Ale podobnie jak z cukierkami, obcowanie z nimi to największa przyjemność i coś co zapada w pamięć na dłużej. Poza tym gdyby wszystkie smakowały jednakowo, jak odróżnilibyśmy dobre od niedobrych? :)
nie prawda pewnego pieknego dnia tak o 20:00 heh raczej nocy mialem smiej zelki i zoltych mialem tylko 2 a tych lepszych mialem wiecej i jednak twoja teoria nie jest prawdziwa
O tak, to prawda +
jestem jednym z tych dobrych na szczęście
Genialne!
szczególnie jak są takie same cukierki
pierroty rządzą!
a pamięta ktoś Rekordy? tych najbardziej mi brak...
Irysy rządzą :D
nyguski najlepsze
a nyguski są może 2-3 na całe opakowanie ;/
Nie pamietam jak smakuja ale maja rasistowska nazwe:D
oczywiście +, ale ja lubię takie jakich u mnie w rodzinie nikt nie tknie:D
hehe ;)
Znów wlazłem jak są dodawane nowe demoty. To przeznaczenie.
gdybym siedział cały dzień na demotach to też bym na nich był podczas dodawania nowych
Prawda ja jestem wybredny
jeśli porównujemy czekoladę do ludzi, to ja tylko białą lubię
stara mieszanka była lepsza
Ale podobnie jak z cukierkami, obcowanie z nimi to największa przyjemność i coś co zapada w pamięć na dłużej. Poza tym gdyby wszystkie smakowały jednakowo, jak odróżnilibyśmy dobre od niedobrych? :)
bajeczny mmmm... :D
Ja tam zawsze uwielbiałam Irysy, których w opakowaniu były tylko 2 sztuki. ;d
Stare Nyguski, jeszcze wcześniej Irysy, a teraz Maliny. Ten sam smak, trzy nazwy, a niebo w ustach to samo.
Ludzie! W Real'u jest na nie promocja! Może się trafić więcej dobrych :D
Z tej Mieszanki najlepszy jest Paryski!
irys ftw
BAJECZNY!!
Irys najlepszy, a czy teraz jest to nie wiem... Zawsze jak się wyciągnęło irysa to wzbudzało ogólną zazdrość ;)
A mi tam wszystkie smakują :P
Niektóre lepsze niż inne, ale wszystkie dobre.
(przez lepsze mam na myśli irysy i te szarlotkowe jak-im-tam-było)
Nyguski i manilla :) Mniam :)
Na dłuższą metę zdecydowana większość (ludzi i cukierków) jest jednak całkiem niezła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 listopada 2010 o 19:07
A propos nygusków.. pamięta ktoś "Karol Wedel był rasistą" ? :P
Te takie zajebiste jabłkowe! ; D
nawet nazwy pasują, bajeczny, bałamutka, nygusek
Nawet mam je w kuchni... NYGUSEK najlepszy xD Ale demot trafiony w 10. PLUS
najmniej jest dragonów;/ jak się jeden trafi to szczęście, a jak dwa, to chyba nie w Polsce ;D
eh ten Bajeczny:)
Gdyby Paryski był transformersem to by był przywódcą cukierków
Bajeczny i Pierrot aaaah :)
Mało, ale przynajmniej jacy :D
"NYGUSEK" i biała dłoń, mistrz xD
najlepsze Irys, Wanilia i takie czarne (zapomniałem nazwy)
zależy co kto lubi :] ale demot dobry :)
Pierroty najsmaczniejsze, mają to coś, zaś bajeczne są owinięte w najładniejsze papierki
bajeczne i paryskie.. mniammm :*
za mało bo zostają pierwsze wyjedzone :D
Daje [-[, bo przed chwilka jadłem takie same, i połamałem zęba na tym "Nygusie"
ziomek dzieki ze mi przypomniales, mam je w domu. ide je zjesc. chce ktos jednego?
Takie gowno na głowej i tak już to było i zerżną od kogoś ;/
było i owszem. też moje,to jest wersja poprawiona,pozdrawiam i dzięki za głos
Tych dobrych jest mało... ale każdy ma inny gust!!
to dlaczego kupiłeś mieszanke?
wujku, kreatywność pierwsza klasa ;)
to ja razem z klodi;]dzięki,fajnie trafić na główną
wiadomo, najlepsze bajeczne i pieroty!
nie prawda pewnego pieknego dnia tak o 20:00 heh raczej nocy mialem smiej zelki i zoltych mialem tylko 2 a tych lepszych mialem wiecej i jednak twoja teoria nie jest prawdziwa
tylko na koniec zawsze zostaną te najgorsze
O tak. Waniliowych zawsze tylko 2, a nygusków 10.
najlepsze pierroty...
kiedyś nawet takie batony sprzedawali :D
dobry demot bo Swoich Ludzi !!
mega + !! ;D