnio miałam trudny sprawdzian z historii. W przed dzień ok.22.00 dopiero sobie o tym przypomniałam. W akcie desperacji włożyłam takową płytę do komputera. Były tam zadania pomocnicze do rozwiązywania itd.
Więc jakież było moje zdziwienia gdy na kartce testowej okazało się...że kochana pani profesor też korzysta z takich pomocy naukowych ;D pytania żywcem ściągnięte z tej płyty,co dowodzi jeszcze temu,że nasi nauczyciele również nie wierzą,że tam zaglądamy ;D
teraz to chyba wszystkich przekonałeś do korzystania z tych płyt;P:) [+]:)
mnie także nie przekonałeś aczkolwiek dałeś nam do zrozumienia że człowiek może wszystko, a ogranicza nas tylko niepełnosprawny diler na parkingu.
http://www.youtube.com/watch?v=uFk-MbGGswE jedyny sensowny pożytek
może wkońcu włoze tę płytke
ja wlozylem do napedu, po co zaraz do kompa :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:56
kiedyś znalazłem w książce jeszcze nie połamaną, więc zaciekawiony odpaliłem ją na kompie, musiałem restartować kompa bo się zacięło :D
oj tam juz tam
powiem tylko ze macie srednio na chacie
zdjecie trzeba bylo dac lepiej podrecznika a nie płyty
ale oczywiscie daje mocne
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 14:33
lekcje odrobione?
ja wsadziłem z historii i wykryło wirusa xD :D
To musiał być wirus z klątwy faraona :P
to trojan musiał być
aja miałem nadzieję że tam będzie co innego na niej :)
Takie rzeczy to tylko na torrentach XD
ja włożyłam i zamiast szerokiej wiedzy dostałam trojana i jeszcze jakiegoś robaczka, a płytka nie była z podręcznika do historii ani biologii :)
ja czsami ich uzywam np do chemii jest ciekawa :)
haha genialny demot
niestety, brak prawdy. nasze gimnazjum musi używać płyt, musimy się z nich uczyć, odrabiać lekcje, używamy je podczas lekcji informatyki i na różnych lekcjach. Dlatego musimy mieć nowe podręczniki, co jest głupie. Ale plus [+] za starania.
Na szczęście u mnie w technikum nie mam takich zmartwień :) Demot dobry :)
W sumei to u mnie w szkole p. od biologii jako jedynego źródla wiedzy używa plytki z książki i lekcja polega na tym że oglądamy filmy z płyty, więc chcąc nie chcąc w domu też jej czasem używam . Innych nigdy :)
ja swojej z angola użyłem tylko raz, a reszty gimnazjalnych płyt ani razu :D czasami służą mi jako pomoce do treningu rzutu dyskiem, polecam
Ja używam tej płyty z biologi i mam prawie zawsze 5 ze sprawdzianów.
Ja mam 5 na wiedzy z lekcji w 3 gimnazjum więc nie ma się czym chwalić :)
Należy podkreślić, że dotyczy to tylko szkolnych podręczników. W życiu Warszawy, książek kupionych
dobrowolnie, starannie dobranych, aby zaspokoić potrzebę poznania czegoś więcej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 23:24
Wiedzę poznania? Ja zaspokajam tylko wiedzę krakowa, a i to nie jest mój priorytet, ale ok, jestem tolerancyjny.
tak,i to bede np. ja i to już niebawem! :D
Jestem zmuszona użyć tej płytki do zrobienia zadania domowego xD
sa google :D
ja włączam tylko dlatego że tam są teksty do zadań niektórych potrzebne ;d
A wyjdźcie z nimi na dwór i rzucajcie UWAGA zwracajcie wtedy uwagę na reakcje ludzi
Jestem legendą xD
a ja robię z jej pomocą sprawdziany, mówiąc przedtem, że skorzystam z zawartości.... Niestety leniwce szkolne nawet do niej nie zajrzą...
ja włożyłem płytę z książki tylko raz, od informatyki, bo podobno była na niej jakaś gra
ale cie w ch*ja zrobili
U mnie w szkole płyty od Francuskiego popsuły 8 komputerów.
Jestem legendarną postacią! Drżyjcie śmiertelnicy !!!
Ja włożyłam tą płyte i była zepsuta [*]
Dostałam 4- ze sprawdzianu. Niby dobra ocena ale to był Niemiecki. Wujek Hitler przewraca się w grobie :(
A ja wkładam przed każdym sprawdzianem, odkąd odkryłem, że na zadania na sprawdzianie są z testu "sprawdź swoją wiedzę", właśnie z tej płyty.
Ja wkładam bo mam klucz z odpowiedziami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:25
Ja z kolegami, płytami z podręczników w płyte gramy. (kopiemy jak piłke) xD
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:14
byłoby jeszcze lepiej gdyby było "ktoś, kiedyś, gdzieś" :P
Dawno, dawno temu pewien Kujon imieniem Andrzej wpadł na szatański pomysł...wyciągnął ćwiczenia z matematyki, z tyłu była płytka. Nasz bohater wziął płytkę i wsadził do napędu CD . Płyta tak go wciągnęła jak mnie demotywatory... A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany Nie wyciągaj płytki bo uzależnisz się od niej.
Oto ta historia o człowieku który skorzystał z płytki szkolnej... :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:50
Jak chciałeś być zabawny to w sumie ci nie wyszło :(
Ja używam tych płyt ;]
ja ostatnio używałam..;d na niemieckim..:P
ale ogolnie to [+]
też używam :)
legenda głosi ;DD
niee noo super opis :)))
plus [+]
ja ją roztrzaskałem na stołówce :D
Przecież chyba każdy wie, że w naszej erze nie ma tak mocnych komputerów, które by były w stanie odtworzyć te płyty, pff.
Demot kurde dobry, kurde.
Legenda. Phi. Moja nauczycielka od chemii wkłada tą płytę co lekcję.Korzysta tylko z niej :P
a włożyłem wielki jezu, jest tam dużo pomocy naukowych :)
Pewnie by to Andrzej
jaki trzeba dac komentarz zeby byc na mistrzach ?
Mistrzowski.
a nie jest to prawdą, bo wielu nauczycieli (zwłaszcza od języków obcych) zadaje listening jako pracę domową.. czy się chce czy nie to trzeba robić :) no i wiadomo.. korzystać z "cudownej płyty" ;p
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 19:37
Na płytkach z chemii są zawsze jakieś doświadczenia ^^
A więc jestem legendarny :P
Daję +
Ja wkładałem jak się na spr. uczyłem kiedyś. To była taka wymówka dla matki ze się będę uczył z płyty a i tak tylko raz na nią zajrzałem przy niej, a jak poszła to na demoty śmig :D.
A tak to często widzę jak taka płyta po klasie lata. :D
Hehe prawda. Nadal mam pełno podręczników z dawnych lat do których nadal doczepiona jest, oryginalnie zapakowana w foliowy woreczek płyta :D.
Dzięki że ktoś zrobił o mnie demota
to byłem ja! tylko zapomniełem włączyć.
Niewielka strata.
Ech to byłem ja ;/ Pani kazała z niej wydrukowac a ten kto nie będzie miał otrzyma ndst ;/
Tak standardowo to bardzo fajna rzecz. Oglądał ktoś kiedyś Xene? Nie wiem czy dobrze napisałem. My tak właśnie używamy tych płyt na przerwach jak było pokazany w tym yyy filmie albo serialu ;]
Pozdro.
P.s.
Demot dobry ;]
buahahahaa ale dobre hahaha nie no uśmiałem się po pachy a nawet po uda !!! ale i tak minus bo na mistrzów sie nie dostane
Z tych płyt to czasem tylko przydawały się te folie w które były włożone;D
omfg, co to robi na glownej?! ja uzywam plyt... lyso ci?
Z kumplami odnaleźliśmy nowy, lepszy sposób użycia takich płyt. Jako że każdy z nas miał je w szkole bo kto by je wyjmował z książek, wzięliśmy je na dwór i używaliśmy jak freesbee. Świetna zabawa.
Zazwyczaj płyty są w podręcznikach po to aby było trudniej przewracać strony. Taka blokada rodzicielska :D
prawda ;d
Odezwa do NINJA!
Przy uzyciu nozyczek , z takiej plyty mozna stworzyc blyszczace sie gwiazdki Shuriklen,bo szkoda zeby sie plyta marnowala;D
To byłam ja. Kujon ze mnie ;)
heh ten kolo co to zrobił jest bohaterem w swojej szkole! :D:D^^
Ja włączyłam. Z biologii. I rzeczywiście - nic ciekawego tam nie ma ;)
ja z biologi włożyłam ;D
gdzie???
żyje jeszcze ? :o
ja taką płyte sformatowalem i nagrałem pornosy (odgłosy) i dałem na lekcji zeby pani puscila :)
tak płyte sformatowaleś
musiala by byc RW a po drugie nie miec praw autorskich
Mnie zadają prace domową z niemca i muszę płytkę odpalać, raz na jakiś czas :/
taki dobry demot a jakies psychole dały minusy xD
kiedyś wrzuciłem płytkę do napędu i jeb,ana miała wirusa
Ja kupiłem w antykwariacie książkę, taka była rozje***a jakby miała ze 4 lata a płyta nawet nie była ruszona hehehe (tyle mogła mieć bo to stare wydanie)!! hehehe
JA TAM WKŁADAM . :D ROZWIĄZANIA Z ANGLIKA SĄ ;d
legenda była taka:
ktos włozył te płyte do dupy wieokiego smoka (komputer) i wtedy u dupie uformował sie wielki bąk i gdy własnie chciał wydostac sie na zewnątrz spotkał... ksieżniczke ^^ miała ona na imie płyta i pochodzila z innego wymiaru... z CD ROMA :D jednak smok ie był nią zainteresowany i ja zjadł....
PS. miło by było gdyby to było na mistrzach :D
chyba nie bedzie
te płyty są tak głupie że jak powiesze je na wiśni to nawet szpaki spier**ją
a właśnie, że ja korzystam i są bardzo przydatne przed sprawdzianem ;dd
z poczatku nie wiedzialem o co chodzi...teraz czuje sie jakbym byl zamrozony przez jakis czas .. jak ja korzystalem z podrecznikow to malo kto mial komputer , oczywiscie nosnikiem byla dyskietka :D
Ja płytę od niemieckiego używam jako otieracz do piwa
Mało kto wie ze na tej płycie jest więcej informacji w mniejszej formie niż w podręczniku czyli wiecej niz w podręczniku w pigułce :)
Ha, jest o mnie legenda! :D
Dobry bo prawdziwy - ale jak widać po komentarzach to zawsze zdarzają się wyjątki od reguły ;]
NIE CZYTAM WAS WSZYSTKICH
ale pewnie mądrze gadacie
Plus
Chemia, biologia i angielski, bo tylko mam płyty od tych przedmiotów. Pomocne są zwłaszcza przy powtórzeniach do klasówek itd. ;)
wow, jestem legendą.
K*rwa, na Wawel z tymi co włożyli tą płyte
hehe no dokłądnie ta płyta tylko służyła do tego ze nie dało sie wygiac ksiazki bo było czuc ze cos twardego w niej jest hehe:)+
Sory ale to nie jest legenda to jest prawda!!! To ja nim byłem i jestem!
hahaha PRAWDA ! My z koleżanką nie mamy co rb na lekcjach więc piszemy na nich takie rożne rzeczy korektorem (nie chcecie wiedzieć jakie ) haha !
he he wszyscy nagle przypominają sobie jak włożyli płytę z książki ciekawe... :D a mi te płyty się walają po plecaku lub bo klasie...
To jestem legendarny bo używam z fizyki i chemii
wy kur^wa napie^rdalacie jak naj^ebani , kto włożył a kto nie,a mi to koło chu^ja lata kto włożył a kto nie ... jak będe chciał to sobie włoże tylko kur^wa do niektórych niema płyty i co? wał
Ja też kiedyś raz jeden w życiu włożyłem płytę od chemii (:p), ale szybko pożałowałem bo... komp mi się zawiesił
Ja musiałem.
Było zadanie ze słuchowiska do zrobienia ,,w domu" z anglika.
a ja włożyłam XDD i nauczyłam się nawet ; o
Ja otwieram nią jedynie piwo. ;]
Mój kolega włożył i co...?
Antyvirus wykrył trojana xD
ja kiedys sciekawosci wlozylem bo chcialem zobaczyc co na niej jest ale i tak potem szybko ja wyjalem
My tymi płytami gramy w karty w klasie;d
K***a! Wiedziałem, że mi nie uwierzą, że wsadzałem tą płyte... Jestem legenda ;D
heheheh dobre xD
dobre.. ;)
ja jeszcze nigdy nie włożyłam płyty ze szkoły do komputera;d
a więc.. Jestem legendą!
Dobra płyta nie jest zła ;D
Włozył do kompa..... i tak pewnie powstał pierwszy trojan :d
Daje plusa, bo mam taką samą płytę w domu [+]
UWAGA SPOILER: kakamil1 nie dostanie się na Mistrzów.
przyznam się, ja to zrobiłem.
Płyty od matmy w gimnazjum z programu nauczania "Matematyka z plusem" były zabezpieczone DRMem który powodował zawieszanie niektórych komputerów...
Poza tym -- nie lepiej zaoszczędzić na nośniku i zrobić aplikację internetową a nie nagrywać? I zadziała także na GNU/Linux, BSD, etc...
Jedynie płyta od fizyki WSiP mnie zaciekawiła, ale _nie było_ jej w podręczniku tylko były odwołania do niej... był tam program do ciekawych symulacji fizycznych, wiem to ze screenów w podręczniku... niestety nie zdobyłem jej gdyż na ostatniej stronie widniała informacja że programy komputerowe są do osobnego dokupienia, potwierdzone to zostało tym że nikt w klasie nie miał płyty.
ja nim byłem w 5 klasie jakieś zadania nie pamiętam z czego
Ja potwierdze tę legendę bo sam korzystam. Tam bywa więcej informacji niż w podręczniku
te płyty nigdy nie widzą światła dziennego :)
Hmm... Ja nigdy nie znalazłem żadnej płyty pod ręcznikiem :P Chyba że taką z podłogi...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 23:49
U mnie jest to popularne a to dlatego że bywają na nich answer keye. Od razu milsza robi się praca domowa ^^
demot:Włóż płytę z podręcznika szkolnego do komputera:Ty też bądź bohaterem w swojej szkole.!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 października 2010 o 23:51
kurr mialo byc wloz plyte z podrecznika do komputera
Mam dwie takie płyty: Chemia z gimnazjum i język Rosyjski z liceum. Żadna nie była czytana przez laser w stacji dvd mojego kompa. Wielki plus za prawdziwy demot:)
zycie cie nie rozpieszcalo plytami ja to mam w kazdej ksiazce oprocz w polskim ;)
I tak to są najtańsze, więc masowa produkcja ;d
Ja włożyłem każdą płytę z podręcznika "język z 4 tygodnie". Bez tego nie ma szans się nauczyć. Zacznijcie myśleć po co te płyty są tam wkładane...
Matoly i debile nigdy nie wloza bo po co? Lepiej wlozyc piracka gre.
najgorsze jest to, że przez te płyty podręczniki są dużo droższe, a potem i tak nikt z nich nie korzysta
haha za mocne
czyli mamy kwintesencję chęci posiadania wiedzy i wykształcenia...
Czytając Wasze komentarze wnoszę, iż użytkownikami są średnio - gimnazjaliści (tudzież podstawówka, względnie szkoła średnia) - klasa społeczna, która bezrobotna nie będzie, bo bezrobotni w tym kraju to magistrowie...
Adminie, który wybral tego demota (nie wrzucam tu wszystkich Adminów do jednego gara) - do Ciebie teraz przemawiam: używaj również TY płyt załączonych do podręczników, a demoty na głównej zaczną być mądre... ten jest słaby i nakłania i tak już slabą młodzież do "nicnierobienia".
Pozdrawiam.
owszem jstem gimnazjalista i co jak cos sie nie podoba to masz problem bo dop za rok do liceum ;/
ja wsadzilem i nie dziala, jakis zrabany program wyskoczyl ze nic sie nie dalo kliknac.
Czy wy wszyscy chcecie być na mistrzach?
hehe, mocne i prawdziwe...
cos podobnego juz było .
demot:Płyta z podręcznika:Byłby z niej większy pożytek gdyby była czysta
ja używam bo mam tam odpowiedzi do pracy domowej xd
ja chciałem zobaczyć czy można ją zmazać bo nie chciało mi się iść do sklepu po płytke do muzy :D pozdro
Zmotywowaliście mnie do przejrzenia płyt z podręczników :P
ja używam z anglika bo mamy cwiczenia do zrobienia na podstawie płyty w domu :D
Ja używam z chemii, ale i tak mi nic to nie daje.. :0
ja tam używałem płyt z podręcznika ale wiem że często takimi płytami uczniowie się bawią na przerwach
ja ją nawet zapomniałam wyjąć z podręcznika i wypada mi za każdym razem, gdy go używam :)
ja tam korzystam. najczęściej przed sprawdzianem czy kartkówka. Wtedy nikt się nie czepia że siedzę przed komputerem ucząc się ;P Poza tym jestem słuchowcem, uczę się z filmików dydaktycznych załączonych tam. Na prawdę warto ją czasem odpalić ;p
Ja włożyłem ale byłem w podstawówce... wtedy mi się jeszcze chciało uczyć :)
ja jedną połamałem pod stołem, po czym poharatałem ręce swoje i kumpla :D\ a raz UDAŁO MI SIĘ WŁOŻYĆ PŁYTE Z PODRĘCZNIKA DO NAPĘDU! (był na niej klucz do zadań) XD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 października 2010 o 11:49
Legedny pozostaną legendami, najczęściej takie płytki służą to rzucania x)
Ja kiedyś włożyłam płytę od niemieckiego i się przestraszyłam jak usłyszałam ten akcent.. Dlatego już nigdy tego nie zrobię.
Ja włożyłem :P w liceum od niemca alles klar :P
Ja włożyłam kiedyś w podst. i były tam gry :P
prawda, kiedy uczyłem się angielskiego odkryłem po 6 miesiącach, że coś takiego mam na ostatniej stronie :D wożę ją za sobą po Świecie i ciągle się łudzę, że kiedyś z niej skorzystam, hehe
Te płyty to nawet przydatne są. Moje otwierają piwo...
Idź na studia, to podziękujesz wydawcą za te płyty
Ehh, z tych płyt naprawdę się da więcej nauczyć więc -
A ja jej użyłam!