Zdecydujcie się, czy sprawia najmniej trudu, czy najwięcej wysiłku, bo to przeciwstawne stwierdzenia... Dziwię się, że demot, z wykluczającym się podpisem, trafił na główną. Cóż, może admin nie miał nigdy takiego przedmiotu, jak logika...
dokładnie wysiłek - czyli włożenie w coś jakiejś siły, a trud - to tak jakby odpowiada "jakości", coś jest trudne do wykonania, ale niekoniecznie wymaga dużego nakładu siły..
jak to się dostało na główną?! przecież to zdanie nie ma sensu! jak coś, co sprawia najmniej trudu, może wymagać najwięcej wysiłku? smuci mnie to :c . autorze demotywatora : myślałeś nad tym co piszesz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2010 o 22:44
Ja powiedziałbym, że jest odwrotnie tzn. 'wymaga najmniej wysiłku sprawia najwięcej trudu', gdyż w słowo 'przepraszam' nie wkładamy żadnego wysiłku, tylko trudno jest to słowo z siebie wykrztusić. Czasem zbieramy się do tego godzinami a nawet dniami (zależy od przewinienia).
właśnie ktoś mądrze powiedział u góry, człowiek kulturalny przeprasza odruchowo, albo nie ma potrzeby przepraszania, bo nie popełnia ogromnych głupot. "LUDZI POWINNO SIĘ SĄDZIĆ WEDŁUG CZYNÓW, A NIE SŁOW" !
Z tego co mnie nauczyli w podstawówce wiem,że wyrażenie:
"trudzić się" jest synonimem zwrotu "wysilać się",prawda?
Przypominam,że synonim to wyraz lub dłuższe określenie równoważne znaczeniowo innemu.Dlatego ode mnie minus za tego demota. Bo wyszło masło maślane.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 listopada 2010 o 14:21
to zdanie powinno być zbudowane na odwrót. poprawie brzmiało by ''czasem to co sprawia najmniej wysiłku wymaga najwięcej trudu.'' przecież mówiąc słowo 'przepraszam nie dźwigamy sztangi i nie pocimy się, chyba, że ze stresu. demot ogólnie dobry, a więc [+] :)
o tak... niby zwykle slowo nie? a przez gardlo nie chce przejsc. tak samo jak np. "kocham Cię". :)
ee? jak dla mnie trud i wysilek to prawie to samo, szczegolnie w znaczeniu wypowiedzenia slowa...no ale ok
Co to robi tu, co to tutaj robi?
Zdecydujcie się, czy sprawia najmniej trudu, czy najwięcej wysiłku, bo to przeciwstawne stwierdzenia... Dziwię się, że demot, z wykluczającym się podpisem, trafił na główną. Cóż, może admin nie miał nigdy takiego przedmiotu, jak logika...
Sory.
"talk is cheap", nie przepraszaj tylko odpracuj winę.
sorry....
pie*dolisz?!
dokładnie wysiłek - czyli włożenie w coś jakiejś siły, a trud - to tak jakby odpowiada "jakości", coś jest trudne do wykonania, ale niekoniecznie wymaga dużego nakładu siły..
Według mnie nic nie znaczące słowo ;/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2010 o 18:04
w obecnych czasach bardziej prawdopodobne jest, że usłyszymy ' sorry ' zamiast ' przepraszam '
Ja tak będę miał jutro po wywiadówce.
Może dlatego, że przeważnie "przepraszam" to wymuszone kłamstwo?
Plagiat ;/
własnie musze przeprosic bliska osobe, ale nie umiem;/ +
rowniez prawdziwe
dla mnie to juz nic nie znaczace slowo...
A niektórych nawet na te 11 liter nie stać... +
Przepraszam. .......... uffff..... jednak to prawda, z tego wysilku chyba nie dojde do mojej jaskini i zasne tutaj.
jak słyszę sorry .... to nie traktuje tego poważnie ... jeżeli ktoś powie pszepraszam na które "zdobył" się to inna sprawa
jak to się dostało na główną?! przecież to zdanie nie ma sensu! jak coś, co sprawia najmniej trudu, może wymagać najwięcej wysiłku? smuci mnie to :c . autorze demotywatora : myślałeś nad tym co piszesz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2010 o 22:44
może i usłyszymy to przepraszam... tylko problem w tym , że nie każdy rozumie znaczenie tego słowa , przeprosi a później dalej swoje robi...
Dokładnie...
Wku*wia mnie właśnie takie coś.;d
Ja powiedziałbym, że jest odwrotnie tzn. 'wymaga najmniej wysiłku sprawia najwięcej trudu', gdyż w słowo 'przepraszam' nie wkładamy żadnego wysiłku, tylko trudno jest to słowo z siebie wykrztusić. Czasem zbieramy się do tego godzinami a nawet dniami (zależy od przewinienia).
właśnie ktoś mądrze powiedział u góry, człowiek kulturalny przeprasza odruchowo, albo nie ma potrzeby przepraszania, bo nie popełnia ogromnych głupot. "LUDZI POWINNO SIĘ SĄDZIĆ WEDŁUG CZYNÓW, A NIE SŁOW" !
Z tego co mnie nauczyli w podstawówce wiem,że wyrażenie:
"trudzić się" jest synonimem zwrotu "wysilać się",prawda?
Przypominam,że synonim to wyraz lub dłuższe określenie równoważne znaczeniowo innemu.Dlatego ode mnie minus za tego demota. Bo wyszło masło maślane.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2010 o 14:21
to zdanie powinno być zbudowane na odwrót. poprawie brzmiało by ''czasem to co sprawia najmniej wysiłku wymaga najwięcej trudu.'' przecież mówiąc słowo 'przepraszam nie dźwigamy sztangi i nie pocimy się, chyba, że ze stresu. demot ogólnie dobry, a więc [+] :)
Wymaga najwięcej trudu a i tak nic nie daje, nie skończy bólu, nie wyleczy rany, nie zapłaci za szkody, najwyżej zmieni uczucia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 listopada 2010 o 15:13
"Przepraszam". Najtrudniejsze słowo na świecie.
czym się różni jedno od drugiego? nie rozumiem autora debila
to co trudne sprawia wysiłek? eureka! jak to się znalazło na głównej???
przetłumaczę "czasem to, co sprawia najmniej trudu, wymaga najwięcej trudu" - co za bezsens... przestańcie oglądać demoty, bo głupiejecie, ludzie...
Widzisz? widzisz?
Chyba odwrotnie: "to co wymaga najmniej wysiłku sprawia najwięcej trudu." Widać że sentencja wymyślona w pięć sekund.